- 1 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (74 opinie)
- 2 Napad na bank czy głupi żart? (79 opinii)
- 3 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (640 opinii)
- 4 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (108 opinii)
- 5 Znamy kandydatów PiS do Europarlamentu (316 opinii)
- 6 Napadał ludzi przy bankomatach. Złapali go (99 opinii)
Przeszkolą gdyńskich kierowców i kontrolerów z obsługi pasażerów
Do ZKM w Gdyni trafia od pasażerów kilka skarg tygodniowo. Najczęściej dotyczą niepunktualności, ale na cenzurowanym są także kierowcy i kontrolerzy. By zażaleń było jak najmniej, pomóc ma szkolenie, które odbędzie się w październiku.
Przykładem z ostatnich tygodni jest kierowca Przedsiębiorstwa Komunikacji Autobusowej, który stracił premię po tym, jak wyprosił pasażerkę, która wsiadła z lodem, a gdy poszła wyrzucić go do śmietnika na przystanku, zamknął drzwi i odjechał. Wcześniej nie sprzedał też biletu innemu pasażerowi.
Sytuacji spornych wyeliminować się nie da, ale wszyscy są przekonani, że można nauczyć je rozwiązywać. Tego zagadnienia ma dotyczyć m.in. szkolenie dofinansowane przez - promującą nieustająco transport publiczny - Unię Europejską.
- To część większego projektu, w którym m.in. zostanie zakupionych 30 autobusów - po 15 dla PKM i PKA oraz powstaną buspasy. W szkoleniu weźmie udział 75 osób - 50 kierowców i 25 kontrolerów. Nie wystarczy, niestety, pieniędzy, by edukować wszystkich - informuje Rafał Smirnow z ZKM Gdynia
Kierujący nie będą wybierani losowo. Do grup trafią ci, wobec których w wewnętrznych kontrolach przeprowadzanych przez "tajemniczych klientów" pojawia się najwięcej zastrzeżeń. W trakcie szkolenia na pierwszym planie będą kwestie związane z prawidłową obsługą osób niepełnosprawnych i starszych, czyli realna pomoc podczas wchodzenia do pojazdu i zajęcia odpowiedniego miejsca. Ważnym zagadnieniem ma być uczulenie kierowców na używanie specjalnych platform dla wózków zamontowanych w niektórych autobusach.
Zajęcia będą podzielone na część teoretyczną i praktyczną, gdzie pojawią się zaaranżowane sytuacje konfliktowe i stresowe, z którymi muszą radzić sobie na co dzień przede wszystkim kontrolerzy.
- Ich szkolimy regularnie, ponieważ są bezpośrednio naszymi pracownikami. Kierowcy są zatrudniani przez firmy przewozowe, ale także przed nimi stawiamy konkretne wymagania, które muszą spełnić i dbamy, by poziom kultury był jak najwyższy - wyjaśnia Smirnow.
Nadzorujący komunikację publiczną w Gdyni podkreślają też, że na gdyńskich trasach będą nadal pojawiali się "tajemniczy klienci", sprawdzający, jak wiedza ze szkolenia wykorzystywana jest w praktyce.
- Jeśli do kierowców są częste zastrzeżenia, to po 10 uwagach - a z uwagi na liczne kontrole wcale nie jest niemożliwe, by tyle zgromadzić - kierowca traci identyfikator i kierowany jest na egzamin, pozwalający na świadczenie usług dla ZKM - opowiada Marcin Gromadzki, rzecznik prasowy ZKM Gdynia.
Podobne szkolenia odbywają się w gdańskiej komunikacji już od kilku lat. Po raz pierwszy pisaliśmy o nich jeszcze w 2011 roku.
Mistrzostwa Kierowców Komunikacji Miejskiej. Materiał archiwalny.
Grzechy pasażerów komunikacji miejskiej. Materiał archiwalny.
Miejsca
Opinie (123) 4 zablokowane
-
2014-09-04 11:49
Kierowca
Jak ta praca ma nie być stresująca skoro z każdej strony czegoś się czepiają,oczekują, i denerwują a rozkład nie poczeka, trudno jest spóźnienie i czasu na posiłek brak. Ciekawe ile osób ma taką atmosferę w pracy???
- 0 0
-
2014-08-27 20:19
Kultura kierowcy jest wprost proporcjonalna do wypadkowej kultury pasażerów... (1)
Większość pasażerów jest kulturalna i wie jak korzystać z komunikacji miejskiej. Niestety w pracy kierowców pozostaje w pamięci te 10% pasażerów, którzy sprawiają tyle kłopotu brakiem kultury i elementarną wiedzą w zakresie regulaminu porzątkowego, co rzuca cień na wszystkich.
Nie zapominajmy, że nasze zdrowie i życie powierzamy właśnie tym ludiom za kółkiem!!!
Proponuję, więcej kultury uprzejmości a na pewno kierowca zachowa się tak samo !!!- 5 0
-
2014-09-01 21:15
100% racji
Jaki pasażer dla kierowcy, taki kierowca dla pasażera !!!
- 0 0
-
2014-09-01 21:12
pasażer też powienien przejść szkolenie.
Niejeden pasażer myśli że jak wsiadł to jest królem. Kierowca też człowiek i ma zły dzień. poza tym on jest sam a ludzisków z tyłu multum. Niestety nasz kraj jest tym gdzie zamiast motywować to się karze za coś takiego. A szczególnie w gdyni, dobrze że tam nie mieszkam.
- 0 0
-
2014-08-30 09:19
buraki
panowie najpierw zobaczcie jak wygladaja zatoki przystankowe jak autobus wiezdza mozna z siedzenia spasc jakis chory facet wymyslil kostke na paro tonowe autobusy kasa w bloto tristar kasa w bloto a teraz chca nastepne pieniadze napchac swoim kolesiom
- 0 0
-
2014-08-27 11:21
autentycznie czasami mam serce w gardle jadac gdynskim autobusem (2)
zazwyczaj zaczynam swoja podroz komunikacja na witominie, zjezdzajac do centrum gdyni i niestety od pierwszych chwil w jadacym pojezdzie wiem czy podroz ta bedzie bezstresowa czy wrecz przeciwnie. najgorzej jest na odcinku Kieleckiej w doł, gdzie sa zakrety oraz spora i dluga gora. zjazd autobusem z nieobliczalnym kierowca, rowna sie strachowi, ktory odczuwam. rozpedzony do nieprzytomnosci (z pewnoscia to nie jest ani 50 km/h ani 60 tylko o wiele wiecej), tak ostro bierze zakrety, ze ludzie siedzacy bujaja sie z lewa na prawo, a co dopiero pasazerowie stojacy. kierowca mam wrazenie bierze udzial w rosyjskiej ruletce:: przywale gdzies albo zjade bez szwanku. a co z "ladunkiem" szanowny panie?! wiezie pan LUDZI!
- 3 5
-
2014-08-29 19:58
"ani 60 tylko o wiele więcej"
o wiele więcej, czyli o ile?
Zanim zaczniesz zmyślać pamiętaj, że autobusy mają ograniczniki prędkości do 70km/h- 0 0
-
2014-08-27 20:06
Proszę sobie nie schlebiać , zaraz Ludzi,Ludzi jest dużo tylko CZŁOWIEKA wśród nich trudno spotkać.
- 0 0
-
2014-08-27 20:57
Ciekawy pomysł (1)
To niech szkolą przyda się niektórym kierowcom Sporadycznie jeżdżę zkm ale kultura niektórych kierowców pozostawia wiele do życzenia, rozumiem taka praca, odpowiedzialność za pojazd, jazdę zgodnie z rozkładem ale ćwiczyć hamulce to niech testują na bazie albo na jakimś placu manewrowym bo w czasie jazdy można spaść z siedzenia cieszy mnie że wymienią 30 autobusów ale jako pierwsze niech wymienią te solarisy które tak trzeszcza że strach nimi jechać chodzi mi o te starsze modele z PKA Gdynia kupic pojemniejsze marki a nie te ciasne niewygodne pojazdy w końcu płacimy za bilety
- 0 2
-
2014-08-29 19:52
Solarisy z PKA nie są najstarszymi pojazdami w tej firmie, tylko mercedesy
- 0 0
-
2014-08-28 11:26
Pasażerów trzeba szkolic
- 1 0
-
2014-08-27 07:01
Maży mi się formacja (7)
która na każdym przystanku ma przedstawiciela. Przed wejściem do pojazdu,każdy śmierdziel palacz, każdy podejrzany ryj i połowa spóźnionych do nikąd emerytów, powinni dostać zapobiegawczo po pysku
- 50 14
-
2014-08-27 23:34
a może pomarz o własnym aucie ??
- 0 0
-
2014-08-27 15:58
pal licho Twoją ortografię, ale rzeczywiście, dokąd oni się tak spieszą?
- 4 0
-
2014-08-27 14:13
Ty też
za ortografię. Za ryj pewnie też.
- 1 0
-
2014-08-27 12:22
To wspaniałe co piszesz
każdy ma jakieś marzenia.....W afryce marzą o wodzie, gdzie indziej marzy się ludziom pokój, szczęście, dobrobyt. A polakowi marzy się .............
- 5 0
-
2014-08-27 07:04
Sorry, marzy mi się. (1)
- 12 2
-
2014-08-27 08:47
To jeszcze "donikąd" :)
- 9 0
-
2014-08-27 07:06
Jeszcze czerwony dywan i pan w liberii,proponowałbym zmienić lekarza.
- 9 2
-
2014-08-27 10:10
Polacy wysiadajacy z autobusu 6 w Karlskronie: (2)
- popychaja, krzycza, wysiadaja drzwiami obok kierowcy, gdzie mozna tylko wsiadac a nie wysiadac. krzyk, wrzask, az uszy puchna, przepychaja sie jak zwrocielem uwage ze przednimi drzwiami sie wsiada a nie wysiada to jeden burak odwarknal mi ze mam nie uczyc go kultury a jakas babka wrzasnela: przeciez wysiadamy. to nie mozna bylo ruszyc swoich 4 liter i przejsc do innych drzwi. drzwi obok kierowcy to drzwi sa dla wsiadajacych a nie wysiadajacych. Kierwoca autobusu zapytal mnie: a u was w Polsce to zawsze tak dziko ludzie wsiadaj, bez zadnej kultury do busa, nie ma regul ze przy kierowcy sie wsiada, ja na to: gorszy szal jest jak ludzie wsiadaja do pociagu, tam jest dopiero popychanka, walenie torbami po glowie, cos jak wsiadanie do pociagow w Rosji czy wsiadanie ludzi z buszu do pociagow.
- 13 1
-
2014-08-27 10:59
w Polsce w części autobusów jest duża nalepka nad przednimi drzwiami : "Do wyjścia" (1)
m.in.w ZTM Gdańsk- zwróciłam na to uwagę
a mimo to, w takim wozie, kierowca nie chce otworzyć przednich drzwi wysiadającym- 4 0
-
2014-08-27 22:51
jak nie ma tłoku to i tak przechodzę do środkowych albo tylnych drzwi, pomimo nalepek czy braku zasad w naszych autobusach że z przodu się wsiada a z tyłu wysiada. Ale czasem jest taki tłok, że ciężko się przecisnąć; ostatnio kierowca nie otworzył mi drzwi z przodu pomimo tłoku; co prawda "jego łaskawość" poczekał aż się dopcham do tylnych drzwi ale ocieranie się o pasażerów i deptanie po bagażach pod nogami (autobus na lotnisko) nie było przyjemne.
Zasady zasadami, czasem odrobina życzliwości nie zaszkodzi (tym bardziej że nie chodzi o łamanie przepisów prawa tylko regulacje porządkowe)- 0 1
-
2014-08-27 22:22
zkm Gdańsk
wszyscy narzekają na zkm w Gdańsku, jeszcze trochę a nie będzie kierowców, bo młodzi chcą być tylko magistrami, pensja w zkm to średnio 2500, prawko na autobusy kosztuje ok 8000, to kto przyjdzie za takie psie pieniądze pracować no chyba że połowa ludzi z biur na jaśkowej pójdzie na kuronia...
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.