• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sąd uniewinnił kapitana "Danuty"

piw
7 października 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Rejsy statkiem na Wyspę Sobieszewską

Nagranie niebezpiecznego manewru pod kładką na Ołowiankę pochodzi z lipca 2017 roku.

Gdański sąd uniewinnił w środę kapitana pasażerskiej "Danuty", który w lipcu 2017 roku przepłynął pod opuszczaną właśnie kładką na Ołowiankę.



Jak oceniasz decyzję sądu?

Przypomnijmy, do zdarzenia doszło 25 lipca 2017 roku. W trakcie opuszczania ruchomej kładki dla pieszych przepłynął pod nią statek pasażerski "Danuta". Na pokładzie - poza załogą - znajdowało się 139 pasażerów.

Według ustaleń prokuratury statek znacznie przekroczył dozwoloną prędkość, do tego płynął pomimo opuszczania kładki, a kierujący nim szyper zbyt późno podjął manewr hamowania, wpływając bezpośrednio pod opuszczane przęsło.

Błędy popełnić miał też operator kładki, który pomimo zbliżania się do niej z nadmierną prędkością statku pasażerskiego, kontynuował manewr jej opuszczania, a w sytuacji kolizyjnej zaniechał awaryjnego wstrzymania ruchu przęsła opadającego bezpośrednio na przepływający pod nim statek.

Sąd: decyzje kapitana były prawidłowe



W środę Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe uniewinnił kapitana "Danuty", stwierdzając, że wszystkie podjęte przez niego decyzje były prawidłowe. Wbrew wcześniejszym ustaleniom prokuratury sąd uznał, że kapitan na niebezpieczeństwo naraziłby pasażerów, próbując hamować - wówczas jednostka mogłaby zatrzymać się pod opadającą kładką.

Według sądu zachowanie kapitana było "uzasadnione i prawidłowe".

Prokuratura domagała się dla mężczyzny kary roku bezwzględnego więzienia. Nie jest wykluczone, że złoży apelację. Wydany w środę wyrok nie jest prawomocny.
piw

Opinie (195) ponad 10 zablokowanych

  • A co z nierozsądnym i nie przeszkolinym

    operatorem kładki zwodzonej? Dlaczego nie wstrzymał procedury? Są tam jakieś procedury?

    • 3 0

  • definitywnie wina operatora mostu

    • 5 3

  • żadne tłumaczenie...kapitan wiedział

    dokładną godzinę zamknięcia, a jednak cfaniaczek pezepłynął.
    Nie wsiadam do "Danuty", chcę ŻYĆ !

    • 4 5

  • A pro pos!!

    Zdaje się, iż Izba Morska również nie dopatrzyła się uchybień w czynnościach Kapitana-wręcz przeciwnie stwierdzono iż w tej sytuacji postępowała prawidłowo!!

    • 2 1

  • Prawidlowa decyzja

    Moim zdaniem patrzac na material wideo kapitan podjal bardzo dobra decyzje kontynuujac rejs do przodu, decyzja sadu rowniez jak najbardziej na miejscu.

    • 2 2

  • skandal (1)

    Ten wyrok dla mnie jest jednym wielkim skandalem. Nie wiem na jakim materiale oparł się sędzia ale jak ktoś zna tę kładkę to dobrze wie, że proces otwarcia trwa kilka minut i kapitan statku na wysokości "Brabanku" widział jaka jest sytuacja. Opowiadanie historii o zatrzymaniu kładki na statku to bujda. Do tej pory byłem przeciwnikiem reform Zbigniewa Ziobry ale po tym wyroku niestety widzę, że ta reform jest bardzo potrzebna.

    • 7 7

    • Reformy Ziobry nic nie dadzą. Trzeba zrobić jak mówił Cejrowski - wszystkich won!

      • 0 2

  • To jakiś i**otyzm.

    Obaj powinni być ukarani! Operator za niezatrzymanie kładki a zwłaszcza kapitan, który rozpoczął rejs i wpłynął pomimo znaków ostrzegawczych. Od początku wiedział o której kładka jest zamykana i widział to z daleka!

    • 2 2

  • Zbliżając się do przejazdu kolejowego

    Kiedy z daleka miga czerwone światło a szlabany zaczynają się opuszczać należy zdecydowanie przyspieszyć aby hamując nie zatrzymać się na torowisku. Dyspozytor powinien zatrzymać szlabany i wyhamować pociąg aż nie przejedziemy bezpiecznie

    • 3 1

  • Prokuratura ziobry i swieczkowskiego sie znowu osmieszyła

    • 3 1

  • Takiego statku nie zatrzymasz tak szybko natomiast zatrzymanie opadającej kładki to naciśnięcie jednego przycisku pytanie co robił w tym czasie operator ??????

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane