• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Śledztwo po wypadku w centrum rozrywki umorzone

Patryk Szczerba
25 lutego 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Prokuratura wraca do wypadku w centrum rozrywki
W ciągu pierwszych pięciu lat funkcjonowania centrum odwiedziło je 700 tys. osób. W ciągu pierwszych pięciu lat funkcjonowania centrum odwiedziło je 700 tys. osób.

Śledztwo w sprawie wypadku, do którego doszło w maju w Centrum Loopy's World zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku zostało umorzone. Prokuraturze nie udało się ustalić bezpośredniej przyczyny uszkodzenia urządzenia, które doprowadziło do upadku i obrażeń dwóch kobiet.



Jak oceniasz jakość zabezpieczeń w centrach zabaw dla dzieci w Trójmieście?

Śledztwo po majowym wypadku wszczęła prokuratura rejonowa w Gdańsku-Wrzeszczu. Prowadzone było w sprawie nieumyślnego spowodowania ciężkich obrażeń ciała u pokrzywdzonych. Nikomu ostatecznie nie postawiono zarzutów. Wraz z końcem ubiegłego roku zostało umorzone.

- Oględziny biegłych wskazały, że powodem wypadku było uszkodzenie jednego z elementów konstrukcji. Nie zdołano ustalić, co było tego bezpośrednią przyczyną. W związku z tym zdecydowano o umorzeniu postępowania - wyjaśnia Jolanta Janikowska-Matusiak, szefowa prokuratury Gdańsk-Wrzeszcz.
Sprawa może jednak mieć ciąg dalszy. Do sądu trafiło już bowiem zażalenie od pełnomocników pokrzywdzonych na umorzenie śledztwa przez prokuratorów.

Przypomnijmy, że do feralnego zdarzenia doszło 16 maja. Tego dnia pod trzema osobami załamała się jedna z platform. Dwie kobiety upadły z wysokości ok. 3 metrów na ziemię, doznając złamania rąk i nóg. Mężczyzna w ostatniej chwili złapał się lin.

Obiekt przy al. Grunwaldzkiej zobacz na mapie Gdańska został tego samego dnia wieczorem zamknięty.

Po wypadku przedstawiciele placówki wydali oświadczenie, w którym stwierdzono m.in., że ze wstępnych oględzin inspektora budowlanego wynikało, że przyczyną nie jest wada konstrukcyjna placu.

W centrum zabaw przeprowadzono kontrole zainstalowanych tam urządzeń m.in. przez producentów konstrukcji. Do działania zostali zaangażowani także inżynierowie konstruktorzy oraz specjaliści z zakresu BHP. Zdecydowano też o montażu dodatkowych, nadprogramowych siatek ochronnych pod wszystkimi platformami.

Do kolejnego, tym razem niegroźnego wypadku doszło jednak już w listopadzie. Huśtawka-balon, na której bujała się czteroletnia dziewczynka, odpadła razem z mocowaniem, czyli karabińczykiem i śrubą. Jak wyjaśniali przedstawiciele obiektu, przyczyną usterki wypełnionej powietrzem piłki było obluzowanie śruby przy zaczepie liny, która łączy ten element z konstrukcją placu.

Centrum zabaw dla dzieci Loopy's World

Miejsca

Opinie (73) 1 zablokowana

  • Masakra czytam niektóre wypowiedz i żal mi d*pę ściska gdyż to mógł być każdy z was a morze też wasze dziecko , co za znieczulica . Moja noga już więcej tam nie postanie i na pewno opowiem znajomym o tym miejscu iż nie chodzi o sam wypadek gdyż wypadki się zdarzają ale o to jak potraktowali te kobiety i umyli od wszystkiego ręce , a przecież takie miejsca są ubezpieczone właśnie w razie wypadków więc nie widzę powodu dla którego nie powinni zapłacić odszkodowania osobom poszkodowanym na ale wolą trzymać kasę kieszeni . Skoro z nimi tak postąpili to i z tobą tak mogą bo kto wie możesz być następny , więc pomyśl dwa razy zanim tam będziesz chciał iść .

    • 0 0

  • Kiedyś niejedna mamuśka

    Poza tematem ALE: Kiedyś niejedna mamuska stała w 300 metrowej kolejce po papier toaletowy a teraz w biedrze zaledwie pięc osób przed nią a babcia juz drze jape

    • 0 0

  • Sprawa nie jest zakończona, wpłyneło zażalenie na decyzje sądu... (2)

    są silne przesłanki do tego aby sprawy nie umarzać gdyż są ku temu powody.
    Rodzice wraz z dziećmi przechodzili normalnie przez plac zabaw pomagając swoim pociechom pokonywać przeszkody. W pewnym momencie podczas przechodzenia przez jedną z nich zarwała się platforma. Masa kobiet to około 2x 55 kg, masa tego pana poniżej 100 kg, rzekoma nośność pojedynczej platformy wg zapewnień Loopys World to około JEDNA TONA(!).
    a TERAZ OBARCZAJCIE WINĄ SPASŁE KOBIETY I MEŻSZCZYNE KTÓRY "SKAKAŁ' PO PLATFORMIE ...
    typowe w Polsce, juz kolejne wypadeK mial miejsce w tym pseudo parku po majowym zdarzeniu a ile bylo takich o których nikt nie wie bo kierownictwo przekupiło darmowymi wejściówkami ( relacja świadka ze zdarzenia w listopadzie, gdzie chciano przekupić go wejściówkami zeby sprawy nie nagłaśniałł)...? poczekajmy do kolejnej większej tragedii moze się ockną co niektórzy.....

    • 8 3

    • inzynier ??? czy rodzina

      prześledziłem właśnie temat wypadku, i tak jakoś ten inżynier co artykuł to taki sam wpis. ciekawi mnie czy inżynier to skrót od:
      1. hejtuje bo lubie dowalic bezinteresownie
      2. jestem żywo zainteresowany, bo odszkodowanie pójdzie do rodziny
      3. pracownik kancelarii z prowizją od sumy odszkodowania.

      osobiście stawiam na odp 2.
      pozdrawiam również p. Inżyniera

      • 0 0

    • W artykule wszystko jest napisane...

      "Oględziny biegłych wskazały, że powodem wypadku było uszkodzenie jednego z elementów konstrukcji. Nie zdołano ustalić, co było tego bezpośrednią przyczyną. W związku z tym zdecydowano o umorzeniu postępowania"

      Czyli nieodwiedzający nie zawinili a zniszczeniu uległ element konstrukcyjny za ktory de facto odpowiada Loopys World...
      Moze zle czegos nie dokrecili, moze skumulowalo sie jakies pekniecie i nastapilo gwaltowne pekniecie .nie wiadomo...

      Wiadomo jednak ze wina lezy po stronie LW bo to oni sa odpowiedzailni za sprzet !!!!!!!

      • 3 2

  • Tak dbają (1)

    W życiu już tam z córką nie pójdę. Ten nieszczęsny wypadek świadczy tylko o tym jaka kontrola całego obiektu jest przeprowadzana przez Właścicieli.. Żadna!!!!!!W takich miejscach przynajmniej 2 razy w tygodniu powinna być kontrola jakiś konserwatorów. Ale przecież to trzeba wydać pieniądze.To już w tym kraju ciężej przychodzi, nawet jeżeli chodzi o bezpieczeństwo dzieci !!!!! Umorzono nie dziwi mnie to jesteśmy w Polsce dopiero jak dojdzie do tragedii ktoś się tym poważnie zainteresuje.

    • 5 1

    • kontrole są pisali o tym

      w którymś z artykułów czytałem że mają tam kontrole codziennie a nie 2 razy w tygodniu. Wypadki się zdażają wszędzie. Bywam tam z dziemi i jeśli to przy takim przemiale pierwszy taki wypadek był, a nie znalazłem nic więcej o innych to uważam że to miejsce jest bezpieczne. jak jakąkolwiek drogą przejdzie 1 mln osób to statystycznie kilka złamie noge, kilka skręci noge itp. tu mówimy o jednym wypadku. kiedyś na morenie w centrum handlowym sufit spadł...
      a czy my zawsze zachowujemy się bezpiecznie .... tak na co dzień?

      • 0 2

  • prokuratura wie co sie zepsuło

    urządzenie się zepsuło i kobiety, umarzamy

    • 5 0

  • Myślenie nie boli... (2)

    Szkoda tylko, że w artykule nie ma informacji o tym, że mężczyzna który "w ostatniej chwili złapał się lin", skoczył na konstrukcję która przez to się zawaliła!!! Dorośli ludzie, a nie wiedzą, że jak 100kg masy padnie na konstrukcje
    obciążoną już dwiema osobami to powodują niebezpieczeństwo dla siebie i innych - przede wszystkim dla dzieci. Wymagacie bezpiecznych warunków dla swoich dzieci, a to rodzice zachowują się bardzo często mniej odpowiedzialnie niż ich pociechy. To, że jest się na placu zabaw nie znaczy, że trzeba od razu przestawać myśleć..

    • 11 8

    • GDzie jest napisaen ze mezszczyzna skoczyl na konstrukcje? (1)

      skąd masz takie informacje? nie było żadnego skoku, normalne użytkowanie i przechodzenie z dziećmi przez przeszkody. Sprawa nie jest zakończona i będzie trwała nadal a winni czyli Loopys World zosatna pociągnięci do odpowiedzialności do tego to zmierza ignorancie!!!!

      • 4 1

      • Nawet gdyby skoczył to konstrukcja waląca się pod 100kg mężczyzną to jakaś farsa a nie konstrukcja. Poza tym skoro rodzic został wpuszczony na platformę to może oczekiwać, że jest bezpieczny,

        • 3 0

  • Tez mi afera (8)

    Kiedyś niejednego sińca, złamaną nogę, wybitego zęba przynosiło się z podwórka i do sądu nic nie trafiało....

    • 30 33

    • na podwórku tłumoku to sam za siebie odpowiadasz a tutaj jest właściciel, który ma zapewnić dzieciom bezpieczeństwo !! (4)

      Ale tego bezpieczeństwa nie zapewnił i był wypadek i to już kolejny w Lupisie, ale to jest Polska, więc dopóki się nie poławmie jakiś dzieciak sędzigo czy adwokata to bedzie sie sprawę umarzać!!! Wlaściciel bierze sporą kase a stan tego wybiegu dla dzieciaków jest słabiutki, do tego te zamulone gimbusy z obsługi tragedia!!!!

      • 20 8

      • Jak sam zauważyłeś - wybieg dla DZIECIAKÓW. (3)

        Dorosłych tam nie powinno być, ten wybieg nie był i nie jest zaprojektowany dla rodziców. Jakby stosowały się do regulaminu i nie właziły tam gdzie nie powinny to nie byłoby tematu.

        • 10 10

        • pacanie obiekt jest dla rodzicow i ich dzieci i tak jest napisane w regulaminie!!!

          • 6 0

        • Z tego co pamiętam to animatorki spadły, a nie mamuśki. Spr znaczenie slowa:animatorka i pomyśl czy miała dzieci z dołu przez megafon zabawiać.

          • 4 1

        • bystrzacha jak woda w kałuży

          A huśtawka-balon to pod kim się urwała.

          • 6 1

    • a zlamane obie rece, miednica roztrzaskana i nogi ? tez cihco siedziales ?

      totalne trolle tutaj pisza...zal

      • 5 0

    • meejg

      to nie pierwsza twoja głupkowata uwaga

      • 0 0

    • W sumie Januszu masz niby rację, sam dorastałem w latach 80-tych i do dziś mam kilka pamiątek na ciele.
      Tylko, że wtedy za te pamiątki nikt nie brał pieniędzy...

      • 25 4

  • Dlaczego pracownicy tego placu zabaw nie sprawdzaja codziennie w jakim stanie jest sprzet

    • 4 1

  • Indolencja w świetle prawa za nasze pieniądze (1)

    Oj, oj, XXI wiek i co za niefart!
    "nie udało się ustalić przyczyny"
    zwykłego wypadku.

    Proszę podać publicznie nazwisko tego nieudolnego sędzi.

    • 6 5

    • baran

      Prokuratora baranie

      • 1 0

  • brak kontroli obsługi (1)

    Byliśmy tam wielokrotnie i nie zauważyłem, żeby obsługa interesowała się tym co tam się dzieje. Sam kilka razy zwracałem uwagę obsłudze, że są źle zabezpieczone urządzenia a nawet plac budowy budki. Oczywiście z tym nic nie zrobiono. Na pewno zrobią jak dojdzie do dużego nieszczęścia albo zmieni się właściciel wraz z personelem.

    • 6 0

    • Uwaga na ten pseudo plac zabaw

      Konstrukcja wg zapewnien LW miała rzekomo nośność jednej tony....
      po wypadku zrewidowali założenia i juz taka wytrzymala nie jest bo na stronie tego pseudo parku zabaw jest informacja że max obciążenie jednej platfomy to 180 kg

      Drodzy rodzice ponad 180 kg to moze wygenerować 2-3 dzieci ktore waza po 50 kg ..
      nuie trudno sobie wyobrazic skaczace dzieciaczki ktore ciesza sie ze moga cos pokonac i zrobic....a tu upsss...wypadek..
      a podkladka w regulaminie jest....wszystko zgodnie z prawem :(((

      • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane