• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rekordowy Wielki Przejazd Rowerowy ulicami Trójmiasta

Rafał Borowski
12 czerwca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 

Jubileuszowy przejazd rowerowy 2016


XX Wielki Przejazd Rowerowy zgromadził rekordową liczbę uczestników. W największej tego rodzaju imprezie w Polsce wzięło udział kilkanaście tysięcy miłośników dwóch kółek, a także rolkarzy i deskarzy. Nic dziwnego, gdyż tegoroczny przejazd składał się z aż trzech peletonów, które wystartowały odpowiednio z Kartuz, Tczewa i Wejherowa.



Jak często jeździsz na rowerze?

Wielki Przejazd Rowerowy to impreza, której chyba nikomu z mieszkańców Trójmiasta przedstawiać nie trzeba. Od wielu lat, w wybrany weekend maja albo czerwca, na ulice Gdyni, Sopotu i Gdańska wyjeżdżał peleton tysięcy cyklistów, którzy z czasem utworzyli prężnie działający ruch społeczny.

Jego celem było nie tylko promowanie poruszania się na dwóch kółkach, ale i przekonanie władz swoich miast do prowadzenia polityki przyjaznej rowerzystom. Innymi słowy, przekonanie włodarzy do m.in. inwestowania w infrastrukturę ułatwiającą poruszanie się po mieście rowerem. To właśnie dzięki ich konsekwentnej postawie, Gdańsk może poszczycić dzisiaj największą liczbą ścieżek rowerowych w Polsce.

W tym roku przypada okrągła, 20. rocznica pierwszego Wielkiego Przejazdu Rowerowego. Z tej okazji organizatorzy postanowili nadać jubileuszowej edycji wyjątkową oprawę. Pod wieloma względami tegoroczny przejazd okazał się wyjątkowy.

Po pierwsze złożyły się na niego nie dwa, a trzy peletony, które wystartowały pomiędzy godz. 9:00-9:45. Oprócz peletonu północnego, rozpoczynającego się w Wejherowie i jadącego przez Redę, Rumię i Gdynię i peletonu południowego, jadącego z Tczewa przez Pszczółki, Pruszcz i Gdańsk, rowerzyści mieli do wyboru również peleton zachodni, którego trasa wiodła przez Kartuzy, Żukowo, Banino oraz Kokoszki. Trasa wszystkich peletonów wyniosła łącznie 120 km.

Po drugie, trasa peletonu północnego między centrum Gdańska a Wrzeszczem nie przebiegała tradycyjnie ciągiem al. Zwycięstwa - al. Grunwaldzka, ale z wykorzystaniem tunelu pod Martwą Wisłą.

Po trzecie, koncerty odbywające się zawsze po zakończeniu przejazdu, zostały przeniesione do wewnątrz peletonów. Między uczestnikami przejazdu przemieszczały się bowiem meleksy, na których grały orkiestry dęte, a nawet zespół rockowy.

Po czwarte, finał przejazdu odbył się w zupełnie nowym miejscu, czyli na Sopockich Błoniach. Wybór oddanego do użytku w zeszłym roku parku okazał się strzałem w dziesiątkę. Na powierzchni niemal 40 tys. m. kw. udało się pomieścić niemal wszystkich uczestników imprezy, którzy zaczęli docierać na miejsce ok. godz. 14.

Tradycyjnie, oprócz szeregu atrakcji, przede wszystkim konkursów z nagrodami, organizatorzy przyznali również coroczne nagrody Złote i Srebrne Szprychy za pozytywne działania wobec środowiska rowerowego oraz Zardzewiałe Szprychy, jak antynagrody za działania negatywne.

- Dlaczego od wielu lat biorę udział w Wielkim Przejeździe Rowerowym? Przede wszystkim dlatego, iż mam poczucie, że dzięki temu mogę naprawdę coś zmienić w moim mieście. To miła impreza integracyjna i świetny sposób na spędzenie wolnego dnia, ale dla mnie najważniejsze jest to, że wspólnie z podobnie myślącymi do mnie ludźmi wpływamy na decyzje władz miasta. Jestem z Gdańska i proszę spojrzeć, ile w ostatnich latach powstało nowych ścieżek czy parkingów rowerowych. Jestem pewien, że to efekt m.in. mojej obecności tutaj - powiedział Marcin, student jednej z trójmiejskich uczelni.

Wydarzenia

Opinie (446) 9 zablokowanych

  • mafia rowerowa

    Mogą sobie jeździć po lasach albo ściezkach rowerowych. Szczytem było wstrzymywanie tramwajów na kilkadziesiąt minut jakby nie można było na 30 sekund wstrzymać bardzo rozrzedzony tłum rowerzystów żeby przepuścić tramwaj.

    • 36 18

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Wielki Przejazd Rowerowy 2016

    (1)

    Ależ proszę.
    Na szczęście każdy ma przy sobie telefon a każdy telefon ma aparat fotograficzny, więc śmiało, w ciągu 2 tygodni pozbędziesz się prawa jazdy za punktu karne.

    • 9 11

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Wielki Przejazd Rowerowy 2016

      Możesz sobie te punkty w buty wsadzić...

      Załatw mi choć jeden punkt karny, to masz tysiaka na nowe lycry.

      • 6 7

  • (3)

    Samochodziarze, nie martwcie sie. Jutro juz bedziecie stali tak samo w korkach, ale spowodowanych przez innych samochodziarzy. I tak przez 364 dni w roku.

    • 36 22

    • Jutro to ja zaczynam parkować na DDR, taki happening sobie wymyśliłem. (2)

      • 7 6

      • (1)

        to pewnie i tak robisz, patrzac na to co sie dzieje na chodnikach.
        Tylko, ze to jest nielegalne.
        A ulica nalezy do kazdego.

        • 5 6

        • Skoro jeździsz ulicą, to co się pultasz o DDR?

          • 10 3

  • A potem wszyscy do skm się wpakowali, powinny w obie strony rowerami jechać...

    • 29 6

  • Nie sieją ich a Oni rosną

    • 9 3

  • gratulacje

    Bylo super! Świetna impreza! Miasto jest dla kazdego, nie tylko dla samochodow. Pozdrowienia dla organizatorow!

    • 45 42

  • Super impreza! Do zobaczenia za rok! A Janusze niech nie marudzą, bo przez pozostałe 364 dni blokują swoimi golfami ulice, chodniki oraz także drogi rowerowe.

    • 45 46

  • Do zobaczenia za rok!

    Bedzie nas jeszcze więcej!

    • 47 55

  • i za nami :)

    Dobrze było,kto nie uczestniczył,niech wykorzysta mozliwośc za rok :)

    • 35 35

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane