• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Siedmiu oskarżonych ws. organizacji koncertu, podczas którego zginął Paweł Adamowicz

ms
30 lipca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Śledztwo w tej sprawie prowadziła Prokuratura Regionalna w Gdańsku. Śledztwo w tej sprawie prowadziła Prokuratura Regionalna w Gdańsku.

Do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko siedmiu osobom odpowiedzialnym za organizację miejskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, podczas którego zamordowano prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.



Czy wiedziałe(a)ś, że wciąż trwa śledztwo ws. organizacji gdańskiego finału WOŚP?

Wśród osób objętych aktem oskarżenia wystosowanym przez Prokuraturę Regionalną w Gdańsku są dwie osoby z Regionalnego Centrum Wolontariatu w Gdańsku, dwie osoby z Agencji Ochrony Tajfun, dwaj gdańscy policjanci oraz pracownik Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.

- Wszystkim im zarzucono popełnienie przestępstw związanych z niezapewnieniem bezpieczeństwa i nieprawidłowościami w organizacji koncertu "Gdańsk dla Orkiestry", który odbył się 13 stycznia 2019 r. Podczas tego koncertu został śmiertelnie ugodzony nożem prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz, który zmarł dzień później - informuje prokurator Marzena Muklewicz z Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.

Co dokładnie zarzuca im prokuratura?



  1. Dwóm przedstawicielom Regionalnego Centrum Wolontariatu z siedzibą w Gdańsku, którzy reprezentowali organizatora ws. zabezpieczenia koncertu, że - zgodnie z opinią biegłego - nie dopełnili swoich obowiązków w zakresie właściwego zapewnienia bezpieczeństwa osobom będącym na imprezie. Będą odpowiadać za narażenie uczestników imprezy na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, czyli popełnienie czynu z art. 160 § 1 i 2 kk.
  2. Dwóm osobom zarządzającym Agencją Ochrony Tajfun tj. właścicielowi agencji ochrony oraz dyrektorowi ds. ochrony i BHP, którzy zobowiązani byli do zapewnienia ochrony i bezpieczeństwa uczestnikom imprezy, że również narazili uczestników imprezy na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, czyli popełnili czyn z art.160 § 1 i 2 kk.
  3. Urzędnikowi Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, który wydał decyzję zezwalającą na organizację imprezy pomimo uchybień złożonego wniosku zarzucono niedopełnienie obowiązków służbowych i narażenie uczestników imprezy na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, czyli przestępstwa z art. 231 § 1 kk w zw. z art. 160 § 1 i 2 kk.
  4. Dwóm funkcjonariuszom policji opiniującym wniosek, którzy wydali w tym zakresie pozytywną opinię, również zarzucono niedopełnienie obowiązków służbowych i narażenie uczestników imprezy na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, czyli przestępstwa z art. 231 § 1 kk w zw. z art. 160 § 1 i 2 kk.


Czyny zarzucone podejrzanym zagrożone są karą do pięciu lat pozbawienia wolności.

Czytaj też: Ochroniarz koncertu WOŚP skazany na rok więzienia w zawieszeniu

Biegły: rażące uchybienia organizatora i instytucji



Feralny koncert na Targu Węglowym w Gdańsku, podczas którego zamordowano prezydenta Pawła Adamowicza  organizowało Gdańskie Centrum Wolontariatu, a zabezpieczała Agencja Ochrony Tajfun. Feralny koncert na Targu Węglowym w Gdańsku, podczas którego zamordowano prezydenta Pawła Adamowicza  organizowało Gdańskie Centrum Wolontariatu, a zabezpieczała Agencja Ochrony Tajfun.
W trakcie prokuratorskiego śledztwa powołano biegłego sądowego z zakresu nauk o bezpieczeństwie i zarządzania bezpieczeństwem. Ocenił on prawidłowość organizacji i przebiegu imprezy "Koncert - Gdańsk dla Orkiestry".

W wydanej opinii, biegły stwierdził liczne i rażące uchybienia zarówno po stronie organizatora imprezy - stowarzyszenia Regionalne Centrum Wolontariatu w Gdańsku, jak i instytucji opiniującej wniosek organizatora tj. funkcjonariuszy Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku oraz urzędu wydającego zezwolenie na podstawie wniosku tj. pracownika Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku, a także firmy ochroniarskiej - Agencji Ochrony Tajfun, której zlecono zapewnienie bezpieczeństwa i porządku podczas imprezy.

Z ustaleń śledztwa, w tym jednoznacznej opinii biegłego wynika, iż firma ochroniarska i organizator imprezy Regionalne Centrum Wolontariatu nie zapewnili bezpieczeństwa i porządku podczas koncertu. W szczególności nie zabezpieczyli dostępu do sceny, umożliwiając wtargnięcie na nią zamachowca, który ugodził nożem Pawła Adamowicza.
W śledztwie ustalono nadto, że wniosek złożony przez jej organizatorów w Urzędzie Miejskim dotyczący szczególnego wykorzystania fragmentu drogi, nie spełniał prawnych wymogów w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa uczestnikom koncertu.

Stefan W. pozostaje w areszcie



Wciąż nie rozpoczął się proces zabójcy Pawła Adamowicza Stefana W. Na początku lipca Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku informował, że sąd zdecydował o przedłużeniu tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego do 3 października br.

Stefan W. usłyszał już wcześniej zarzut zabójstwa prezydenta Gdańska, ale prokuratura wstrzymuje się z wysłaniem aktu oskarżenia do sądu, bo czeka na opinię biegłych psychiatrów ws. poczytalności podejrzanego.

Powinna ona być gotowa w najbliższych dniach; wskazywany wcześniej termin jej złożenia upływał wraz z końcem lipca.

Stefan W. nie przyznaje się do zarzucanego mu czynu.

Stefan W. nie przyznał się do winy. Film archiwalny

ms

Opinie (238) ponad 50 zablokowanych

  • A kto był organizatorem ?

    Jaka rola urzędu miasta w tym była i kogo ?

    • 7 0

  • Wstyd !

    Dajcie spokój i nie szukajcie kozłów ofiarnych! Macie mordercę to jego terroryzujcie, wywleczcie na ulicę i kamieniujcie, żeby pokazać jak silna jest władza i jak wiele robi... Dajcie spokój tym zwykłym ludziom, którzy wykonywali swoją pracę i nie mają "plecow", a ni kasy by się wybronic.

    • 5 2

  • Jeszcze obalimu pomniki Adamowicza, jak Jankowskiego

    podobny poziom. Wstyd dla Pomorza.

    • 8 5

  • Książkowa operacja zmiany tożsamości, wraz z zabezpieczeniem dochodów.
    Smacznego, pelikany...

    • 8 1

  • Niech w końcu zajmą się morderca

    • 7 0

  • True

    przecież to p. Adamowicz wydał zgodę , by impreza nie miała charakteru masowego, chociaż miała. Gdyby była impreza masowa, wtedy policjanci by przypilnowali. Wcześniej Stefan chciał zrobić zamach w Pałacu PRezydenckim , jednak był zbyt dobrze strzeżony. Owsiak z p. Adamowiczem chcieli zaoszczędzić kasy na ochronie....cóż...a pare miesięcy wcześniej również brak ochrony w SKM i w bialy dzień zostaje zamordowany człowiek.

    • 9 0

  • Szkoda człowieka,ale...

    Ten co popiela brednie,że śp.Paweł zmarł dnia następnego to piwinien odowiedzieç za to.Paweł zmarł i wykrwawił się po pierwszym ciosie.Tzw. w tym przypadku "reanimacja"na miejscu zdarzenia nie miała niestety efektu.Chirurdzy ratowali ... przepraszam....trupa...Przepraszam,człowieka martwego czynili żywym.Niestety nimomu dotąd jeszcze to się nis udało.Lekarz jednym z drugim bali się wypisać akt zgpnu...Dlatego to tak trwało..Bo jak można ogłosić trupa,że po nastu godz. dopiero zmarł.Akt zgonu ok,ale godzina zgonu Prezydenta jest zafałszowana.Tylko czrmu czy ko.u miało to służyć?
    C

    • 2 2

  • Gdy pytam uczniów w Gdańsku w czyim interesie była śmierć Pawła Adamowicza nie mają wątpliwości.. (2)

    • 2 4

    • A komu zostawił majątek?

      • 1 0

    • z Ciebie pedagog

      jak z koziej ... trąba.

      • 0 0

  • Tyle czsu minelo

    A to tyle trwa jakies nieporozumienie dzis juz nikt szczegolow nie pamieta .

    • 2 1

  • czy to

    nie przypadkiem zgodnie z banerami, ulotkami i obwieszczeniami prezydent miasta i łowsiak nie byli organizatorem tego koncertu? Przypomnijcie sobie czytelnicy i ty redaktorku także.

    • 9 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane