• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ruszyły nowe strefy płatnego parkowania. Nie bez problemów

Maciej Korolczuk
3 października 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 

Od poniedziałku kierowcy parkujący swoje auta w Oliwie, Wrzeszczu, na Aniołkach czy Śródmieściu muszą za to płacić. Nie wszędzie nowe strefy płatnego parkowania zostały uruchomione bez problemów. W kilku miejscach nie działały parkomaty, a kierowcy "uciekali" z płatnych miejsc na obrzeża stref.



Jak oceniasz rozszerzenie stref płatnego parkowania w Gdańsku?

Sygnały o trudnościach otrzymywaliśmy od kierowców już od samego rana. Choć formalnie strefy płatnego parkowania zostały uruchomione w Gdańsku 1 października, to pobór opłat ruszył dopiero w poniedziałek rano (w weekendy parkowanie w SPP odbywa się bez opłat).

Pobór opłat oficjalnie ruszył o godz. 9. Gdy godzinę później pojechaliśmy sprawdzić, jak wygląda sytuacja w najbardziej zatłoczonych dotąd miejscach, różnicę było widać gołym okiem.

Bez problemów można było znaleźć wolne miejsca postojowe przy ul. Lendziona zobacz na mapie Gdańska we Wrzeszczu, Derdowskiego zobacz na mapie Gdańska w Oliwie czy Dyrekcyjnej zobacz na mapie Gdańska przy Zieleniaku. Dotąd o podobnej godzinie zaparkowanie samochodu w tych miejscach graniczyło z cudem.

Auta jednak nie wyparowały. Wielu kierowców "uciekało" z płatnych stref na ich obrzeża. Widać to było szczególnie przy Europejskim Centrum Solidarności zobacz na mapie Gdańska. Na parkingu przy hotelu "Gryf" zobacz na mapie Gdańska było zdecydowanie mniej wolnych miejsc niż zazwyczaj. O tym, gdzie przebiega granica stref można się też było przekonać w Oliwie na ul. Wita Stwosza zobacz na mapie Gdańska. Po obu stronach ulicy było zaparkowanych po kilkadziesiąt aut.

  • Na ul. Wita Stwosza, która nie należy już do SPP w Oliwie, w poniedziałek aut było mnóstwo. Ze względu na inaugurację roku akademickiego w kolejnych dniach może być ich jeszcze więcej.
  • Parking przy ECS i hotelu "Gryf".
  • Kierowcy uciekali za granicę płatnej strefy, pozostawiając swoje auta na trawnikach.

Wprowadzenie nowych SPP miało zdaniem urzędników wymusić rotację aut w najbardziej zatłoczonych lokalizacjach w mieście. Niestety wygląda na to, że nawet wprowadzenie opłat nie poprawi sytuacji parkingowej przy ul. Smoluchowskiego zobacz na mapie Gdańska.

- Strefa płatnego parkowania przy Smoluchowskiego już funkcjonuje, a zapłacić jeszcze nie można. Żona jest pielęgniarką i przyjechała na dyżur na UCK. Dyżur zaczyna od 7 rano. Chciała zapłacić za postój w nowej strefie, ale parkometry są zaklejone. Jeśli strefa działa już od soboty, to od tego czasu powinny już działać parkometry, a nie, że ZDiZ uruchomi je przed godz. 9 i będą kasować wszystkich. Żona nie ma możliwości wyjścia z dyżuru i uiścić opłaty za parkowanie - pisał w poniedziałek rano w naszym Raporcie pan Adam.
Gdy pojechaliśmy tam przed południem, sytuacja w niczym nie różniła się od tego, z czym kierowcy zmagali się tam przez ostatnie lata. Wszystkie miejsca były zajęte, dodatkowo warunki do jazdy pogarszały większe niż zwykle korki spowodowane przez poszukujących wolnych miejsc kierowców oraz przez zamkniętą ul. Sobieskiego (ulica miała zostać otwarta dla ruchu we wtorek rano, ale jej otwarcie "ze względu na niewłaściwe wykonanie ostatniej warstwy asfaltowej" przesunięto na bliżej nieokreślony termin).

  • Mimo wprowadzenia opłat na ul. Smoluchowskiego zmieniło się niewiele. Wciąż trudno tu o wolne miejsce.
  • Już poza strefą na ul. Smoluchowskiego kierowcy decydują się na parkowanie nawet "na zakazie".

Aby pomóc kierowcom odnaleźć się w nowej rzeczywistości, swoją pomoc zadeklarowali strażnicy miejscy.

- Przez pierwsze dni, a nawet tygodnie będziemy się starali w pierwszej kolejności tłumaczyć i uświadamiać kierowców, a dopiero potem ewentualnie ich karać za nieprawidłowe parkowanie. To zresztą zupełnie naturalne wszędzie tam, gdzie następuje zmiana organizacji ruchu. Należy też pamiętać, że w strefach płatnego parkowania wnoszenie opłat kontrolują pracownicy ZDiZ, a nie Straż Miejska. My możemy jedynie zwrócić uwagę na to, co się dzieje poza granicami tych stref - mówi Miłosz Jurgielewicz, rzecznik SM w Gdańsku.
  • Strefa płatnego parkowania w Śródmieściu.
  • Strefa płatnego parkowania w Oliwie.
  • Strefa płatnego parkowania na Przymorzu.
  • Strefa płatnego parkowania na Aniołkach.
  • Strefa płatnego parkowania we Wrzeszczu.


Pierwsza godzina parkowania w SPP kosztuje 3 zł, druga - 3,60 zł, trzecia - 4,30 zł, a czwarta i następne - 3 zł. Abonament roczny dla mieszkańców to koszt 120 zł (płatne za cały rok z góry) lub 20 zł - za 1 miesiąc.

Za brak opłaty czy przekroczenie czasu parkowania kierowca może otrzymać wezwanie do opłacenia dodatkowej opłaty wynoszącej 50 zł (jeśli wpłacimy pieniądze w ciągu 7 dni opłata może zostać obniżona do 30 zł, ale tylko dwa razy w roku kalendarzowym).

Opinie (343) 8 zablokowanych

  • (2)

    Parking Leroy Merlin na Grunwaldzkiej caly zajety bynajmniej nie przez klientow.

    • 19 2

    • Klient

      A jeżeli ktoś jest klientem, to na jakich zasadach może korzystać z parkingu przed hipermarketem- leroy merlin gdańsk oliwa?

      • 0 0

    • pewnie już niedługo

      zrobią jak castorama albo lidle - parkometry i 1h gratis a następna 10pln. Za brak biletu - 50pln

      • 1 0

  • Nie na Smoluchowskiego! (4)

    Parkometry na Smoluchowskiego to świństwo! Ludzie przyjeżdżają do pracy (GUMed jest potężnym zakładem pracy) lub do lekarza. O jakiej rotacji mówimy - nikt nie przyjeżdża na spacer, na zakupy, załatwić coś w urzędzie itp.

    • 12 4

    • Czyżby? (1)

      Oprócz tych co przyjeżdżają samochodami, są jeszcze tacy co przedzierają się chodnikami do lekarza. Mam dość przeciskania się, nawet nie da się wyminąć, o ludziach na wózkach nie wspominam. Rodzice z małymi dziećmi w wózkach też mają problemy. Chodniki są dla pieszych, spora część chorych jest niezmotoryzowana. Rozumiem, że zastawiony jest chodnik po jednej stronie ulicy, ale po obu to przesada. Powtarzam, chodniki to nie parkingi. Jesteśmy na strasznie prymitywnym etapie motoryzacji, zachód Europy dawno już to przerobił i odszedł od tego. Kult samochodu godny lat 50-ych ubiegłego stulecia ma się dobrze w ziemniaczanym kraju nad Wisłą.

      • 0 4

      • Co do chodników nic się nie zmieniło. Trzeba parkować na chodnikach i jeszcze za to płacić bo nie ma gdzie. Proponuję się przejechać do centrum onkologicznego w Bydgoszczy. Wielki bezpłatny parking to i chodniki wolne. Do szpitala nikt Noe przyjeżdża dla przyjemności. Zwłaszcza ludzie z daleka. Gdańsk totalne dno

        • 0 0

    • Masz bezpłatny parking vis a vis bramy AMG

      Dębinki 7

      • 1 0

    • popros swojego pracodawce rektora o miejsce przy zakladzie pracy

      • 0 4

  • to wszystko chore jest (9)

    w biurowcach sa miejsca ale tylko dla 10% pracujacych, w dodatku bardzo drogie, kogo stac zeby placic 480 zl jak w OBC czy prawie tyle samo w Alchemii? poza tym firmy, ktore tam wynajely maja kilka miejsc przypisanych do umowy dla managerow i dyrekcji, a plebs musi sam sobie radzic, wysmieja Cie jak bedziesz chciec miejsce, najem prywatny w Alchemii byl do czasu az wlasciciel budynku nie wynajal wszystkich biur, wtedy wypowiedzieli umowy prywatnym najemcom bo wola wynajac te miejsca firmom (wraz z biurem) za 3 x wieksza stawke. I to sobie prywaciarz tak wymyslil a miasto akceptujac projekt sie na to zgodzilo, szkoda tylko ze nie przeliczyli ze tych miejsc nie bezie dla zwyklych pracownikow....

    • 29 11

    • a czy muszą dojezdzac własnym (1)

      niech korzystają z tramwaju, kolejki czy autobusu

      • 6 8

      • taki jestes madry

        ciekawe jak ma dojezdzac wiozac po drodze 2 dzieci do zlobka. Wiesz ile mi to zajmie? jakies 2 godziny. Uwazasz, ze to jestb w porzadku? Bo ja uwazam ze nie, miasto robi na tym kase a cierpioa na tym ludzie tacy jak ja. Skro jest taki problem powinni go rozwiazac w cywilizowany sposob, moge nawet placic ale nie 360 zl albo 500, i przypominam, ze pracuje, a nie wycioagam reke po kase od panstwa. Za to wladza penalizuje takie osoby jak ja, lepiej jak widac nic nie robic i zyc z zasilkow, nie musialabym wtedy nigdzie do pracy dojezdzac.

        • 0 0

    • (1)

      że brakuje miejsc postojowych to prawda
      ale dlaczego mają na tym cierpieć mieszkańcy w okolicach Alchemii, dlaczego ulice Słupska, Arkońska, Malborska, Pucka itd. są zastawione autami pracowników Alchemii, Gate Oliwa, biurowców na ulicy Arkońskiej
      zastawione są chodniki, trawniki, musimy się nagimnastykować , aby przejść

      a jadące chodnikami, trawnikami auta to już nie do przyjęcia obrazek

      • 1 3

      • bez sesnu

        przepraszam a co to ma byc? jak ktos pracuje w OBC to jakis gorszy od mieszkanca? Jednym i drugim naleza sie miejsca parkingowe. Miasto nie oferuje dobrego dojazdu, ja mam kawal do przejechania, jeszcze po drodze odwoze dzieci do zlobka, ciekawe jak to wszystko ogarnac tramwajem. To sa utrudnienia dla nas, pracownikow. Przypominam, ze przyjezdzamy tu wykonywac prace a nie dla swojego widzimisie.

        • 0 0

    • 160 brutto za miesiąc więc nie płacz. Wolnych miejsc jest bardzo dużo (1)

      http://www.oliviacentre.com/wp-content/uploads/2016/04/Olivia-Business-Centre-parkingi.pdf

      • 4 9

      • Tych miejsc dawno nie ma

        Od kilku miesięcy próbuję kupić abonament za 160zł. Ciągle mnie zbywają i proponują wariant za 399zł / msc

        • 7 0

    • Nie stać Cię korposzczurzyco?

      • 4 12

    • Ale co mnie obchodzą problemy pracowników prywatnych firm?
      Dogadajcie się ze swoim kierownictwem, niech wykupią Wam miejsca parkingowe.

      • 11 6

    • najlepsze jest to, że płacąc ten abonament nie można wjeżdżać różnymi autami albo udostępnić komuś innemu

      • 4 4

  • dobrze że już nie mieszkam w oliwie na ul Tetmajera bo tam też postawili rąbane parkometry masakra

    • 0 0

  • Dobrze? Tak jest w każdym europejskim mieście. Przecież miasto na tym nie zarabia. (7)

    Chodzi o to żeby wszystko nie było zastawione szrotami szczególnie z okolicznych województw i powiatów. Parkingowy Plazynski pewnie zaraz wytoczy miastu sprawę:))). Aby tylko o onim mówili.

    • 57 54

    • Miejski burak

      Powinni wprowadzić opłatę, najlepiej wysoką, dla poruszających się po mieście samochodem mieszkańców. Oni mają komunikację miejską. Przyjezdni, często nie z własnej woli, takiej możliwości nie mają. Jestaś z miasta to plać!!!

      • 0 0

    • Jesteś głupi jak but, lepszych argumentów mi brak.

      • 0 0

    • (4)

      Ahaha! Miasto na tym nie zarabia?! Łykasz wszystko jak Ci urzędnicy dają. Żadnej rotacji aut nie ma i nigdy nie będzie, bo nie ma na to żadnego wpływu. Ktoś kto wymyślił ten argument, to powinien dostać Nobla za bujdę stulecia, którą łyka masa ludzi. A już tym bardziej przy szpitalu. Kto ma stanąć na cały dzień i tak będzie stawał.

      Jedyną prawdziwą przyczyną i skutkiem zarazem, wprowadzenia SPP jest zwiększenie wpływów do budżetu miasta. Tyle i tylko tyle.

      Gdyby argument o rotacji miał być prawdziwy, to adekwatnie: podatki dochodowe są pobierane w celu zmniejszenia liczby ludzi pracujących.

      • 17 12

      • Witam zmotoryzowanego lekarza (3)

        To właśnie przez Was nie ma tam rotacji, bo zastawiacie miejsca, które powinny być dla pacjentów. I proszę mi tu bez taniego populizmu i demagogii. Jak często ludzie przyjeżdżają do szpitala? Raz w roku (kolejki do NFZ na za wiele wizyt w roku nie pozwalają)? Kogo to zaboli? Odpowiem, tylko Was - lekarzy, których i tak stać na parking jak nikogo innego. Na Zaspie już dawno na szpitalnym parkingu wprowadzili szlabany i kasują, i nikt nie płacze. A tu nagle ból i olaboga pacjentów okradajo!

        • 5 5

        • (2)

          Bzdura. Może i przyjeżdżają raz w roku, ale to i tak złodziejstwo. Byłam z matką w UCK u świetnej reumatolog. Wizyta umówiona na konkretną godzinę. Wjechałam na teren szpitala, bo myslałam, że godzina i po sprawie. Tymczasem pani doktor, zamiast przyjmować pacjentów, urządziła konsultacje dla studentów i tkwiłyśmy tam parę godzin. Za parking zapłaciłam 32 złote (po 8 złotych za godzinę). To złodziejstwo, zwłaszcza, że instytucja jest finansowana z naszych podatków, a ludzie z całego kraju nie przyjeżdżają tam dla zabawy, tylko z konieczności, do tego lekarze nie szanują czasu pacjenta.

          • 2 2

          • (1)

            Jakby nie było płątne to nigdzie być nie wjechała tylko zaiwaniała piechotą zmatką z drugiego końca dzielnicy. Wszystko byłoby zastawione - a tak Ci 8h się wynieśli - Ci 5h się poważnie zastanowią i zaparkują tylko Ci, których na to stać. Dzięki temu zawsze się znajdzie jakieś wolne miejsce.
            Sytuacja analogiczna do jakiegoś sklepu na kartuskiej - są 3 miejsca parkingowe i na 3 stoją 3 auta pracownic, jako klient nie mam się gdzie zatrzymać to nie kupię tu nic - i nagle sa parkingi tylko dla klientów. A ekspedientki płaczą bo nie ma gdzie fury zostawić.

            • 2 3

            • Jest proste rozwiązanie, jakie zastosowano np. na Arkońskiej w Gdyni- idziesz do recepcji, pani skanuje bilecik i masz 10 minut na opuszczenie parkingu i nie płacisz nic. Poza tym, niech by sobie nawet był płatny, ale 8zł za godzinę to stanowczo za dużo. Druga sprawa, niech w UCK się zorganizują i nie marnują czasu pacjentów, to problemu z rotacją nie będzie, bo nikt nie będzie tam siedzieć dla przyjemności.

              • 2 0

  • płatny parking szczecińska 23

    Od mieszkańców pobrano opłaty za abonament a przyjezdni parkują i nie płacą.
    Nikt tego nie pilnuje czy są wnoszone opłaty. Dzisiaj pojawił się przacownik, pochodził dwie minuty i już się nie pokazał. Owszem znalazł dwa auta, którzych kierowcy nie zapłacili, wystawił mandat. Ale co z tego skoro po jego oddaleniu zaparkowało kilka innych, nie płacąc. Niektóre samochody stoją kilka dni, nie płacą i zajmują miejsce. Rozumiem, że jest niemożliwe aby pracownik stał tutaj cały dzień, ale przecież można zintesyfikować kontrole a nie pojawiać się raz dziennie. Można odnieść wrażenie, że chodziło tylko o wyciągnięcie pieniędzy od mieszkańców. Nawet nie wymalowano farbą stanowisk do parkowania.

    • 0 0

  • SPP

    A kiedy na Bema będzie płatny parking? tak się wciskają że jeden drugiego obciera i kolizje są codziennie.

    • 0 0

  • No a dlaczego przy kościołach nie ma parkometrów !?

    Na przykład na ul.Pilotów 6 gdzie na przeciwko bloku jest kościół i mieszkańcy z pod "6" często nie mają gdzie parkować. Takich miejsc w Gdańsku jest więcej i nikt nie przeprowadzał żadnej ankiety czy chcą parkometry.

    • 0 0

  • Super (15)

    W końcu bez problemu mogłem zaparkować przy Zieleniaku.

    Jeszcze tylko bramki na wjeździe do miasta, żeby korki ograniczyć.

    • 135 42

    • chciałeś blachosmroda to płać (14)

      stój w korkach ,denerwuj się i gnij,jeszcze wam ten szrot obrzydnie i przerzucisz się na komunikację miejską albo rower

      • 4 30

      • miasto tonie w dlugach (4)

        To PO wymyslilo kolejny podatek na wyborcow. POdziekujemy wam przy najblizszych wyborach

        • 12 11

        • opłata za korzystanie z miejsca do parkowania to nie podatek

          to sposób na zarządzanie popytem na dobro, którego podaż jest nieelastyczna: przestrzeń miejską.

          • 0 1

        • Jakoś jak PIS doszedł do władzy w kraju (2)

          to dziura budżetowa jeszcze większa niż za PO. Faktycznie, jeszcze PO podziękujecie.

          • 9 5

          • ciekawe czemu złotówka się umacnia?

            • 5 5

          • 4you

            i to jest własnie argument, jak coś powiesz złego na PO to od razu że za PIS było gorzej. Kto powiedział że ten Pan powyżej jest za PIS. Poza tym Adamowicz rządzi od kilkunastu lat !!!!

            • 7 5

      • Ochy i achy (8)

        Wracam ja sobie wczoraj z pracy Jankowo-Pętla Łostowice-Świętokrzyska autobus 256 - jedyny który kursuje na tej trasie. Opóźnienie w Jankowie - prawie godzina czasu, PKSy dały radę kursować bez opóźnień. Cudowna ta komunikacja miejska, normalnie cud, miód i orzeszki...

        • 24 2

        • a co nas obchodzą wieśniaki z Jankowa (7)

          powinniśmy wam zrobić wizy na wjazd do Gdańska

          • 5 21

          • (6)

            Tak samo będzie jak pojedziesz na narty pod Wieźycę. Będzie miło?

            • 10 3

            • (3)

              Też mi kurort na uprawianie narciarstwa.Jedna malutka góreczka normalnie prawie jak Alpy.Na narty to jeżdzi się conajmniej do Zakopca

              • 3 1

              • (2)

                wszyscy latają a w trzepowie, czy wieżycy nie ma gdzie auta zaparkować w sezonie :D

                • 3 1

              • Płatne strefy nic nie dadzą w Oliwie (1)

                Efekt jest taki, ze korpo parkuja w Oliwie tam gdzie nie ma stref, na trawnikaxh, przy UG, przy Castoramie, na polanki. A mieszkańcy muszą płacić żeby pod domem zaparkować

                • 2 0

              • Dużą popularnością cieszy się też Leroy Merlin. Normalnie w sklepie pustki a na parkingu nie ma gdzie koła wcisnąć. Ale blisko do Alchemii.

                • 1 0

            • Na narty to w Alpy latam. (1)

              • 6 5

              • Tak chyba palcem po mapie.

                • 3 1

  • opłaty (5)

    Wykupiłem 2 godziny,zabieg przedłużył się,nie ucieknę z fotela dentyście bo chce dopłacić.Po wyjściu reguluję dopłatę,czy też dostanę wezwanie

    • 14 1

    • Mobiparking (2)

      i po sprawie i się nie musisz martwić że dostaniesz wezwanie do zapłaty :)

      • 3 5

      • (1)

        dlaczego zakladasz ze musze byc posiadaczem smartfona

        • 1 2

        • to sobie nie miej

          twoja sprawa wróć do noki 3310 albo do telefonu stacjonarnego, a w ogole po co używasz komputera? jaki ty nowoczesny komputer używasz a smartfona już nie.

          • 0 0

    • od razu w kły od stsznika masz

      i do wozu a tam znowu w kły
      Nauczysz sią płacić jak naleszy
      i bendzisz seplenil jak i ja...
      bobacz dentysty mu sie zachcialo...!

      • 1 2

    • Dostaniesz karę,

      a tu w komentarzach zaraz zj...i.

      • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane