• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rowerzyści z Trójmiasta rywalizują na dobre

Michał Sielski
29 kwietnia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Kontrowersje wokół konkursu rowerowego
Im więcej bezpiecznej infrastruktury, tym więcej rowerzystów i mniej korków na ulicach. Kolejne konkursy mają przekonać, że po Trójmieście warto poruszać się także na dwóch kołach. Im więcej bezpiecznej infrastruktury, tym więcej rowerzystów i mniej korków na ulicach. Kolejne konkursy mają przekonać, że po Trójmieście warto poruszać się także na dwóch kołach.

Można jeździć dla zdrowia, środowiska, kondycji, albo zmniejszenia korków. A nawet z tych wszystkich powodów jednocześnie. Do tego co tydzień dostawać śniadanie, a na koniec wziąć udział w losowaniu atrakcyjnych nagród. Tysiące rowerzystów z Trójmiasta biorą udział w ruszającym 1 maja European Cycling Challenge. W Gdyni trwa już konkurs "Do pracy jadę rowerem".



Zdarza ci się przyjechać do pracy rowerem?

To będzie bardzo rowerowy maj w Trójmieście. W Gdyni od 4 kwietnia trwa już konkurs "Do pracy jadę rowerem", który zakończy się 4 września. Wystarczy 4 razy w tygodniu przyjechać na rowerze do pracy lub z niej wrócić, by w następnym tygodniu dostać rowerowe śniadanie, które dostarczane jest do firmy. Jeśli do końca trwania konkursu uczestnik odbędzie min. 35 podróży do/z pracy rowerem i/lub przejedzie 280 km oraz weźmie udział w oficjalnym zakończeniu konkursu, będzie miał możliwość wylosowania jednej z 30 nagród o wartości 300 zł każda.

14 razy okrążyli Ziemię

Rywalizują też firmy, które odbędą najwięcej podróży oraz kilometrów w przeliczeniu na liczbę uczestników konkursu, a także będą miały największy odsetek wśród pracowników biorących udział w konkursie. Rok temu niemal tysiąc uczestników w ciągu pięciu miesięcy przejechało 572 056 kilometrów, czyli 14 razy okrążyli Ziemię. Teraz rekord może zostać pobity.

Gdańsk lepszy od Rzymu

Jeszcze wyżej poprzeczka ustawiona jest w konkursie European Cycling Challenge, który rusza 1 maja. To rywalizacja europejskich miast, do której Gdańsk dołączył w ubiegłym roku, a Gdynia w 2014 roku. W minionym roku Gdynia była w czołówce, ale to stolica naszego regionu rozbiła konkurencję. Dzięki ponad 2,6 tys. uczestników, rowerowa stolica Polski zgromadziła na koncie ponad 450 tys. nakręconych kilometrów, co dało jej bezapelacyjne zwycięstwo. W pokonanym polu zostawili nie tylko Warszawę, ale też np. Rzym.

- Dlatego w tym roku będzie jeszcze trudniej, bo będziemy walczyć w obronie tytułu. Ale mobilizacja jest duża, więc jestem dobrej myśli - mówi wiceprezydent Gdańska Piotr Grzelak.
Niestety, nie można uczestniczyć w tym konkursie, zdobywając punkty zarówno dla Gdańska, jak i Gdyni i Sopotu. Aby to zrobić, należy założyć osobne konta i włączać oraz wyłączać aplikację na granicy miast. Liczą się bowiem tylko przejazdy na obszarze wybranego miasta. Aby to zrobić, należy zarejestrować się na stronie cyclingchallenge.eu, pobrać darmową aplikację na smartfon "Cycling365" i rejestrować w niej przejazdy. Można też eksportować pliki z innych aplikacji, np. popularnego Endomondo. Gdańsk będzie nagradzać najbardziej aktywnych, a wśród uczestników zostanie rozlosowany rower i inne nagrody. Gdynia rozlosuje wśród uczestników 5 nagród o wartości 1 tys. zł.

Opinie (176) ponad 10 zablokowanych

  • Ilość rowerzystów nie ma żadnego wpływu na korki (2)

    Korki tworzą dojeżdżający z daleka albo miłośnicy jeżdżenia samochodem do kiosku, a tych nic nie zmusi do zmiany zwyczajów. W szczególności do porzucenia niezwykle dla nich istotnego elementu prestiżu i wzmacniacza libido.

    Rywalizacja toczy się ewentualnie na linii rower - komunikacja miejska i to głównie w tzw. sezonie. Grupa nawiedzonych ekstremistów to nieistotny margines i nie ma się czym podniecać.

    Więcej z tymi rowerami problemów, niż pożytku z nich.

    • 6 7

    • Bzdury wypisujesz.

      Ja na codzień rowerem, samochód zostaje pod domemva komunikacji miejskiej w ogóle nie biorę pod uwagę bo łączy wady obu pozostałych rozwiązań: jest droga, powolna, narzuca przebieg trasy i niekomfortowa w złą pogodę.

      • 0 0

    • 50% przejazdów samochodem odbywa się na odległość do 5 km

      to jest odległość, którą rowerem się pokona szybciej niż samochodem w godzinach szczytu.

      Spróbuj zrozumieć, że każdy cyklista, który zrezygnował z przejazdu samochodem, to jedno miejsce na parkingu więcej, nie mówiąc o mniejszych korkach.

      Gdyby obecnie korzystający z rowerów posiadacze samochodów wrócili do swoich nawyków, to miasto byłoby bardziej zakorkowane niż jest. Argumentów można mnożyć, ale do ich ogarnięcia potrzebna jest wyobraźnia szersza niż widok zza szyby samochodu, tramwaju lub autobusu.

      • 5 3

  • Robie 80 km dziennie

    • 1 0

  • (6)

    Badacze z Yale School of Medicine doszli do wniosku, że jazda na rowerze nie jest w pełni bezpieczna dla zdrowia seksualnego.

    Z czego wynika negatywny wpływ jazdy na rowerze na ludzkie możliwości seksualne? Otóż jak się okazuje wszystkiemu winne są siodełka, które wg amerykańskich uczonych powodują, że "podczas jazdy na rowerze dochodzi do ucisku nerwów oraz naczyń krwionośnych prostaty, co sprzyja zaburzeniom erekcji".

    Nacisk skumulowany na niewielkich, a kluczowych dla sprawności seksualnej małych partiach ciała przyczynia się do problemów z prostatą, a także zaburzeń erekcji.

    Według badań przeprowadzonych kilka lat temu podczas jazdy na rowerze od 24 do 40 procent masy ciała opiera się na przedniej części siodełka - w ten sposób uciskane są mięśnie i naczynia krwionośne krocza.

    Okazuje się, że powody do obaw mają również panie. Amerykańcy uczeni z Yale przeprowadzili eksperyment z udziałem 48 kobiet, które tygodniowo "wyjeżdżają" na rowerze minimum kilkanaście kilometrów.

    źródło: Interia

    • 9 16

    • brawo zgadzam sie z tym... (4)

      znam osobiscie 2 facetów w okolicach 30tki i 40tki co nie moga miec dzieci jako powód jazda czesto i gesto na rowerze!!!

      • 2 7

      • znam osobiście dziesiątki facetów w okolicach 30tki i 40tki co nie mogą mieć dzieci (3)

        jako powód jazda samochodem w korkach i siedzenie przed kompem.

        Przed wejściem do samochodu odnów znajomość przepisów prawa o ruchu drogowym, ponieważ samochód niewłaściwie używany zagraża nie tylko twojemu życiu i zdrowiu, ale życiu i zdrowiu dzieci dowożonych często do szkół i przedszkoli samochodami rodziców.

        • 3 3

        • tak nie stoję w korkach nie musze :))) (2)

          jezdze autobusem tam gdzie pracuje nie ma gdzie parkowac ;)) zaskoczony? to co napisałem powyązej jak najbardziej zgodne z prawda ;)

          • 1 2

          • ironista czy prowokator? (1)

            napisz jeszcze, że prawda jest tylko jedna i ty ją znasz, wyrocznio

            • 0 0

            • Święta racja.

              Od kiedy dużo jeżdżę na rowerze to jakoś mi się nie układa z moją żoną. Tylko nie wiem dlaczego tak bardzo zaczął mi się podobać mój sąsiad Paweł.

              • 0 0

    • O rety!!! Matematyk wrócił?!

      • 5 2

  • ścieżki rowerowe (18)

    Rowerzyści korzystajcie z budowanych za miliony ścieżek rowerowych ! Przestańcie jeździć jezdniami i chodnikami !

    • 13 9

    • Pytanie brzmi. Czy drogi rowerowe są dla rowerzystów (1)

      Czy rowerzyści dla dróg rowerowych?

      • 4 0

      • rowerzyści mogą wiele dobrego uczynić dla miasta

        i to robią, proponując nie tylko budowę dróg dla rowerów ale pokazując argumenty na rzecz uspokojenia ruchu na jezdniach wielu ulic.

        Na tym zyskują piesi i jakość życia wszystkich.

        • 1 1

    • Czytasz to ty pedale, który o mało mnie nie przejechał na chodniku na wysokości Zajazdu pod Oliwką?

      Won z chodnika na ścieżkę!

      • 0 2

    • mi ścieżką zupełnie nie po drodze (2)

      10km kontra 3. Dla twojego zadowolenia nie będę nadkładać drogi

      • 5 3

      • to na asfalt, bo dla mojego zadowolenia gazem każdego po gębie potraktuję (1)

        • 0 2

        • khem khem. Na jezdnię. Chodniki "asfaltowe" jeszcze gdzieś istnieją

          • 1 1

    • możesz pomarzyć (10)

      w połowę miejsc inaczej, niż jezdnią - dojechać się nie da. A teraz minusujcie, kretyni zza kółka. Tylko tyle potraficie.

      • 6 4

      • Tak, tak.. nie da się... (9)

        Więc pojadę skrótami przez zatłoczony chodnik i wara! żeby mi jakiś przechodzień śmiał pod koła skręcić, potem pojadę kawałek przez CPR i zbluzgam paru przechodniów którzy będą śmieli przeciąć mi drogę, na koniec wskoczę na ulicę, bo tędy akurat szybciej, przetnę skrzyżowanie na skos i w domu wymasuję swoją prostatę siodełkową... Oto ja! Nieśmiertelny władca dwóch pedałów! Król pierwszeństwa, urwanych lusterek i zbluzganych pieszych! I mistrz łamania wszelkich przepisów drogowych!

        • 3 6

        • musiałbym mieć Twój charakter (2)

          ja się trzymam przepisów aż do bólu. Nie mojego. Twojego. Bólu d*py.

          • 4 5

          • Czy ktoś potrafi wytłumaczyć sens tej wypowiedzi? (1)

            • 1 4

            • ból d*py kierowców o to, że rower ma jeździć głównie po jezdni

              Ale skoro prawko znalazłeś w chipsach to co możesz wiedzieć

              • 3 0

        • w ciągu roku moj rower po chodniku pokonuje kilometr

          Pchany do krawężnika, z którego wjeżdżam na jezdnię. Ale Ty wiesz lepiej, jak jeżdżę, insynuatorze

          • 1 0

        • czyli wmawiasz mi kretynie, że łamię prawo, a nawet nie znasz mojego stylu jazdy (4)

          ot, poziom sku*wiałych kierowców. Mierzy innych swoją miarą.

          • 5 4

          • Typowa wypowiedź trójmiejskiego cyklisty (2)

            I naprawdę wiele mówi o tym, z jakim poziomem mamy do czynienia.

            • 1 5

            • i tak wyższym, niż poziom kierowców

              • 2 0

            • tak, bardzo wiele

              ostatnio na osiedlowej uliczce zakuty puszkarz przysapał się do mnie, że nie jadę odległą o 2km ścieżką. Bo przecież tylko ścieżki są dla rowerzystów, prawda?

              • 4 0

          • Sądząc po odpowiedzi

            Opis był trafiony w samo sedno

            • 1 5

    • rower

      Nie wszędzie są ścieżki.Na dodatek super kierowcy w super brykach stają na śnieżkach dla rowerzystów,załżyjcie łosie na drodze,a najlepiej jak by mogli to od razu wjechali by do łóżka z panienką.

      • 3 1

  • Do pracy chodzę pieszo. (1)

    Zawsze.
    tak jest szybciej i zdrowiej.

    • 5 0

    • i co z tego?

      • 0 0

  • a jak (1)

    a jak mam do pracy 1,5 km i bede tam jezdzil rowerem to tez moge cos wygrac ?

    • 3 0

    • oczywiście

      • 0 0

  • Niech wieczorem i nocą jadą z oświetleniem! (1)

    w większości przypadków stwarzają tym zagrożenie i nie zwalniają na przejściach. Ostatnio taki o mało mnie nie przejechał.

    • 1 2

    • jak by cię samochód przejechał, to byś nie miał szans na opisanie przygody.

      • 1 0

  • Z tego CHLEBA nie ma. (1)

    A zarobki dalej 1500 zł

    • 2 1

    • jest więcej chleba niż jesteś w stanie sobie wyobrazić

      po pierwsze duża oszczędność kosztów
      po drugie poprawa stanu zdrowia

      promocja jeżdżenia rowerem się opłaca wszystkim

      • 2 0

  • Gdańsk stolicą stolic :) (1)

    W innych miastach, gdzie się normalnie jeździ na rowerze nikt nie musi płacić ludziom nagród za instalowanie aplikacji (!) do jeżdżenia na rowerze. To jakaś zbiorowa histeria, by potem ogłaszać g*wno warte wyniki konkursów

    • 6 1

    • Dodać nalezy że Gdańsk gra nie fair przekupujac rowerzystów nagrodami ;)

      • 2 1

  • "Do pracy jadę rowerem". (9)

    Tylko jedź zgodnie z przepisami i po ścieżkach dla rowerzystów a nie ulicą obok.

    • 69 32

    • Tak samo irytują pedalce jeżdżące po chodnikach i spychające ludzi na ścieżkę rowerową

      • 0 3

    • A ty jedziesz samochodem zgodnie z przepisami hipokryto ? (4)

      • 14 20

      • Spoko.. (2)

        Od dzisiaj zaczynam jeździć autem po CPR, bo mi tak wygodniej..

        • 9 7

        • (1)

          Kartuską od skrzyżowania z Łostowicką zawsze jadę ulicą ponieważ:
          1) jadę nie mniej niż 40km/h chyba, że muszę zwolnić mijając stojące auta
          2) na ścieżce jest niebezpiecznie ponieważ kierowcy często zajeżdżają drogę na skrzyżowaniu a poza tym to jest ścieżka łączona z pieszymi więc jazda nią 40km/h może doprowadzić do groźnej kolizji z pieszym
          3) mniejsze prawdopodobieństwo wypadku na ulicy niż na ścieżce, poszukajcie sobie statystyk ile wypadków jest z tytułu najechania na rowerzystę z tyłu
          4) jeżeli kierowcy mają problem z rowerzystami na ulicach miasta to proponuję poruszać się: obwodnicą później AK i grunwaldzką gdzie są minimum 2 pasy ewentualnie do tunelu :) sam jeżdżę autem i nigdy ale to nigdy nie miałem problemu z wyprzedzeniem rowerzysty z zachowaniem ostrożności

          • 13 11

          • Jestem pod wrażeniem tych 40 km/h

            i współczuję koleżankom i kolegom w pracy.
            Spotykam takich, jak ty na ścieżkach rowerowych, spoceni, zziajani, z wytrzeszczem i obłędem w oczach pędza te 40 km/h. Doganiam ich na każdym skrzyżowaniu ze światłami jadąc rekreacyjnie, bez wysiłku.
            Ja jeżdżę wolniej, ostrożniej i z głową na karku, dla przyjemności, dla zdrowia.

            • 3 4

      • Wojciechu J. to że ktoś nie jeździ zgodnie z przepisami, nie zwalnia Cię z ich przestrzegania. Idąc tym tropem ktoś kogoś gdzieś zamordował i nie został ukarany, to w takim razie ja też mogę ?, zacznij myśleć

        • 8 1

    • Spocona smierdzaca kobieta rozpoczyna pracę. Chyba pracuje w pralni.Śmierdzi potem i załatwia petentów. A fffuuuujjjj

      • 2 6

    • Gluuupiaaaaaaa...

      • 0 1

    • Nie ma ścieżek rowerowych,tylko drogi rowerowe.

      Na ścieżce,to możesz sobie z rodziną spacerować,bo ścieżki są dla pieszych.

      • 6 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane