- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (55 opinii)
- 2 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (786 opinii)
- 3 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (320 opinii)
- 4 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (436 opinii)
- 5 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (28 opinii)
- 6 15-latek autem na minuty uciekał policji (115 opinii)
Szeroko uśmiechnięty czerwono-biały samolot w przeciwsłonecznych okularach to reklama tanich linii lotniczych Centralwings. Choć jest uroczy, lądowanie na dachu Cinema City "Krewetka" może nie wyjść mu na dobre.
- Wszczynamy postępowanie przeciwko właścicielowi reklamy, gdyż pojawiła się tam bez naszej zgody - mówi Marcin Tymiński, rzecznik prasowy wojewódzkiego konserwatora zabytków. - Widok z Dworca Głównego na panoramę historycznego Gdańska jest najlepszą reklamą miasta. Dmuchany samolot na pewno nią nie jest.
Dlaczego w centrum Gdańska nie ma miejsca na gumowe, gigantyczne stworki? Ponieważ od 1994 roku historyczne śródmieście w zasięgu XVII-wiecznych obwarowań jest uznane za pomnik historii. Od tego czasu właściciele wszystkich budynków znajdujących się na tym terenie, muszą - zgodnie z ustawą o ochronie zabytków - otrzymać od wojewódzkiego konserwatora zabytków pozwolenie na wszelkie prace budowlane. Dotyczy to także stawiania reklam, czy nawet wieszania szyldów.
Od czego uzależniona jest taka zgoda? - Reklamy muszą się komponować z historycznym otoczeniem - tłumaczy Marcin Tymiński.
Budynkiem Krewetki administruje firmy Kino Vision.
- Nie zdawaliśmy sobie sprawy, że musimy się starać o pozwolenie konserwatora - mówi Zbigniew Chrzanowski, regionalny pełnomocnik zarządu Kino Vision. - Musimy płacić miastu bardzo wysokie podatki, dokładamy do utrzymania podziemnego parkingu i na to wszystko potrzebujemy niebagatelnych kwot. Zgodnie z umową reklama ma wisieć do końca lipca, ale jeżeli nie otrzymamy zgody konserwatora, to oczywiście ją zdejmiemy.
Inspektorzy wojewódzkiego konserwatora zabytków przyjrzą się nie tylko samolotowi, ale także innym reklamom wiszącym na budynku Krewetki. Sprawdzą czy ich legalność nie budzi wątpliwości.
A co na to mieszkańcy i turyści? Jak się okazuje reklama budzi wśród nich jedynie uśmiech.
- Myślę, że to niezły dowcip, pod warunkiem, że samolot zniknie za dwa trzy-tygodnie i nie wpisze się na stałe w krajobraz - śmieje się Lars Riemer, turysta z Niemiec.
Podobny problem w kwietniu b.r. pojawił się w związku z dmuchanym psem trzymającym w łapach rolkę papieru toaletowego Velvet. Ogromnych rozmiarów zabawka stanęła na Targu Węglowym w Gdańsku, zasłaniając m.in. elewację Wielkiej Zbrojowni. Po miesiącu (zresztą licznych spięć z konserwatorem zabytków) reklama zniknęła i chociaż od tego czasu dyrekcja teatru kilkukrotnie starała się o pozwolenie na podobnego typu reklamy - nie otrzymała go.
Miejsca
Opinie (73) ponad 20 zablokowanych
-
2007-07-30 12:18
"reklamy muszą się komponować z historycznym otoczeniem"
Najgłupsze w tym wszystkim jest to, że samolot nie stoi na zadnym zabytku, tylko na kinie, i nie zasłania żadnego zabytku, bo jaki mógłby zasłaniać na tej wysokości, a z dworca widać tylko i wyłacznie Cinema City Krewetka, Madisona i tym podobne pomniki architektury, a nie zabytki, więc ten samolot jak najbardziej wpisuję się w swoje otoczenie!!
- 0 0
-
2007-07-27 16:56
A mnie się wydaje, że samolot rzeczywiście nie podoba się konserwatorowi zabytków. a dlaczego? bo jest wesoły i nowoczesny, nie tak jak zabytki ;)
- 0 0
-
2007-07-20 12:20
Bez sensu, pan konserwator znalazł sposób, żeby zaistnieć publicznie i przyczepil sie do reklamy samolociku, ktora imho jest bardzo ladna
- 0 0
-
2007-07-07 08:29
Konserwatorzy
Gdzie byli konserwatorzy jak stawiali w tym miejscu te maszkary jak budynek krewetki ch hotel obok???
Teraz p*****a o jakiejs glupiej reklamie!!!!
Smiechu warte!- 0 0
-
2007-07-06 11:54
dajcie spokój
Ja tez nie jestem pewien czy aby ten artykul opisuje prawdziwy stan rzeczy i samolocik stoi nielegalnie. Poza tym zgadzam sie z przedmowca, ze nie ma szans na zobaczenie starowki sprzed dworca. Rozumialbym, zeby ten samolot byl jeszcze dodatkowo jakos specjalnie szpetny, ale przeciez tak nie jest.
pozdrawiam
arkadiusz- 0 0
-
2007-07-05 22:09
ulica Dluga!
A ja mam pytanie do tego smiesznego Konserwatora, w jaki sposob reklamy a mianowicie samolocik, piesek ze s****tasma etc dopieprzaja "zabytkom" gdańska?. na Dlugiej wisza 3 gigant reklamy i konserwator kladzie na to tzw laske.
- 0 0
-
2007-07-05 19:27
nie ma pieniedzy na zabytki bo,
trzeba remontować ołtarze i kruchty w kościółkach. Minister Ujazdowski juz rozdał pieniążki nierobom, ktorzy zrobili sobie żrodło dochodu z wiary.
- 0 0
-
2007-07-05 12:55
nielegalne???
z tego co widzialem w tvn24 to pies Velvetu stal na terenie teatru wybrzeze i stal tam legalnie wiec prosze nie pisac bzdur
- 0 0
-
2007-07-05 11:02
konserwator powinien sie leczyc
- 0 0
-
2007-07-05 09:47
do xxxxsa
przecież już sie wziął. Za Krewetką są remontowane mury przed św. Elzbietą..
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.