• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przyszedł do sądu z narkotykami w kieszeni

js
21 czerwca 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Był poszukiwany, ukrywał się, a praktycznie sam oddał się w ręce policji. 36-letni Arkadiusz S. wybrał się do sądu z narkotykami w kieszeni.

W poniedziałek w budynku Sądu Okręgowego w Gdańsku przy ul. Nowe Ogrody policjanci z Sekcji Sądowej zauważyli grupkę mężczyzn, która wzbudziła ich podejrzenie. Kiedy postanowili delikwentów na wszelki wypadek wylegitymować, jeden z nich zaczął uciekać.

- Mężczyzna podczas legitymowania wyrwał się policjantom i zaczął uciekać. Po chwili został złapany, choć zdążył wybiec poza budynek sądu - powiedział rzecznik prasowy SO Rafał Terlecki.

Faktycznie, po kilku minutach funkcjonariusze dopadli Arkadiusza S. na ul. Powstańców Warszawskich. Jak się okazało, mężczyzna miał przy sobie kilka porcji heroiny. Co więcej, za niezapłacone alimenty poszukiwany jest przez gdyńską prokuraturę. Co robił w sądzie?

- To będzie dopiero przedmiotem ustaleń - powiedziała sierżant Beata Borszewska z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Pozostali legitymowani mężczyźni nie stawiali oporu.
js

Opinie (20)

  • co za debile

    dać się tak złapać, oby więcej takich imbecyli to będzie mniej bandziorów

    • 0 0

  • Niezly kolo

    podoba mi sie ten ziom.

    • 0 0

  • lol

    tak wlasnie wplywa brałn na zwoje mozgowe...
    bueheheheh

    • 1 0

  • ... co za facet

    faktycznie sa ludzie i taborety

    • 1 0

  • bawili się w spritea i pragnienie ;)

    • 0 0

  • MISTRZ

    • 0 0

  • sedzia na glodzie to wkurzony sedzia...

    • 1 0

  • gg no re

    nie mam pytan xd

    • 0 0

  • brawa dla policji

    To przecież normalnie śmiech na sali. Dopiero jak poszukiwany sam przyszedł do sądu dilować dragami to go dopiero wtedy złapali LOL.

    Jak to świadczy o naszym wymiarze sprawiedliwości, to już nawet śmieszne nie jest....
    dobrze że go chociaż złapali, po 15 min. ucieczki, ale jenak LOOOL

    • 0 0

  • Anna Marian Wesołkowska

    chciała se strzelić przed rozprawą, a tu taki niefart:)

    Może przynajmniej areszt wyjdzie mu na dobre i odetchnie kolo od herki bo to straszna partnerka.

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane