Dzień przytulania w Gdańsku.
Międzynarodowy Dzień Przytulania przypada m.in. 24 czerwca. Z tej okazji kilkadziesiąt osób w centrum Gdańska dzieliło się uściskami.
2011-06-27 11:34
widac ile ludziom brakuje przytulania ...
2011-06-27 01:37
ha
2011-06-26 11:28
Pozwolę sobie raz jeszcze umieścić moją opinię, tym razem do Was wszystkich, kochani, smutni Polacy...:
Szanowny Panie ...Oficerze, Ja mam 50 lat, jestem kobietą, która żyła w tych "wspaniałych czerwonych czasach", jak i tych, o których Pan pozwala sobie wyrażać się w jednoznaczny, bardzo charakterystyczny dla TAMTYCH lat sposób. To, nie boję się powiedzieć, chamstwo, które niestety Pan mimo swojego wieku przedstawia. Jest to dla mnie ( śmiem twierdzić, że nie tylko dla mnie) powrotem do przeszłości. Rozumiem, że ślad czasu zrobił swoje, czyli nie pamiętamy tego, co jest niefajne!!! JEST TO TYPOWY PRZEROST FORMY NAD TREŚCIĄ! Pragnę zwrócić uwagę , że czasy mamy takie, jakie sobie sami stworzyliśmy. MY sami, Pan również, TO nasze społeczeństwo. To jesteśmy MY i Pan ze swoimi dziećmi także. Dziwi mnie , że ludzie oburzają się na miłe gesty mówiące o czymś pięknym, o życiu, o miłości, o jedności z drugim człowiek (nawet jeśli nie jest to ktoś z rodziny), natomiast nie bulwersuje Państwa chamstwo, które nas otacza. Na każdym kroku wulgaryzmy, ironia, złośliwość. Ta zaściankowość charakteryzuję nas, Polaków, a wyszło to jeszcze z czasów przez Pana hołubionych. JEST MI WAS, PAŃSTWA STRASZNIE ŻAL. Zycie mrzonkami o czymś, co chciałoby się, a nie było, musi być smutne.....
2011-06-26 19:14
pozwalam sobie stwierdzic ,ze bardzo dobrze ujete, pozdr.
2011-06-24 22:08
Mam 79 lat , jestem emerytowanym oficerem wojska polskiego , mam 4 dzieci i czuję wprost mówiąc społeczny stolec !!! za czasów gdy byłem czynnym oficerem władza stała na straży moralności i obyczajowości, a gdy ktoś naruszył konstytucyjne normy dostawał mandat i pałowanie lub lodowaty prysznic na izbie zatrzymań. Zabrakło w Polsce obyczajów które gwarantował socjalizm i władza ludowa. Po ulicach chodzą wolno p....... i bandyci. My ludzie z historycznym honorem musimy zmienić ten kraj, a nie jak się mówi, że młodzi mają ratować naród. Moje dzieci do dziś szanują socjalistyczne obyczaje i ich wzorem na zawsze będzie generał broni Wojciech Jaruzelski.
2011-06-26 11:25
Szanowny Panie ...Oficerze, Ja mam 50 lat, jestem kobietą, która żyła w tych "wspaniałych czerwonych czasach", jak i tych, o których Pan pozwala sobie wyrażać się w jednoznaczny, bardzo charakterystyczny dla TAMTYCH lat sposób. To, nie boję się powiedzieć, chamstwo, które niestety Pan mimo swojego wieku przedstawia. Jest to dla mnie ( śmiem twierdzić, że nie tylko dla mnie) powrotem do przeszłości. Rozumiem, że ślad czasu zrobił swoje, czyli nie pamiętamy tego, co jest niefajne!!! JEST TO TYPOWY PRZEROST FORMY NAD TREŚCIĄ! Pragnę zwrócić uwagę , że czasy mamy takie, jakie sobie sami stworzyliśmy. MY sami, Pan również, TO nasze społeczeństwo. To jesteśmy MY i Pan ze swoimi dziećmi także. Dziwi mnie , że ludzie oburzają się na miłe gesty mówiące o czymś pięknym, o życiu, o miłości, o jedności z drugim człowiek (nawet jeśli nie jest to ktoś z rodziny), natomiast nie bulwersuje Państwa chamstwo, które nas otacza. Na każdym kroku wulgaryzmy, ironia, złośliwość. Ta zaściankowość charakteryzuję nas, Polaków, a wyszło to jeszcze z czasów przez Pana hołubionych. JEST MI WAS, PAŃSTWA STRASZNIE ŻAL. Zycie mrzonkami o czymś, co chciałoby się, a nie było, musi być smutne.....
2011-06-26 11:25
Szanowny Panie ...Oficerze, Ja mam 50 lat, jestem kobietą, która żyła w tych "wspaniałych czerwonych czasach", jak i tych, o których Pan pozwala sobie wyrażać się w jednoznaczny, bardzo charakterystyczny dla TAMTYCH lat sposób. To, nie boję się powiedzieć, chamstwo, które niestety Pan mimo swojego wieku przedstawia. Jest to dla mnie ( śmiem twierdzić, że nie tylko dla mnie) powrotem do przeszłości. Rozumiem, że ślad czasu zrobił swoje, czyli nie pamiętamy tego, co jest niefajne!!! JEST TO TYPOWY PRZEROST FORMY NAD TREŚCIĄ! Pragnę zwrócić uwagę , że czasy mamy takie, jakie sobie sami stworzyliśmy. MY sami, Pan również, TO nasze społeczeństwo. To jesteśmy MY i Pan ze swoimi dziećmi także. Dziwi mnie , że ludzie oburzają się na miłe gesty mówiące o czymś pięknym, o życiu, o miłości, o jedności z drugim człowiek (nawet jeśli nie jest to ktoś z rodziny), natomiast nie bulwersuje Państwa chamstwo, które nas otacza. Na każdym kroku wulgaryzmy, ironia, złośliwość. Ta zaściankowość charakteryzuję nas, Polaków, a wyszło to jeszcze z czasów przez Pana hołubionych. JEST MI WAS, PAŃSTWA STRASZNIE ŻAL. Zycie mrzonkami o czymś, co chciałoby się, a nie było, musi być smutne.....
2011-06-25 15:30
Nie wiem co złego widzisz w przytulaniu w wolnym kraju z tego co widzialem na filmach z tamtej epoki generałowie i inni towarzysze to publicznie buziaki sobie dawali i przytulanki tez były a mandatow zimnych prysznicow panowie generałowie nie dostawali
2011-06-25 14:15
2011-06-24 22:13
"Moje dzieci do dziś szanują socjalistyczne obyczaje i ich wzorem na zawsze będzie generał broni Wojciech Jaruzelski."
2011-06-24 22:35
zadam Ci pytanie czy byłeś w Wojsku Ludowym ? jeżeli byś był byś podzielał moje zdanie. Dodam, że gdybyś był w mojej jednostce byś na zawsze pokochał ojczyznę ludową, a gdybyś był wbrew jej zasadom byś poczuł skórzany pas i prąd elektryczny na ciele ! kończę bo nie mam siły
2011-06-24 22:51
Nie byłem w wojsku właśnie dlatego by uniknąć chorej przemocy i debilizmu o którym Pan piszesz...
Miłości jako takiej do czegokolwiek nie da się zaszczepić przemocą.Wtedy to będzie strach.
2011-06-24 22:57
powinno się takich jak ty karać grzywną lub kierować przymusowo do jednostki wojskowej na co najmniej 5 lat. taki powinien być zapis w kodeksie karnym. jednak kodeks karny był kodeksem tylko w PRL a teraz pozostał antykodeks
2011-06-24 23:02
też miał w głowie tylko zabawy i seks, a Wojska się bał. jednak jak spędził kilka nocy i dni w piwnicy bez jedzenia z butelką wody od razu poczuł jak to jest gdy władza czuje się oszukana i jak kara takich którzy ją oszukują. Po tej nauczce zawsze stawał na baczność przed godłem i zawsze jeździł ze mną do portu wojennego na Oksywiu pomagać jak syn ojcu w pracy.
2011-06-25 09:49
Piszesz ze srebrzyska?
Nie pisz już więcej tych nienormalnych rzeczy.Zachowaj je dla Ciebie.
2011-06-25 08:03
i stwierdzam że jesteś lewaczkiem, który codziennie łaził do SB i donosił na sąsiadów.
2011-06-25 07:36
Teraz takich popaprańców jak ty powinno się eliminować ze społeczeństwa.
2011-06-25 01:20
2011-06-24 22:53
ale podpucha ! - dobre dobre prawie się nabrałem !
2011-06-24 21:07
patrze jakas laska, no to sie przytulam skoro dzien taki
2011-06-25 04:49
sie przytulic do mojego chlopaka? kocham go i nic na to nie poradze.
2011-06-25 16:51
prace pisze. :(
2011-06-25 17:03
to gdzies sobie wyskoczycie ;)
2011-06-25 17:52
na ognisko idziemy dzis
2011-06-25 18:45
dobrze! :)
2011-06-25 07:58
było by fajnie w weekend
2011-06-25 00:08
ten serdeczny, bezinteresowny usmiech, wtedy mikt nie musialby mnie przytulac 1 raz w roku.
2011-06-25 13:56
z przykrością zauważyłam że polscy internauci potrafią tylko bezsensownie i wulgarnie obrażać osoby które angażują się w tego typu akcje.
A stwierdzenia że uczestniczki były brzydkie albo pan Dominik za dużo żelu sobie nałożył ukazują niski poziom dyskusji.
Żal mi was,ale nie jestem zdziwiona,ta typową reakcją zazdrości osób których życie jest prozaicznie przeciętne.
no life
2011-06-25 17:45
Brawa dla przedmowczyni ;p A jednak zdazy sie na 100 prostakow jedna osoba myslaca. Pozdro Dla Dominika i dla wszystkich z dnia xD przytulania
2011-06-25 17:14
Że przeczytam artykuł, a poniżej typowe polaki zza biurka:-co było nie tak-po co to było-jak to byłoTYPOWY POLAK - MARUDA ZZA KOMPUTERA.
2011-06-25 10:08
byłem na podobnych spontanicznych akcjach w Grecji i We Włoszech.
2011-06-25 16:26
2011-06-25 16:25
2011-06-24 23:41
darmowe uściski to ściema, na dlugiej staly dziewczyny z agencji promocyjnych, ktore mialy placone za godzine.
2011-06-25 15:19
czyżby? ja nie jestem z agencji promocyjnej, mimo to stałam na Długiej.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
