• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sąd orzekł dożywocie za zabójstwo 23-letniej Kamili

Piotr Weltrowski
27 listopada 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Grzegorz G. (na wózku). Zdjęcie z poprzedniej rozprawy. Na ogłoszeniu wyroku 33-latek nie stawił się - wolał pozostać w areszcie. Grzegorz G. (na wózku). Zdjęcie z poprzedniej rozprawy. Na ogłoszeniu wyroku 33-latek nie stawił się - wolał pozostać w areszcie.

Na karę dożywotniego więzienia sąd skazał 33-letniego Grzegorza G. za zabójstwo 23-letniej Kamili, jego byłej dziewczyny. Takiego wyroku domagała się prokuratura. Sam Grzegorz G. twierdził, że jest niewinny. Wyrok nie jest prawomocny. Obrońca zapowiedział odwołanie się.



Czy w procesach poszlakowych powinny być wymierzane najwyższe możliwe kary?

Sąd uznał, że motywem zbrodni była zazdrość, wziął również pod uwagę fakt, że Grzegorz G. dokonał jej jako recydywista, gdyż już wcześniej był karany za przestępstwa związane z przemocą. Dlatego też sędzia Izabella Retyk zdecydowała się orzec względem niego najwyższy możliwy wymiar kary.

Podkreśliła zresztą, że kara ma mieć charakter eliminujący, ma więc nie dopuścić, aby Grzegorz G. wrócił do społeczeństwa. Stwierdziła także, że morderstwo popełnić miał z pełną świadomością, planując wcześniej zbrodnię na osobie, która przez dłuższy czas okazywała mu życzliwość i wspierała, gdy ciężko chorował (poznali się w szpitalu, gdzie G. leżał chory na białaczkę, a Kamila pomagała mu jako wolontariuszka).

Mężczyznę skazano nie tylko za zabójstwo - kilka miesięcy wcześniej miał się włamać w nocy do domu, w którym mieszkała jego była już wówczas dziewczyna.

Grzegorz G. na ogłoszeniu wyroku się nie stawił - wcześniej złożył oświadczenie, w którym powiadomił sąd, że woli pozostać w areszcie.

Przypomnijmy, Kamila zaginęła 7 listopada 2011 roku. Wyszła z domu, rodzice wiedzieli, że ma się z kimś spotkać, nie było jednak wiadomo z kim. Jej byłego chłopaka zatrzymano kilkadziesiąt godzin później. Od samego początku odmawiał składania wyjaśnień i zaprzeczał, że ma cokolwiek wspólnego ze śmiercią dziewczyny.

Prokuratura zaś - niemal przez rok - zbierała dowody. Ustalono, że Grzegorz G. spotkał się feralnego dnia z Kamilą niedaleko jednego ze sklepów na Przymorzu. Na podstawie zapisów z monitoringu ustalono też, że należący do niego samochód jechał dwa razy na trasie między Żukowem a Kościerzyną. Za pierwszym razem były w nim dwie osoby - on i kobieta. Gdy auto wracało z Kościerzyny, jechał w nim tylko kierowca. Poza tym w samochodzie zabezpieczono szereg śladów, w tym także krew należącą do Kamili.

Ślady biologiczne, łączące mężczyznę z zamordowaną znaleziono także na jego butach... i pod jego paznokciami. Obciążają go też zeznania świadków oraz zapisy logowań telefonu komórkowego. A nawet ziemia znaleziona w aucie, która - zdaniem biegłych - jest taka sama, jak ta, którą znaleźć można na miejscu, gdzie w lesie pochowano ciało 23-latki.

Obrońca oskarżonego podczas całego procesu podkreślał, że zebrane przez prokuraturę dowody to tak naprawdę tylko poszlaki, bo żaden z nich w sposób nie budzący wątpliwości nie łączy Grzegorza G. z samym zabójstwem.

Podczas mów końcowych sam oskarżony stwierdził też, że jest niewinny - przyznał, że faktycznie zawiózł Kamilę - rzekomo na jej prośbę - do lasu, gdzie miała się z kimś spotkać, a później, nie mogąc czekać dłużej, zostawił ją na miejscu i odjechał.

Sąd tym tłumaczeniom wiary nie dał. Wyrok w tej sprawie nie jest prawomocny.

Opinie (149) 2 zablokowane

  • W 2013 czy 2014 nie pamiętam (2)

    Skazali zwyrodnialca z Tczewa, który po Łęgowem zgwałcił i zamordował chłopca. Problem w tym, że zrobiono to kilkanaście lat po fakcie, a przez 10 lat na jego konto siedział zupełnie niewinny człowiek. Sąd badający sprawę, prokuratura zbierająca dowody, policja dokonująca aresztowania - wszyscy się pomylili, a niewinnemu człowiekowi złamano życie i odebrano najlepsze lata. Nie chcę się nawet domyślać co domniemanemu pedofilowi i dzieciobójcy robiono w więzieniu. Ale gimbaza zza monitora zawsze wie lepiej, pomimo tego że sprawę zna tylko z mediów.

    • 7 5

    • Ilość Killerów w więzieniu musi się zgadzać, bo ludzie muszą czuć się bezpieczni.

      • 1 0

    • Nie bajdurz - na bazie filmów DOKUMENTALNYCH na NGC czy Discovery

      o pracy FBI widać, że teraz zebrano DOWODY a nie poszlaki - Amerykanie nie skąpią innym swoich metod naukowych zbierania dowodów.
      A w przypadku Tczewa tego nie było i w ogóle te zbrodnie były dawno temu.
      A tu i krew w samochodzie i ziemia (jestem ciekaw czy z wycinkami roślin), i monitoring i oczywiście sekcja zwłok z ustaleniem czasu śmierci, czyli dokładnie mniej więcej to samo, na podstawie czego amerykańskie sądy dają wiarę prokuratorom i nie patyczkują się z takimi facetami jak ten skazany.
      Więc do kogo się zwracasz z określeniem "gimbaza".

      • 0 1

  • dożywocie czy ile

    8 lat przy dobrym zachowaniu? ^.^

    • 0 2

  • Ciekawostką jest fakt, że wykryto 2 różne kody DNA jeśli wierzyć TVN24

    Drugi krąży u typa w krwiobiegu po przeszczepie szpiku kostnego. Jak sobie pomyślę, że wystarczy że oddam krew i mogę kiedyś za to odsiedzieć kilkadziesiąt lat to mi się słabo robi. No i dziewczyna - wolontariuszka w szpitalu, cóż złego może się jej przydarzyć w związku z tak szlachetną działalnością? Karma zawsze wraca, mówią. Prawie zawsze.

    • 7 1

  • Powinni przywrócić karę śmierci, byłoby na pewno bezpieczniej

    • 5 0

  • jak to jest - jeden niezawisły sędzia dopuści wariograf

    drugi nie dopuści i jeszcze powie, że jest to bez sensu? Na czym polega niezawisłość? Że każdy podejmuje decyzje, za które odpowiada, choć każdy może podjąć inną? I na czym polega odpowiedzialność sędziego? Przecież po uniewinnieniu jeszcze żaden nie stracił roboty ani kasy.

    • 3 1

  • Dostał szansę na drugie życie a komuś to życie odebrał. Cóż za ironia losu.

    • 8 0

  • Do piachu !!!

    • 1 0

  • Jakie do cholery poszlaki !!! Krew, ziemia to DOWODY a nie poszlaki !!!

    Jakiej wielkości były te plamy krwi poszkodowanej w samochodzie ? Co tu obrońca się zgrywa - jedynie mogłeś człowieku walczyć o zmniejszenie kary dla twego klienta.

    • 2 0

  • Pokażcie mordę tego scierwa!

    • 4 0

  • Śmierć to nie kara

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane