- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (55 opinii)
- 2 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (799 opinii)
- 3 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (321 opinii)
- 4 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (437 opinii)
- 5 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (28 opinii)
- 6 15-latek autem na minuty uciekał policji (115 opinii)
Remont osiedlowej ulicy trwa już rok
Remont odcinka ul. Kurpińskiego na Suchaninie rozpoczął się równo rok temu i wciąż się nie zakończył. Drogowcy tłumaczą, że wpływ na opóźnienie mają kierowcy, którzy nie dostosowują się do zakazu parkowania przy naprawianej ulicy.
Wydawałoby się, że nie dłużej niż po kilku miesiącach okoliczni mieszkańcy będą mogli korzystać z nowego odcinka ulicy. Tym bardziej, że mierzy on jedynie ok. 450 m długości. Tak się jednak nie stało. Roboty wciąż trwają.
Drogowcy chcą trafić do księgi rekordów Guinnessa
- Wymiana nawierzchni zaczęła się dokładnie rok temu, a jak dotąd zrobione jest może 60 proc. Od dwóch tygodni robotnicy zniknęli, znaki zakazu parkowania po obu stronach jezdni, a jakże stoją. Auta parkują na zakazie, no bo dlaczego nie, skoro drogowcy zniknęli, a raczej porzucili plac budowy. W tamtym roku nie zdążyli zrobić, bo zima ich w styczniu zaskoczyła, w tym roku szykuje się identycznie. Jeszcze trochę, a gdańscy drogowcy trafią do księgi rekordów Guinnessa - relacjonuje mieszkaniec Suchanina.
Drogowcy przekonują, że pierwsza część remontu została zakończona. Obecnie trwa realizacja drugiego etapu. Nie zmienia to jednak faktu, że trudno uznać termin realizacji prac za rozsądny. Okazuje się, że winę za ten stan rzeczy ponoszą w dużej mierze kierowcy, którzy nie stosują się do znaków zakazu parkowania.
Na Suchaninie będzie mini rondo
- Wpływ na zmianę terminów w poszczególnych etapach ma fakt, iż część kierowców nie dostosowuje się do wprowadzonego w rejonie robót zakazu zatrzymywania się i parkuje samochody na jezdni, co skutkuje koniecznością częstszego wstrzymywania prac. Zwracamy się z apelem o zwracanie uwagi na obowiązującą organizację ruchu w tym rejonie i przestrzeganie wprowadzonych zakazów zatrzymywania się - tłumaczy Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Dobra wiadomość jest taka, że utrudnienia powinny zakończyć się w ciągu najbliższych tygodni. Zgodnie z harmonogramem, remont odcinka ul. Kurpińskiego powinien zakończyć się w pierwszej połowie listopada. Warto wspomnieć, że następnie drogowcy przystąpią do przebudowy skrzyżowania ulic Kurpińskiego i Czajkowskiego, które otrzyma formę mini ronda.
Miejsca
Opinie (116) 8 zablokowanych
-
2021-10-17 12:12
Winni kierowcy
Gdyby tak zniknęli z ulic Gdanska to dopiero byśmy mieli piękne ulice. Ktoś w tym mieście jeszcze rządzi czy niech się dzieje co bądź
- 27 7
-
2021-10-17 12:09
Ale kto jest zdziwiony?
Przecież inwestycje kończą się nie wtedy kiedy zazwyczaj da się je wykonać tylko kiedy urzędnicy zadecydują aby się zakończyły. A wykonanie ma być takie aby kolejne kilka lat usterkować za grube setki tysięcy złotych:) Więc luz.... trochę cierpliwości.... za 10 lat zapomnicie o remocie:)
- 13 12
-
2021-10-17 12:06
Zapytajcie o Kopernika w Wejherowie...
- 4 8
-
2021-10-17 12:01
Drogowcy porzucili budowę-pewnie śmieciowe stawki...zima zaskoczyła...witamy w Trójmieście..ale Gdyni i 2 lat dziury wstydu nikt chyba nie pobije.Dlaczego nikt z włodarzy nie odpowie za tak fatalny stan dróg?Przecież to dramat i wstyd na całą Polskę.
- 19 13
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.