Powalone drzewa, zatarasowane drogi i problemy z dostawą prądu - w związku z silnym wiatrem trójmiejscy strażacy mieli pełne ręce roboty. W nocy z czwartku na piątek, 24.09.2021 r., służby interweniowały prawie 50 razy. Jedna z akcji dotyczyła uszkodzonej przez wiatr elewacji hotelu Mercure w Gdyni.
O skutkach wichury na bieżąco informowali nas czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta. Dziękujemy za nadesłane filmy i zdjęcia.
- W związku z silnym wiatrem w Gdyni wyjeżdżaliśmy w sumie do 37 zdarzeń, w Gdańsku do 10 i w Sopocie do jednego. Nie było żadnych poszkodowanych osób - przekazał dyżurny straży pożarnej. Jedna z interwencji dotyczyła uszkodzonej elewacji w hotelu Mercure. Poza tym czytelnicy informowali nas o powalonych drzewach i zatarasowanych przez konary chodnikach.
Powalone drzewo przy Estakadzie.
Meteorolodzy: wrzesień to czas sztormów
Nocna wichura potwierdza zapowiedzi Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Meteorolodzy zapowiadali bowiem sztorm na Bałtyku z prędkością wiatru osiągającą nawet 100 km/h.
- W nocy [z czwartku na piątek - red.] wiatr skręci na znacznie groźniejszy dla naszego wybrzeża kierunek północno-zachodni, co spowoduje wzrost poziomu morza i większą falę, która na pełnym morzu może osiągnąć wysokość nawet 6 metrów (onshore) - informował IMGW. Co ciekawe, sztormowy sezon jesienno-zimowy ma duże znaczenie dla ekosystemu Morza Bałtyckiego. Częste sztormy powodują głębsze wlewy słonej wody z Morza Północnego, a dzięki sztormom następuje przemieszanie i dotlenienie wody.