• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Śledztwo po śmierci studentki w Lesie Oliwskim umorzone

Piotr Weltrowski
27 września 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Do wypadku doszło w okolicach Pachołka w Lesie Oliwskim. Do wypadku doszło w okolicach Pachołka w Lesie Oliwskim.

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie śmierci 20-letniej Martyny, która zginęła w maju podczas zjazdu po linie między drzewami. Według biegłych sprzęt, którym posługiwała się studentka był sprawny. Zadecydował więc prawdopodobnie "czynnik ludzki".



Czy uprawianie sportów ekstremalnych powinno być dostępne dla wszystkich?

Przypomnijmy: do wypadku doszło wieczorem, 21 maja. Grupa znajomych spotkała się w Lesie Oliwskim, w okolicach ul. Tatrzańskiej zobacz na mapie Gdańska. Między drzewami rozpięli linę o długości ok. 40 metrów. Dzięki specjalnemu bloczkowi, tzw. tyrolce, zjeżdżali po niej z dużą prędkością w dół.

Zabawa zakończyła się tragicznie dla 20-letniej studentki turystyki, która podczas zjazdu uderzyła w drzewo. Kobieta nie zdążyła wyhamować i uderzyła w nie z ogromną siłą.

Prokuratura badająca przyczyny śmierci 20-latki przeprowadziła w Lesie Oliwskim specjalny eksperyment, który miał dać odpowiedź, czy zawinił sprzęt, którym posługiwała się kobieta. Jego wyniki przeanalizował biegły, który uznał, że zadecydował błąd ludzki.

- Biegły wykluczył wadliwość sprzętu, którym posługiwała się zmarła, podobnie jak wadliwość jego założenia. Wskazał przy tym, że nie można w sposób jednoznaczny wypowiedzieć się na temat przyczyn braku zahamowania przez zmarłą. Wiadomo, że przy zjeździe na tego typu lince to osoba zjeżdżająca hamuje sama - tłumaczy Ewa Burdzińska z Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Oliwa.

Jak dowiedzieliśmy się, dokładnie za pomocą tej samej uprzęży - przed 20-letnią studentką - zjeżdżała dwa razy inna osoba. Nie miała żadnych problemów z hamowaniem.

Decyzja prokuratury - jeżeli nie zostanie zaskarżona i uprawomocni się - oznaczać będzie, że w związku ze śmiercią 20-letniej Martyny nikomu nie zostaną postawione żadne zarzuty.

Zgodnie z prawem zjazdy na lince tyrolskiej są legalne. Nie potrzeba posiadać do nich żadnych uprawnień.

Opinie (137) 5 zablokowanych

  • Na wlasne zyczenie... (17)

    I w ten sposob mamy segregacje naturalna.

    • 145 118

    • (2)

      Hehehr chyba selekcje a nie segregacje

      • 65 2

      • (1)

        Oj, tak ze smieciami mi sie skojarzylo.. Oczywiscie, selekcja.

        • 20 8

        • tylko świadczy o twoim poziomie inteligencji

          • 3 0

    • ten komentarz jest kwintesencją debilizmu i głupoty (2)

      siedź dalej w domu przed komputerem, niech mama pracuje na ciebie i robi ci jeść, tak będzie bezpieczniej

      • 37 40

      • idio....to głupota nieboli ale zabija!!

        Równie dobrze może chodzić po linie bez zabezpieczenia !Głupi ma szczęście ale ono się kiedyś kończy

        • 15 6

      • nie jest, jest brutalny, ale prawdziwy. Nie mozesz fruwac nad ziemia i nie liczyc sie z konsekwencjami. Nie mozesz jezdzic na motorze w dresach i nie liczyc sie, ze przy upadku bedzie po tobie, nie mozesz cpac, pic, wsiadac za kierownice i nie liczyc, ze zabijesz siebie lub innych. Niestety, dziewczyna lubila adrenaline i to obrocilo sie przeciwko niej.

        • 32 4

    • szkoda było kilka złotych kasy na park linowy w kolibkach!! (1)

      i teraz macie wyniki jak to jest gdy bezmózgi same sobie to zorganizowały!!

      • 6 16

      • marna próba reklamy

        zjazdy organizowały osoby, które znają się na tym. To, że ofiara popełniła błąd przy wyhamowaniu to tylko jej wina

        • 7 0

    • ciekawe czy gdybyś ty (2)

      nie dopilnował swojego dziecka, i straciłoby życie w wyniku nieszczęśliwego wypadku, to też byś śpiewał o selekcji naturalnej

      • 19 6

      • 20-latka to dziecko? (1)

        Niestety, ale pelnoletnia osoba powinna liczyc sie z ryzykiem i zagrozeniami wynikajacymi ze swoich dzialan.

        • 18 5

        • To dziecko tyle, że samodzielne.

          • 11 1

    • Na własne życzenie?!

      Czy zjeżdżała żeby zginąć? Nie wyhamowała specjalnie? Na pewno NIE. "Na własne życzenie" można powiedzieć o samobójcach, a nie o ludziach podejmujących ryzyko, lubiących adrenalinę. Zawsze trzeba mieć świadomość że może się nie udać i trzeba będzie ponieść konsekwencję, które nigdy nie są na te "własne życzenie".

      • 13 1

    • Gdyby był węzeł przy końcu na linie (3)

      to by ją wyhamował automatycznie, dość gwałtownie ale skutecznie. Najwyżej by sobie nogi połamała waląc nimi o drzewo, ale brzuch i głowa byłyby całe. Nie było tego podstawowego zabezpieczenia. Moim zdaniem to amatorzy byli.

      • 11 3

      • to nawet niebyli pocztkujacy tylko zwykła zbieranina GUANiarstwa

        czyli typowe pól mózgi kupili sprzęt i bezmyślnie wszystko robili

        • 3 2

      • węzłów nie stosuje się (1)

        wózek mógłby przeciąć linę na takowym i zamiast uderzyć o drzewo - powierzyłaby swój los grawitacji. Hamowanie na tyrolce to praktycznie wyłącznie docisk plus uderzenie nogami - lina ma być naprężona tak, aby przed końcem zjazdu osoba korzystająca z tyrolki musiała jechać pod górę.

        • 2 2

        • Czyli powinna mieć luzik. Przy naprężeniu i dużej różnicy poziomów nie ma szans żeby jechała pod górkę.

          • 0 0

    • jak siedzisz w fotelu

      to też możesz nagle zginąć...
      Trochę szacunku ... buraku

      • 4 1

  • może to i dobrze... (5)

    • 20 65

    • dajcie spokój już

      nie macie serca ? nawet jeśli jej błąd, to nie zmienia faktu że mama tej dziewczyny cierpi i płacze do dziś.. wyobraźcie sobie taką stratę... niewyobrażalny ból i uwierzcie mi na słowo, że żaden rodzic nie chce aby jego dziecko umarło wcześniej niż oni.

      • 31 1

    • Może

      to robota tych partyzantów ????

      • 1 3

    • może to i dobrze że została umorzona!!!

      • 2 2

    • (1)

      Kto posadził to drzewo?

      • 0 1

      • tą sosne

        • 0 1

  • Trudno żeby za bład tej dziewczyny cierpieli inni .... (13)

    Jeżeli nie potrafiła zjeżdżać nie powinna była wchodzić. Każdy za siebie odpowiada. Gdyby to lina się zarwała to wtedy można by szukać winnego. A tak ? Wina leży po stronie tej studentki.

    • 162 8

    • człowiek jest istotą niedoskonałą (2)

      idąc twoim tropem myślenia człowiek powinien siedzieć i i nie ruszać się w pomieszczeniu o gumowych ścianach, bo zawsze jest jakiś procent prawdopodobieństwa, że zdarzy się wypadek. Życie jest po to żeby żyć. Niestety jednak czasami dzieje się krzywda.

      • 7 21

      • Zawsze sie znajdzie ktos kto ci zabawe zepsuje - i tak było tym razem

        Nikomu nic sie nie stało po za jedna kozą która wieżgala sie jak koń w stajni i nie potrafila nog podniesc do gory.

        • 4 5

      • porownanie z d...jak mozesz porownywac normalne funkcjonowanie do sportow ekstremalnych? Chyba jest wiekszy procent szans, ze zrobisz sobie krzywde zjezdzajac na linie, albo skaczac ze spadochronem nic funksjonujac na ziemi? Zycie jest po to, zeby zyc. Niektorzy zyja po to, zeby zyc krotko.

        • 6 0

    • ty jestes typowum przykładem dzieciaka z chowu bezstresowego! (9)

      Tak zawsze za innych odpowiada organizator!I to niebyli ludzie z przypadku tylko sie wszyscy znali !!Jeden troszczy sie o drugiego a kobiety mamy pod szczególna ochrona i zawsze jak organizujemy co kol wiek to dba si o wszystkich.!A to była najwyraźniej grupa GUANiarstwa bezmózgowców i egoistów. Teraz kady taki głupek moze kupic line i bez przeszkolenia i przygotowania zrobic sobie zabawe bez zadnego przeszkolenia .Bo gdyby miał mózg to by wiedział ze to jest niebezpieczne .Są w trójmiescie kluby wspinaczkowe itp i w żadnym nigdy nie było takich wypadków bo są odpowiednio przeszkoleni i przewidują co sie moze zdarzyć! Na miejscu rodziców bym ich wszystkich zaskarżył bo to oni sa odpowiedzialni za te tragedie!

      • 1 14

      • (1)

        i na pewno na sile ubrali tej dziewczynie uprzaz i powiedzieli "jedz" - wsiadasz na motor jak nie umiesz go prowadzic? Brak wyobrazni i przewidywania "co sie stanie jak uderze w drzewo". Pracowalem na kominach i wiezach kratowych przez kilka lat i jakos wypadek sie nie zdazyl. Moze dlatego ze wszyscy znali sprzet ktorym sie poslugiwali.

        • 9 1

        • co ma piernik do wiatraka dajesz tak skrajnie głupie przykłady ze juz sie okresliłes

          • 1 9

      • a ty jestes typowym (2)

        nieukiem, ktory lekcje z jezyka polskiego omijal szerokim lukiem. A tlumaczyl to potem dysortografia albo inna przypadloscia dys.....

        • 5 1

        • słuchaj idiotko jak sie niepodoba to nieczytaj ale pisanie nieotrograficzne niezabija za to twoja głupota juz tak (1)

          bo to byli GUANiarze właśnie twojego poziomu i tobie tu podobnych!!

          • 0 7

          • maszcalkowitaracjepisanieniezabijajatezpiszejakchemamnadziejezepomoglem

            • 0 0

      • (2)

        "Tak zawsze za innych odpowiada organizator" - chyba w przedszkolu. W zyciu przede wszystkim odpowiadasz za siebie. Czas dorosnac, dzieciaku...

        • 11 1

        • GUANiarzuco jeszcze wpampersa rowbi ty niepouczaji inncy skoro sam nim jestes. (1)

          tak zawsze odpowiada organizator bezmózgowcu z chowu bezstresowego

          • 0 5

          • dysmózg

            • 0 0

      • Dobrze piszesz ale GUANiarstwo ktore cie hejtuje nie ma nic i nikogo za co czułoby się odpowiedZialne. Egoizm i konsumpcjonizm to ich cechy. Czy ja mojemu dziecku mógłbym dać rower i powiedzieć : chcesz to jedź.? Nie, najpierw nauczę je jeździć.

        • 0 0

  • Jest ryzyko jest zabawa (5)

    A w innym wypadku to tylko mozna powiedzieć,
    ryzyko zawodowe.

    • 48 4

    • powiedz to klientom analnej malinki (1)

      • 15 0

      • jeden z najlepszych komentarzy! Ich się już zalicza do wpół martwych :)

        • 1 0

    • Brakowało węzła na końcu (2)

      Jak się robi tyrolkę to przy końcu musi być węzeł. Tak żeby wyhamował osobę, która sama nie zaciśnie przyrządu zaciskowego. To podstawowa sprawa żeby ktoś nie uderzył głową w drzewo czy inny obiekt. Nie można więc powiedzieć, że wiedzieli co robią, bo tej podstawowej rzeczy zabrakło.

      • 3 0

      • Ty sam jestes węzeł - sa rozne sposoby na wyhamowanie i na pewno zaden z nich nie nazywa sie wezel. Alpinista od siedmiu boleści...

        • 2 0

      • (facepalm)

        • 0 0

  • Wielu alpinistów... (2)

    ...też zginęło. Jest ryzyko jest fun.

    • 56 8

    • jak w reklamie?

      jest zgon jest impreza?

      • 1 1

    • Studiowala turystyke,

      a powinna byc na politechnice. Nie mialaby wtedy problemow z obliczeniami i logicznym mysleniem, a tak d*pa.

      • 1 0

  • (6)

    Co wy piszecie ludzie?

    • 30 21

    • Prawdę i fakty

      • 8 2

    • przeczytaj, to będziesz wiedział (4)

      po co zadawać głupie pytania

      • 6 2

      • ty komandos z borzej łaski co wpampersa narobi z byle powodu (3)

        ty i tobie podobni jak wiekszosc tutaj postów są własnie przykładem pólmózgów z chowu bezstresowego !!Jakim gnojem trezba byc by najpierw namawiac na zabawe kobiety które mozna wykonywac tylko pod okiem fachowców a potem jeszcze ze strachu przed odpowiedzialnością zwalac wine na nią!!Cała ta grupa powinny byc wywalona ze studiów na pysk!!A tak pokazują ze przygłupy daja dobry przykład mieli głupie zabawy koleżanka zginęła ale nic sie nie stało ."POLACY NIC SIĘ NIE STAŁO" !!!!

        • 6 11

        • Do szkoły nieuku błędy ortograficzne robisz

          • 5 1

        • Te, antykomandos... (1)

          ...a przeczytaj może jeszcze raz artykuł i to już ze zrozumieniem. Stoi tam jak byk, że do zjazdu na tym sprzęcie nie potrzeba uprawnień, oraz profesjonalnej obsługi.

          • 1 0

          • Do rąbania drzewa też nie trzeba mieć uprawnień ale można samemu rękę sobie odrąbać. Dałbyś swemu 7 letniemu synowi siekierę i wysłał do lazu żeby ściął drzewo?

            • 0 0

  • .

    A kogo tu szukać winnego? Takie zabawy czasami tak się właśnie kończą. Przykra śmierć ale powinna być "wkalkulowana" przez osobę,która się decyduje robić takie rzeczy

    • 74 2

  • Na własne życzenie? (13)

    Jak możecie być tak egoistyczni. Jakby Twoje małe dziecko wpadło pod samochód i zginęło by w wypadku to też nazwałbyś to segregacją naturalną? Ludzie jesteście nienormalni

    • 51 110

    • Nie, ale jeśli

      "dziecko" byłoby 20-letnie i położyłoby się na jezdni w ramach "zabawy"... to tak.

      • 57 2

    • Za dziecko odpowiadają rodzice

      20-letnia osoba odpowiada za siebie sama. Ma prawo robić na co tylko ma ochotę(jeżeli nie narusza to cudzej wolności), nikt jej nie może tego zabronić.

      • 36 1

    • Co to jest "segregacja naturalna"????? (4)

      Do szkoły!

      • 9 3

      • to cytat pierwszego komentarza (3)

        do szkoły!

        • 0 3

        • to co z tego, ze to cytat?? (2)

          nie ma pojecia: "segregacja naturalna", nieuki. kolega z pierwszego komentarza i ten powyzej do szkoly!

          • 4 0

          • (1)

            nie bede prowadzil takiej dyskusji. do szkoly!

            • 0 2

            • Do szkoły

              Do szkoły.

              • 3 1

    • wiadomo ze kobiety inteligencja niegrzesza dlatego zawsze sie je otacza opieką (5)

      Ale widac pokolenie z chowu bezstresowego co niema szacunku do nikogo liczy się tylko egoizm i czubek własnego nosa te posty właśnie tego pokolenia pól mózgów sa idealnym przykładem !!To co piszecie właśnie o tym świadczy.!! Ciekawe czy mieli ubaw jak walnęła w drzewo bo w końcu na kreskówkach tak jest a pól mózgi nieodróżniają rzeczywistości od fikcji!!Kiedys nikt takich zabaw samodzielnie nie organizował bo wszyscy wiedzieli ze to nie jest bezpieczne trzeba mieć doświadczenie i zadbać oto by bezpiecznie kazdy mugł zjechac dlatego zawsze to organizowali ludzie z doświadczonych klubów.Ale poco płacic za zjady w kolibkach kase gdzie masz gwarancje ze o o twoje bezpieczeństwo dbaja .Teraz kazdy głupek moze kupic line ,sprzet i sie zabawic albo zginąć,ale najgorsi sa ci co dotakich pomysłów namawiają innych!!Nie ona jest winna tylko ci koledzy!!

      • 4 22

      • (3)

        takie *** wzbudzaja we mnie agresje. nie zawartoscia komentarza, ale jakoscia polszczyzny. przestan siedziec przed kompem, kup ksiazke - gramatyka, interpunkcja, ortografia polska i czytaj, az sie nauczysz. losowo powstawiane znaki interpunkcyjne, losowo powstawiane polskie znaki, brak ladu i skladu, laczenie "nie" z czasownikami.
        do niedouczonych gamoni, ktorzy chca zaistniec krytyka tego komentarza. celowo nie uzywam polskich znakow i celowo nie uzywam wielkich liter. tak mi wygodnie. zawsze jednak robie to konsekwentnie, a nie raz tak, raz siak. ja "oficjalny" dokument napisze po polsku, taki *** napisze tak samo jak powyzszy komentarz.

        • 6 2

        • ...czyli konsekwentnie i z premedytacja udowadniasz jak sie nie powinno robic. Jest jakas definicja na glupote?

          • 0 1

        • Co to jest "laczenie" ?

          • 0 0

        • Esteta sie znalazl

          • 0 0

      • ale z ciebie debil, a ty w swoim stresowym wychowaniu nigdy nie skakales po drzewach, po dachach, po budowach, co bylo sto razy bardziej niebezpieczne niz zjazd na lince...

        • 0 0

  • hamowanie (12)

    Czyli rozumiem, że teraz każda kolejna osoba która sama nie wyhamuje musi liczyć się ze śmiercią?
    Chyba taki sprzęt powinien byc tak skonstruowany aby wykluczyc błąd ludzki.

    • 18 97

    • (1)

      Przy sportach ekstremalnych zawsze jest takie ryzyko, wypadki sie zdarzają.

      • 29 1

      • kjkj - jak w samochodzie nie zadbasz aby hamulce byly sprawne to one same o siebie nie zadbaja, ty alpinistyczny geniuszu!

        • 5 0

    • Ty wiesz o czym piszesz ?

      Tyrolka, jak rozumiem z Twojej wypowiedzi, powinna mieć system automatycznego hamowania w celu uniknięcia kolizji :D Wszystko ok, ale takie coś jest w nowszych samochodach montowane. Co do linki i bloczka, można jedynie bliżej końca ograniczniki zamontować co by wyhamowywały. Sam uprawiam kolarstwo górskie, rower MA hamulce sprawne, ale czy i kiedy ich użyję to moja sprawa, tak samo to czy umrę w zderzeniu z drzewem. Jak pisali poprzednicy i z czym się w pełni zgadzam , ryzyko jest świadome ( tak było by najlepiej, ale trudno teraz o to pytać samej ofiary ) No Risk No Fun

      • 25 0

    • Tyrolka powinna być tak skonstruowana, żeby nie działała i to by wykluczyło zabicie się z braku hamowania. ;-)

      • 16 0

    • (3)

      jaaasne, a jak slaczesz ze spadochronem to powinien byc czujnik, ktory sam pociagnie za uchwyt i uruchomi spadochron? Litosci. Jak cos robisz, robz glowa, a jak nie potrafisz gin mlodo. Tyle w temacie. Zeby sie bawic i zyc z adrenalinka trzeba miec cos w glowie, wiedziec jakie sa konsekwencje, a nie bujac sie na linie i muslec, ze jest sie niesmiertelnym.

      • 11 2

      • (2)

        w spadochronach jest taki "uchwyt" - jesli stracisz przytomnosc to elektroniczny system otworzy za skoczka czasze glowna. Moze jak sie nie znasz to sie nie wypowiadaj?

        • 6 1

        • ale tylko jak strace przytomnosc ? (1)

          a czy jak zwyczajnie sie posr** nagle ze strachu i strace kontrole nad spadochronem to juz nie? pytam, bo nie wiem, moze po prostu pojde skoczyc i wszystko sie samo zrobi, skro sa takie systemy :) fajnie.

          • 0 0

          • kl nie kompromituj się chłopie

            automat otwierający czaszę spadochronu ta rodzaj czujnika barometrycznego ze sprężyną - spadasz,spadasz j jak znajdziesz się na określonej wysokości(np. 400 metrów nad ziemią) to czujnik zwalnia sprężynę która ciągnie linkę wyzwalającą spadochron. W uproszczeniu taki zwijacz kabla jak w odkurzaczu, uruchamiany na określonej wysokości lub po upływie określonego czasu (patrz KAP-3)

            • 1 0

    • czyli auta również powinny jeździć same, żeby "wykluczyć błąd ludzki"

      wszystkie pozostałem, których prowdzenie wymaga umiejętności człowieka należy zdelegalizować. Nie może by przecież tak, że trzeba liczyć się ze śmiercią, tylko dlatego, że nie wyhamowaliśmy :))))

      • 2 0

    • Pytanie do znawców tego typu sportu... (1)

      Czy nie wystarczyłoby na końcu liny 3-4m przed drzewem zastosować kilka dużych węzłów? W momencie gdyby zjeżdżający by sam nie zahamował wówczas blok zatrzymałby się na węzłach. Owszem przeciążenie również byłoby duże ale prawdopodobieństwo przeżycia myślę że byłoby większe niż w przypadku uderzenia w drzewo...

      • 4 0

      • ciężko dokładnie okreslić jaki oni mieli system hamulca

        Natomiast węzłów zazwyczaj się nie stosuje bo uderzenie urządzenia w węzeł po prostu by go niszczyło, a tym samym niszczyło linę.

        Tak naprawdę najlepszy hamulec to druga lina, która idzie za urządzeniem zjazdowym, odpowiednio wyliczona i osoba z urządzeniem asekuracyjnym na końcu. Wtedy ładnie człowiek hamuje bez ryzyka rozbicia się o drzewo...

        • 10 0

    • Niedługo będą skakać z 10 piętra tylko z parasolem z nadzieją że wyhamuje. Kto przeżyje ma fan.

      • 0 0

  • To od razu było oczywiste!!! (5)

    To był jej swiadomy wybór szkoda że ostatni w życiu

    • 48 7

    • Oczywiste jest to ze jestes głupi

      • 2 20

    • Ty niejestes nawet świadomy swojej głupoty oraz bezszczelnosci (3)

      Widze ze organizatozy co tą dziewczyne namówili teraz robia w portki ze strachu ze zostaną ukarani!!Skoro prokurator to ciapa to rodzice powinni własny wniosek o ich ukaranie złozyc do prokuratury!!To byłby dobry przykład i odstraszył by od takiej głupoty innych .Odpowiedzialność jest zbiorowa!!Jesli jakis debi..L podobny do tamtych wymysli zabawe w przebieganiu przez autostradę i ktos zginie to odpowiedzialni sa wszyscy a w szczególności ci co to zorganizowali i namówili innych do niej!! !! Kara powinna odstraszyć innych

      • 2 10

      • (2)

        pisalem juz wyzej... lec do biblioteki, jeszcze nie musi byc za pozno, bys sie nauczyl(a).

        • 0 1

        • niepodoba sie to nieczytaj nikt cie nie zmusza GUANiarzu (1)

          A radzić to ty możesz swojej mamusi ...

          • 0 3

          • moja prawda jest prawdziwsza, bo jest mojsza - a jak sie nie podoba to nie czytaj(?) - to zalatuje dyktaturą :)

            • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane