• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sąd oddalił skargę w sprawie Obwodnicy Metropolitalnej

Maciej Naskręt
27 lutego 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie podtrzymał ważność kluczowego dokumentu, który jest niezbędny do rozpoczęcia budowy Obwodnicy Metropolitalnej. Wyrok nie jest prawomocny, więc zaskarżającym go stronom przysługuje prawo do dalszych odwołań.



Czy skarżący decyzję powinni nadal się odwoływać?

Przypomnijmy: decyzja środowiskowa to dokument niezbędny do rozpoczęcia budowy. Jej wydanie dla Obwodnicy Metropolitalnej zaskarżyło do sądu pięć podmiotów, wśród nich Genowefa Zasada, sołtys Glincza, która odwołanie złożyła wspólnie z Bartoszem Radko, Eugeniusz Patoka - przedsiębiorca z gminy Kolbudy, wójt gminy Kolbudy, czyli Leszek Grombala, a także Małgorzata Mejer z okolic Żukowa.

Spór trafił do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie. 10 października sędziowie NSA uchylili co prawda niekorzystny dla budowy obwodnicy wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w tej sprawie, ale skierowali sprawę do ponownego zbadania - przez ten sam sąd.

We wtorek sąd administracyjny wydał wyrok, w którym oddalono skargę wspomnianych osób. Wyrok sądu nie jest prawomocny i wspomnianym skarżącym przysługuje ponownie prawo do odwołania do sądu wyższej instancji - Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Warto jednak pamiętać, że w listopadzie zeszłego roku Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej została wykreślona z ministerialnej listy inwestycji drogowych . Jednak w styczniu resort infrastruktury poinformował o nowym pomyśle na realizację tej inwestycji. Według urzędników nie jest wykluczone, że OMT mogłaby powstać w partnerstwie publiczno-prywatnym.

Przypomnijmy, że 30-kilometrowa droga ekspresowa ma (miała?) połączyć Południową Obwodnicę Gdańska z Trasą Kaszubską w Chwaszczynie. Nowa droga wokół Trójmiasta miałaby nie tylko pozwolić na sprawniejsze poruszanie się po drogach wschodnich Kaszub (zakorkowane są DK nr 20 z Gdyni do Żukowa i DK nr 7 z Gdańska do Żukowa), ale przede wszystkim odciążyć coraz bardziej zatykającą się obwodnicę Trójmiasta.

Miejsca

Opinie (184) 7 zablokowanych

  • Ile kasy wydano? (3)

    Ile kasy zostało wydane na przygotowani tej inwestycji? Ile opracowań i pracy pójdzie do kosza przez pięciu pieniaczy? Może powino być prawo, że protestujący powinni ponieść chociaż koszty sądowe za przegrany protest. MOŻE WTEDY SPADŁA BY ILOŚĆ PROTESTUJĄCYCH "DLA ZASADY"lub dla innych partykularnych celów?

    • 44 10

    • ten "partykularny" cel (1)

      to nie prowadzenie kolejnej autostrady znikąd donikąd przez tereny mieszkaniowe i wydojenie państwa z kasy, którą można wydać sensowniej (postawienie kolei na nogi np.)

      • 3 5

      • terra

        Zmienisz zdanie jak Ciebie dotknie problem. Ponadto warto zachować możliwość dla protestów publicznych , bo inaczej mamy lata komuny. Sądy administracyjne są własnie po to.

        • 0 0

    • terra

      • 0 0

  • Tych 5 cymbałów powinno dostać zakaz zbliżania się do Trojmiasta (4)

    Na wszelki wypadek ich rodziny również. Skąd się tacy ludzie biorą?

    • 64 13

    • Kolbudy
      Zukowo

      • 8 2

    • Nie znasz tematu więc stul klakson niunia.

      • 4 12

    • terra

      Oni mają imiona i nazwiska . Można się z nimi spotkać i zapytać dlaczego wnieśli protest.
      Sąd przyznał im rację w pierwszej instancji . Może jednak mieli argumenty ?

      • 1 1

    • Ładnie oczerniać bez dokładnego zapoznania się z sprawą

      Jak bardzo łatwo jest kogoś oczerniać bez znajomości sprawy na podstawie jakiegoś artykułu podrzędnego dziennikarzyny który ma jakiś biznes w tym . Znam dość dokładnie dokumentację na budowę tej drogi i takiego bubla prawnego jeszcze nie widziałem a widziałem takich dokumentacji dziesiątki .
      Pozdrawiam i miłego dnia dla pieniaczy którzy może lepiej zapoznają się z dokładnie z sprawą a później coś piszą .

      • 3 1

  • Co to za idiotyczna muzyka od 1:40 ? (1)

    • 3 3

    • Boundless Aero chord

      • 0 0

  • prawo i sprawiedliwość zbuduje mam drogę. dziękujemy!

    • 14 9

  • Złe prawo- trzeba zmienić

    Takie sprawy powinno się rozpatrywać w trybie ekspresowym - doraźnym w ciągu dwóch tygodni. A nie lat... Boże coś Polskę ratunku

    • 32 4

  • Protestujacy powinni placic za odwolania z wlasnej kieszeni. To przyspieszyloby wiele inwestycji. (10)

    Kiedys chcialem rozbudowac budynek. Urzad mial miesiac na wydanie pozwolenia. Sasiad zaczal protestowac i sie odwolywac. Jako, ze odwolania i protesty byly darmowe to blokowal mnie przez ponad rok. Po ponad roku kiedy mialby odwolac sie do wyzszej instancji Sadu mial poniesc oplaty. Dopiero wtedy odpuscil.
    Urzednicy stali po mojej stronie bo wszystko bylo zgodnie z prawem i przeznaczeniem dzialki i budynku. Ale sasiad wymyslal co sie da aby uprzykrzyc zycie innemu. W pewnym momencie pisal protesty, ze przez rozbudowe budynku nie bedzie mial wiatru na dzialce a jego sliwki przestana rosnac. Na calej ulicy znany jest z tego, ze jest pieniaczem i nic mu sie nie podoba.
    I tak zamiast czekania na pozwolenie na budowe przez miesiac czekalem na to pozwolenie przez 13 miesiecy.

    Gdyby oplaty byly wymagane od samego poczatku takich pieniaczy byloby zdecydowanie mniej.

    • 57 7

    • oczywiście że płacą, sądy w POlsce kosztują (1)

      • 2 5

      • A w Czwartej Rzeczypospolitej będą za darmo, tylko "trzeba przestać kraść"? No faktycznie, w końcu nawet na premie dla posłów się znalazło...

        • 1 0

    • czyja wina? (2)

      Prawo do odwołania musi mieć każdy. Nie uważasz, że cała machina sądowa (prawo) jest tu problemem? Niektóre sprawy można załatwić w 1h, tak jak te Twoje śliwki. Sąd nie wie kto jest pieniaczem, ale mógłby się dowiedzieć, tylko musiałby chcieć.

      • 9 1

      • Skoro urzednicy uwazali, ze wszystko jest zgodne z prawem i przeznaczeniem a komus nie beda rosly sliwki to kto byl pieniaczem ? (1)

        • 3 1

        • inwestycja

          Przy tak dużym przedsięwzięciu zawsze będą ofiary i nie wszystko w 100% będzie zgodne z prawem i cacy. Ważne, żeby się dogadywać. Skoro już sprawa jest w sądzie, to tylko zwróciłem uwagę, że takowy powinien usiąść i sprawę rozpoznać i podjąć decyzję w kilka dni, a nie ciągnąć i ciągnąć. Wiem, że mają procedury i to jest do d. Mój pracodawca zawsze mawiał, że jak zaczynasz coś projektować to zrób to możliwie bez przerw na inne projekty, bo wracanie do tematu po dwóch tygodniach zmusza cię do przypomnienia tego co robiłeś, a to strata czasu. Dla projektanta to pewnie nie takie trudne, ale w przypadku sędziego prowadzącego setki sporów i nie rozumiejącego tematu rozprawy od kuchni musi to być ciężka sprawa. Stąd pewnie sądy podrzucają sobie nawzajem to kukułcze jajo :)

          • 3 0

    • Nie pierdziel głupot (2)

      Od dłuższego czasu urząd nie informuje sąsiadów o inwestycjach nie wykraczających poza obręb twojej działki więc widocznie chciałeś mu wleźć na granicę działki.

      • 3 12

      • Mylisz się, cały czas muszą poinformować sąsiadów

        • 7 1

      • Po poziomie Twojej wiedzy widze, ze duzo budujesz )))))

        • 4 0

    • Współczuję takiego debila mieć za sąsiada! To chyba lepiej się powiesić i nie oglądać mordy zdradzieckie!

      • 0 1

    • Terra

      Myślę , że raczej nie stoi za tym pieniactwo.

      • 0 0

  • Po wybudowaniu drogi postawic tablice z zakazem wjazdu dla tych osób i mieszkancówich popierajacych , (1)

    sami tego nie wymyslili.

    • 30 11

    • Ciekaw jestem, jak wyegzekwujesz takie tablice? Typowo januszowe myślenie życzeniowe...

      • 2 2

  • Dziwne, ta trasa nie biegnie przez teren gminy Gdańsk... (4)

    A Pana Przekręta bardzo interesuje. Nigdy nic spoza trójmiasta go nie intreresuje a nagle taki zainteresowany. I jak dzielnie walczy, I jak wzorowo szczuje! Co miesiąc artykuł. Kto myśli ten wie o co chodzi.

    • 17 36

    • (2)

      Ani chybi spisek. Wezwij Antoniego!

      • 6 1

      • Slychac strzały!

        • 1 3

      • Szkoda że Ci się wszystko z Antonim kojarzy, ale Ci wyjaśnię: Nie spisek, tylko kasa

        Ktoś miał przecież zarobić na tej budowie. Jak by Ci przeleciało koło nosa 2 miliardy to być pare tysiaków chyba wydał, żeby nawiedzony redaktorzyna grzał co miesiąc temat?

        • 1 1

    • Pan przekręt pewnie mieszka na trasie ;)

      Stąd żywotne zainteresowanie. Bo w sprawach gdańskich to coś takiego zaangażowania nie widać. Czego to nie dokona odpowiednią motywacja

      • 2 3

  • OPAT - ten temat jest już odkładany przez 20 (!) lat. KIedy wreszcie sprawa ruszy?! (3)

    • 19 7

    • Na pewno nie za kadencji obecnej władzy.

      • 6 1

    • Nigdy

      Człowieku w Gdyni robią za kilka milionów kilkaset metrów drogi w centrum i skończyć nie mogą. OPAT przerasta Gdynię i wg mnie powstanie za 15 lat wtedy gdy Gdynia Rumia Reda i Wejherowo zapchaja się do maksimum, a firmy odpłyną stąd w inne normalne miejsca. Gdyńskie drogi to dziura na dziurze i zero nowych poważnych inwestycji.

      • 4 1

    • Wtedy, gdy Gdynia będzie częścią Gdańska :)

      • 1 0

  • To kiedy rusza budowa? A nie, zapomniałem. Jeszcze odwołania i kolejny rok na biurku w sądzie.

    • 12 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane