• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Raport Sanepidu 1.10.2020 (czwartek)

ms
1 października 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Koronawirus raport zakażeń 11.01.2023 (środa)

Koronawirus na Pomorzu. Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Gdańsku odnotowała w czwartek, 1.10.2020 r., 180 nowych przypadków zakażenia koronawirusem na Pomorzu. 65 z nich dotyczy Trójmiasta.



Sopot w strefie czerwonej, Gdańsk i Gdynia w żółtej - od soboty, 3 października



Pomorski państwowy wojewódzki inspektor sanitarny informuje, że zakażenie SARS-CoV-2 zostało stwierdzone u 180 osób z terenu województwa pomorskiego:

  • 41 osób - miasto Gdańsk
  • 21 osób - miasto Gdynia
  • 18 osób - powiat kartuski
  • 12 osób - powiat wejherowski
  • 11 osób - powiat kościerski
  • 9 osób - powiat chojnicki
  • 9 osób - powiat kwidzyński
  • 8 osób - powiat malborski
  • 8 osób - powiat tczewski
  • 8 osób - powiat słupski
  • 8 osób - powiat pucki
  • 7 osób - powiat gdański
  • 5 osób - powiat starogardzki
  • 4 osoby - powiat lęborski
  • 3 osoby - miasto Sopot
  • 3 osoby - powiat sztumski
  • 3 osoby - miasto Słupsk
  • 1 osoba - powiat nowodworski
  • 1 osoba - powiat bytowski


- Łącznie 37 osób spośród wskazanych w komunikacie objętych było wcześniej kwarantanną, a 24 nadzorem epidemiologicznym - informuje Tomasz Augustyniak, pomorski państwowy inspektor sanitarny w Gdańsku.
Pomorski państwowy wojewódzki inspektor sanitarny informuje o zgonie jednej osoby z potwierdzonym zakażeniem SARS-CoV-2 z terenu województwa pomorskiego - jedna osoba, lat 74, z Gdańska.

1967 nowych przypadków w Polsce



W całym kraju mamy 1967 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem z województw:

  • małopolskiego (285),
  • mazowieckiego (268),
  • pomorskiego (180),
  • kujawsko-pomorskiego (179),
  • wielkopolskiego (173),
  • śląskiego (148),
  • łódzkiego (117),
  • podkarpackiego (107),
  • warmińsko-mazurskiego (102),
  • lubelskiego (98),
  • dolnośląskiego (96),
  • podlaskiego (64),
  • zachodniopomorskiego (58),
  • świętokrzyskiego (43),
  • lubuskiego (28),
  • opolskiego (21).


Zmarło 30 kolejnych osób.

Liczba zakażonych koronawirusem: 93 481 / 2543 (wszystkie pozytywne przypadki / w tym osoby zmarłe).

Ogniska zakażenia wirusem SARS- CoV-2 w województwie pomorskim



  1. Ognisko związane z weselem w powiecie gdańskim, szkołą w powiecie kościerskim, zakładem pracy w powiecie kartuskim - 28 przypadków zakażenia, w tym 6 pracowników.
  2.   Ognisko związane z DPS - 91 przypadków zakażenia, w tym 49 przypadków zakażenia wśród pensjonariuszy i 16 przypadków zakażenia wśród personelu, 26 przypadków zakażenia u innych osób związanych z tym ogniskiem, powiat bytowski.
  3.   Ognisko związane z imprezami urodzinowymi (uczniowie LO) - 33 przypadki zakażenia, w tym 22 uczniów, miasto Gdynia, miasto Sopot, powiat tczewski, powiat pucki, powiat wejherowski.
  4.   Ognisko związane ze szpitalem - 12 przypadków zakażenia, w tym 6 pracowników, powiat pucki.
  5.   Ognisko rodzinne związane z liceum w Pucku - 5 przypadków zakażenia, w tym 3 uczniów, powiat pucki.
  6.   Ognisko związane ze szkołą podstawową i przedszkolem - 3 przypadki zakażenia, w tym 3 pracowników, powiat kościerski.
  7.   Ognisko związane ze szkołą i kościołem - 77 przypadków zakażenia, w tym 10 nauczycieli, 29 uczniów, miasto Słupsk, powiat słupski
  8.   Ognisko związane ze szpitalem rehabilitacyjnym - 71 przypadków zakażenia, w tym 14 pracowników, powiat kartuski, miasto Gdańsk, miasto Gdynia, powiat gdański.
  9. Ognisko związane z zakładem pracy - 6 przypadków zakażenia, powiat wejherowski.
  10. Ognisko związane z terapią - 4 przypadki zakażenia, powiat bytowski, powiat kościerski.
  11. Ognisko związane z zakładem pracy - 3 przypadki zakażenia, powiat wejherowski.
  12.   Ognisko związane z zakładem opiekuńczo-leczniczym - 34 przypadki zakażenia, w tym 13 pracowników, powiat bytowski.
  13.   Ognisko związane z zakładem pracy - 21 przypadków zakażenia, w tym 15 pracowników, powiat kościerski.
  14.   Ognisko związane z zakładem pracy - 13 przypadków zakażenia, w tym 9 pracowników, powiat kartuski.
  15.   Ognisko związane ze szpitalem - 20 przypadków zakażenia, w tym 12 pracowników, powiat kartuski.
  16.   Ognisko związane ze szkołą i przedszkolem - 16 przypadków zakażenia, w tym 14 nauczycieli i 2 uczniów, powiat bytowski.
  17.   Ognisko związane ze szpitalem - 4 przypadki zakażenia, w tym 2 pracowników medycznych, miasto Gdynia, powiat wejherowski.
  18.   Ognisko związane z przedszkolem - 11 przypadków zakażenia, w tym 3 nauczycieli i 5 uczniów, powiat pucki, powiat wejherowski.
  19.   Ognisko związane ze szkołą - 11 przypadków zakażenia, w tym 5 nauczycieli, powiat kościerski.
  20. Ognisko związane z wycieczką - 33 przypadki zakażenia, miasto Sopot, miasto Gdynia, powiat nowodworski.
  21.   Ognisko związane ze szkołą - 6 przypadków zakażenia, w tym 5 nauczycieli, powiat pucki.
  22.   Ognisko związane ze szkołą - 3 przypadki zakażenia, w tym 2 nauczycieli, miasto Gdynia
  23.   Ognisko związane ze szkołą - 7 przypadków zakażenia, w tym 2 nauczycieli i 2 uczniów, powiat kartuski.
  24.   Ognisko związane ze szpitalem - 11 przypadków zakażenia, w tym 7 pracowników medycznych, powiat tczewski, powiat gdański, powiat starogardzki.
  25.   Ognisko związane z zakładem pracy - 3 przypadki zakażenia, w tym 3 pracowników, powiat starogardzki, miasto Gdańsk, powiat gdański.
  26. Ognisko związane z zakładem pracy - 5 przypadków zakażenia, powiat wejherowski, miasto Gdynia, miasto Gdańsk.
  27.   Ognisko związane z zespołem szkół - 3 przypadki zakażenia, w tym 2 nauczycieli i 1 uczeń, powiat wejherowski.
  28.   Ognisko związane z zespołem szkół - 7 przypadków zakażenia, w tym 5 uczniów, powiat wejherowski.
  29.   Ognisko związane ze szkołą - 2 przypadki zakażenia, w tym 1 uczeń i 1 nauczyciel, powiat wejherowski.
  30. Ognisko związane z zakładem pracy - 12 przypadków zakażenia, w tym 11 pracowników, miasto Gdynia, powiat pucki.
  31.   Ognisko związane ze szkołą - 3 przypadki zakażenia, powiat wejherowski
  32.   Ognisko związane z weselem i przedszkolem - 11 przypadków zakażenia, powiat nowodworski, powiat kwidzyński.
  33. Ognisko związane z zakładem pracy - 5 przypadków zakażenia, miasto Gdynia.
  34.   Ognisko związane ze szkołą - 8 przypadków zakażenia, w tym 3 nauczycieli, 1 uczeń, powiat wejherowski.
  35.   Ognisko związane ze szpitalem - 3 przypadki zakażenia, w tym 3 pracowników medycznych, powiat bytowski.
  36.   Ognisko związane z zakładem pracy w Gdyni - 9 przypadków zakażenia, w tym 4 pracowników, powiat tczewski, powiat wejherowski, powiat pucki, miasto Gdynia.
  37. Ognisko związane z zakładem pracy w Gdyni - 3 przypadki zakażenia, w tym 3 pracowników, miasto Gdynia.
  38.   Ognisko związane z przychodnią - 3 przypadki zakażenia, w tym 1 pracownik medyczny, powiat wejherowski.
  39.   Ognisko związane z przedszkolem - 5 przypadków zakażenia, miasto Gdynia.
  40.   Ognisko związane z domem pomocy społecznej - 31 przypadków zakażenia, w tym 6 wśród personelu i 25 przypadków wśród pensjonariuszy, powiat kartuski.
  41. Ognisko związane z zakładem pracy - 3 przypadki zakażenia, powiat kartuski, miasto Gdańsk, miasto Sopot.
  42. Ognisko związane z wycieczką - 6 przypadków zakażenia, powiat chojnicki.
  43.   Ognisko związane ze szpitalem - 4 przypadki zakażenia, w tym 3 pracowników medycznych, powiat lęborski.
  44. Ognisko związane z zakładem pracy - 6 przypadków zakażenia, w tym 3 pracowników, powiat kartuski, powiat starogardzki, miasto Gdańsk.
  45. Ognisko związane z zakładem pracy - 6 przypadków zakażenia, w tym 2 pracowników, powiat starogardzki, miasto Gdańsk, powiat wejherowski.
  46.   Ognisko związane ze szpitalem - 5 przypadków zakażenia, w tym 3 pracowników medycznych, miasto Gdańsk.
  47.   Ognisko związane z 2 zakładami pracy - 15 przypadków zakażenia, w tym 11 pracowników, powiat malborski.
  48.   Ognisko związane ze szkołą - 7 przypadków zakażenia, w tym 3 nauczycieli i 1 uczeń, powiat wejherowski, powiat kartuski.
  49. Ognisko związane z wycieczką - 56 przypadków zakażenia, powiat słupski, miasto Gdynia.
  50. Ognisko związane z zakładem pracy - 9 przypadków zakażenia, w tym 3 pracowników, miasto Gdynia, powiat pucki.
  51.   Ognisko związane ze szkołą - 5 przypadków zakażenia, w tym 1 nauczyciel i 2 uczniów, powiat tczewski.
  52.   Ognisko związane z zespołem kształcenia - 22 przypadki zakażenia, w tym 3 pracowników i 11 uczniów, powiat kartuski.
  53.   Ognisko związane ze szkołą - 5 przypadków zakażenia, w tym 1 nauczyciel, 1 pracownik szkoły i 3 uczniów, powiat kartuski.
  54.   Ognisko związane ze szpitalem - 35 przypadków zakażenia, w tym 24 pracowników medycznych, powiat kościerski, miasto Gdańsk, powiat tczewski, powiat kartuski.
  55.   Ognisko związane z domem pomocy społecznej - 9 przypadków zakażenia, w tym 1 osoba z personelu i 8 pensjonariuszy, powiat nowodworski.
  56.   Ognisko związane z przedszkolem - 3 przypadki zakażenia, w tym 1 nauczyciel, 1 uczeń, powiat gdański.
  57. Ognisko związane z zakładem pracy - 3 przypadki zakażenia, miasto Gdynia.
  58.   Ognisko związane z przedszkolem - 4 przypadki zakażenia, miasto Gdynia.
  59.   Ognisko związane z domem pomocy społecznej - 2 przypadki zakażenia, powiat wejherowski.
  60.   Ognisko związane ze szpitalem - 12 przypadków zakażenia, w tym 7 pracowników medycznych, miasto Gdańsk, miasto Sopot.
  61.   Ognisko związane ze specjalnym ośrodkiem szkolno-wychowawczym - 4 przypadki zakażenia, miasto Gdynia.
  62. Ognisko związane z podmiotem leczniczym - 2 przypadki zakażenia, powiat starogardzki.
  63.   Ognisko związane z przedszkolem - 3 przypadki zakażenia, w tym 2 pracowników, powiat wejherowski.
  64.   Ognisko związane ze szkołą - 2 przypadki zakażenia, w tym 1 nauczyciel, 1 uczeń, powiat tczewski.
  65. Ognisko związane z zakładem pracy - 4 przypadki zakażenia, miasto Gdańsk, miasto Sopot, miasto Gdynia, powiat gdański.
  66.   Ognisko związane z zakładem opiekuńczo-leczniczym - 2 przypadki zakażenia, w tym 2 pracowników, powiat tczewski.
  67. Ognisko związane z zakładem pracy - 3 przypadki zakażenia, powiat wejherowski.
  68. Ognisko związane z ośrodkiem pomocy - 3 przypadki zakażenia, miasto Gdynia.
  69. Ognisko związane ze żłobkiem i przedszkolem - 2 przypadki zakażenia, powiat gdański.
  70.   Ognisko związane ze szkołą - 2 przypadki zakażenia, powiat starogardzki.


Państwowi powiatowi inspektorzy sanitarni województwa pomorskiego nadzorują ponadto ogniska rodzinne, w których występują zakażenia wirusem Sars-CoV-2 w następujących powiatach: powiat gdański, miasto Słupsk, miasto Gdańsk, miasto Gdynia, powiat wejherowski, powiat malborski, powiat sztumski, powiat kościerski, powiat kartuski, powiat tczewski, powiat starogardzki, powiat człuchowski.

Koronawirus: jak się zachować, jeśli podejrzewamy zakażenie?



  • z podejrzeniem koronawirusa powinniśmy zgłosić się do lekarza rodzinnego - telefonicznie skontaktować się z przychodnią. W pewnych przypadkach możliwe będzie skierowanie na test po teleporadzie, a nie fizycznej obecności pacjenta w gabinecie
  • w przypadku wątpliwości zadzwonić na całodobową infolinię NFZ - 800 190 59
ms

Opinie (455) ponad 100 zablokowanych

  • Wedle statystyk na trojmiasto koronawirus ma śmiertelność 2.6 % (6)

    Oczywiście nie biorąc pod uwage, że zakazonych może być o wiele więc osób, bo przecież są dowody na to, że zakażenie może być objawowe. W marcu media podawały informacje o śmiertelności 12 czy 20%. Robiłem screeny i je mam, bo takie informacje lubią znikać. Nie będę się pastwił nad mediami, bo przepisują to co wyczytali gdzieś indziej, ale jednym z głównych dezinformatorów było WHO - tak samo z resztą ja w przypadku świńskiej grypy. I tutaj mam pytanie do ludzi? Dlaczeg wobec tak oczywistych dowodów i informacji, że WHO kłamie i jest źródłem covidowych fakenewsów, niektórzy nadal traktują ich jak jakiś autorytet w sprawie koronawirsua? Czy tak ta sekta wyprała im mózgi, że nie są w stanie przejrzeć na oczy?

    • 5 5

    • (3)

      Czemu twierdzisz ,że kłamie? Przypadki wycieczkowców to niepowtarzalne źródło danych o wirusie. Tak działa wirus bez zachowania dystansu, leczenia itd . Jak chcesz wiedzieć co by działo się w Polsce bez restrykcji, przeskaluj sobie dane z wycieczkowca.

      • 4 1

      • nie zrobie tak, bo polska to nie są sami emeryci. A jak wiesz już pewnie (1)

        wiesz, śmiertelność wirusa zależy od wieku... wracaj przed telewizorek oglądać trumny z bergamo

        • 0 4

        • Myślę, że niereprezentatywny wiek pasażerów spokojnie bilansuje fakt, że jako ludzie bardzo bogaci, byli w zdecydowanie lepszej formie niż przeciętny Polak.

          • 2 2

      • Kłamie ponieważ podaje śmiertelnosć 12% jako cechę wirusa

        a nie jako cechę statku czy zupy z nietoperza. Jakbym Ci chciał sprzedać auto z przebiegiem 200 000 i powiedział, że auto ma przebieg 100 000, no bo przecież auto sąsiada ma tyle, to też by było kłamstwo.

        • 1 2

    • Z takim podejściem do sprawy 20% niestety jest bardzo realne.

      • 2 0

    • A ile patrzyłeś na statystyki powikłań?

      Np ile osób po wyzdrowieniu ma zapalenie mięśnia sercowego?

      • 1 1

  • ałć (2)

    dwa skrajne obozy tutaj komentują więc oświecę was:
    po 1: nikt nie zmieni zdania od waszych komentarzy
    po 2: każdy ma trochę racji, jak zwykle prawda leży po środku i my szaraki nie wiemy wszystkiego
    po 3: wszyscy chcą dobrze
    po 4: jest udowodnione, że im człowiek się mniej stresuje to mniej choruje ( wnioski zostawiam Wam)

    • 12 0

    • (1)

      Pamiętaj, że czytają to ludzie nie mający wyrobionego zdania, a ,że nasze Państwo z dykty nie jest w stanie niczego wyegzekowac, wszystko zależy od masowego zachowania społeczeństwa. Dlatego tak ważne jest dawanie odporu foliarzom.

      • 5 2

      • Dokładnie! Brak reakcji ,,normalnych'' może być odebrany jako zgoda. Niestety, gdy normalni pracują, spędzają czas z rodzinami, czytają książki itp., foliarze nie śpią i wypisują bzdury na forach.

        • 1 1

  • wystarczy powiedziec, ze sie uprawia sport (1)

    lub jest sie niepelnosprawnym intelektualnie i nie trzeba nosic maseczki, dziekuje za uwage, tak jest napisane w ustawie z dnia 20 sierpnia

    • 2 6

    • W przypadku antymaseczkowców to akurat będzie szczera prawda.

      • 8 0

  • Wystarczy zobaczyć kto nie nosi maseczek (2)

    Patologia z twarzą nieskalaną myślą, Sebixy i Karyny, gimbaza z pryszczami. Dodam jeszcze wytatuowanych przygłupów z siłowni z torbą na ramieniu.

    • 20 7

    • Nosić nie gadać

      Rozumiesz co tobie mówią w telewizji

      • 5 4

    • Patologia to pobiera 500+i żeruje na innych

      • 3 2

  • Wirus jest w odwrocie, idzmy na wybory, realizujmy bon turystyczny

    Głupi rząd, jego wyborcy inteligentni bezobjawowo.

    • 8 0

  • Dla mnie najgorszym obostrzeniem jest noszenie maseczki na wolnym powietrzu. (1)

    To ma sens w miejscach gdzie jest dużo ludzi. Ale w miejscach gdzie prawie ich nie ma to niepotrzebna szykana.

    • 13 5

    • Tylko taki zakaz jest w jakikolwiek sposób egzekwowalny. Pomijając fakt, że nasze panstwo nie jest w ogóle zainteresowane egzekwowaniem.

      • 3 0

  • Gość (1)

    Ludzie buntujcie się przeciw maskom no dworze to służy tylko do zniewolenia ludzi. To nie zgodne z konstytucją.

    • 6 9

    • Buntuję się przeciw analfabetyzmowi

      I tępocie.

      • 3 1

  • Gość

    Były minister zdrowia pokazał że na co id choruje się dwa dni bezobjawowo także nie panikujcie.

    • 5 4

  • "Pandemia" obalona w kilku punktach: (26)

    1. Przyrost zgonów od kwietnia pozostaje na mniej więcej tym samym poziomie. Dość powiedzieć, że mówimy tu o wartościach rzędu 20-40/dzień, więc naturalnie wahania będą spore. Przypuszcza się, że na Covid bezpośrednio zmarło ok. 10-15% ze wszystkich ujętych w statystykach. Reszta po prostu zmarła w momencie, kiedy była zarażona. Wiek zmarłych? Ponad 2/3 to osoby 70+, około 90% to osoby 60+. Struktura wieku w PL - osoby 60+ to "ledwie" ok. 25% społeczeństwa.

    2. Śmiertelność? Około 2,5% (wśród tych bezpośrednich to max 0,004%)

    3. W 2018r. wg. GUS zmarło 10 tys. z powodu niewydolności płuc spowodowanej zakażeniem wirusowym (bliżej niezidentyfikowanym). Koronawirusy znamy od lat 60. - nieustannie się mutują.

    4. Hospitalizowani/ Nadzór / Kwarantanna - osób na kwarantannie jest mniej niż pod koniec marca (o około 25% mniej). Nadzór - obecnie 1/3 tego co marcu. Hospitalizowani - od kwietnia niemal identycznie (2300-2500). Zajęte respiratory - obecnie nieco ponad 150. Chyba zaraz zabraknie :(

    5. Testy - W kwietniu - 5 000-13 000/dzień. Obecnie, koniec września - 20-30 tys. Dość powiedzieć, że te testy są mało wiarygodne + są osoby badane po 2razy... Fakt, że zdecydowana większość to bezobjawowcy, zatem faktycznych przypadków może być znacznie więcej, co z kolei obniża statystycznie śmiertelność. Inna sprawa, to z powodu żadnej choroby do tej pory nie podjęto tak szeroko zakrojonej akcji wykrywania chorych. Dlatego też grypa, borelioza, WZW i inne choroby istnieją w statystykach tylko dlatego, że chory zgłosił się do lekarza. Tutaj jest na odwrót, to lekarze gorączkowo szukają chorych.

    6. Szpitale i Sanepid dostają kasę za każdego wykrytego Covidowca. Większość to bezobjawowcy, więc sytuacja idealna, teścik i do domu.

    Można by wymieniać w nieskończoność. Mądrym to wystarczy, do głupich mam pytanie: dlaczego teraz prawie nikt z was nie nosi maski, przy tylu "zakażonych", a nosiliście w kwietniu? Rząd kazał? Ruszcie mózgi i wyciągnijcie wnioski.

    Pozdrawiam myślących!

    • 9 13

    • (23)

      Wyciągam wniosek: jesteś trollem albo d**ilem.

      • 9 5

      • (22)

        Hehe, widać wyparcie tak daleko posunięte, że nie wierzysz liczbom? Dla ciebie zatem nie ma już ratunku

        • 4 8

        • (21)

          To raczej jest tak, jak ktoś już nie ma do kogoś albo czegoś siły tak, że załamuje ręce, to nawet nie chce się mu już tłumaczyć, jak chłop krowie na miedzy... Po prostu dochodzi do człowieka, że jesteś głupek i co gorsza - uparty głupek.

          P.S. Liczbom się nie wierzy, liczby i wartości można analizować, ale w tej twojej głupkowatej analizie, z której ,,wysnułeś'' swoje nędzne wnioski, nic się nie zgadza.

          • 7 6

          • (20)

            Co do zdolności analitycznych myślę, że na ten temat nie powinny wypowiadać się osoby, którym takich właśnie umiejętności widać brakuje (odpisałeś jakiemuś randomowi, a nie mi). Dlatego pozwolę sobie nie brać Twojej opinii pod uwagę. Nic się nie zgadza powiadasz? Szybko doszedłeś do takich wniosków (jeśli w ogóle to przeczytałeś - bo jeśli wcale lub pobieżnie, to nie dziwię się, że nie zauważyłeś jednego błędu w obliczeniach jaki popełniłem (mało istotny, ale jednak). Dlatego nie dziwi również to, że nie podejmujesz rzeczowej dyskusji, bo rzekomo "już" nie masz siły. Do tego byś musiał podjąć choć minimalny wysiłek intelektualny.

            Mógłbym się bardziej rozpisać na ten temat i wrzucić więcej danych i wniosków, ale limit znaków zbyt szybko się tu na forum wyczerpuje...

            Dlatego też podałem te moim zdaniem najważniejsze. To wszystko zbiór oficjalnych danych statystycznych. Nie ma problemu, aby je zweryfikować u źródła i samemu sobie wyrobić opinię - do czego zachęcam. Wnioski są wg. mnie oczywiste.

            • 4 9

            • (19)

              Masz klapki na oczach. Pomijasz wiele zmiennych i czynników, które mają istotny wpływ na sytuację. Zbyt wiele upraszczasz. Wypisałeś kilka argumentów pomijając, albo nie mając pojęcia o innych, niewygodnych dla ciebie. Twój model rzeczywistości można porównać do nowoczesnej gry komputerowej - niby wiele zjawisk fizycznych super odwzorowano, ale wiele musiało zostać pominiętych. Nieco ,,przeanalizowałeś'' i masz się za mądrzejszego od innych. Co do szczegółów, to sam piszesz, że za mało znaków, żeby tu na forum pisać. Dlatego tak wiele tutaj płytkich i niepoprawnych analiz w komentarzach. Podsumowując: nie lekceważ tego wirusa i choroby, którą powoduje, nie wmawiaj ludziom, że wszystko jest ok i nie wybielaj, bo nie masz racji.

              • 7 3

              • (18)

                Skoro nie mam racji to słucham, co masz do powiedzenia. Bo jeśli o kimś można powiedzieć, że coś tam napisał, ale nie do końca i że ma się za mądrzejszego od innych, to niestety o Tobie. Nie przedstawiasz żadnych argumentów, żadnych liczb, żadnych przykładów. To czyni Twoją wypowiedź pustą, żeby nie powiedzieć groteskową. Ja natomiast tak jak pisałem, podałem kilka swoich, które uznałem za bardziej istotne, kondensując je tak, aby wyrobić w limicie znaków posta. Kto chce, może zgłębić temat i samemu się przekonać - ja nikomu dostępu do informacji nie zabieram. A, że fakty wyglądają trochę inaczej niż medialna "rzeczywistość" - nic na to nie poradzę.

                Nie neguję istnienia wirusa, jedynie ten cyrk dookoła niego, tę medialnie nakręconą pandemię, podczas gdy sytuacja jest w stadium pełzającym od samego początku. Silniejsi kuzyni tego chińskiego pokraki są z nami od lat, zbierając śmiertelne żniwo i jakoś do tej pory nikt nigdy nie wyrokował apokalipsy. Gdybyśmy każdą chorobę zakaźną tak traktowali, to mielibyśmy permanentny lockdown, noszenie maseczek i życie pod kluczem. Pytanie, czy tego chcemy, czy to ma sens. Choroby były, są i będą, czego panikarze widać nie rozumieją.

                • 1 3

              • (17)

                Panika raczej niczego nie przynosi pożytecznego, jednak zdrowy rozsądek jak najbardziej.

                Fakt 1: W niektórych regionach w Polsce zaczyna brakować łózek szpitalnych i respiratorów, a zwłaszcza osób, które mogą je obsłużyć oraz zająć się pacjentem.

                Pytanie 1: Przytocz przykład, datę czy informację, kiedy wcześniej przydarzyła się taka sytuacja?

                Pytanie 2: Na jakiej podstawie twierdzisz, że testy są mało-wiarygodne? Co w ogóle rozumiesz pod tym pojęciem? (czułość? swoistość? czy coś januszowego?) miałeś kiedyś do czynienia z tego typu testami i zagadnieniami?

                Pytanie 3: Piszesz, że szpitale i sanepid dostają za wykrycie każdego ,,Covidowca'' pieniądze. Szpitale zawsze dostawały pieniądze za opiekę nad chorym. Co rozumiesz przez to, że Sanepid otrzymuje pieniądze za wykrycie ,,Covidowca''?

                Fakt 2: Porównujesz ilość osób na kwarantannie z końca kwietnia z dzisiejszą. Oprócz tego, że w kwietniu panowały inne zasady kierowania na kwarantannę i reakcja władz, z powodu niewiedzy, była nieco przesadzona (wtedy nikt nie wiedział), to w kwietniu wiele osób, jeżeli nie większość, była na kwarantannie związanej z powrotami do kraju.

                Pytanie 4: Piszesz: ,,W 2018r. wg. GUS zmarło 10 tys. z powodu niewydolności płuc spowodowanej zakażeniem wirusowym (bliżej niezidentyfikowanym).'' - A ile osób w tym roku zmarło na niewydolność płuc nie związaną z COVID? No bo względem tamtej liczby, to teraz już masz dodatkowe 20% zgonów.

                To tak na szybko, odnośnie twojego pierwszego wpisu w tym wątku, a można wymienić o wiele więcej, na sprawy, o których nie wspomniałeś.

                Wg mnie, wiosną ludzie naprawdę się mocno przestraszyli i uważali, a przypadków było względnie niewiele. Teraz sporo osób ,,olewa sprawę'' (również dzięki działaniom takich kreatur, jak ty), a przypadków jest dużo więcej a i sezon chorobowy się zbliża. Nikt nie wie co będzie, ale niektórych rzeczy można się spodziewać. Wiesz co to prognozowanie, modelowanie? Wiesz co to dmuchanie na zimne?

                Kończą się znaki, więc kończę ten wpi

                • 1 2

              • (16)

                1. Łóżek na chwilę obecną jest ponad 6 tysięcy, respiratorów ponad 10 tysięcy (dane MZ). Jeśli gdzieś brakuje, następują przesunięcia na poziomie województwa.

                Co do pytania - służba zdrowia w Polsce to stan wiecznego niedoboru, lekarzy specjalistów brakuje w wielu dziedzinach, są niedobory sprzętu, placówki są przepełnione. Stąd kolejki do lekarzy, które jeszcze wzrosły przez lockdown, bo wiele wizyt i operacji musiało być przełożonych.

                2. Tak chodzi o czułość i swoistość. Miałem. Dane dot. kwarantanny osób wracających do Polski obejmują okres do jedynie końca marca. Zamknięcie granic nastąpiło 15 marca. Zatem piszesz kompletne bzdury jeśli chodzi o kwiecień.

                3. Za samo wykonanie testu 280zł, 430zł/dzień za hospitalizację (dane NFZ). W porównaniu z innymi chorobami (tutaj jest bardzo dużo zmiennych, jaka choroba, jakie województwo, jaki szpital) sytuacja w uproszczeniu wygląda mniej więcej tak, że za dzień hospitalizacji "ciężkiego pacjenta" szpital dostaje średnio mniej niż za "łagodnego" (różnica kilkudziesięciu zł). To zjawisko było już wcześniej - lepiej było, aby łóżko zostało zajęte przez mniej problematycznego pacjenta za tę samą lub nawet lepszą kasę.

                4. To pytanie dowodzi, że nie wiesz nic o mutacji wirusa ani czym są "garbage codes" (nie wspominając o tym, że nie zrozumiałeś oryginalnego posta w tym podpunkcie). Sprawdź sobie dane GUS, pod kodami z grupy J (bodaj 2 kody to są). Po prostu może się okazać, że wreszcie zidentyfikowaliśmy jednego ze sprawców tychże zgonów, czyli - statystyka nie wzrośnie, a zmaleje. Dla ciekawostki dodam, że co czwarty zgon w owym roku w PL to był taki, gdzie lekarz nie był do końca pewny na co zmarł pacjent.

                Na razie to zbytnio nic nie wymieniłeś, jedynie strzelasz z kapelusza pytaniami.

                Usiądź w końcu na spokojnie, przeanalizuj dane i dopiero potem wracaj na forum, zamiast pisać "na szybko" bzdety. Czym jest prognozowanie i modelowanie to wiem, pytanie, czy możesz powiedzieć to samo o sobie?

                • 1 0

              • (7)

                Wpisując twój nick/podpis w wyszukiwarkę można odnaleźć inne wpisy na forum, zapewne twoje (np. te, w których obrażałeś ludzi przyjeżdżających nad morze na wakacje), z których wynika, że ty tak po prostu lubisz na forum się przepychać oraz nie ma co tobie tłumaczyć, bo i tak nic to nie da, bo nie o to tobie chodzi - ty prowadzisz jakieś wojenki komentarzowe i się tym ,,jarasz''.

                • 0 2

              • (3)

                Aż by się chciało wrzucić znanego mema tekstem: ,,no niby tak, ale jednak nie do końca...''.

                Np. piszesz: ,,Łóżek na chwilę obecną jest ponad 6 tysięcy, respiratorów ponad 10 tysięcy (dane MZ). Jeśli gdzieś brakuje, następują przesunięcia na poziomie województwa'' - dane tutaj prawie się zgadzają, ale nie przyszło Ci do głowy, że ktoś musi pacjentem się zająć, a jak personel się pochoruje, to kto to zrobi? Celem jest to, żeby jak największa liczba łóżek i respiratorów była cały czas dostępna i prowadzić działania z wyprzedzeniem (tak jak na wojnie), żeby się potem nie obudzić z przysłowiową ,,ręką w nocniku''. Koło zapasowe, zestaw naprawczy lub ubezpieczenie typu assistance masz lub wykupujesz wcześniej, a nie dopiero jak złapiesz gumę.

                • 0 1

              • (2)

                Nie neguję tego, że powinniśmy być przygotowani na najgorsze. Problemem jest to, że przy notorycznych niedoborach w służbie zdrowia, trzeba tym bardziej z rozwagą korzystać z dostępnych sił i środków, a nie kierować wszystko na jeden front. Nie może być tak, że coś się odbywa kosztem jednych dla tych drugich. Po przeszło 6 miesiącach wiemy już, że nie taki diabeł straszny jak go malują - naprawdę są w tym kraju znacznie cięższe przypadki chorobowe, dla których brakuje miejsc w szpitalach i lekarzy. No ale to jest problem systemowy, którego dodatkowym reżimem sanitarno-epidemiologicznym nie rozwiążemy.

                • 0 0

              • (1)

                Piszesz: ,,Nie neguję tego, że powinniśmy być przygotowani na najgorsze. Problemem jest to, że przy notorycznych niedoborach w służbie zdrowia, trzeba tym bardziej z rozwagą korzystać z dostępnych sił i środków, a nie kierować wszystko na jeden front. Nie może być tak, że coś się odbywa kosztem jednych dla tych drugich. Po przeszło 6 miesiącach wiemy już, że nie taki diabeł straszny jak go malują - naprawdę są w tym kraju znacznie cięższe przypadki chorobowe, dla których brakuje miejsc w szpitalach i lekarzy. No ale to jest problem systemowy, którego dodatkowym reżimem sanitarno-epidemiologicznym nie rozwiążemy.''

                Nawet się z tym zgadzam, ale pomimo tego nie uważam, że nie powinno się ignorować czy też negować istnienia lub niebezpieczeństwa związanego z nowym koronawirusem. Chyba się ze mną zgodzisz, że nie można rozwiązać problemów służby zdrowia poprzez negowanie istnienia wybranych chorób? Z historii wiemy (,,hiszpanka'' 1920 r.) jak się może skończyć pojawienie się nowego wirusa wśród ludzi i na tej podstawie podejmuje się działania i środki ostrożności. Nie wolno negować tych środków (np. noszenie maseczek w budynkach i zatłoczonych miejscach, bo na świeżym powietrzu wg mnie bez sensu i nadgorliwość rządzących), które mogą wielu ludziom uratować życie.

                • 0 1

              • Jeszcze raz napiszę - nie neguję istnienia tego wirusa, jedynie traktowania obecnej sytuacji jako pandemii. Żebyśmy faktycznie tylko takie pandemie mieli. Z tą hiszpanką to ostrożnie, bo raz, że zabiła ona 50 mln ludzi w analogicznym okresie (kiedy populacja świata wynosiła jakieś 1,8 mld przy prawie 8 mld obecnie), dwa, że ten wirus taki zupełnie nowy wcale nie jest. Jedyne dwa pozytywne aspekty tej "pandemii" to:

                - Wzrost popularności pracy zdalnej
                - Większa dbałość o higienę wśród ludzi

                Reszta to szopka, podkręcona miedialnie.

                • 0 0

              • (2)

                Oho, już się zaczęło ad personam :)

                Obrażanie ludzi powiadasz? Skoro już poświęciłeś kilka minut życia na sprawdzenie tychże postów (które akurat mogłeś spożytkować na zaznajomienie się z tematem na który do tej pory pisaliśmy, na który to widać brakuje Ci elementarnej wiedzy i argumentów) to co z nich zrozumiałeś? Chyba niewiele. Co śmieszy najbardziej to fakt, że sam nie jesteś lepszy (wyzywanie od d.bili, głupków czy kreatur). Dlatego też daruj sobie ocenę mojej osoby, bo nie masz ku temu odpowiednich predyspozycji.

                Wojenki komentarzowe - a co w tym właśnie momencie robisz? Kto podaje dane, liczby, argumenty, a kto tylko pisze swoje widzimisię? Nie odpowiadaj na to pytanie, ono było retoryczne.

                Mój post był kierowany do osób, które mają wątpliwości co do tego czy mamy do czynienia z pandemią. Ludzi, którzy wiedzą, że coś tu nie gra nie muszę przekonywać, a ultrasów korony po prostu nie warto. Ty się zaliczasz do tej trzeciej grupy - masz okazję zasięgnąć informacji, ale tego nie robisz. Czysta ignorancja.

                • 0 0

              • (1)

                Piszesz: ,,4. To pytanie dowodzi, że nie wiesz nic o mutacji wirusa ani czym są "garbage codes" (nie wspominając o tym, że nie zrozumiałeś oryginalnego posta w tym podpunkcie). Sprawdź sobie dane GUS, pod kodami z grupy J (bodaj 2 kody to są). Po prostu może się okazać, że wreszcie zidentyfikowaliśmy jednego ze sprawców tychże zgonów, czyli - statystyka nie wzrośnie, a zmaleje. Dla ciekawostki dodam, że co czwarty zgon w owym roku w PL to był taki, gdzie lekarz nie był do końca pewny na co zmarł pacjent.''

                Też czytałem, że hipotezę, że pierwsze osoby zaraziły się tym koronawirusem (6 osób) pracując w jaskini w Chinach, w której występowały nietoperze (3 osoby zmarły).

                Ale odnośnie tego co napisałeć: czyli jeżeli zidentyfikujemy tego wirusa, jako sprawcę dużej ilości spośród tych 10 tys. zgonów, to czy nie będzie to potwierdzeniem, że wirus jest groźny i zabija?

                • 0 1

              • Ten "chiński" wirus jest jednym z wielu i już nie jest tym samym wirusem, który był na początku roku. Skoro już w 2018 roku w Polsce ludzie umierali z podobnego powodu to pytanie czy od marca mamy do czynienia z sytuacją zupełnie nową, czy też nie. Może po prostu (m. in dzięki szeroko zakrojonym testom) w końcu odkryliśmy na co naprawdę wtedy ludzie mogli umierać i umierają nadal? Tutaj mamy 2,5 tysiąca zgonów w pół roku (a być może nawet dużo mniej) przy 10 tysiącach w całym 2018. Czy wtedy ktoś mówił o brakujących łóżkach, respiratorach, kiedy mieliśmy do czynienia z silniejszym kuzynem naszego "chińczyka"?

                • 0 0

              • (5)

                Piszesz: ,,Dane dot. kwarantanny osób wracających do Polski obejmują okres do jedynie końca marca. Zamknięcie granic nastąpiło 15 marca. Zatem piszesz kompletne bzdury jeśli chodzi o kwiecień.''

                Co rozumiesz pod pojęciem: zamknięcie granic? Przecież rodacy mogli cały czas wracać do kraju, np. ostanie loty akcji ,,lot do domu'' odbyły się 5 kwietnia, co oznacza, że kwarantanna tych ludzi trwała do ok. 20 kwietnia.

                • 0 0

              • (4)

                Litości, to było niespełna 400 rejsów w ciągu 3 tygodni. To promil całego ruchu lotniczego.

                • 0 0

              • (3)

                Piszesz: ,,Litości, to było niespełna 400 rejsów w ciągu 3 tygodni. To promil całego ruchu lotniczego.''

                Ale to był przykład, że ludzie cały czas wracali do kraju. Wracali też drogą lądową i morską.

                • 0 0

              • (2)

                Ale nie są ujmowani zbytnio w statystykach, więc to by było wróżenie z fusów. Poza tym dane dot. nadzoru, kwarantanny, hospitalizowanych są w gruncie rzeczy na stabilnym poziomie od wielu mscy (jedynie przy kwarantannie mamy wahania, ale to też kwestia zmieniających się przepisów - jak znowu zaostrzą, znowu podskoczy).

                • 0 0

              • (1)

                piszesz ''...(jedynie przy kwarantannie mamy wahania, ale to też kwestia zmieniających się przepisów - jak znowu zaostrzą, znowu podskoczy).''
                Skoro sam twierdzisz, że ilość osób znajdujących się w kwarantannie to kwestia zmieniających się przepisów, to twoje spostrzeżenie z Pkt. 4 - cytat: ,,Hospitalizowani/ Nadzór / Kwarantanna - osób na kwarantannie jest mniej niż pod koniec marca (o około 25% mniej).'', być może jest prawdziwe, ale samo porównanie jest bez sensu.

                • 0 0

              • Ale różnica 25% to naprawdę sporo. (Latem nawet 50% było względem końca marca). Sama zmiana przepisów to tylko jeden z czynników. Tu przede wszystkim chodziło o to, czy sytuacja się pogarsza, czy nasza wykrywalność się poprawiła. Zdecydowanie to drugie.

                • 0 0

              • (1)

                Piszesz: ,,Co do pytania - służba zdrowia w Polsce to stan wiecznego niedoboru, lekarzy specjalistów brakuje w wielu dziedzinach, są niedobory sprzętu, placówki są przepełnione. Stąd kolejki do lekarzy, które jeszcze wzrosły przez lockdown, bo wiele wizyt i operacji musiało być przełożonych.''

                Co w związku z tym? To znaczy, że należy negować, że ten wirus jest groźny? Raczej trzeba rozwiązać problem systemowy, a nie zwalać winę na koronawirusa lub go ignorować czy podejmować próby ,,odblokowania'' służby zdrowia poprzez wmawianie ludziom, że wirus nie jest groźny i wszystko jest ok.

                • 0 1

              • Zgadza się, to problem systemowy. Tak jak pisałem, wprowadzając nadzwyczajny reżim tego nie zmienimy. Zatem business as usual. Bo na resztę nic nie poradzimy.

                • 0 0

    • (1)

      Myślisz że ci kowidowariaci to przeczytają? Zwoje im się prędzej w mózgach przepalą :)

      • 5 5

      • Przeczytałeś?

        • 3 2

  • Za mało trupów żeby mówić o pandemii

    • 3 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane