• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Remont Piastowskiej oczami czytelniczki

Joanna
20 października 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
  • Z ul. Piastowskiej po remoncie pozbyto się kilkunastu drzew, ale...
  • ...ale w innych miejscach zaczęto sadzić nowe.

O tym, że zielona polityka miasta nijak się ma do remontu ul. PiastowskiejMapka, który jest już na ostatniej prostej, a także o błędach, jakie popełniają urzędnicy odpowiedzialni za przebudowy dróg, pisze w liście do redakcji nasza czytelniczka - pani Joanna. Poniżej prezentujemy lekko skrócony, ale nadal obszerny list pani Joanny.



Czytaj także: Piastowska na Przymorzu do przebudowy. Nowa nawierzchnia i sieć wodociągowa

Czy miasto powinno remontować chodniki i ulice kosztem zieleni i drzew?

Remont ulicy Piastowskiej trwa i już można na jego przykładzie wskazać rozwiązania, które nie przystają do nowoczesnych założeń kształtowania przestrzeni miejskiej (zielona polityka miasta), a wręcz mogą być przykładem złej woli i niegospodarności urzędników.

Dowód pierwszy



Ulica Piastowska to przedwojenna trasa obsadzona po obu stronach starymi lipami, które giną w oczach, a remont dołożył się jeszcze do obrazu zniszczenia. Na wysokości starych budynków (Piastowska nr 24-28Mapka) i  nowobudowanych budynków (Piastowska nr 30-32Mapka) w ogóle pozbyto się drzew i wszystko wybetonowano. Efektem jest usunięcie szpaleru drzew na ulicy, na długości kilkuset metrów. Remont na tym odcinku jest już zakończony i mieszkańcy spacerujący tą urokliwą ulicą, mogą co najwyżej zadać kilka pytań.


  • Kto to w ogóle zaprojektował i projekt zaakceptował, godząc się na zniszczenie lub zaniechanie odtworzenia historycznego założenia nasadzeń?
  • W jakich jednostkach samorządowych, wydziałach projekt był konsultowany, czy uzyskał opinię dot. ochrony środowiska, ewentualnie konserwatora (założenie trasy i nasadzeń jest przedwojenne)?
  • Czy zbadano jaki wpływ będzie miała ta realizacja na retencję wód? Ulica Piastowska jest dość nachylona w kierunku morza. Woda nie mając gdzie wsiąkać, będzie tworzyła podczas intensywnych opadów wartki strumień.
  • Czy zbadano o ile podniesie się temperatura na ulicy po usunięciu drzew z tak długiego odcinka? O ile wzrośnie hałas?

Sięgająca przedwojennych lat lipowa aleja, została zniszczona. Pozostała nadzieja, że kiedyś ktoś zrobi ponownie remont i uwzględni, że w nowoczesnych miastach drzewa się sadzi, a nie wycina.

Remont prowadzony jest na ul. Piastowskiej od Subisława do Chłopskiej. Remont prowadzony jest na ul. Piastowskiej od Subisława do Chłopskiej.

Dowód drugi



Idąc dalej spacerowicz dociera do przystankuMapka autobusów numer 143 i 117. Kiedyś na przystanku stała mała ławeczka. Ruch niewielki, pasażerów mało, żadne centrum przesiadkowe. Nic to, w imię lepszego jutra włodarze zafundowali mieszkańcom ogromny podwójny przystanek (nawet na pętli oliwskiej są pojedyncze), który zatarasował cały chodnik, oczywiście na gładko wybetonowany. Nie trzeba wielkiej wyobraźni, jakie powoduje to utrudnienia dla ludzi na wózkach inwalidzkich, dla matek pchających dziecięce wózki, a nawet dla rowerzystów, którzy zazwyczaj wybierają jazdę po chodniku w obawie, przed pędzącymi samochodami. Pytania:


  • Czy wykonano ekspertyzę, jak zatarasowanie całego ciągu pieszego wpłynie na możliwość poruszania się niepełnosprawnych?
  • Dlaczego wybrano tak ogromną, niepotrzebną wiatę, jak uzasadniono ekonomicznie ten wydatek?

Część drzew została zabezpieczona, a inne wycięto. Część drzew została zabezpieczona, a inne wycięto.

Dowód trzeci



U zbiegu ulic Piastowskiej i Chłopskiej był pas ziemi będący przedłużeniem alei lipowej. Mieszkańcy od lat pisali do miasta pisma, by uzupełnić nasadzenia i "pociągnąć" aleję, aż do prawie samego skrzyżowania. Podczas tego remontu mogli oni przekonać się, że wysłane pisma i obietnice urzędników nic nie znaczą. Poszerzono i wydłużono bowiem prawoskręt tak, że żadnych drzew już się nie dosadzi. Zamiast uzupełnienia alei, mieszkańcy mają pod oknami trójpasmówkę.Na tym samym odcinku znacznie poszerzono chodnik, wcinając się w dotychczasowe trawniki.

Po drugiej stronie ulicy znajdują się punkty gastronomiczne, przystanek, na którym w słoneczny dzień można zasłabnąć z gorąca. Całość podczas remontu, odnowiona, wybetonowana, nie ma miejsca na krzaczka, trawnik, drzewo, nic, tylko betonoza i zgroza.

Nie doczytano w urzędzie widocznie, że w europejskich miastach zwęża się drogi, a nie poszerza, że sadzi się drzewa gdzie tylko można, a zwłaszcza na poboczach, że ma to wymierny wpływ, nie tylko na jakość życia, ale i na zdrowie mieszkańców.

Współczesne koncepcje rozwoju miast zakładają miasta zielone, z małym, uspokojonym ruchem samochodowym, dostępne dla niepełnosprawnych, z tanimi miejskimi mieszkaniami. Cały zachód Europy podąża tym torem. Na przykładzie remontu tylko jednej ulicy widać, że w Gdańsku betonowanie wszystkiego ma się dobrze.
16:28 28 PAźDZIERNIKA 21

W piątek wróci ruch na Piastowskiej (7 opinii)

W piątek, 29 października planowane jest wprowadzenie docelowej organizacji ruchu na ul. Piastowskiej. Droga będzie przejezdna w obu kierunkach na całej długości.

W ramach inwestycji na ul. Piastowskiej oprócz wymiany nawierzchni na odcinku liczącym ok. 950 metrów przebudowane zostały chodniki, a także sieć wodociągowa. Wykonawcą prac była firma WPRD Gravel. Koszt inwestycji to ponad 3,3 mln zł.
W piątek, 29 października planowane jest wprowadzenie docelowej organizacji ruchu na ul. Piastowskiej. Droga będzie przejezdna w obu kierunkach na całej długości.

W ramach inwestycji na ul. Piastowskiej oprócz wymiany nawierzchni na odcinku liczącym ok. 950 metrów przebudowane zostały chodniki, a także sieć wodociągowa. Wykonawcą prac była firma WPRD Gravel. Koszt inwestycji to ponad 3,3 mln zł.
Zobacz więcej
Joanna

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (176) ponad 10 zablokowanych

  • A przed remontem mąż/partner pani Joanny zapewne wysyłał apele o remont ulicy i poprawienie skrętu w prawo... (1)

    • 15 6

    • dobre, poza tym wątpliwości że pani Joanna to pani Joanna

      • 4 0

  • Miasto Gdańsk rządzone przez Postępowców.

    Do tablicy.

    • 4 7

  • Przystanek (2)

    Przystanek nie jest podwójny. Jednocześnie mieści się tam jeden autobus, a nie dwa. Także argument nietrafiony.

    • 8 6

    • (1)

      .. a może geniuszu tu chodzi o podwójną wiatę, czytanie ze zrozumieniem się kłania.

      • 2 5

      • Zwykła wiata

        Żadna podwójna. Wiata jakich setki na mieście.

        • 3 1

  • Bo w Gdańsku betonowanie wszystkiego to emanacja stanu świadomości urzędniczej na zewnątrz, niestety

    Poza tym raczy Pani żartować? Kto tutaj coś konsultuje, a już zwłaszcza w interesie mieszkańców? O samej jakości sposobu zarządzania miastem to szkoda strzępić języka. Cały urząd z prezydentinią na czele to chyba ludzie z przypadku, przynajmniej tak to wygląda z dystansu. Dulkiewicz woli lansować się na salonach politycznych na szczeblu krajowym, a urzędnicy na bezhołowiu produkują w ramach radosnej twórczości różne takie sytuacje jak opisana. Co do przystanku po remoncie ulicy to nie wiem, ale może po prostu trzeba było wydać jak najwięcej kasy więc zakupy były stosowne do tych okoliczności? Poza tym zwężanie jezdni to też tak nie do końca - proszę spojrzeć na Hallera i odcinek w kierunku Brzeźna, gdzie wycięto w pień (hehe) jeden pas ruchu robiąc zatoczki i miejsca do parkowania, co już powoduje że korek dojazdowy do ronda z Płażyńskiego w kierunku tunelu jest co najmniej dwukrotnie dłuższy niż poprzednio. W drugą stronę nie lepiej od kiedy jakiś tytan intelektu wymyślił że warto zamknąć kierunek ruchu na ulicy Piramowicza więc wszyscy jak jeden mąż muszą jechać przy Operze, mimo że wcześniej można było wskoczyć w Aleję Zwycięstwa bez blokowania tamtego skrzyżowania. No i tak. Oczywiście - ludzie się dostosują do nowych sytuacji zarówno na Hallera, na Piastowskiej jak i w innych tego typu miejscach, ale z gospodarnym zarządzaniem pod kątem wygody mieszkańców oraz z poszanowaniem wydawanego budżetu nie ma to nic wspólnego.

    • 11 8

  • a ja mam nadzieję, że się w końcu zabiorą za ulicę Bora Komorowskiego - tu nawet zapiep..... autobusy z niedozwoloną prędkością :-(

    • 4 3

  • Nie pasuje Piastowska?

    Nie ma problema.Za cenę mieszkania przy ul.Piastowskiej można nabyć niewielki domek na Kaszubach.Zieleni do bólu.Zachęcam:))

    • 7 9

  • Dzięki takim niekompetentnym osobom jak prezydentka (1)

    jej zastępcy i cały dwór
    cieszę się , ze mają ograniczone środki na inwestycje czyli w ich wypadku na niszczenie miasta. Gdyby nie to - byłby już jakiś tunel pod Pachołkiem, autostrada zamiast Parku Reagana i cuda typu podpieraki na ulicach czy place zabaw dla dorosłych.
    Mam nadzieję, ze doczekam gospodarza z prawdziwego zdarzenia z sercem dla Gdańska, zieleni miejskiej, komunikacji miejskiej.

    • 23 38

    • jak nie dostana z budzetu centralnego to znajda inne srodki np ze sprzedazy kazdego skrawka ziemi deweloperom na budowe osiedli

      • 0 0

  • Studzienki

    A studzienki jak zwykle pod koła wpadają , minie rok dwa i będą pozapadane , dlaczego nie można zrobić studzienki np środkiem jezdni .

    • 6 0

  • cześć drzew powinna zostać wycięta

    bo są obrośniete jemiołą na całego - dlaczego? Bo nikt nie dba o drzewa, bo kiedy jemioła nie miała takich rozmiarów to można było jeszcze coś zrobić.
    Po drugie drzewa stwarzają realne zagrożenie dla pieszych np. skrzyżowanie z Beniowskiego, Mściwoja - kierowcy NIC nie widzą, do tego jeszcze odrosty na dole tak że wyjechanie z ulic, przejscie przez pasy jest niebezpieczne, zwłaszcza że auta pędzą po Piastowskiej.
    Drzewa przy skrzyżowaniach muszą być wycięte i tak zostanie ich sporo, a argumentacja "przedwojenne" jakoś do mnie trafia jak widze jaki jest stan wiekszosci z tych drzew.

    • 4 8

  • Trawnik świeżo zrobiony a już rozjechany. (2)

    Trawnik przy ulicy przed prawoskrętem w Chłopską jest notorycznie dewastowany przez klientów punktu gastronomicznego. Przed remontem była tragedia a teraz zaczyna to wyglądać tak samo . Straż miejska miała by ciągle zajęcie ale cóż ... Mimo zgłoszeń nie są zainteresowani działaniem. Przy okazji remontu nie pomyślono o barierkach, słupkach. Wandalizm powinien być karany i to ostro

    • 8 1

    • skoro tam parkowali przed remontem to nie mogli zrobic tam po prostu kilku miejsc parkingowych???? (1)

      • 3 2

      • Miejsce parkingowe przed skrzyżowaniem ?

        Miejsca parkingowe są za restauracją. Parkowanie w zatoczce autobusowej ( przystanek ) czy na trawniku nie jest dobrym zwyczajem o kodeksie drogowym nie wspomnę . Tu nie stosuje się zasady : budujemy chodniki tam gdzie ludzie wydeptują trawę.

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane