- 1 Oślepiał śmigłowiec podczas derbów (132 opinie)
- 2 Po karach na 1 mln zł twórcy Fali zabrali głos (210 opinii)
- 3 Reklamują nagrobki z samochodu bo mogą? (129 opinii)
- 4 MTM dokończy drogę rowerową na Rolniczej (78 opinii)
- 5 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (153 opinie)
- 6 Masz interes? Zostaw kartkę (177 opinii)
Radni nie przyszli na sesję, mieszkańcy mogą stracić przez to blisko 100 tys. zł
Przez nieobecność na sesji większości radnych Przymorza Wielkiego mieszkańcy tej dzielnicy mogą stracić blisko 100 tys. zł. Powód? Nie było wymaganej liczby głosów i nie udało się uchwalić przesunięcia tych pieniędzy w budżecie. W czwartek odbędzie się kolejna sesja - będzie to ostatnia próba. Jeśli znowu się nie uda, to pieniądze przepadną.
Rada Dzielnicy Przymorze Wielkie swoją sesję związaną z częścią niewykorzystanego budżetu - z dwutygodniowym wyprzedzeniem - zwołała na 18 grudnia o godz. 19:30. Termin wyznaczono dużo wcześniej właśnie po to, by większość radnych mogła się na niej pojawić.
To o tyle ważne, że mieli decydować o przeniesieniu pieniędzy niewydanych w tym roku do tzw. rezerwy na inwestycje w 2024 r., czyli do wydania w roku przyszłym.
Blisko 100 tys. zł dla dzielnicy może przepaść
Mowa o kwocie blisko 100 tys. zł, a konkretnie o 98 032 zł. Jeśli uchwała w tej sprawie nie zostanie przegłosowana przez radę dzielnicy, pieniądze po prostu przepadają, czyli wracają do budżetu miasta.
I takie ryzyko istnieje właśnie na Przymorzu Wielkim.
- Są to środki, które mogą być wydane w przyszłym roku na inwestycje, np. lampy uliczne, śmietniki, ławki itp. Niestety na sesji pojawiło się zaledwie 9 z 21 radnych dzielnicy. Oznacza to, że nie było quorum, aby zrobić uchwałę ws. przesunięcia pieniędzy z tego roku do "rezerwy budżetowej" na rok przyszły. Aby było quorum, potrzebna jest obecność przynajmniej 11 radnych. Niefrasobliwość i brak odpowiedzialności za powierzony mandat sprawiły, że większa część radnych zlekceważyła sesję Rady Dzielnicy, przez co mieszkańcy Przymorza Wielkiego mogą stracić blisko 100 tys. zł - poinformował w mediach społecznościowych Mikołaj Wysiecki, radny dzielnicy Przymorze Wielkie, który był obecny na sesji.
Budżet Gdańska na 2024 r. przyjęty przez radnych
Radny uważa, że ta sytuacja to "wstyd dla dzielnicy".
Tylko dwoje z nieobecnych radnych usprawiedliwiło się - względami zawodowymi i rodzinnymi. Sesję Rady Dzielnicy trzeba było przerwać.
W czwartek sesja "ostatniej szansy"
Zarząd Dzielnicy podjął decyzję, że sesja będzie kontynuowana w innym terminie - w najbliższy czwartek, 21 grudnia i będzie w formule hybrydowej, czyli także online. Ma to pomóc w zwiększeniu frekwencji na posiedzeniu. Start o godz. 19:30.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – mieszkania i domy na Przymorzu - duży wybór, atrakcyjne ceny
- Jest to ostatnia szansa na uratowanie tych dużych pieniędzy dla Przymorza Wielkiego. Miejmy nadzieję, że tym razem nieobecni dotychczas radni dzielnicy Przymorze Wielkie wykażą się większą odpowiedzialnością. Przypomnijmy, że obecność na głosowaniach to podstawowy obowiązek radnych dzielnic, wybranych przez sąsiadów i mieszkańców, aby byli ich reprezentantami - wskazuje Mikołaj Wysiecki. - Miejmy nadzieję, że uda się uzbierać ponad połowę radnych na następnym spotkaniu. Pieniądze dla mieszkańców naszej dzielnicy nie mogą przepaść.
Nie pierwsza taka sytuacja
Jak mówi nam Krzysztof Skrzypski, przewodniczący zarządu dzielnicy, sytuacja, która miała miejsce na ostatniej sesji, nie jest niczym nowym.
- Od ponad dwóch lat obecność koleżanek i kolegów na sesjach naszej rady jest słaba. Mamy osoby, które trzeci rok nie uczestniczą w żadnych sesjach (nawet gdy były online czy później hybrydowe). Ale pierwszy raz rzeczywiście jest sytuacja, gdy na tak ważnej sesji, zwołanej z wyprzedzeniem, mamy taki problem z frekwencją. To jest w mojej ocenie smutne i nieodpowiedzialne. Nikt nikogo nie zmuszał do kandydowania do rady. Wszyscy wiedzieli, na czym ta praca polega - mówi Skrzypski.
Przewodniczący zarządu dodaje, że nie ma narzędzi do wyciągania konsekwencji za takie zachowania.
- Jedyne to weryfikacja przy kolejnych wyborach. Ale umówmy się, nikt o tym nie będzie pamiętać. Jutro ma się odbyć kontynuacja sesji. Zobaczymy, jak będzie. Pewnie uda się zebrać te minimum 11 osób, ale czy o to chodzi, by robić to "na siłę"? - mówi Skrzypski.
Dzielnice Trójmiasta
Rozpocznij quizJeśli RD Przymorze Wielkie środki przepadną, będzie to pierwsza taka sytuacja w historii.
- Środki niewydane w danym roku budżetowym powinny być przekazane uchwałą rady dzielnicy do rezerwy, by w kolejnym roku rada miasta mogła podjąć decyzję o przyznaniu tych środków na zadania inwestycyjne dzielnicy. Taki mechanizm stosowany jest od kilku lat, by radom nie przepadały środki. Do tej pory żadnej radzie nie przepadły - informuje Sylwia Betlej z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Jakie wynagrodzenie dla członków rad dzielnic?
Szeregowi członkowie rad dzielnic nie dostają za swoją pracę wynagrodzenia. Otrzymują je jedynie członkowie zarządu.
Przewodniczący Zarządu Dzielnicy otrzymuje co miesiąc 1073,65 zł diety, zastępca przewodniczącego zarządu i przewodniczący rady - po 447,36 zł. Diety są "na rękę" i są zwolnione z podatków.
W 2024 r. odbędą się wybory do Rad Dzielnic w całym Gdańsku.
Po publikacji tekstu skontaktował się z nami Aleksander Babienko, radny dzielnicy Przymorze Wielkie, który zapewniał, że był trzecią osobą, która swoją nieobecnośc na sesji usprawiedliwiła. Poniżej jego oświadczenie:
"Rzeczywiście, z powodów osobistych (o czym poinformowałem Radnych Dzielnicy), byłem nieobecny na obradach sesji. Jednak przypięcie mi łatki "osoby nieodpowiedzialnej" jest, w moim odczuciu, niezwykle krzywdzące i niesprawiedliwe. Zawsze staram się pełnić powierzoną mi funkcje najlepiej jak potrafię. Mojej kandydaturze w wyborach do Rady Dzielnicy przyświecała jedna myśl, "by być dla Mieszkańców", stąd też czekam na Państwa zawsze podczas dyżuru radnego, uczestniczę w sesjach rady, a w okresie pandemii robiłem zakupy, dla tych z państwa, którzy nie mogli zrobić tego samodzielnie. Od pewnego czasu również spotykam się z państwem, by poznać nurtujące państwa problemy związane z codziennością na naszej dzielnicy. Nie uchylam się zatem od obowiązków radnego, gdyż niezmiennie, od dnia uzyskania mandatu, służba na rzecz "naszej małej ojczyzny" jest dla mnie sprawą priorytetową. Mimo iż dzisiaj towarzyszy mi smutek i rozgoryczenie, że pewne ludzkie niemożności wynosi się do rangi wielkich przewinień, a codziennych gestów dobra się nie zauważa, to zapewniam Państwa, że na czwartkowej sesji Rady Dzielnicy będę obecny".
Miejsca
Opinie (153) 9 zablokowanych
-
2023-12-21 09:42
Ale takie jest życie.... (3)
Jak się nie płaci komuś choćby symbolicznie, to nie można wymagać. Jedynie apelować. A druga strona może zechcieć wysłuchać lub nie. Proste.
- 1 3
-
2023-12-21 09:52
ale oni wiedzieli, ze za darmo i tak chcieli, tylko teraz im sie juz nie chce (1)
takie prostaki tepe
- 1 2
-
2023-12-21 10:23
Prostaku moga chodzic kiedy chca
- 1 1
-
2023-12-21 12:33
A to oni sà z łapanki na ulicy?
- 0 1
-
2023-12-21 09:51
Część ludzi idzie do rad dzielnicy aby załatwić swoje sprawy a nie po to, aby pracować dla dobra ogółu. (1)
- 3 0
-
2023-12-21 09:53
dokladnie, byla nadzieje, ze cos sie da zakombinowac dla Brajanka na 18
- 0 0
-
2023-12-21 10:13
ci na zdjeciu to sa radni XD hahaha wstyd i zenada (1)
ale na takich pajacow glosujecie to macie, pretensje do siebie mozecie miec
- 1 1
-
2023-12-21 10:24
pretensje to do zarzadu ze dostaja kase i niepotrafia ja przez rok zagospodarowac
- 1 1
-
2023-12-21 12:30
Wykazy frekwencji posłów powinny być publikowane
na okrągło przed wyborami
- 1 0
-
2023-12-21 16:06
Juz na samym poczatku powinny te klastwa byc sprostowane ale skoro sie ma znajomych tutaj to kazda bzdure mozna publikowac
wiec niem mozliwosci by mieszkancy stracili choc złotówke z czego kolwiek !!To zwykłe kłamstwo.
ta beznadziejna rada postała jako jedna z ostatnicj i równie dobrze mozna pisac ze mieszkancy prze 5 lat tracili pieniedze jak tej rady nie było .- 0 1
-
2023-12-21 20:12
Oli
Związku z tym że środki nie zostaną wykorzystane np na poprawę infrastruktury ceny mieszkań na przymorzu spadną???
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.