• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Robili remont elewacji, zostawili balkony bez barierek

MKo
21 listopada 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Pozbawiony barierek balkonowych budynek nie tylko wygląda kuriozalnie, ale też może być zagrożeniem dla mieszkańców. Pozbawiony barierek balkonowych budynek nie tylko wygląda kuriozalnie, ale też może być zagrożeniem dla mieszkańców.

Przez pięć dni mieszkańcy bloku przy ul. Walecznych 8 w Brzeźnie zobacz na mapie Gdańska musieli mieć się na baczności wychodząc na balkon. Robotnicy remontujący elewację bloku zdemontowali wszystkie barierki z balkonów, a Spółdzielnia Mieszkaniowa zapomniała o tym fakcie poinformować lokatorów nie tylko przed, ale i po skończonych pracach.



Kto zarządza budynkiem, w którym mieszkasz?

Remont elewacji jednego z bloków przy ul. Walecznych w Brzeźnie trwa od kilku tygodni. W ramach termomodernizacji prowadzonej przez Spółdzielnię Mieszkaniową "Brzeźno" blok został docieplony, wymieniono parapety, na lepsze zmieniła się też jego kolorystyka.

W trakcie robót zdemontowano wysłużone barierki balkonowe. W ich miejsce mają pojawić się nowe - lżejsze i bardziej estetyczne. Problem w tym, że gdy w połowie poprzedniego tygodnia ekipa budowlana zakończyła prace przy elewacji i rozebrała rusztowanie, balkony mieszkańców pozostały bez jakiegokolwiek zabezpieczenia.

Zaniepokojeni tempem remontu mieszkańcy narzekają nie tylko na powodujący niebezpieczeństwo harmonogram prac, ale i dezinformację ze strony Spółdzielni Mieszkaniowej.

- Barierki zaczęto zakładać dopiero w poniedziałek, choć poprzednie zniknęły w środę 16 listopada. Przez kolejne dni, a więc do końca tygodnia i przez cały weekend, nie było ze strony spółdzielni żadnej informacji, kiedy prace zostaną zakończone albo chociaż zabezpieczone. Tymczasem ogłoszenie pojawiło się dopiero dziś [poniedziałek, 21 listopada - dop. red.]. Poza tym skoro prace prowadzone są tylko po jednej stronie, to dlaczego robotnicy zdjęli rusztowanie po drugiej stronie budynku? - dopytuje pan Dariusz, mieszkaniec bloku przy ul. Walecznych 8.
  • Ogłoszenie z apelem o ostrożność pojawiło się dopiero po pięciu dniach od zdemontowania wszystkich barierek. Zdaniem mieszkańców - zdecydowanie za późno.
  • Ogłoszenie nie dość, że spóźnione to jeszcze powieszone w złym miejscu - mówi pan Dariusz, mieszkaniec remontowanego bloku.

"SM Brzeźno informuje, że w związku z wykonanym remontem balkonów w budynku przy ul. Walecznych 8, zostały zdemontowane barierki ochronne. Prosimy właścicieli mieszkań o nie wychodzenie na balkon do czasu montażu barierek oraz o zachowanie ostrożności i rozwagi" - napisano w piśmie do mieszkańców.

Próbowaliśmy zapytać o nietypowy harmonogram prac prezes Spółdzielni Małgorzatę Majewską. Choć kontaktowaliśmy się w godzinach jej pracy, w sekretariacie powiedziano nam, że pani prezes jest pierwszy dzień po urlopie, ma nawał zaległych obowiązków i nie znajdzie czasu, by odpowiedzieć na nasze pytania.

Sprawę do zbadania przekazaliśmy Powiatowemu Inspektoratowi Nadzoru Budowlanego w Gdańsku.
MKo

Miejsca

Opinie (216) 4 zablokowane

  • Niedorozwinięci jacyś ci mieszkańcy? (1)

    Nie zauważyli? Napisać im to trzeba? A to najlepiej jeszcze przez megafon ogłosić, bo może niektórzy czytać ze zrozumieniem nie potrafią? Następnym razem spółdzielnia powinna sobie odpuścić remont budynku czepialskich, a za zaoszczędzoną kasę wyjechać się odstresować na Kanary :)

    • 2 1

    • to za mieszkańców pieniądze a nie za pani prezes ale nie długo święta to sobie zrobią profity w ramach odstresowania

      • 0 0

  • To jeszcze nic (1)

    Na ul Mazurskiej z tej spółdzielni malowali klatkę
    8- miesięcy. Dwóch panów emerytów którzy nie mieli zielonego
    pojęcia o remontach. Oczywiście odbiór wykonania przez
    spółdzielnie był pozytywny a po kilku tygodniach szpachel z farbą odpada!!!!!!

    • 4 1

    • ciekawe z kąt pani prezes bierze tych wykonawców czy interesuje ją co się dzieje czy tylko ile na kato jej wpływa

      • 2 0

  • (2)

    czy ludziom o wszystkim trzeba pisać? przecież jak jest remont i zdejmują barierki to chyba widać. może niedługo, trzeba będzie pisać : uwaga schody, uwaga balkon, uwaga świat.

    • 0 3

    • prawda, niech wypadają, ale taśmą ciule mogli balkony obkleić -takom biało czerwoną,

      na ulicy to samo, gapią sie w telefony,sr*jfony zamiast patrzeć przed siebie, stado owiec,

      • 0 0

    • LOKATOR

      trzeba pisac mozna bylo zdemontowac barierki od balkonow przed zmiana ich na nowe a do tego czasu mogluby istniec stare

      • 0 0

  • Ciekawe jak zamontować nowe balustrady bez bez wycięcia starych?troche pomyślcie ludzie.a jak komuś nie odpowiada tempo prac i ich wykonanie to zapraszam do pracy na budowie.zobaczymy kto wytrzyma dluzej jak tydzień pracując na elewacji od świtu do zmroku

    • 2 2

  • Ta jo. Na fakturze już pewnie poszła w koszty nierdzewka co jom ze szwagrem robilim w Borkowie

    • 0 3

  • (1)

    Ogłoszenie przed remontem było. Wiadomo że jak jest remont to się z balkonu nie korzysta. Szukanie sensacji na siłę. A ludziom to i tak nigdy się nie dochodzi zawsze będą narzekać. Tyle w temacie.

    • 2 6

    • LOKATOR

      jakis becwal to napisal zadnego ogloszenia nie bylo ze beda zdjete barierki od balkonow tylko ze bedzie remont i to 2 razy zmieniano terminy rozpoczecia wiec nie pisz pan bzdur bo ja tu mieszkam i wiem co sie dzieje w tym bloku jesli chodzi o remont

      • 1 0

  • musza w

    tym budynku byc male klitki

    • 0 0

  • (1)

    Ale mają sensację pismaki

    • 2 0

    • Teraz należy się spodziewać coraz więcej takich sensacyjnych tematów.

      • 0 0

  • LOKATOR (6)

    ten remont /szumna nazwa/ to jedna wielka porazka-ja mieszkam w tym bloku i przezywam ten balagan,informacje o remoncie wywieszono w maju lub szybciej z nakazem demontazu antem itp a remont zaczal sie w sierpniu zaczelo sie od naklejenia nastepnej warstwy styropianu na istniejacy/nie wiem czy sie tak to robi/juz popekany i pelen wilgoci oczywiscie polatano popekania i zakryto nastepna warstwa styropianu druzyna robocza bez zadnego nadzoru czy brygadzisty zaczynala prace od picia porannego kawy i palenia papieroskow-caly dzien sie pali swiatlo w piwnicy gdzie maja zrobiona kanciape,drzwi wejsciowe do budynku gdzie klatka schodowa ogrzewana zastawiaja kamieniem niech placa lokatorzy bo to na ich koszt,syf niemilosierny nikt tego nie sprzata robota trwa i trwa od sierpnia mamy juz listopad/koniec/ a ci daleko w lesie, dopiero wzieto sie do roboty okolo pazdziernika, a ze byly deszcze to roboty dachowe rozgrzebane przez robotnikow zalaly mieszkania lokatorow na 4 pietrze deszcz lal sie z rusztowania ciurkiem, nic nie zabezpieczone przy wichurze istnialo niebezpieczenstwo, ze cos zleci ci na glowe, panowie pracujacy bez zabezpieczenia oczywiscie/szelki/ balkony zdjeto juz w sierpniu kiedy postawiono rusztowanie i byly bez zabezpieczenia przez caly okres trwania remontu dopiero kiedy okazalo sie ze nie ma rusztowania i ktos moze spasc z balkonu niezabezpieczonego wywieszono informacje dzisiaj tj 21 na drzwiach wejsciowych do budynku,zdjeto warstwe schodow wejsciowych pracownik ktory to robil po zrobieniu roboty siedzial przez ok 3 godziny na klatce schodowej nic nie robiac bawil sie telefonem schody jak byly nie zrobione tak sa dalej ciekawe kiedy przyjdzie mroz i ktos sie posliznie barierki od schodow takze sa nieumocowane do scian/schody wejsciowe/tak to wyglada partactwo i brak nadzoru gdzie jest inspektor budowlany,mowia lokatorzy ze pani prezes wziela niezla lapowke by te firme zatrudnic ale nie wiem czy to prawda, podejrzewam, ze rowniez ma tu miejsce kolesiostwo z inspektorem nadzoru budowlanego -lecz nie wiadomo czy to jest prawda czekam tylko odbioru tego balaganu i zebrania czlonkow spoldzielni by zazadac zmiany prezesa a mam do tego prawo jako czlonek spoldzielni swiadczy o tym rowniez zachowanie sie pani prezes ktora niby w nawale prac nie raczyla nawet ustosunkowac sie do powyzszego artykulu

    • 21 5

    • przy każdym remoncie tak jest. Lokatorzy płacą. Zarządca rączki zaciera i pogłębia kieszenie na łapówki.

      • 0 0

    • popieram Pana! (1)

      u mnie też mieli monitoring zrobić, najpierw kable z prondem wisiały 2 m-ce potem kamery wpieli - nic nie działa!~
      A nadzoru ze spóldzienii nie ma na miejscu wogole :)

      • 3 0

      • Prond?

        Serio ?

        • 2 0

    • "zaczelo sie od naklejenia nastepnej warstwy styropianu na istniejacy/nie wiem czy sie tak to robi"

      a dlaczego nie? jak tynk nie był luźny i nie odpadał, to nie ma przeciwwskazań. Z tą wilgocią, to nie przesadzaj: styropian jest nienasiąkliwy.

      • 1 0

    • Patologia

      Zarządcy z ul .Korzeniowskiego - parodia SM. Brak nadzoru nie tylko na taj inwestycji, na wszystkich które realizują.
      Brak kompetencji, fachowców nadzoru czy chociażby zwykłej informacji dla lokatorów.Niestety nawet tego nie potrafią! Kpiny z ludzi i wydawanie pieniędzy w błoto - to wizytówka SM Brzeżno. Ale dzień rozliczenia niebawem nastąpi...potem tylko płacz i szloch...

      • 2 2

    • Oj LOKATOR, LOKATOR

      Z tego wynika, że nie można już pić kawy rano bez nadzoru. I oczywiście deszcz pada z rusztowania a nie z chmury. Drogi lokatorze-autorze sąsiedzi mówią, że pijesz i bijesz żonę oraz dzieci, ale nie wiem czy to prawda.

      • 1 6

  • Gdańsk - miasto bez barier

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane