• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rosiczki z in vitro w PPNT już w lasach

neo
24 maja 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Torfowiska i rosiczki można teraz z powodzeniem rozmnażać na dużą skalę, dzięki metodzie in vitro. Torfowiska i rosiczki można teraz z powodzeniem rozmnażać na dużą skalę, dzięki metodzie in vitro.

W przypadku in vitro u roślin nie ma tak dużych kontrowersji, jak w kwestii stosowania tej metody u ludzi. Dzięki temu naukowcy z Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego mogli opracować metodę, która pozwoli uratować zagrożone gatunki roślin, oczyścić powietrze i ochronić nas przed powodziami.



Czy nauka będzie kiedyś mogła odtworzyć wszystkie rośliny i zwierzęta, które kiedyś były na Ziemi?

O planach masowego namnażania rosiczki i torfowca pisaliśmy już przed trzema laty. Naukowcy z Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego opracowali metodę, która była sprawdzana laboratoryjnie.

Czytaj więcej: Rosiczki i torfowce z in vitro.

Potem przyszedł jednak czas na potwierdzenie obiecujących rezultatów w mniej kontrolowanych warunkach. I okazało się, że efekty są znakomite.

Torfowiska i rosiczki lepsze niż lasy

- Wyhodowane w gdyńskim laboratorium torfowce i owadożerne rosiczki dobrze radzą sobie w warunkach naturalnych. Trafiły bowiem na eksperymentalne poletka w zdegradowanym przed kilkudziesięcioma laty obszarze torfowisk, zwanym Czarne Bagno w Słowińskim Parku Narodowym - mówi Jolanta Grzenkowicz-Wydra, kierownik laboratorium PPNT w Gdyni. - Metoda in vitro w rozmnażaniu roślin znana jest od dawna, ale dla każdego gatunku trzeba opracować indywidualny i przede wszystkim wydajny system rozmnażania.
Owadożerne rosiczki i torfowce trafią na początek do Słowińskiego Parku Narodowego. Dzięki nim znacząco zmniejszy się zagrożenie suszą, pożarem i powodziami. Działają też jak oczyszczalnia wody i powietrza, bo są lepszym magazynem dwutlenku węgla niż lasy.

Dwa lata prac

Zaczęło się od pozyskiwania fragmentów roślin z ich naturalnego środowiska. Dzięki temu w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym można było zacząć opracowywać metody namnażania. W laboratorium udały się wszystkie etapy hodowli in vitro, a potem zostały zasadzone na poletkach eksperymentalnych, utworzonych na torfowisku Czarne Bagno.

Rosiczki przyjęły się i zaczęły rosnąć. W 2015 roku posadzono natomiast torfowce i dziś możemy być pewni, że przetrwały zimę i także się rozmnażają. Od 40 lat teren ten był całkowicie wyniszczony. Obecnie naturalne środowisko się rekultywuje. Dzięki współpracy z naukowcami z Uniwersytetu Gdańskiego kolejny obszar Słowińskiego Parku Narodowego niebawem odzyska świetność.
neo

Miejsca

Opinie (23) 2 zablokowane

  • parę lat temu

    jacyś "zieloni" podrzucili ślimaki na budowie obwodnicy Poznania i ....prace wstrzymano na 2 lata zanim okazało sie ,ze to nie jedyne siedlisko tych mieczaków w Europie ,tylko ślimaki wietnamskie wyhodowane w akwarium

    • 1 0

  • "Czy nauka będzie kiedyś mogła odtworzyć wszystkie rośliny i zwierzęta, które kiedyś były na Ziemi?" (2)

    Po 99,999% gatunków nie ma dzisiaj na Ziemi najmniejszego śladu, więc pytanie jest bezsensowne (niby na jakiej podstawie mielibyśmy odtwarzać gatunki, o których istnieniu nie mamy nawet pojęcia?).
    Oczywiście, z czasem, będziemy w stanie klonować gatunki, dla których zachowało się pełne DNA lub tworzyć hybrydy na podstawie posiadanego szczątkowego DNA (poprzez wprowadzenie do obecnych gatunków dawnych genów i ich zespołów), ale o odtworzeniu WSZYSTKICH gatunków zwierząt i roślin, które KIEDYKOLWIEK żyły na Ziemi, nie ma mowy.

    • 2 1

    • Czy nauka będzie kiedyś mogła (1)

      tam nigdzie nie ma, że ludzka/Ziemska nauka

      może ci co stworzyli dinozaury
      a może ci co podrzucili nas na Ziemię, po tym jak Neandertale przestały się rozwijać
      mają zachowane wszystkie wzorce

      wiesz ?
      nie wiesz.
      ja też nie
      ale skąd wiadomo, że ich nie ma, skoro my i neandertalczycy nie mamy wspólnego przodka

      • 0 0

      • Tia, bo buk nas stworzył na swoje podobieństwo...
        A może to ich a nie nas....

        • 0 0

  • oczywiście pełno znawców...

    ...od in vitro. dla niezorientowanych - troszkę inaczej ono wygląda u roślin i u ludzi. no, ale łatwiej czytać nagłówki niż całe artykuły, takie mamy społeczeństwo. przerażające. poziom dyskusji, i zawsze ten sam poziom prostackiego dowcipu, który tylko straszy episkopatem..... nieuki, głupcy, zaścianek umysłowy.

    • 0 2

  • Co to znaczy "zabawa w boga"?
    Jakiego boga?
    Nie ma czegoś takiego!

    • 1 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane