- 1 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (888 opinii)
- 2 Nielegalne śmietniska zmorą mieszkańców (88 opinii)
- 3 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (73 opinie)
- 4 Róże w Cisowej, głazy w Wielkim Kacku (12 opinii)
- 5 Wybory europosłów: głosuj, gdzie chcesz (134 opinie)
- 6 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (345 opinii)
Robili remont elewacji, zostawili balkony bez barierek
Przez pięć dni mieszkańcy bloku przy ul. Walecznych 8 w Brzeźnie musieli mieć się na baczności wychodząc na balkon. Robotnicy remontujący elewację bloku zdemontowali wszystkie barierki z balkonów, a Spółdzielnia Mieszkaniowa zapomniała o tym fakcie poinformować lokatorów nie tylko przed, ale i po skończonych pracach.
W trakcie robót zdemontowano wysłużone barierki balkonowe. W ich miejsce mają pojawić się nowe - lżejsze i bardziej estetyczne. Problem w tym, że gdy w połowie poprzedniego tygodnia ekipa budowlana zakończyła prace przy elewacji i rozebrała rusztowanie, balkony mieszkańców pozostały bez jakiegokolwiek zabezpieczenia.
Zaniepokojeni tempem remontu mieszkańcy narzekają nie tylko na powodujący niebezpieczeństwo harmonogram prac, ale i dezinformację ze strony Spółdzielni Mieszkaniowej.
- Barierki zaczęto zakładać dopiero w poniedziałek, choć poprzednie zniknęły w środę 16 listopada. Przez kolejne dni, a więc do końca tygodnia i przez cały weekend, nie było ze strony spółdzielni żadnej informacji, kiedy prace zostaną zakończone albo chociaż zabezpieczone. Tymczasem ogłoszenie pojawiło się dopiero dziś [poniedziałek, 21 listopada - dop. red.]. Poza tym skoro prace prowadzone są tylko po jednej stronie, to dlaczego robotnicy zdjęli rusztowanie po drugiej stronie budynku? - dopytuje pan Dariusz, mieszkaniec bloku przy ul. Walecznych 8.
"SM Brzeźno informuje, że w związku z wykonanym remontem balkonów w budynku przy ul. Walecznych 8, zostały zdemontowane barierki ochronne. Prosimy właścicieli mieszkań o nie wychodzenie na balkon do czasu montażu barierek oraz o zachowanie ostrożności i rozwagi" - napisano w piśmie do mieszkańców.
Próbowaliśmy zapytać o nietypowy harmonogram prac prezes Spółdzielni Małgorzatę Majewską. Choć kontaktowaliśmy się w godzinach jej pracy, w sekretariacie powiedziano nam, że pani prezes jest pierwszy dzień po urlopie, ma nawał zaległych obowiązków i nie znajdzie czasu, by odpowiedzieć na nasze pytania.
Sprawę do zbadania przekazaliśmy Powiatowemu Inspektoratowi Nadzoru Budowlanego w Gdańsku.
Miejsca
Opinie (216) 4 zablokowane
-
2016-11-22 12:36
Niedorozwinięci jacyś ci mieszkańcy? (1)
Nie zauważyli? Napisać im to trzeba? A to najlepiej jeszcze przez megafon ogłosić, bo może niektórzy czytać ze zrozumieniem nie potrafią? Następnym razem spółdzielnia powinna sobie odpuścić remont budynku czepialskich, a za zaoszczędzoną kasę wyjechać się odstresować na Kanary :)
- 2 1
-
2016-11-23 13:02
to za mieszkańców pieniądze a nie za pani prezes ale nie długo święta to sobie zrobią profity w ramach odstresowania
- 0 0
-
2016-11-22 10:44
To jeszcze nic (1)
Na ul Mazurskiej z tej spółdzielni malowali klatkę
8- miesięcy. Dwóch panów emerytów którzy nie mieli zielonego
pojęcia o remontach. Oczywiście odbiór wykonania przez
spółdzielnie był pozytywny a po kilku tygodniach szpachel z farbą odpada!!!!!!- 4 1
-
2016-11-23 12:59
ciekawe z kąt pani prezes bierze tych wykonawców czy interesuje ją co się dzieje czy tylko ile na kato jej wpływa
- 2 0
-
2016-11-22 00:15
(2)
czy ludziom o wszystkim trzeba pisać? przecież jak jest remont i zdejmują barierki to chyba widać. może niedługo, trzeba będzie pisać : uwaga schody, uwaga balkon, uwaga świat.
- 0 3
-
2016-11-22 20:09
prawda, niech wypadają, ale taśmą ciule mogli balkony obkleić -takom biało czerwoną,
na ulicy to samo, gapią sie w telefony,sr*jfony zamiast patrzeć przed siebie, stado owiec,
- 0 0
-
2016-11-22 17:02
LOKATOR
trzeba pisac mozna bylo zdemontowac barierki od balkonow przed zmiana ich na nowe a do tego czasu mogluby istniec stare
- 0 0
-
2016-11-22 18:37
Ciekawe jak zamontować nowe balustrady bez bez wycięcia starych?troche pomyślcie ludzie.a jak komuś nie odpowiada tempo prac i ich wykonanie to zapraszam do pracy na budowie.zobaczymy kto wytrzyma dluzej jak tydzień pracując na elewacji od świtu do zmroku
- 2 2
-
2016-11-22 18:27
Ta jo. Na fakturze już pewnie poszła w koszty nierdzewka co jom ze szwagrem robilim w Borkowie
- 0 3
-
2016-11-21 21:47
(1)
Ogłoszenie przed remontem było. Wiadomo że jak jest remont to się z balkonu nie korzysta. Szukanie sensacji na siłę. A ludziom to i tak nigdy się nie dochodzi zawsze będą narzekać. Tyle w temacie.
- 2 6
-
2016-11-22 16:59
LOKATOR
jakis becwal to napisal zadnego ogloszenia nie bylo ze beda zdjete barierki od balkonow tylko ze bedzie remont i to 2 razy zmieniano terminy rozpoczecia wiec nie pisz pan bzdur bo ja tu mieszkam i wiem co sie dzieje w tym bloku jesli chodzi o remont
- 1 0
-
2016-11-22 16:48
musza w
tym budynku byc male klitki
- 0 0
-
2016-11-22 14:43
(1)
Ale mają sensację pismaki
- 2 0
-
2016-11-22 15:17
Teraz należy się spodziewać coraz więcej takich sensacyjnych tematów.
- 0 0
-
2016-11-21 18:22
LOKATOR (6)
ten remont /szumna nazwa/ to jedna wielka porazka-ja mieszkam w tym bloku i przezywam ten balagan,informacje o remoncie wywieszono w maju lub szybciej z nakazem demontazu antem itp a remont zaczal sie w sierpniu zaczelo sie od naklejenia nastepnej warstwy styropianu na istniejacy/nie wiem czy sie tak to robi/juz popekany i pelen wilgoci oczywiscie polatano popekania i zakryto nastepna warstwa styropianu druzyna robocza bez zadnego nadzoru czy brygadzisty zaczynala prace od picia porannego kawy i palenia papieroskow-caly dzien sie pali swiatlo w piwnicy gdzie maja zrobiona kanciape,drzwi wejsciowe do budynku gdzie klatka schodowa ogrzewana zastawiaja kamieniem niech placa lokatorzy bo to na ich koszt,syf niemilosierny nikt tego nie sprzata robota trwa i trwa od sierpnia mamy juz listopad/koniec/ a ci daleko w lesie, dopiero wzieto sie do roboty okolo pazdziernika, a ze byly deszcze to roboty dachowe rozgrzebane przez robotnikow zalaly mieszkania lokatorow na 4 pietrze deszcz lal sie z rusztowania ciurkiem, nic nie zabezpieczone przy wichurze istnialo niebezpieczenstwo, ze cos zleci ci na glowe, panowie pracujacy bez zabezpieczenia oczywiscie/szelki/ balkony zdjeto juz w sierpniu kiedy postawiono rusztowanie i byly bez zabezpieczenia przez caly okres trwania remontu dopiero kiedy okazalo sie ze nie ma rusztowania i ktos moze spasc z balkonu niezabezpieczonego wywieszono informacje dzisiaj tj 21 na drzwiach wejsciowych do budynku,zdjeto warstwe schodow wejsciowych pracownik ktory to robil po zrobieniu roboty siedzial przez ok 3 godziny na klatce schodowej nic nie robiac bawil sie telefonem schody jak byly nie zrobione tak sa dalej ciekawe kiedy przyjdzie mroz i ktos sie posliznie barierki od schodow takze sa nieumocowane do scian/schody wejsciowe/tak to wyglada partactwo i brak nadzoru gdzie jest inspektor budowlany,mowia lokatorzy ze pani prezes wziela niezla lapowke by te firme zatrudnic ale nie wiem czy to prawda, podejrzewam, ze rowniez ma tu miejsce kolesiostwo z inspektorem nadzoru budowlanego -lecz nie wiadomo czy to jest prawda czekam tylko odbioru tego balaganu i zebrania czlonkow spoldzielni by zazadac zmiany prezesa a mam do tego prawo jako czlonek spoldzielni swiadczy o tym rowniez zachowanie sie pani prezes ktora niby w nawale prac nie raczyla nawet ustosunkowac sie do powyzszego artykulu
- 21 5
-
2016-11-22 14:47
przy każdym remoncie tak jest. Lokatorzy płacą. Zarządca rączki zaciera i pogłębia kieszenie na łapówki.
- 0 0
-
2016-11-21 22:17
popieram Pana! (1)
u mnie też mieli monitoring zrobić, najpierw kable z prondem wisiały 2 m-ce potem kamery wpieli - nic nie działa!~
A nadzoru ze spóldzienii nie ma na miejscu wogole :)- 3 0
-
2016-11-22 08:12
Prond?
Serio ?
- 2 0
-
2016-11-22 07:56
"zaczelo sie od naklejenia nastepnej warstwy styropianu na istniejacy/nie wiem czy sie tak to robi"
a dlaczego nie? jak tynk nie był luźny i nie odpadał, to nie ma przeciwwskazań. Z tą wilgocią, to nie przesadzaj: styropian jest nienasiąkliwy.
- 1 0
-
2016-11-22 06:36
Patologia
Zarządcy z ul .Korzeniowskiego - parodia SM. Brak nadzoru nie tylko na taj inwestycji, na wszystkich które realizują.
Brak kompetencji, fachowców nadzoru czy chociażby zwykłej informacji dla lokatorów.Niestety nawet tego nie potrafią! Kpiny z ludzi i wydawanie pieniędzy w błoto - to wizytówka SM Brzeżno. Ale dzień rozliczenia niebawem nastąpi...potem tylko płacz i szloch...- 2 2
-
2016-11-21 18:37
Oj LOKATOR, LOKATOR
Z tego wynika, że nie można już pić kawy rano bez nadzoru. I oczywiście deszcz pada z rusztowania a nie z chmury. Drogi lokatorze-autorze sąsiedzi mówią, że pijesz i bijesz żonę oraz dzieci, ale nie wiem czy to prawda.
- 1 6
-
2016-11-22 13:16
Gdańsk - miasto bez barier
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.