• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Reforma czynszowa: Gdańsk wnosi skargę do NSA

Katarzyna Moritz
10 kwietnia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
WSA w styczniu miał zastrzeżenia, że w Gdańsku są jedynie dwie strefy, centralna w Śródmieściu, gdzie stawka czynszu wynosi 10,20 zł za m kw. i reszta miasta, gdzie obowiązuje 5 proc. obniżka. WSA w styczniu miał zastrzeżenia, że w Gdańsku są jedynie dwie strefy, centralna w Śródmieściu, gdzie stawka czynszu wynosi 10,20 zł za m kw. i reszta miasta, gdzie obowiązuje 5 proc. obniżka.

Po tym jak w styczniu Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku uznał, że czynsze w gdańskich mieszkaniach komunalnych, wprowadzone w 2011 roku są niezgodne z prawem, Gdańsk we wtorek wniósł do NSA skargę do wyroku. Mieszkańcy na obniżki czynszu, przynajmniej na razie, liczyć nie powinni.



Władze Gdańska złożyły we wtorek skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego od styczniowego wyroku WSA, i to w całości.

Czy Gdańsk dla lokali komunalnych powinien wprowadzić więcej stref?

- W uzasadnieniu odnosimy się do wszystkich uwag sądu tłumacząc, że proponowane stawki są zgodne z przepisami prawa, i że wprowadzone różnice stawek nie mają charakteru pozornego. Dlaczego? Choćby dlatego, że uwzględniają zniżki, zależące od położenia lokalu (np. suterena to minus 20 proc.), czy od stanu technicznego. Do uzasadnienia została dołączona cała tabela obniżek, których łącznie można uzyskać do 60 proc. - wyjaśnia Michał Piotrowski, z biura prasowego w gdańskim magistracie.

Jeśli NSA uzna skargę, to może unieważnić wyrok WSA, albo przekazać sprawę do WSA w celu ponownego rozpatrzenia.

Mimo tego Gdańsk planuje wprowadzenie na kwietniowej sesji Rady Miasta niewielkich poprawek do uchwały czynszowej. Jak przyznaje magistrat, w niektórych punktach są błędy.

- Sąd poza zakwestionowaniem pięcioprocentowej obniżki, wytknął jeszcze kilka technicznych błędów w zapisie uchwały. I te błędy zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami chcemy naprawić, np. w zapisie mówiącym o tym, że dla nowych budynków nie ma możliwości zniżek. Jednak nie wpłynie to na obniżkę czynszu - wyjaśnia Piotrowski.

Przypomnijmy, pod koniec stycznia na podstawie kolejnej skargi wniesionej przez Rzecznika Praw Obywatelskich oraz jednego z mieszkańców Gdańska, Wojewódzki Sąd Administracyjny unieważnił te zapisy uchwały gdańskiej Rady Miasta, które wprowadziły niemal jednolitą stawkę za metr kw. dla najemców lokali komunalnych.

Sąd uznał, że stawki te są niezgodne z prawem, bo miasto nie uwzględniło szeregu czynników - między innymi wartości lokali, ich stanu technicznego, stanu urządzeń czy lokalizacji mieszkań. W tym ostatnim przypadku, sąd miał zastrzeżenia do tego, że w Gdańsku są jedynie dwie strefy, choć zdaniem sądu poszczególne dzielnice Gdańska wyraźnie różnią się między sobą pod względem wartości lokali.

Maciej Lisicki, wiceprezydent Gdańska ds. polityki komunalnej, zapowiadał w styczniu, że gdyby wyrok WSA się uprawomocnił, to z obecnej uchwały mógłby zniknąć zapis o 5 proc. zniżce, co mogłoby skutkować sporą dopłatą dla 98 procent najemców lokali komunalnych za okres od września 2011 roku do chwili obecnej, a wprowadzenie innych ulg od obecnie obowiązujących, mogłoby spowodować utratę obniżek przez wielu mieszkańców.

Reforma czynszowa wprowadzona we wrześniu 2011 roku od samego początku budziła kontrowersje i protesty. Wprowadzając podwyżki czynszów, najpierw gdańscy radni odstąpili od czterech stref opłat, a następnie wprowadzili jedną stawkę dla całego miasta w wysokości 10,20 zł za m kw.

Po pierwszej interwencji Rzecznika Praw Obywatelskich, na trzy miesiące przed wejściem w życie podwyżek, radni zmienili uchwałę i wydzielili Strefę Centralną (Śródmieście), w której stawka pozostała w wysokości 10,20 zł, a najemcy spoza tego obszaru otrzymali 5 proc. zniżkę.

Opinie (140) 6 zablokowanych

  • chętnie sie zamienie z tymi co uważają, ż esię nam należą!!!

    Chętnie zmienię mieszkanie 40m2, z toaletą na korytarzu, bez łazienki - patrz wanna, prysznic, tylko zimna woda dostępna, stare okna, zagrzybiałe ściany, ogrzewane przez piece. Jeżeli uważacie że nie macie nic innego do roboty i codziennie szóstej rano, schodzicie do piwnicy wnosicie węgiel na drugie piętro i rozpalacie w piecu (co nie jest takie łatwe, i czekacie aż piec się rozpali, nie wspomnę, że w nocy to jest mróz. Oddam od ręki :-)

    • 1 1

  • Zlikwidować w końcu mieszkania komunalne! (17)

    Nie ma sprawiedliwości - jedni muszą kupić mieszkanie, a inni za darmo dostają mieszkania komunalne i jeszcze narzekają że muszą za nie płacić czynsz. Zwykłe złodziejstwo i oszukiwanie uczciwych, pracujących ludzi.

    • 54 101

    • popieram (1)

      jak im się nie podoba, niech rezygnują i wynajmują prywatnie, czemu nie chcą tego zrobić?

      • 1 5

      • ale z ciebie zazdrośnik...

        d*pa boli,że inni "dostali"od miasta?
        To skłądaj papiery i czekaj latami na to cudo od miasta...pogadamy wtedy czy będziesz taki zadowolony z warunków,podwyżek i zaniedbania "wunajmującego" - bo tak naprawdę to miasto "wynajmuje" ludziom te mieszkania komunalne za generalnie taką samą kasę co na wolnym rynku tylko,że nic przy nich nie robi!!!tylko dowala podwyżki!a ludzie na tych mieszkaniach są biedni więc sorry zastanów się jakie mają warunki!!!!!!!! nienawidzę zazdrosnych ignorantów!!!

        • 1 1

    • płacić czynsz? a niby czemu skoro można mieszkać darmo i jeszcze mieć wymagania (1)

      a żadna administacja nie wywali bo im się nie chce

      • 6 6

      • A gdzie tak jest Wacek?

        • 1 0

    • pomieszkałbys to i zdanie bys zmienił - noszenie wegla, czyszcenia, pieca brak ciepłej wody... (2)

      zimno po przyjsciu z pracy o czym ty mówisz?

      • 14 5

      • chętnie się zamienię! (1)

        wynajmuję mieszkanie z wolnego rynku (ma c.o., ciepłą wodę i wszystkie udogodnienia), chętnie się zamienię na komunalne... reflektujesz??

        • 7 6

        • może skorzystam

          mieszkanie- centrum Wrzeszcz, kamienica przeszło 100 letnia, nie remontowana ( chyba nigdy no może po wojnie trochę podpicowana), wszystko do remontu, wszystko się sypie, wali, do tego ( " miasto" od niedawna) sprowadziło takich lokatorów, że " głowa mała" - centrum ścisłe centrum Wrzeszcza, każdy ma pieska ( a jakże -sami " wrażliwcy"), kupa, szczochy- a kto by się przejmował? okna wybite, nie myte -cho, cho, a może i jeszcze dłużej

          Kamienica była kiedyś piękna, solidna, ale teraz czeka na .... że może sama się kiedyś zawali...

          • 2 0

    • a da się to leczyć?

      • 0 1

    • za pól roku jesteś bez pracy!!!!!!

      • 1 1

    • Dać każdemu chcącemu wykupić taką możliwość!

      Oni nie chcą sprzedać! czekają na "spadkoBIERCÓW" który nas wyrzuci
      MY chcemy kupić

      • 3 1

    • PITU PITU (1)

      Ja też bym chciał sobie kupić mieszkanie na wolnym rynku zamiast mieszkac w komunalnym w które włozyłem juz kilkanascie tyś zł w remonty i utrzymaniu go w nalezytym stanie. (okna drzwi, podłogi ściany ogrzewanie i wiele innych) Ale wiecie co?? Żaden bank nie da mi kredytu gdyż nie mam wystarczających dochodów. Praca jako taka kokosów nie przynosi. Choć jestem pełnosprytny i chce pracować. Rodzina na utrzymaniu. Jestem szczesliwy z tego powodu;). Tylko Pytam teraz czy ten któremu rodzice spłacają nowiutkie mieszkanko w Q Tower's chciałby wsadzic tak jak ja w NIESWOJE mieszkanie?????? Np. MOJE komunalne. Ot tak samo charytatywnie jak ja obecnie????????? Myśle że żaden sie nie odważy? Wiec przestańcie mi PIE.....lić że jestem zwyczajnie złodziejem i żeruje na budrzecie miesta!!!!!

      • 9 2

      • Spójrz na to z drugiej strony.

        Mój znajomy mieszkał w komunalnym. Wykupił za śmieszne pieniądze od miasta i sprzedał z zyskiem ok. 200 000. Czy to społecznie sprawiedliwe? Kolejny narzeka, że ma czynsz wysoki i tak naprawdę "swoje" mieszkanie już spłacił, bo przecież płaci 10 zł za metr. To w Pruszczu Gdańskim ludzie płacą 10 zł za metr i dodatkowo spłacają kredyty po kilka tys. zł.

        • 2 5

    • loool

      z tego co czytam to ty chyba nie masz pojęcia w tym temacie o niczym...

      • 0 0

    • Jesteś idiotą.Przykre.Ale na bank jesteś fanem PO więc to nie dziwi.

      • 2 0

    • chyba nie wszyscy rozumieja tych co mieszkaja w komunalnych.Placimy nawet wiecej niz za soldzielcze o ktore sie dba.My chcemy zeby robili remonty za pieniadze z naszych czynszow.Miasto ciagle mowi ze niema pieniedzy!gdzie sa ?Chce wykupic odmawiaja atrakcyjne Jelitkowo-wymienic brak lokali.Niestac mnie e wieku50lat na nowe.Za niskie zarobki na kredyt bo oplaty pochlaniaja wiekszosc.

      • 13 6

    • a program Rodzina na swoim? (1)

      to złodziejstwo i oszukiwanie uczciwych, pracujących ludzi?

      • 7 12

      • Niestety tak.

        Jednak nie wszyscy mogli skorzystać z tego programu

        • 12 2

  • Jak już podwyższacie czynsz to wykonajcie remonty w kwaterach komunalnych (11)

    i mam tu na myśli podstawy:
    - instalacje elektryczne
    - podłogi, ściany, drzwi, okna
    - klatki schodowe

    • 149 19

    • Nie podoba się, to wynajmij na wolnym rynku (1)

      kto Ci broni?

      za dwupokojowe ok. 50m2 zapłacisz 1500, do tego jeszcze czynsz, woda i inne media.

      Ja bym chętnie poszła na komunalne i płaciła tylko czynsz od metra

      • 2 7

      • kto ci takich głupot nagadał?

        czynsz od metra?
        a za wodę ,za gaz lub węgiel to płacą krasnoludki???
        Na komunalnym wychodzi często drożej niż za mieszkanie na wolnym rynku i niestety większość ludzi zostaje tam z przyzwyczajenia i jednak troszkę większej pewnośi o swój byt tzn ,że po pół roku nikt nie stwierdzi ,że sprzedaje wynajmowane mieszkanie i trza szukać nowego lokum .........

        • 1 1

    • (8)

      sam sobie remontuj , a jak się nie podoba to kup/wynajmij mieszkanie na wolnym rynku

      • 24 40

      • (1)

        nie podoba ci się że ktoś ma coś taniej, to sam sobie załatw tanie mieszkanie (tu inwektywa)

        • 6 8

        • Komunalne wcale nie są tańsze.Doliczając ogrzewanie za gaz lub za węgiel wychodzi

          czynsz jak na wynajmowanym własnościowym.Tylko ,że często komunalne jest w gorszym stanie!

          • 3 0

      • nierobem to jesteś ty (5)

        zajmuje dom komunalny od ponad 30lat i w tym czasie z własnych pieniędzy wyremontowałem wszystkie pomieszczenia oraz budynek z zewnątrz (instalacja, podłogi, ściany, dach, elewacja). Na właśną rękę wykonałem instalację sanitarną. Właściciel (miasto) nie zrobiło NIC oprócz przysyłania rachunków za czynsz. Dom jest czysty, zadbany i pachnący, nawet nie mogę go wykupić. Niedługo nawet dzieci nie będa mogły tu mieszkać po mojej śmierci.

        • 38 12

        • (2)

          zgadza się ja mam tak samo. Wyremontowałem z 5-6 lat temu za dobre 50 tys. (moje 70m2) i zrobiłem:
          - wymiana całej elektryki
          - wymiana całej elektryki
          - wyburzenie trzech pieców kaflowych i zastąpienie ich ogrzewaniem etażowym
          - wewnętrzna izolacja
          - okna, wszystkie drzwi (wejściowe ocieplane wełną mineralną)

          I co za to mam? Podwyżkę i utratę zniżek za przerobienie ogrzewania i niższy odczynnik hałasu w domu, bo okna mam zaszczelne.... Złodziejstwo w biały dzień.

          I oczywiście wykupić tego nie mogę bo to obszar nie do wykupienia (południowa wyspa spichrzów). Oszustwo i złodziejstwo.

          • 28 9

          • Dwa razy wymieniałeś elektrykę? ;) (1)

            • 4 12

            • hydraulikę

              • 1 0

        • Janko (1)

          sfrajerowałeś się i tyle

          • 8 26

          • no pewnie lepiej żyć w norze jak szczur

            • 24 2

  • Lisicki jak zwykle opowiada banialuki

    Sąd nie kwestionuje 5% obniżki i jego wyrok nie oznacza podwyżki dla większości mieszkańców. Jest dokładnie odwrotnie - sąd uznał, że miasto niedostatecznie zróżnicowało stawki z czego płynie wniosek, że podstawowa stawka czynszowa w rozpadającym się budynku na Olszynce czy Orunii nie powinna być taka jak np. na Suchaninie.
    Lisicki jak zwykle odwraca kota ogonem.

    Zobaczycie, że już niedługo to samo będzie z uchwałą śmieciową, która przewiduje, że za takie same stawki w śródmieściu śmieci będą wywożone częściej niż w innych częściach miasta.

    • 3 0

  • Miasto dla mieszkańców czy mieszkańcy dla miasta? (7)

    Czytając to mocno się zastanawiam czemu urzędnicy wojują z mieszkańcami?

    • 79 5

    • (2)

      Viki ,narobili takich długów, wszystko posprzedawali , w państwie prawa z pierdla by nie wyszli a rodziny błagałyby o mieszkanie komunalne.

      • 5 2

      • Dzięki Bogu wszystko sprzedali! (1)

        Nie są od posiadania, a od gospodarowania - naszym wspólnym majątkiem (jakby zapomnieli).
        Służącym społeczności, a nie grupie "trzymającej władzę".

        • 3 1

        • dlaczego 'Dzięki BOgu "?

          • 0 0

    • Bo wiedzą że nie ma na nich bata... ot co. (3)

      • 6 1

      • (2)

        bo każdy, zamiast od czasu do czasu zainteresować się jak "władze" wydają ich ciężko zarobione pieniądze, to interesuje się np. tym:
        co słychać "Na Wspólnej"?...
        czy w "Klanie" ona się z nim pokłóci czy może się pocałują?...
        czy ta drużyna wyjdzie z grupy? a tamta przegra mecz na wyjeździe?...

        Czy ktokolwiek wyobraża sobie taką sytuację, by co miesiąc oddawał np. swemu sąsiadowi 25% swoich miesięcznych dochodów, a po miesiącu, dwóch, trzech nie interesowało go czemu wciąż nie ma tego chodnika albo płotu, a sąsiad dalej przychodzi po kasę???????
        Czy ktoś wyobraża sobie taki brak kontroli??????
        Nie???
        A przecież tak jest w Polsce od wielu, wielu lat...

        Jeszcze taki mały przykład z przeszłości:
        W Niemczech , w Berlinie, gdy podniesiono cenę chleba o 10 fenigów to 1 MILION LUDZI!!! wyszedł na ulice zamanifestować swe niezadowolenie...
        A w Polsce???
        W Polsce można podnieść cenę chleba o 100%, cenę gazu, wody, prądu o 300%, ceny biletów o 200%, czynsze o 400%, o cenach paliw nie wspominając itd itp...
        I co??
        I nic!!!
        Poza ożywieniem się forów internetowych... i pomarudzenia troszkę w przerwie reklamowej w trakcie np. meczu czy serialu nad tym, że właśnie pieniędzy w portfelu brak, a tu ciągłe podwyżki...

        "Władze" wiedzą doskonale, że "zarządzają" STADEM BARANÓW [którzy pójdą tam gdzie ich "telewizor/internet" poprowadzi, a nie tam gdzie zdrowy rozsądek nakazuje...
        Właśnie dlatego mają wszystko i wszystkich w d....ie!

        Od 25 lat te same gęby przy korycie... wymieniają się tylko stanowiskami...
        I mała, ale prosta zagadka na koniec...
        A co robi się ze stadem baranów??
        Barany się strzyże!!!

        • 6 0

        • Trudno polemizować (trudne słowo dla wielu!!!) z kimś kto ma blade lub wcale pojęcie w temacie, czym jest własność,
          Piszę że ciężko to tłumaczyć, bo gminy niechętnie (a robią tak od wieków) pozbywają się np. gruntów a w zdecydowanej większości je tylko dzierżawią. Jak zatem wyjaśniać co poniektóym, że mimo iż ma swój dom, swoje mieszkanie itd, ów budynek nie stoi na jego ziemii i cały czas będzie zań płacił tak jak chce tego jego właściciel, czy to prywatny, państwowy czy gminny. Sądzę że to kopanie z koniem a ww uwagi "spoza stada" są jak najbardziej trafne.

          • 1 0

        • z wpisu powyżej wycięło...

          miało być:
          Czy ktokolwiek wyobraża sobie taką sytuację, by co miesiąc oddawał np. swemu sąsiadowi, który zobowiązał się zbudować chodnik przed wspólnym domem lub np. płot dookoła placu zabaw, 25% swoich miesięcznych dochodów, a po miesiącu, dwóch, trzech nie interesowało go czemu wciąż nie ma tego chodnika albo płotu, a sąsiad dalej przychodzi po kasę???????
          Czy ktoś wyobraża sobie taki brak kontroli??????
          Nie???
          A przecież tak jest w Polsce od wielu, wielu lat...

          • 2 0

  • BY ŻYŁO SIĘ LEPIEJ (4)

    lepiej czyli Tuskowi -jego rodzinie i wszelkim urzędasom z platformy

    • 68 20

    • a fee

      zaśmierdziało PiS-em albo............ktoś puścił bąka.

      • 0 1

    • niedługo pierdną (2)

      • 7 2

      • nie "pierdną", bo "poustawiali" się na ludzkiej krzywdzie na kilka pokoleń do przodu a kumple u koryta zapewnią bezkarność (1)

        • 3 0

        • Pełna zgoda

          Jutro zaczynają się targi turystyczne w MTG SA, spółki co by nie rzec, gminy Gdańsk.
          Pośród wystawców znajdujemy:
          - Centrum Hewelianum - jednostka budżetowa gminy Gdańsk, PKFM Twierdza Gdańsk,
          - Europejskie Centrum Solidarności - czy tu trzeba coś pisać?,
          - Gdańska Organizacja Turystyczna - nazwa nieco myląca ale gmina Gdańsk jest głównyjm członkiem tej organizacji, ergo także płatnikiem,
          - Gdański Teatr Szekspirowski - patrz wyżej jak ECS, tu tylko różnica że niejaki Limon w roli głównej,
          - Związek Miast i Gmin Morskich - czyli spóła wielu miast w tym także Gdańska,
          - PG Arena Gdańsk - no comments + Lechia Gdańsk ?!
          i wreszcie gmina Gdańsk.
          Teraz podsumujmy, każdy z ww podmiotów jest albo w 100% jednostką budżetową gminy Gdańska albo jednostką z kapitałem gminy Gdańsk albo jednostką dotowaną przez gminę Gdańsk.
          Same Międzynarodowe Targi Gdańskie SA, są spółką gminy Gdańsk 86,6 % oraz woj. pomorskiego, PSSE (spółka z udziałami Gdańska) i nie do końca znanych ok. 8,3% udziałowców.
          Czyli z budżetu miasta dofinansowuje się ww jednostki, które następnie płacą za stoiska targowe MTG SA a ta niezależnie czy byłyby stoiska wykupione czy nie i tak miałaby dofinansowanie z gminy.
          Innymi słowy jak u Barei, im Miś droższy to "krojczy tortu" jako "konsultanci" mają z tego procent.
          I się dziwić trzeba że kasy na budynki komunalne nie ma, no bo nie i już!!!.
          O takich egzotycznych udziałowcach targów jak Służba Celna czy Straż Graniczna nie wspomnę, bo akurat rozumiej występowanie w licznym gronie Szkolnych Schronisk Młodzieżowych, choć miejsce prezentacji (dla tych ostatnich) to chyba nie na Żaglowej.

          • 2 0

  • czynsz (1)

    w przypadku przegranej skargi proszę pokryć koszty z własnej kieszeni, a nie podatnika, bo ani myślę dwa razy płacić. Dobrze jest pozywać za pieniądze podatnika

    • 4 2

    • Dolicz

      płacę dla lepszych prawników skoro ci miejscy są tak nieporadni że nic nie wskórali a chodzi o grubą kasę!.

      • 1 0

  • DRODZY LOKATORZY MIESZKAŃ KOMUNALNYCH - ZAWSZE MOŻECIE SIĘ WYPROWADZIĆ, CZEMU TEGO NIE ROBICIE? (1)

    Jest mnóstwo mieszkań do wynajęcia. Tylko trzeba zapłacić za wynajem do kieszeni właściciela a potem jeszcze do tego czynsz, prąd, woda, ogrzewanie. A Wy płacicie grosze w porównaniu z wynajmem na wolnym rynku i płaczecie!

    Poza tym za wynajmowane też się odpowiada i jeżeli np. zabrudzi się ściany czy uszkodzi podłogę, to też trzeba to wymienić na swój koszt.

    Mieszkania sami zagrzybiacie, bo zamiast ogrzewać zimą i wietrzyć jak normalni lokatorzy, ubieracie pięć swetrów i wyłączacie ogrzewanie, bo za drogo!

    Ja bardzo chętnie przyjmę mieszkanie komunalne - przez rok zaoszczędziłabym na wynajmie tyle, że mogłabym je wyremontować od A do Z!

    • 7 11

    • Hola, hola! zapędziłaś się kobito w tej nielogiczności

      Po pierwsze opłaty obecne są zbliżone, a czasami wyższe od opłat za wynajem (zresztą to też jest wynajem - bo jest się na statusie najemcy),
      po drugie - nie wynajmuje się syfu w jakim niestety zmuszeni są często mieszkać lokatorzy komunałek
      po trzecie: są to często lokale zamieszkałe przez rodziny od kilku pokoleń, bowiem innej formy w PRL-u nie było i rodziny te zainwestowały w te mieszkania tyle, że można by za to niejednokrotnie dzisiaj kupić cały dom.
      po czwarte - to często dziadkowie i rodzice budowali te mieszkania dla siebie i swych dzieci w czasach, gdy nie miało się do nich prawa własności, ale też z drugiej strony były przypisane do tej rodziny z rodziców na dzieci.
      Nie podobają się władzom mieszkania kwaterunkowe - prosta sprawa - w ramach uwłaszczenia oddać na własność obecnym lokatorom wszystkie te, które wybudowano za PRL-u, czyli do 1989 r.

      • 5 1

  • Wierzę, że to ostatnia kadencja Budynia! Wystarczy tego zwodzenia, oszukiwan8ia mieszkańców Dolnego Miasta i nie tylko. (1)

    Te nigdy nie spełnione obiecanki - cacanki... Dzięki Budyniowi -już nigdy nie zagłosuję na Platformę. Trzy kadencje kłamstw i nie spełnionych obietnic :(((

    • 14 0

    • Zwróć uwagę

      że wielu puszczanych w samych majtach przez takich jak Lisicki, Adamowicz czy Bielawski dalej im klakierują. czasem aż trudno pojąć czy w ogóle posiadają jakikolwiek rozum!

      • 2 0

  • Te zniżki to jakiś absurd. Wystarczy że ma się zarejestrowaną działalność gospodarcza i żadne zniżki nie przysługują.

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane