- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (53 opinie)
- 2 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (306 opinii)
- 3 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (771 opinii)
- 4 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (434 opinie)
- 5 15-latek autem na minuty uciekał policji (116 opinii)
- 6 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (25 opinii)
Rozbiórka sportowej hali namiotowej na Zaspie. Obiekt był samowolą
Ruszyła rozbiórka hali namiotowej na terenie ministadionu przy ul. Meissnera na Zaspie . Operator obiektu nie zapewnił wymaganych prawem zezwoleń budowlanych na użytkowanie, o które poprosili urzędnicy.
"Po ciężkiej pracy balon stanął. 6 tys. łączników, 12 tys. śrub mocujących, prawie 9 tys. m kw., zaprojektowany i wykonany przez polskich fachowców. Największy w Polsce, jeden z największych na świecie. Nowy wymiar footballu w Gdańsku" - tak z ustawienia hali namiotowej w portalu społecznościowym cieszył się zarządca obiektu - Stowarzyszenie Klub Tenisowych Asów, który obiekt nazwał "City Football Club".
Szkopuł w tym, że jeden z rodziców dzieci - prawnik, uczęszczający na treningi piłki nożnej, oczekiwał dodatkowych informacji na temat legalności ustawienia obiektu na ministadionie. Zarządca obiektu nie potrafił tego wykazać. W efekcie, m.in. po interwencji Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Gdańsku, który wydzierżawił obiekt, Stowarzyszenie Klub Tenisowych Asów musiało zamknąć halę.
Przez trzy ostatnie tygodnie nie były tam organizowane żadne zawody ani treningi. Ostatecznie - w minioną środę - rozpoczął się demontaż obiektu. Hala namiotowa została opuszczona, a jej konstrukcja pozostaje na boisku.
- Dzierżawca jest na etapie uzyskiwania pozwolenia na budowę. Po jego otrzymaniu rozpoczną się prace związane z montażem konstrukcji hali balonowej, zgodnie z prawem budowlanym. Stąd wynika prowadzony obecnie demontaż konstrukcji, która zostanie postawiona zgodnie z obowiązującymi przepisami - mówi Grzegorz Pawelec, rzecznik prasowy MOSiR w Gdańsku.
Dzieciaki niebawem wznowią treningi
Pod rozstawioną halą namiotową grały liczne dziecięce kluby piłkarskie. Pracownicy Stowarzyszenia Klub Tenisowych Asów utrzymują, że obiekt został zbudowany na podstawie zgłoszenia. Tymczasem urzędnicy wskazują, że konieczne jest pozwolenie na budowę.
Na szczęście dla młodych piłkarzy, o taką zgodę operator miał już wystąpić. Na razie jednak nie wiadomo, kiedy zakończą się procedury administracyjne.
Pozytywnie na całą sytuację patrzą organizatorzy turniejów piłkarskich, dla których bezpieczeństwo jest najważniejsze.
- Demontaż hali to sygnał, że sprawy zmierzają w dobrym kierunku - ku legalizacji inwestycji i ponownej budowie hali. Wreszcie dzieciaki będą mogły bezpiecznie grać zimą. Mam nadzieję, że sprawa szybko się zakończy - mówi Andrzej Kowalczys, organizator najstarszego w Gdańsku turnieju piłkarskiego dla młodzieży "Do przerwy 0:1", który miał odbywać się właśnie na boisku pod balonem.
Miejsca
Opinie (191) 3 zablokowane
-
2016-11-24 16:23
Wyciąć drzewa na "własnej" działce nie można le żeby namiot pod budowę i pozwolenia podpiąć to grubo :D Wolność - dopóki urzędnik pozwoli lub nie :D
- 9 1
-
2016-11-24 16:08
a mi sie te balony podobały
- 8 8
-
2016-11-24 16:06
To tak jak z ochroną p.poż nie ważne , że i tak się spali najważniejsze -zgodnie z przepisami.
- 13 3
-
2016-11-24 15:55
viva padre
a moze to padre rodem z niedalekiegoj calabryjskiego stowarzeszenia milosnikow prawa i przestrzegania porzadku publicznego
- 7 3
-
2016-11-24 15:55
Od poniedziałku mrozy w Gdańsku!
- 5 1
-
2016-11-24 15:53
prawnik podp...
papuga i tyle w temacie,
- 14 4
-
2016-11-24 15:52
No i tatuś Brajanka załatwił boisko na cacy. Niezły to musi być pajac.
- 35 5
-
2016-11-24 15:49
No mam nadzieje, że trójmiasto.pl jest dumne, że przez was dzieciakom rozebrano ten namiot (1)
Trzeba było rozebrać by po uzyskaniu pozwolenia postawić dokładnie tak jak było
- 25 11
-
2016-11-24 15:50
To nie trojmiasto to tatuś z pis-u
- 7 4
-
2016-11-24 15:47
Tatus
Tatuncio prawnik , to wiele wyjasnia .
- 25 3
-
2016-11-24 15:36
Sprzedajne krowy
- 29 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.