Polska zagra na wyjeździe z Rosją w półfinale baraży do piłkarskich mistrzostw świata 2022. Jeśli pokona tę przeszkodę, zmierzy się u siebie z lepszym w parze Szwecja - Czechy. By pojechać na turniej do Kataru, biało-czerwoni muszą wygrać z oboma rywalami. Spotkania rozegrane zostaną w marcu przyszłego roku. Takie wyniki przyniosło losowanie, które w piątek, 26 listopada odbyło się w Zurichu. Cezary Kulesza, prezes PZPN ocenił je jako... łaskawe.
Aktualizacja, godz. 17:23
odpadnie po drugim meczu
13%
przegra już pierwszy mecz
75%
Polska zmierzy się na wyjeździe z Rosją w półfinale baraży o awans do mistrzostw świata 2022 roku. Mecz rozegrany zostanie 24 marca 2022 roku na wyjeździe.
Jeśli Polska wygra to spotkanie, w boju decydującym o wyjeździe do Kataru zmierzy się ze zwycięzcą pary Szwecja - Czechy. To starcie odbyłoby się w 29 marca 2022 roku w naszym kraju.
Losowanie, które odbyło się 26 listopada w Zurichu, można uznać za średnie dla Polski. Udało się uniknąć potęg, czyli Włoch i Portugalii. Co więcej te ekipy znalazły się na jednej tzw. ścieżce, a to oznacza, że jedna z tych reprezentacji na pewno nie zagra w mistrzostwach świata.
Natomiast najłatwiejsza wydaje się ścieżka, w której są Szkocja, Walia, Ukraina i Austria. Mimo to w Polski Związku Piłki Nożnej jest zadowolenie.
- Jestem zadowolony z losowania, choć rywale nie są łatwi. Cieszy, że decydujący mecz będziemy grać u siebie, ale wcześniej musimy pokonać Rosję. Uważam, że losowanie było dla nas łaskawe. Jesteśmy dobrej myśli - ocenił Cezary Kulesza, prezes PZPN w telewizji publicznej.Nie wiadomo, gdzie odbyłby się mecz w Polsce.
- Nie wiadomo, jak będzie rozwijać się sytuacja covidowa, czy będziemy mogli grać na Stadionie Narodowym w Warszawie. Ale mamy też inne obiekty, jak w Gdańsku, we Wrocławiu czy Poznaniu - dodał prezes PZPN.Baraże o awans do piłkarskich mistrzostw świata 2022
24 marca - półfinały
Szkocja - Ukraina
Walia - Austria
Rosja - POLSKA
Szwecja - Czechy
Włochy - Macedonia Północna
Portugalia - Turcja
29 marca - finały
Walia/Austria - Szkocja/Ukraina
Rosja/POLSKA - Szwecja/Czechy
Portugalia/Turcja - Włochy/Macedonia Północna
Ile miejsc dla Europy w mistrzostwach świata 2022?
Mistrzostwa świata 2022 roku zostaną rozegrane od 21 listopada do 18 grudnia. W turnieju zagrają 32 reprezentacje narodowe. Europie z tej puli przysługuje 13 miejsc.
Dziesięć z nich zostało już obsadzonych. Objęły je drużyny, które wygrały grupy eliminacyjne: Serbia (grupa A), Hiszpania (B), Szwajcaria (C), Francja (D), Belgia (E), Dania (F), Holandia (G), Chorwacja (H), Anglia (I), Niemcy (J).
Trzy ostatnie miejsca obsadzone zostaną w dwustopniowych barażach. Przystąpi do nich 12 drużyn: 10 wicemistrzów grupy eliminacyjnych oraz 2, które zajemy najwyższe miejsca w Lidze Narodów 2020/21 z tych, które w grupach znalazły się poza pozycjami 1-2.
Dla kogo rozstawienie w barażach do mistrzostw świata?
Losowanie baraży odbędzie się w piątek, 26 listopada o godzinie 17 w Zurichu. Rozstawionych zostało 6 drużyn. To wicemistrzowie grup, którzy osiągnęli najlepszy bilans w rozgrywkach grupowych uwzględniając wyniki tylko z drużynami z miejsc 1-5.
Na tej podstawie rozstawione zostały następujące reprezentacje narodowe: Włochy, Portugalia, Rosja, Szkocja, Szwecja, Walia. W gronie ekip nierozstawionych są: Polska oraz Austria, Czechy, Macedonia Północna, Turcja, Ukraina.
Jak pamiętamy biało-czerwoni szanse na rozstawienie stracili w kontrowersyjnych okolicznościach, przegrywając u siebie, w dużej mierze w rezerwowym składzie z Węgrami 1:2. Gdyby w tym meczu uzyskali co najmniej remis, byliby rozstawieni.
Drużyny zakwalifikowane do barażu według kolejności na podstawie bilansu z eliminacji
Drużyny rozstawione
Portugalia
Szkocja
Włochy
Rosja
Szwecja
Walia
Drużyny nierozstawione
Turcja
POLSKA
Macedonia Północna
Ukraina
Z Ligi Narodów 2020/21
Drużyny nierozstawione
Austria
Czechy
Jakie zasady obowiązują w losowaniu baraży mistrzostw świata 2022?
Bilans uzyskany w eliminacjach służył jedynie rozstawieniu. Teraz nie ma on już żadnego znaczenia. O tym, kto z kim zagra, decydować będzie losowanie.
Najpierw losowane będą zespoły rozstawione, które też będą gospodarzem pierwszego meczu. Na podstawie kolejności wylosowania otrzymają one kolejno numery od 1 do 6. Na pewno też będą gospodarzami w pierwszych meczach.
Następnie w drodze losowania drużyny nierozstawione przydzielone zostaną do tych rozstawionych. Pierwsza z nich trafi do pierwszej wylosowanej jako rozstawiona, druga do drugiej i tak aż do szóstej, aż do ustalenia wszystkich par półfinałowych.
Odstępstwem od tej reguły jest tylko zasada tzw. "zakazanego starcia drużyn". Oznacza to, że niektóre reprezentacje nie mogą grać ze sobą. Dotyczy to na przykład Ukrainy i Rosji.
Kolejność wylosowania drużyn określi jednocześnie, kto z kim zmierzy się w drugiej turze, do której awansują tylko zwycięzcy pierwszych meczów. Przegrywający odpadną i stracą szanse na grę w mundialu.
W decydujących meczach zwycięzcy pierwszej pary zmierzą się z drugą, trzeciej z czwartą, a piątej z szóstą. O tym kto w tych parach będzie gospodarzem, zdecyduje dodatkowe losowanie, które też odbędzie się w piątek, 26 listopada w Zurichu.
Na kogo w barażach może trafić Polska?
Już wiadomo, że pierwszy mecz Polska rozegra na wyjeździe. Zagra z jedną z drużyn rozstawionych, czyli: Włochami, Portugalią, Rosją, Szkocją, Szwecją i Walią. Jeśli po 90 minutach nie będzie zwycięzcy, zarządzona zostanie dogrywka, a potem ewentualnie rzutu karne.
Gdy nasza reprezentacja zwycięsko wyjdzie z tej konfrontacji, w bezpośrednim meczu o mundial zagra z jedną z drużyn z pięciu pozostałych par. Zasady jej przydzielenia i miejsca rozegrania spotkania zostały opisane powyżej. Znów, jeśli po 90 minutach nie będzie zwycięzcy, zarządzona zostanie dogrywka, a potem ewentualnie rzutu karne.
Kiedy rozegrane zostaną baraże do mistrzostw świata 2022?
Na poznanie rywali i opracowanie odpowiedniej taktyki selekcjonerzy będą mieli dużo czasu. Pierwszego przeciwnika oraz parę, z której ze zwycięzcą zagrają ewentualnie później o awans na mundial poznają 26 listopada, a do meczów dojdzie za 4 miesiące.
Pierwsza tura baraży zaplanowana jest na 24 marca, a druga na 29 marca 2022 roku.
Paulo Sousa pozostanie selekcjonerem reprezentacji Polski
Po przegranej z Węgrami, co skutkowało brakiem rozstawienia w losowaniu baraży oraz możliwości rozegrania pierwszego meczu w Polsce, pojawiły się głosy, aby podziękować za pracę
Paulo Sousie. PZPN wyliczył, że stracił około 7 mln zł, gdyż taki dochód byłby, gdy mecz na stadionie Narodowym w Warszawie obejrzał komplet kibiców.
Jednak rozwiązanie kontraktu z Portugalczykiem bez porozumienia stron, byłoby dla PZPN bardzo kosztowne. Sousa umowę ma do końca eliminacji, czyli przedłużyła się ona do końca baraży. Co więcej jest w niej zapis, że po wywalczeniu awansu na mundial, selekcjoner pracuje automatycznie do zakończenia mistrzostw świata.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
