• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rosówka czy larwa muchy? Automaty sprzedają coraz więcej produktów

Maciej Naskręt
3 września 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 

Tak działa nowy automat z produktami wędkarskimi we Wrzeszczu.


Dżdżownice za 5 zł, larwy muchy już tylko za 2 zł. We Wrzeszczu pojawił się pierwszy w Trójmieście automat, w którym można kupić przynęty dla wędkarzy.



"Duża ryba nie bierze bez ładnego robaka" - mówią zapaleni wędkarze. Miłośnicy połowów często więc dzień przed wyprawą nad wodę przekopują wilgotne tereny swoich ogródków w poszukiwaniu odpowiednio dużych rosówek. Co jeśli nie uda się im znaleźć właściwego egzemplarza, a godzina jest mocno wieczorna? Wędkarz nie będzie miał na drugi dzień obiadu, chyba, że skorzysta z pierwszego w Trójmieście automatu z... robakami.

Do tej pory tego rodzaju urządzenia mogliśmy oglądać wyłącznie w programach telewizyjnych o rybakach z USA czy Skandynawii. Teraz jednak popularne tam maszyny trafiły także do Polski. Jeden z pierwszych automatów w Polsce z przynętami na ryby stanął we Wrzeszczu na rogu ulic Nowej Słowackiego i Reymonta. zobacz na mapie Gdańska

Czy automat z produktami dla wędkarzy przyjmie się w Trójmieście?

Zobacz także: sklepy wędkarskie i zoologiczne w Trójmieście.

Automat wzbudza zainteresowanie wśród mieszkańców dzielnicy. Gdy odwiedziliśmy to miejsce z naszą kamerą, przechodnie zaglądali nam przed ramię.

- Wydawało mi się, że w środku są jakieś surówki warzywne czy zdrowa żywność. Gdy odkryłem, że sprzedawane są tu robaki, byłem mocno zaskoczony - przyznaje pan Karol, kurier.

Czego jeszcze spodziewali się mieszkańcy? - Część osób przekonana była, że będzie to urządzenie do sprzedaży piwa. Pozostali byli pewni, że zainstalowałem tu bankomat - opowiada Marcin Bielecki, właściciel urządzenia.

Za 5 złotych możemy w automacie kupić kilkanaście sztuk dendrobeny, czyli robaka potocznie nazywanego dżdżownicą lub glizdą. Tańsza, bo kosztująca 2 złote, jest larwa muchy w dwóch kolorach - białym i czerwonym. Bardziej kosztowne są już przynęty, czy enigmatycznie brzmiąca zanęta "czekolada płoć".

Czy Marcin Bielecki trafił z pomysłem na biznes w dziesiątkę? Tego jeszcze nie wie, ale przyznał nam, że podczas ostatniej nocy weekendowej sprzedał z maszyny towar na 120 zł.

Tym bardziej, bo konkurencja praktycznie nie istnieje. Najbliższy automat z podobną ofertą znajduje się w Wejherowie. Kolejne stoją w Iławie i Giżycku. W sumie w Polsce są tylko cztery takie maszyny.

Materiał archiwalny

Zobacz, kto złowił taką rybę i jakie problemy mieli inni wędkarze podczas VI Spinningowego Pucharu Martwej Wisły

Miejsca

  • Żako Gdańsk, Partyzantów 103/A

Opinie (144) 7 zablokowanych

  • Brawo dla tego Pana!!!

    Zamiast narzekać, że w Polsce ciężko trzeba ruszyć głową i coś zrobić. Życzę monopolu na sieć automatów w Polsce! Jezior mamy pełno...

    • 2 0

  • Ale mi nowość. W Wejherowie taki juz stoi od kilku miesięcy.

    • 0 0

  • Obroncy zwierzat

    A gdzie obroncy zwierzat - w koncu te biedne stworzenia sa wystawione na dzialanie promieni slonecznych , zamkniete w puszce....Mina wieki, zanim ktos je kupi , by mogly sobie ochlodzic sie w wodzie...

    • 0 0

  • ?

    Całkiem serio europejski rząd: Komisja Europejska pracuje nad zaleceniem, aby ludzie jedli robaki!
    Mają one wiele białka i nie wytwarzają ubocznych odpadów, jak bydło i trzoda...
    Wkrótce przejdziecie na produkty z robaczków...

    • 0 0

  • (1)

    Zdrowa żywność !!!!Chipsy,batoniki do lamusa,teraz czas na białko w czystej postaci.Z tym automatem to do parku oliwskiego na 100 letnie karpie he,he,he.Larwy z automatu,taniej niż w biedronce !!!!!!!!!!!!

    • 2 1

    • prawda o wigilii

      karp jest obcym gatunkiem i 100lat temu nie występował w Polsce.Jest też u nas za zimno więc się nie rozmnaża i wszystkie pochodzą z zarybień.

      • 0 1

  • spoko robaczki.

    Ciekawe czy te automaty utrzymuja niska temperature, zeby robaczki byly zywe jak sie je kupi? Brawo za pomysl!

    • 0 0

  • dendrobena i mada

    te przynęty są niebywale żywotne, mogą w temp. ok 0-4 stopni leżakować spokojnie 6 miesięcy, każdy może przechowywać je sam nawet jak na ryby jeździ raz w roku.

    • 1 0

  • rybak to nie wedkarz (1)

    Szanowny pan redaktor to może by choć raz się zorientował w temacie o którym pisze. Nie mylilby wtedy wędkarza z rybakiem i wiedzialby że ryby łowi się nie tylko po to żeby mieć co jeść.

    • 1 0

    • leszcz

      "Duża ryba nie bierze bez ładnego robaka" - mówią zapaleni wędkarze. Miłośnicy połowów często więc dzień przed wyprawą nad wodę przekopują wilgotne tereny swoich ogródków w poszukiwaniu odpowiednio dużych rosówek. Co jeśli nie uda się im znaleźć właściwego egzemplarza, a godzina jest mocno wieczorna? Wędkarz nie będzie miał na drugi dzień obiadu, chyba, że skorzysta z pierwszego w Trójmieście automatu z... robakami."
      tyle mi wystarczyło żeby nie czytać tych bzdur pismaka który wędki nie miał w ręku.

      • 1 0

  • Czekam, kiedy pojawią się automaty ze szczawiem i mirabelkami (6)

    • 195 6

    • Szczaw i mirabelki?

      Na nasypach kolejowych nieopodal we wrzeszczu.

      • 0 1

    • ? (3)

      A czemu maja sie pojawic? Szczaw i mirabelki mialy byc za darmo, a w automatach trzeba placic...

      • 4 5

      • (1)

        muchy i dżdżownice tez niby są za darmo

        • 11 1

        • ale z automatu będą z rodowodem

          • 5 0

      • za darmo nic nie ma

        • 8 2

    • Takie tylko w Niesiołowie Małym montują

      • 15 0

  • Młody

    Bardzo Dobry Pomysł Dla Wedkarzy Oby Wiecej Takich Automatow :D

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane