- 1 Z dworca na Jasień 80 zł (294 opinie)
- 2 Auto wjechało w pieszych i w budynek (238 opinii)
- 3 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (101 opinii)
- 4 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (186 opinii)
- 5 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (53 opinie)
- 6 Parawaniarze już anektują plaże (235 opinii)
Remonty dróg w Gdańsku. Synchronizacja zamiast koordynacji
To może być trudny początek roku szkolnego na drogach. Szczególnie na południu Gdańska, gdzie w jednym czasie prowadzone są cztery poważne remonty dróg. Urzędnicy nieskoordynowanie prac tłumaczą zbiegiem okoliczności. A kierowcy co najmniej do listopada muszą uzbroić się w anielską cierpliwość.
Ich obawy wydają się uzasadnione, bo drogi wyjazdowe z południa Gdańska w kierunku centrum to teraz jeden wielki plac budowy.
Zaczęło się w czerwcu
Najpierw - pod koniec czerwca - drogowcy wyłączyli z ruchu znajdującą się w opłakanym stanie estakadę w ciągu al. Armii Krajowej . Ruch został skierowany dołem, przez skrzyżowanie z ul. Sikorskiego i choć gigantycznych korków tam nie było, to dla kierowców jadących od strony obwodnicy, oprócz zatorów przed Łostowicką i na dole przed ul. 3 Maja, przybył kolejny przymusowy postój. Taka sytuacja ma się utrzymać do końca roku.
To była jednak tylko zapowiedź rewolucji, jaka czekała na kierowców kilkanaście dni później. W pierwszej połowie lipca na prawie cztery miesiące zamknięto przejazd przez ul. Hucisko . Kierowcy zjeżdżający z ul. Kartuskiej czy Armii Krajowej do centrum Gdańska muszą od tamtej pory jeździć objazdem. Zmieniono także trasy autobusów i tramwajów, a ruch pieszych ograniczyło też zamknięcie podziemnego tunelu pod Wałami Jagiellońskimi. Ruch zostanie w tym miejscu przywrócony dopiero w listopadzie.
Jakby tego było mało, miesiąc po rozpoczęciu prac na Hucisku, drogowcy zajęli kolejny dojazd do centrum Gdańska - Trakt św. Wojciecha (między Gościnną a Sandomierską) . Remont głównego ciągu z Pruszcza do Gdańska potrwa co prawda tylko 12 tygodni, ale już w sierpniu kierowcy przekonali się, że najbliższe trzy miesiące będą oznaczały w tym miejscu postój w kilkukilometrowych korkach.
Czwarty remont w tej okolicy już od kilku miesięcy prowadzony jest na Zaroślaku , który jest alternatywną drogą wyjazdową z Chełmu i Biskupiej Górki. Ze względu na kamieniste podłoże prace przy wymianie kolektora sanitarnego są tam mocno utrudnione (w ubiegły piątek zniesiono tam dopiero ruch wahadłowy, a cała inwestycja i związane z nią zwężenie drogi potrwa do końca drugiego kwartału 2016 r.).
Utrudnienia i większe niż zazwyczaj korki przez niemal całe wakacje dawały się we znaki kierowcom na dolnym fragmencie ul. Małomiejskiej. Wąska, jednopasmowa droga nie była w stanie przejąć części ruchu z remontowanych odcinków. A to właśnie na wyjeździe z Oruni kierowcy szukali objazdu korków na Trakcie czy Armii Krajowej.
Niefortunny zbieg okoliczności
O to, dlaczego prace na głównych arteriach prowadzone są w jednym czasie i czy nie zabrakło ich lepszej koordynacji zapytaliśmy Włodzimierza Bartosiewicza, dyrektora Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska, a więc jednostki, która z ramienia miasta realizuje większość inwestycji drogowych.
- Remonty na Hucisku, Armii Krajowej, Trakcie św. Wojciecha i Zaroślaku prowadzone są przez czterech różnych inwestorów [estakadę na Trasie W-Z remontuje ZDiZ, Hucisko - Forum Gdańsk, Trakt - DRMG, a Zaroślak - GIWK - red.] i być może to jest przyczyna tego, że realizowane są w jednym czasie i mogą powodować utrudnienia dla kierowców. Chciałbym jednak podkreślić, że choć jako DRMG przejęliśmy od Gdańskich Inwestycji Komunalnych i Zarządu Dróg i Zieleni większość inwestycji drogowych, to nie jesteśmy jednostką, która koordynuje wszystko to, co się dzieje na drogach w mieście. W ogóle nie ma takiej jednostki, bo nie da się objąć wszystkich prac, zarówno tych miejskich, jak i realizowanych przez prywatnych inwestorów. Poza tym samo wejście na budowę to w zasadzie ostatni etap realizacji inwestycji, którą poprzedza faza projektowania, konsultacji, uzyskiwania pozwoleń na budowę itd. Trudno przewidzieć, ile potrwają te formalności. Niestety, w tym przypadku niefortunnie zbiegło się to w jednym czasie - przyznaje Włodzimierz Bartosiewicz.
Dyrektor DRMG podkreśla jednocześnie, że od początku września zdecydowanie poprawi się sytuacja komunikacyjna na Morenie, gdzie ruszą tramwaje. Z czasem na mniejsze korki ma wpłynąć też Pomorska Kolej Metropolitalna, której inaugurację również zaplanowano na początek przyszłego miesiąca.
Opinie (141) 2 zablokowane
-
2015-08-24 16:44
(1)
Jak to się nie da wszystko się da? Za co wam place. Ja sir pytam. Żeby później czytać w mediach ze się nie da, bo znowu wśród setek dublujacych swoją pracę i rozmywajacych odpowiedzialność stanowisk nie ma tego jednego, które odpowiedzialne jest za uniknieciecie komunikacyjnego Armageddonu?
Podaj się Pan do dymisji zamiast spuszczac głowę ze słowami nie da się.
PsTramwaj i pkm w niczym nie poga- 50 8
-
2015-08-24 21:05
koszty budowy i utrzymania przewymiarowanej infrastruktury samochodowej
są tylko w części pokrywane z podatków płaconych przez użytkowników samochodów.
Bez sieci komunikacji szynowej miasto upada.- 0 4
-
2015-08-24 20:52
Szczyt lenistwa i lekceważenia internautów
....pisząc delikatnie."Redakcja" w przypadku robót na Hucisku wykorzystała filmik sprzed około 2-3 tygodni.Dziś plac budowy wyglada zupełnie inaczej.....Zbrojenia,szalunki i gotowe elementy przyszłego "tunelu" "Redaktorkom" nie chce sie ruszyc pupy by "zdobyć" aktualne materiały do"artykułu" WSTYD
- 7 1
-
2015-08-24 20:24
Już w przyszłym tygodniu zacznie się prawdziwy armegedon.
- 5 1
-
2015-08-24 20:05
(1)
W niektóre dobry można już było wpaść po kolana
- 3 0
-
2015-08-24 20:05
Dziury :)
- 0 1
-
2015-08-24 19:36
Masakra!
W oplakanym stanie to jest... ale droga z wrzeszcza na suchanino...!
- 6 3
-
2015-08-24 19:22
wybory
Brawo, przed wyborami trzeba pokazać wyborcom, że są inwestycje. A jak długo będą trwały prace dowiemy się po wyborach. Może dwa trzy lata......
- 6 6
-
2015-08-24 18:45
a co ma piernik do wiatraka? przecież remonty są w innych częściach miasta
"od początku września zdecydowanie poprawi się sytuacja komunikacyjna na Morenie, gdzie ruszą tramwaje. Z czasem na mniejsze korki ma wpłynąć też Pomorska Kolej Metropolitalna, której inaugurację również zaplanowano na początek przyszłego miesiąca."
- 5 5
-
2015-08-24 18:15
Zbieg okoliczności?
Tak mozna nazwac wybór tych samych pysków co kadencję.
- 15 5
-
2015-08-24 17:38
powiem wam jak to wygląda w londynie (1)
skrzyzowanie wielkosci powiedzmy sikorskiego-chalubinskiego na chelmie:
noc z poniedzialku na wtorek- zrywanie asfaltu, wtorek droga przejezdna po wybojach, noc wtorek/sroda kladzenie asfaltu, sroda niestety wylaczona z ruchu i jazda objazdami, noc sroda/czwartek malowanie pasów, czwartek pelne otwarcie skrzyzowania.- 18 6
-
2015-08-24 17:56
No nie do końca, kolego. Wymiana nawierzchu takiego mostku w Staines przy jego częściowym zamknięciu trwała kilka letnich tygodni. Na koniec, gdy już robotnicy zeszli z placu, a mostek jeszcze nie był otwarty, ustawiono tablicę "Szanowni Kierowcy! Plac budowy jest opuszczony, a most nadal zamknięty, gdyż trwa proces technologiczny twardnienia asfaltu".
- 8 0
-
2015-08-24 17:54
Moment...
A kto daje pozwolenie na budowe? Przeciez tam ktos powinien kontrolowac czy dany remont jest mozliwy.
- 12 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.