• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Co będzie hitem Jarmarku św. Dominika?

Arnold Szymczewski
30 lipca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Reggae i lasery na koniec Jarmarku św. Dominika
  • Wycinane laserowo morskie mapy robią ogromne wrażenie, ale nie należą do najtańszych.
  • Lampy w drewnie w zeszłym roku zdobyły uznanie naszych czytelników.
  • Ręcznie wykonywane talerze i miski również prezentują się zjawiskowo.

Worki na plecy, biżuteria, laserowo wycinane mapy morskie, drewniane lampy, ręcznie szyte ubranka dla dzieci, obieraczki do warzyw i etui do telefonów. Sprawdziliśmy, na czym warto zawiesić oko podczas tegorocznego Jarmarku św. Dominika, a które stoiska omijać szerokim łukiem.



Wybierzesz się na Jarmark św. Dominika?

758 Jarmark św. Dominika rozpoczął się w sobotę i trwa w najlepsze. Ponad 1000 wystawców z całej Polski i minimum kilkunastu krajów świata handluje m.in. biżuterią, rękodziełem, starociami czy dziełami sztuki. W jednym z najstarszych opisów Jarmarku z XVI wieku nuncjusz papieski Giulio Ruggieri pisał:

W miesiącu sierpniu odbywa się tu wielki Jarmark od św. Dominika czternaście dni i dłużej trwający, na który zbierają się Niemcy, Francuzi, Flamandy, Anglicy, Hiszpanie, Portugalczycy, i wtedy zawija do portu 400 okrętów naładowanych winem francuskim i hiszpańskim, jedwabiem, oliwą, cytrynami, konfiturami i innymi płodami hiszpańskimi, korzeniami portugalskimi, cyną i suknem angielskim.

Odwiedź nasz serwis: jarmark.trojmiasto.pl

Co dziś możemy kupić na Jarmarku św. Dominika?

Od jednego z najstarszych opisów Jarmarku minęło kilkaset lat, a w mieście i na świecie wiele się zmieniło. Wszystkie dobra możemy zamówić w internecie i tak naprawdę nie ma dziś rzeczy nie do zdobycia. Może dlatego na Jarmarku św. Dominika nie brakuje też tych nieco tandetnych stoisk z chińskimi obieraczkami do warzyw, trójwymiarowymi obrazami zwierząt czy etui do telefonów (też z Chin) - wszak tego nigdy za wiele, a i cena jest atrakcyjna.

Niestety na jarmarku nie brakuje stoisk wypełnionych "chińszczyzną". Niestety na jarmarku nie brakuje stoisk wypełnionych "chińszczyzną".
Rękodzieło i ciekawsze stoiska

Jednak na całe szczęście na Jarmarku św. Dominika można kupić również ciekawsze rzeczy. Nie brakuje stoisk z np. przepięknymi ręcznie wykonanymi lampami w drewnie, ceramicznymi talerzami, ręcznie szytymi ubrankami dla dzieci czy uwaga - wycinanymi laserowo w drewnie mapami morskimi. Jednak należy pamiętać, że wszystko, co dobre i wyjątkowe ma swoją cenę. Chociaż szczerze mówiąc - można odnieść wrażenie, że część wystawców żeruje na polskich i zagranicznych turystach, zawyżając na czas jarmarku cenę swojego produktu.

Worki w modzie

Kiedyś trzymało się w nich kapcie na zmianę do szkoły, dziś wiodą prym modowy w całej Polsce i nie tylko. Chodzi oczywiście o materiałowe worki na plecy, które zastępują zwykłe plecaki. Na Jarmarku św. Dominika naliczyliśmy co najmniej kilkanaście stoisk ze wspomnianymi workami. Co ciekawe, widać, że znakomita większość produktów wykonana jest ręcznie z dobrych materiałów w bardzo ciekawych szatach graficznych.

Worki na plecy są tegorocznym hitem jarmarku. Worki na plecy są tegorocznym hitem jarmarku.
Co i gdzie można kupić?
Artyści i Rzemieślnicy

ul. Grobla I, II, III, IV, ul. U Furty, ul. Straganiarska, ul. Szeroka, ul. Św. Ducha, ul. Węglarska, ul. Kołodziejska, ul. Tkacka, Rybackie Pobrzeże, Długie Pobrzeże, Zielony Most

Antykwariusze i kolekcjonerzy

ul. Podwale Staromiejskie, Targ Rybny

Regionalne przysmaki

ul. Pańska, ul. Szeroka, ul. Grobla II, IV, ul. U Furty

Kramy jednodniowe

Rybackie Pobrzeże

Kramy jednodniowe kolekcjonerskie

ul. Podwale Staromiejskie

Na mapie wyszczególniono śródmieście Gdańska i stoiska jarmarczne. Na mapie wyszczególniono śródmieście Gdańska i stoiska jarmarczne.

Wydarzenia

Jarmark Św. Dominika 2018 (17 opinii)

(17 opinii)
jarmark

Opinie (391) ponad 20 zablokowanych

  • Chyba Jarmark Chińczyka.

    Od lat coraz gorzej. Zamiast jarmarku rzemiosła i staroci został zmieniony w chiński bazar. Nawet "starocie" są made in China. Kicz i tandeta. Szkoda czasu.

    • 16 4

  • Tego się właśnie spodziewałem. Same wymioty w komentarzach (18)

    Polska januszeria rządzi. Zero zadowolenia, że Gdańsk jest słynny na świecie, zero dumy z 1000-letniego miasta. Krytyka, wymysły, januszowanie, narzekanie. To takie polskie, takie żałosne i takie śmieszne.
    Jesteście żałośni i smieszni.

    • 43 23

    • (4)

      No i d*pa co widzisz pozytywnego na tym jarmarku to samo co wszędzie ceny trzykrotnie wyższe

      • 10 8

      • Nawet nie będę ci tłumaczył, skoro nie zrozumiałeś przekazu. (1)

        • 8 8

        • Jaki przekaz o czym ty piszesz

          • 6 5

      • (1)

        1. Winyle - zawsze kupię kilka sztuk w bardzo niskich cenach
        2. Starocie - meble, zastawa stołowa, sztućce, monety, medale, broń biała - czasem się coś kupi, czasem tylko poogląda i popatrzy
        3. Rękodzieło - torebki, biżuteria
        4. Sztuka - obrazy, rzeźby
        5. Chleb ze smalcem i oscypka też chętnie zjem i nie będę narzekać, że wiocha
        6. Kulinaria - można kupić przyprawy, produkty regionalne i trochę rzadko spotykanych produktów - wolę w ten sposób niż w internecie.

        Są oczywiście rzeczy tandetne, mnóstwo chińskich świecidełek, "pamiątek", koszulki ze "śmiesznymi" napisami, kubeczki, środki przeciw parowaniu okularów i obieraczki do warzyw, ale da się znaleźć też fajne rzeczy.

        • 7 2

        • 7. sr*czka po jedzeniu zawsze mile widziana.

          • 5 4

    • z czego Gdańsk słynie na całym świecie? (6)

      argumentuj

      • 5 8

      • Ty smutny ignorancie. Masz wstyd, żeby takie pytania zadawać?

        Tak na szybko:
        - Długie Pobrzeże
        - Żuraw
        - ulica Mariacka
        - Trakt Królewski
        - fontanna Neptuna
        - Kaplica Królewska
        - Bazylika Mariacka
        - Dwór Artusa
        - historia Wolnego Miasta Gdańska
        - oraz Jarmark Dominikański

        Pewnie o połowie z tych rzeczy słyszysz po raz pierwszy w życiu. Nie szkodzi. Skończysz podstawówkę to będzie czas na dokształcenie się i poczytanie o Gdańsku i o tym co za granicami o Gdańsku mówią i piszą. Aha...no tak, to trzeba jeszcze znać jakikolwiek język obcy. To już gorzej, ale nie traćmy nadziei. Więksi idioci od ciebie wychodzili na ludzi. Chyba.

        • 11 8

      • Wracaj na wieś... (2)

        ...takich, którzy nie utożsamiają się z Gdańskiem nam tutaj nie potrzeba.

        • 4 5

        • (1)

          A co to że ja jestem ze wsi to znaczy że gorszy czy głupi

          • 4 2

          • znaczy to, że nie szanujesz miasta, w którym mieszkasz

            Ciekawy psychologicznie przypadek nie lubić i sr..ać na miasto, które wybrało się na zamieszkanie.
            Druga opcja to nie jesteś stąd.
            Czyli nie gorszy ani głupszy, tylko zakompleksiony mieszkaniec okolic poza Trójmiastem.

            • 5 1

      • Z Westerplatte np. gamoniu

        • 3 1

      • Przede wszystkim nszz solidarność dowodzona przez wielkiego Polaka, laureata nagrody Nobla - Lecha Wałęsę.Osobę znana i szanowna w całym wolnym świecie.I znienawidzona przez rozmaitej maści dyktatorów, jak i moralnych karłów, prostytutki polityczne i płatnych pacholkow obecnej faszyzującej katodyktatury.

        • 1 0

    • Oj oj jaki ty żałosny

      • 5 3

    • a czego spodziewasz się po tym portalu? taka klientela

      • 7 2

    • (2)

      Jest slynny, ale nie z powodu jarmarku. Ja jestem naplywowym elementem z wielkopolski i Gdansk jest tam kojarzony z: Neptunem, ulica Dluga, Zurawiem, Soldkiem, stocznia. Nikogo nie obchodzi jarmark, o ktorym nikt nic nie wie i na pewno nikt sie nie pofatyguje kilkaset km na targowisko takie samo jak we wlasnej miescinie.

      • 7 6

      • Taaa nikt nie słyszał o jarmarku poza Gdańskiem

        Ciekawe skąd te miliony odwiedzających co roku jarmark?
        Chyba z innej planety.

        • 5 1

      • Kolego z Wielkopolski

        Lepiej by było, gdybys się nie przyznawał, że Wielkopolska nie zna Gdańska. No chyba, że jesteś z zabitej dechami wsi, tzw dzielnic rozwijających się. To jedyne co tam znacie, to ile paszy sypac swiniom z rana.

        • 3 2

    • Janusze to na jarmark chodzą kupować skarpety do sandałów

      • 6 1

  • Badziewie to mało ...

    Takiego szajsu i chłamu jak na tegorocznym Jarmarku to ja jeszcze nie widziałem. Smród przypalanych golonek wypakowywanych przez "mistszóf patelni" z plastikowych woreczków unoszący się nad straganami z tandetną chińszczyzną oferowaną w cenach rodem z Paryża lub Mediolanu.

    • 12 6

  • Odkąd zarabiam w necie kilkanaście tysięcy miesięcznie (5)

    takie „atrakcje” mnie nie interesują. Dla takich jak ja jest fashion week w Mediolanie czy Nowym Jorku.

    • 6 15

    • (1)

      Porąbało cię nawet nie wiesz o czym piszesz

      • 3 0

      • jacek się rozbiera przed kamerką

        • 3 0

    • ten jeden prosty trik, bankierzy go nienawidzą...

      • 3 0

    • Odkąd zarabiam w klozecie.... i tylko się nie zes*aj ze szczęścia....

      • 0 0

    • Uważaj fajansie bo bankowcy cie nienawidzą

      • 0 0

  • Chała i kicz wielkie g*wno

    • 10 5

  • uwaga!!! żart pokropiony ironią pod kołderką z szydery (1)

    "ile trzeba sprzedać obieraczek do warzyw na Jarmarku Św. Dominika, żeby wyjść na zero?"

    • 10 5

    • tez sie nad tym zastanawialam

      jak zobaczylam ten handel

      • 2 1

  • chciałem na jarmarku wystawić swoje tatuaże

    ale ten zasr*ny konwent skradł mi szoł

    • 5 2

  • kupie passata w TDI (1)

    • 5 7

    • najlepiej kombiaka żebyś mógł wozić słomę i prosiaka.

      • 3 0

  • Zamiast promowac i sie cieszyc (10)

    to plujecie we wlasne gniazdo. Wstyd pseudo-gdanszczanie.

    • 20 22

    • to samo mówi mój pracodawca

      • 8 0

    • mam sie cieszyć jak mi pod oknem smierdzi uryną ? (3)

      a w nocy słyszę darcie zachlanego ryja ?

      • 13 4

      • w tym roku ponoć nie ma chińczyka od oka (1)

        więc możesz otworzyć stoisko z urynoterapią, surowiec masz za darmo, więc DIY

        • 3 4

        • Ale żeś popisał żałosne

          • 2 0

      • Spoko, następny jarmark zrobimy w Baninie, a Centrum niech sobie powoli umrze. Szkoda, że się tyle w Śródmiesciu pobudowało.

        • 1 1

    • spadaj z taką promocją czyimś kosztem (4)

      impreza dawno powinna zostać przeniesiona i skrócona, prawdziwi gdańszczanie pójdą za nią wszędzie, tacy jak ty, prawda ?

      • 6 3

      • Podaj proszę sensowną lokalizację (3)

        • 4 0

        • Szadólki

          • 2 2

        • Plac Zebrań Ludowych, Młode Miasto, a najlepiej u budynia pod oknem

          • 3 3

        • Kościerzyna, Kartuzy, Osiedle "Lawendowe" na Szadółkach

          • 3 2

  • Niepijalne piwa z Browaru Koreb. To będzie Hit

    Pamiętajcie, tak nie smakują piwa rzemieślników.

    • 11 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane