- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (154 opinie)
- 2 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (720 opinii)
- 3 Pod prąd uciekał przed policją (248 opinii)
- 4 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (103 opinie)
- 5 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (63 opinie)
- 6 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (142 opinie)
SNG ma dłuższą umowę na działkę niż kontrakt na wodę
Umowa miasta zawarta z Saur Neptun Gdańsk na dostarczanie wody i odbiór ścieków wygasa w 2023 roku, ale okazuje się, że spółka jeszcze przez kolejnych dziewięć lat będzie miała prawo do korzystania z miejskiego terenu przy ul. Wałowej 46, gdzie ma obecnie siedzibę. Co w tej sytuacji zrobią władze Gdańska?
Umowa na użytkowanie wieczyste działki przy ul. Wałowej podpisana została za czasów prezydenta Franciszka Jamroża i obowiązuje do 2032 r. Ta zawarta przez miasto z SNG, jako operatorem sieci, jest na lat 30, czyli już tylko do 2023 r. To oznacza więc, że nawet gdyby władze Gdańska - wyciągając zapowiadane konsekwencje za ubiegłoroczną awarię przepompowni i zrzut ścieków do Motławy - nie przedłużyły w 2023 r. kontraktu z SNG, to spółka jeszcze przez dziewięć lat od tego czasu będzie miała prawo do miejskiego terenu przy ul. Wałowej, siedziby, którą zajmuje i całej infrastruktury w niej.
Użytkowanie wieczyste od 40 do 99 lat
- Na podstawie jakiejś umowy dzisiejsza siedziba SNG i zarazem sterownia przy ul. Wałowej podlega dłuższemu okresowi dzierżawy niż 30-letni okres trwania głównej umowy z SNG - mówi Kacper Płażyński. - Po awarii przepompowni w ubiegłym roku ze strony władz Gdańska padały deklaracje, że będą podejmować kroki, by umowy z SNG po 2023 r. nie przedłużać. Teraz okazuje się, że de facto jesteśmy postawieni pod ścianą, żeby umowę z SNG przedłużyć. Na Wałowej jest przecież część infrastruktury zarządzającej całym systemem, która, jak rozumiem, pozostanie pod kontrolą francuskiej spółki.
- Saur Neptun Gdańsk jest na mocy umowy użytkownikiem wieczystym gruntów. Umowa została podpisana na 40 lat - potwierdza Magdalena Rusakiewicz, rzeczniczka SNG.
Czytaj też: Miejskie spółki w Gdańsku. Czym się zajmują, kto nimi kieruje
Jak się okazuje, nie jest to jednak nic nadzwyczajnego, bo zgodnie z prawem użytkowanie wieczyste można przyznać maksymalnie na 99 lat, a minimalnie na 40 lat. W przypadku SNG miasto skorzystało więc z najkrótszego możliwego okresu. Wynika to wprost z art. 236. § 1. Kodeksu cywilnego, który brzmi:
"Oddanie gruntu Skarbu Państwa lub gruntu należącego do jednostek samorządu terytorialnego bądź ich związków w użytkowanie wieczyste następuje na okres dziewięćdziesięciu dziewięciu lat. W wypadkach wyjątkowych, gdy cel gospodarczy użytkowania wieczystego nie wymaga oddania gruntu na dziewięćdziesiąt dziewięć lat, dopuszczalne jest oddanie gruntu na okres krótszy, co najmniej jednak na lat czterdzieści".
Nowa umowa z SNG? Decyzja w 2021 roku
Jak dowiadujemy się w magistracie, oficjalna decyzja ws. tego, czy miasto przedłuży umowę z SNG na wodę i ścieki ma zapaść w 2021 r.
- Mimo użytkowania wieczystego działki nie ma możliwości przedłużenia kontraktu na dostawę wody i odbiór ścieków z automatu - słyszymy jednak od urzędników.
Miasto bierze pod uwagę trzy warianty:
- Ogłosi przetarg na nową spółkę operatora usług wodociągowo-kanalizacyjnych w mieście.
- Powoła do tego zadania nową spółkę miejską.
- Zadanie przejmie miejska spółka Gdańska Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna.
GIWK do przejęcia obowiązków SNG nie potrzebowałby wiele czasu, więc to rozwiązanie wydaje się najprostsze.
Zobacz też: Historia współpracy Gdańska z Saur Neptun
Co dalej z nieruchomością?
Każde z rozwiązań nadal oznacza jednak, że do 2032 r. to i tak SNG będzie miało prawo do wieczystego użytkowania i będzie dysponować nieruchomościami przy ul. Wałowej. W tej sytuacji obie strony - SNG i miasto - będą mogły spróbować się porozumieć i skrócić ten okres za rekompensatą lub bez.
- Obecnie jesteśmy na etapie dalszego wypracowywania rozwiązań związanych z przyszłością nieruchomości - informuje Olimpia Schneider, kierownik Biura Prezydenta Gdańska.
Miejsca
Opinie (249) ponad 20 zablokowanych
-
2019-09-05 23:45
CBA do urzędu miejskiego i ratusza.
jawne brejzowanie się tu odstawia :)
- 8 3
-
2019-09-06 02:56
saur neptun... (1)
Najszybciej jak można,miasto powinno pozbyć się z Gdańska tej mafijnej Firmy. Niewielu wie, w jaki sposób powiedzmy "wygrywali" przetargi. Kompetencja tylko " zalewania " spraw pod dywan bo dla francuskiego właściciela liczy się tylko kasa. Jaka była tragedia dla nich jak takie marne grosze za zatrucie Motławy musieli zapłacić . Powinni conajmniej 10-krotnie większą kare zapłacić. A jak Port Północny "zamrozili" i...Polacy nic się nie stało...Ale to też właśnie są decyzje Gdańskiego Sądu.
- 7 4
-
2019-09-06 07:40
naucz się najpierw pisać po polsku trollu z łubianki.
- 1 1
-
2019-09-06 05:06
?
Nie rozumniem zdziwienia?
To nie jest zadna tajemnica ze przetargi sa fikcja a specyfikacja ich tworzenia promuje okreslone firmy.- 4 0
-
2019-09-06 07:12
Kacuś kacpelku, przecież to twój stary wtedy rządził i wyprzedawał za bezcen.....
I podpisywał z kumplami takie umowy pewnie za nic w zamian..
- 5 5
-
2019-09-06 07:39
kacperek ma pretensje że zrobiono coś zgodnie z prawem. kwintesencja pisowskich bolszewików.
- 4 3
-
2019-09-06 08:10
jaki tam francuski koncern toż to znane wszystkim plemię jest
- 2 1
-
2019-09-06 08:42
Przekręty (1)
Czy kogoś w Gdańsku dziwią jeszcze przekręty ? W całym mieście CBA powinno zrobić kontrolę ,pracy mieliby na dłuuugo.
- 7 4
-
2019-09-06 09:02
Przecież ten gościu co zrobił ten przekręt już dostał wyrok wiele lat temu.
- 0 1
-
2019-09-06 13:44
Kolejna kupa Szefa Adamowicza
Ciekawe ile kosztowała i na które konto poszło.
- 1 0
-
2019-09-08 20:10
Powinny SNG przejąć Wody Gdańskie
I to jak najszybciej
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.