• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rajd pijanej 24-latki zakończony dachowaniem przy Guderskiego w Gdańsku

MKo
24 września 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
W wypadku ucierpiała 24-letnia kobieta kierująca autem marki rover. W wypadku ucierpiała 24-letnia kobieta kierująca autem marki rover.

Dwa promile alkoholu w organizmie miała 24-letnia kobieta, która w niedzielę w nocy doprowadziła do wypadku na ul. Baśniowej w Gdańsku. Prowadzone przez nią auto najpierw ścięło znaki na wysepce, następnie wypadło z drogi, dachowało i zatrzymało się dopiero na prywatnej posesji, uszkadzając przy okazji ogrodzenie. Okoliczności wypadku bada policja.



Do wypadku doszło w niedzielę w nocy przed godz. 1 w rejonie skrzyżowania Baśniowej i Guderskiego zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku. Jadąca autem osobowym marki rover 24-letnia kobieta straciła panowanie nad pojazdem, ten wypadł z drogi, dachował i zatrzymał się dopiero na znajdującej się obok drogi prywatnej posesji.

Na miejscu pojawili się policjanci, strażacy i karetka pogotowia, bo kobieta potrzebowała pomocy medycznej. Po jej udzieleniu została przewieziona do szpitala.

O wypadku poinformowali w Raporcie nasi czytelnicy. Jak pisali w komentarzach, na odcinku gdzie doszło do wypadku obowiązuje ograniczenie prędkości do 30 km/h. Kobieta - zdaniem świadków - problemy z jazdą zgodną z przepisami miała już wcześniej. Tuż przed dachowaniem miała ściąć na Guderskiego dwa znaki.

- Ze zgłoszenia wynikało, że od kierującej wyczuwalna była woń alkoholu. Badania wykazały w jej organizmie dwa promile alkoholu. Mieszkanka Pruszcza Gdańskiego trafiła do szpitala na obserwację - mówi Magdalena Ciska, rzecznik prasowy Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
MKo

Opinie (316) ponad 20 zablokowanych

  • "która w niedzielę w nocy doprowadziła do wypadku"

    prawidłowo powinno być w niedzielę wcześnie rano. Niedzielna noc będzie dopiero dzisiaj. No chyba że zdarzenie miało miejsce ubiegłej niedzieli.

    • 26 6

  • Trzeba było dobić idiotkę na miejscu

    Kosztami obciążyć rodzinę, zasiłek pogrzebowy i złom samochodu na poczet napraw.

    • 37 14

  • kobita to i rowerem wydachuje...

    • 60 6

  • Wracałbym o tej godzinie z imprezy, akurat tam gdzie powaliła te znaki... Na szczęście zostałem dłużej

    • 27 2

  • (2)

    Masakra tyle już było wypadków i dalej wsiadaja po alkoholu....widocznie kary za za słabe..

    • 44 4

    • Zamknąć w więzieniu i nie wypuszczać..

      • 13 1

    • Oby takich jak najmniej..!!nie chciałbym wracać kiedyś i zginąć przez ludzka głupotę!!

      • 11 0

  • Takie są teraz kobiety:((

    • 22 18

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane