• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przeprogramują światła, jeśli poproszą o to mieszkańcy

Michał Sielski
4 czerwca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Spokojne osiedle na obrzeżach Gdańska, które przez korki mija się ostatnio w tempie nie nastrajającym pozytywnie. Spokojne osiedle na obrzeżach Gdańska, które przez korki mija się ostatnio w tempie nie nastrajającym pozytywnie.

Nowe skrzyżowanie i sygnalizacja świetlna na ul. Świętokrzyskiej w Gdańsku miały usprawnić ruch i zwiększyć bezpieczeństwo. Udało się tylko to drugie, ale korki można zmniejszyć.



Jak usprawnić ruch na skrzyżowaniu?

Na skrzyżowaniu ul. Świętokrzyskiej, Zeusa i Sadowej zobacz na mapie Gdańska często dochodziło do stłuczek. Przyczyna była prosta: wyjazd z osiedla graniczył z cudem, bo trzeba było wjechać na drogę dojazdową do obwodnicy, gdzie ruch jest ogromny.

- Albo czekało się na uprzejmego kierowcę, co niestety rzadko się zdarzało, albo wjeżdżało z piskiem opon, zajeżdżając innym drogę. Kto nie chciał ryzykować, czekał naprawdę długo - mówi mieszkaniec ul. Sadowej zobacz na mapie Gdańska Andrzej Golik.

Sytuację miała zmienić przebudowa skrzyżowania. Wykonano dodatkowe pasy do skrętów, a także dodatkowy pas za przejściem dla pieszych od strony Gdańska dla pojazdów zjeżdżających w prawo na teren osiedla. Pojawiły się też światła. I to one są głównym problemem.

- W korku na głównej drodze stoję teraz dobre kilkanaście minut. Światła są najwyraźniej źle ustawione, bo z osiedla wyjeżdża ledwie kilka samochodów, a zielone światło dla nich świeci się znacząco dłużej. Obserwuję taką sytuację codziennie. Przez to powiększa się korek na ul. Świętokrzyskiej - zauważa Grzegorz Zagrobelny, który codziennie jeździ tą drogą do pracy.

Okazuje się, że cykl świateł został zaprogramowany po wykonaniu pomiarów natężenia ruchu przez projektantów skrzyżowania.

- Nie wykluczam jednak, że mogło się tam coś zmienić. Ruch po przebudowie układu drogowego może się czasami inaczej rozkładać. Na pewno będziemy jednak obserwować to miejsce. Czekamy też na sygnały mieszkańców. Jeśli większość z nich uzna, że zielone światło dla wyjeżdżających z osiedla świeci się zbyt długo, możemy to szybko zmienić. Trzeba jednak pamiętać, że każdy chciałby szybko wyjechać do pracy, a potem nie stać w korku na głównej drodze, czego pogodzić się po prostu nie da - podkreśla Zdzisław Jabłonowski, zastępca dyrektora ds. utrzymania i budowy dróg w Zarządzie Dróg Wojewódzkich w Gdańsku.

Opinie (138) 1 zablokowana

  • POzwolę sobie skromnie zauważyć, że większość z tzw kierowców jeździ jak POsPOlite łajzy:-) (5)

    no i oczywiście każdy uważa, że ma racje
    wasze problemy "motoryzacyjne" biorą się m in stąd, że jeździcie jak skończone chamy
    wielokrotnie widziałem jak np wyprzedzacie na przejściach dla pieszych
    w katalogu "przestępstw drogowych" jest to jedno z najcięższych przewinień karane 500 złotowym mandatem oraz 10 pkt karnymi
    widzę was również jak nieudolnie i POkracznie usiłujecie parkować swoje kaszlaki
    wydaje mi się, że POłowie z was należałoby od ręki odebrać prawa jazdy

    PS mój macieju dziś nie jade 9:37 z wrzeszcza, dziś bede na wiecu:-)

    • 2 15

    • do budy gallux do budy!!!

      • 5 0

    • g@llux

      Sam jesteś jak pospolita łajza,a na dodatek zpisiorowana!!!

      • 3 2

    • (2)

      w sumie nie zgadzam się z tobą tylko dlatego że cie nie lubię

      • 4 0

      • jak mówił cezar tyberiusz - nie muszą mnie lubić byleby się mnie bali hi hi hi (1)

        • 0 2

        • Nie pier.ol, pedałuj

          jw

          • 3 0

  • Jeśli na głównej (Świętokrzyskiej) stoi korek na kilka czy wręcz kilkanaście zmian świateł, a wyjeżdżający z podporządkowanej (Zeusa) nie muszą czekać nawet jednej zmiany, to COŚ TU JEST NIE TAK.
    Rozumiem problem mieszkańców os. Olimp z wyjazdem, ale sama wiele razy wyjeżdżałam stamtąd w kier. obwodnicy i uważam, że mieszkańcy przesadzają że stali tam po 10 minut - bo na pewno tak nie było, raczej nie widywałam tam stojących więcej niż 5 aut, a kierowcy jadący Świętokrzyską (w tym i ja) wpuszczali samochody z Zeusa bez większego problemu. Pewnie, czasem w godzinach szczytu trzeba było chwilę postać, ale w tym czasie na Świętokrzyskiej też nie było płynnego ruchu - sznur ciągnął się od Guderskiego.
    W tej chwili z Olimpu wyjeżdża się na pierwszej zmianie świateł, a na Świętokrzyskiej stoi aż od Porębskiego (przykład z wczoraj 7.30 rano). Może by tak odrobina ROZSĄDKU?

    • 6 0

  • Jest gorzej niż było przed remontem tego skrzyżowania

    Jak to jest że po takiej masie pieniędzy wpompowanej w tak niewiekie skrzyżowanie jest gorzej niż przed remontem. Moim zdaniem dlatego że jest ono przekombinowane. Ilość samochodów wjeżdżających na te osiedla jest na tyle mała że nie potrzebne jest dodatkowe światło do skrętu w lewo. A na dodatek czas wyjazdu samochodu z osiedla powinien zostać ustawiony w ten sposób żeby zdążyły wyjechać od 3 do 5 samochodów a nie jak w chwili obecnej jest to 10 samochodów

    • 1 0

  • znowu problem

    mili panstwo , niestety jak to u nas bywa najpierw sie robi a potem mysli , przerost formy nad trescia budowa skrzyzowania ze swiatlami Moim zdaniem wystarczylo by rondo(jak na oruni gornej ) lub zrobic pierszenstwo przejazdu dla wyjezdzajacych z osiedla (pomysl funkcjonujacy w niemczech) . Teraz mamy wydane pieniadze i korki korki korki korki , szkoda wielka szkoda Pozdrowienia dla naszych urzednikow oraz inzynierow

    • 0 0

  • Bardzo chodliwy temat! (2)

    Każdy kierowca chyba dokładnie wie jak beznadziejnie ustawione są światła w Trójmieście!

    Przykład: Skręcając z pomorskiej na al.Grunwaldzką. Momentalnie mnożna wbić dwójkę i jechać 30km/h bo kolejne światła zapalają się na czerwono. Co za bzdura - zwłaszcza że to tylko przejścia dla pieszych
    Gdynia karwiny, skręt z sopockiej w kierunku obwodnicy - Jak szybko byś nie jechał staniesz na światłąch

    • 1 0

    • Skręt z Sopockiej

      Jeżeli chodzi o pierwsze światła, to czerwone jest raczej normalną sprawą - światła są przeważnie projektowane tak, żeby jadący daną ulicą mieli możliwie płynny przejazd. Wjeżdżając z Sopockiej na Wielkopolską skręcasz w daną ulicę, nie jedziesz nią, więc z założenia jesteś w gorszej sytuacji pod względem płynności niż jadący z dołu.
      A pozostałe światła do obwodnicy rzeczywiście przydałoby się trochę poprawić, ale z drugiej strony wiem, że nie jest to proste - większość świateł jest tam na skrzyżowaniach poprzecznych, które są rozmieszczone w nieregularnych odstępach. Światła muszą się zapalić jednocześnie dla jadących do i od obwodnicy. Ustalając zieloną falę dla jednych, tamujesz ruch drugim (i na odwrót). Inna sprawa, że na "zieloną falę" można trafić, ale jest to kwestia szczęścia. Jeżdżę tamtędy codziennie od kilku miesięcy i dotychczas tylko raz mi się udało.

      • 1 0

    • lecz sie pajacu

      • 0 5

  • Przeprogramują światła jeśli poproszą o to mieszkańcy

    no właśnie, na kolana !

    • 4 0

  • Heh, czemu wyjeżdża kilka aut to wiadomo.. (1)

    Dzieje się tak, bo na ul. Zeusa przed skrzyżowaniem są dwa sygnalizatory na odcinku 30m.. Przy czym ten pierwszy, bliżej Biedronki zapala bardzo szybko czerwone, a drugi, zezwalający na wjazd na skrzyżowanie ma nadal zielone jeszcze przez dobrą minutę.. Dupy ktoś dał i tyle, cała tajemnica.

    • 6 0

    • Ten drugi ma jeszcze zielone, bo potem zielone dostają ci z boku, z ulicy naprzeciwko parkingu Biedronki (nie wiem jak się nazywa).

      • 0 0

  • Skróci się światła dla wyjeżdzających i po kłopociei

    Wielkie deliberacyje

    Po pierwsze długośc swiateł utrzymać ale dla wyjezdzajacych z osiedla "wywalić" jedna rundkę (by zielone było 2-3 razy rzadziej - ale nadal odpowiednio długo by cała ferajna z osiedla zdążyła wyjechać)
    Po drugie PRZYDAŁYBY się zielone strzałki prawoskrętu

    • 3 0

  • rondo (1)

    Na rondo podobno było za mało miejsca - tak twierdzi wójt, ha ha. Jak zwykle wiele rzeczy robionych bez przemyślenia. O cokolwiek ułatwiającego wyjazd z osiedla walczyliśmy 5 lat. Nadal problemem jest jeszcze lewoskręt w stronę osiedla z obwodnicy jadąc od strony Pruszcza - w godzinach szczytu wyjazd w lewo graniczy z cudem lub trąca o zapędy wyścigowe. Ale jesteśmy zbywani przez GDDKiA, aż dojdzie do jakiejś głośnej tragedii (mniej głośne i śmiertelne wypadki już były). Może rozbiłby sie jakiś poseł, to posunęłoby sprawę do przodu???

    • 6 1

    • Rondo bez porównania by się lepiej sprawdziło w tym miejscu

      Co w tym śmiesznego? Nie było po prostu miejsca, grunty obok nie należą już do gminy. I bardzo dobrze że zrobili tak bo wykupywanie skrawków ziemi na rondo trwałoby wieki i/lub kosztowałoby krocie.
      Nie zmienia to faktu że Rondo a światła to zupelnie inna bajka ale przydobrym wyregulowaniu swiatła spowodują mniej korków niż rondo (vide orunia górna)
      Co do zjazdów to tam jest b.niebezpiecznie tyle ze za rok-dwa obwodnica się calkiem zapcha i będzie strefą ruchu uspokojonego (do 30km/h) więc i tak nigdzie nie bedzie Ci się spieszyc ;-))

      • 0 2

  • (1)

    Żeby nie było korków należy zadzwonić po Kononowicza.

    • 7 1

    • :)

      Brygada RR miała rozwiązać ten problem ale teraz grozi im komisja śledcza PiSu

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane