- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (402 opinie)
- 2 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (273 opinie)
- 3 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (52 opinie)
- 4 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (110 opinii)
- 5 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (325 opinii)
- 6 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (125 opinii)
Ślizgawka z basenem i inne ciekawe projekty BO
Ślizgawka wodna z basenem na Placu Zebrań Ludowych, zielone torowisko w Brzeźnie, piętrowa ławka i taka o długości 24 metrów oraz pola do gry w disc golfa - to tylko część z najciekawszych projektów w gdańskim budżecie obywatelskim. Poniżej prezentujemy kilkanaście pomysłów, które przykuły naszą uwagę.
Poniżej prezentujemy wybrane przez nas najciekawsze propozycje.
Strefa rekreacji na Placu Zebrań Ludowych - 1,138 mln zł (ogólnomiejski)
W ramach projektu, w lipcu i sierpniu 2021 roku, Plac Zebrań Ludowych ma zamienić się w przestrzeń różnorodnych działań społecznych, kulturalnych i sportowych.
- organizowane będą weekendy tematyczne z muzyką, produktami i zwyczajami z różnych krajów
- powstanie scena, boiska do piłki ręcznej i streetballu
- powstanie ślizg wodny z basenem, plac zabaw i strefa relaksu z leżakami
- działać będzie restauracja eko ze sklepem z produktami z regionu i ze świata
- organizowane będą koncerty i warsztaty graffiti
Velodrom z parkingiem dla plażowiczów na Zaspie - 2 mln zł (ogólnomiejski)
Projekt zakłada powstanie:
- szerokiej drogi dla rolkarzy i rowerzystów - jednej pętli o długości 1-1,5 km
- nowego parkingu od strony Al. Jana Pawła II dla sportowców i plażowiczów
- małej architektury
- koncepcji całego przyszłego kompleksu sportowego
Nowy obiekt umożliwi bezpieczną rekreację i wyczynowe treningi sportowe poza ścieżkami rowerowymi, chodnikami i zatłoczonymi ulicami. Powstanie miejsce na zawody bez paraliżu dróg. W przyszłości mogłyby tam powstać kolejne elementy: druga pętla do jazdy sportowej i rekreacyjnej, skatepark, pumptrack, boiska do hokeja na rolkach, miasteczko ruchu drogowego, place zabaw, wyścigowy tor kolarski i wrotkarski. Na ten cel potrzeba ok. 10-15 mln zł
Zabytkowy tramwaj wraca na tory - 680 tys. zł (ogólnomiejski)
Projekt zakłada odbudowę historycznego wagonu tramwajowego Konstal typ ND z 1955 roku. Tramwaje generacji N, produkowane w latach 1949-1962 w Chorzowie i Sanoku, stanowiły najliczniejszą rodzinę tramwajów w powojennym Gdańsku. Łącznie eksploatowano aż 203 wagony. Potocznie nazywane "eNki" kursowały w składach po dwa lub trzy wagony.
W taborze GAiT znajduje się tramwaj Konstal N z 1952 roku, ale jest puszczany na tory na specjalne okazje. Po odnowieniu dawnego wagonu gospodarczego nr 9016, znajdującego się w zajezdni Nowy Port, możliwe byłoby utworzenie klasycznego składu rodem z lat pięćdziesiątych.
Zielona wizytówka Gdańska - 530 tys. zł (ogólnomiejski)
Projekt zakłada:
- zagospodarowanie skarpy przy węźle Carla Groddecka
- realizację zintegrowanego z nią muralu
- nasadzenia w pasie zieleni wzdłuż al. Armii Krajowej.
Skarpa zlokalizowana przy wjeździe do Śródmieścia Gdańska i zamykająca oś ul. 3 Maja, jest codziennie mijana przez tysiące mieszkańców Gdańska, a także przez turystów wjeżdżających do centrum miasta z obwodnicy. Obecnie jest ona zaniedbana, podobnie jak mur oporowy na jej przedłużeniu i nie sprawia dobrego wrażenia, szczególnie w kontekście modernizowanego i piękniejącego otoczenia.
Super ławka - przystanek autobusowy Gdańsk Hucisko - 30 tys. zł (dzielnicowy)
Celem jest montaż ławki o długości 24 m z oparciem na murku kamiennym skweru Czesława Niemena na Hucisku. Dodatkowo ławka z oparciem zabezpieczy istniejącą zieleń przed zdeptaniem, istniejący płotek z liną sizalową jest mało skuteczny.
Tajemniczy labirynt - 70 tys. zł (dzielnicowy)
Podniesienie atrakcyjności Letnicy dla jej mieszkańców oraz wszystkich gości poprzez stworzenie terenu rekreacyjnego z pomysłem, czyli roślinnego labiryntu z nastrojową mini-fontanną w jego centrum. Do tego celu miałyby zostać wykorzystane nieużytki przy al. Płażyńskiego, co do których istnieją plany zbudowania parkingów kubaturowych. To koncepcja wątpliwa estetycznie i praktycznie (wystarczająca liczba miejsc parkingowych w sąsiedztwie).
Drzewa wzdłuż głównych ulic - kilka projektów
Aleja Grunwaldzka przez wielkie A - 120 tys. zł (zielony, ogólnomiejski)
Kiedyś z obu stron drogi rosły drzewa dające upragniony cień, filtrujące powietrze, zatrzymujące wodę opadową. Z biegiem lat drzewa te zostały wycięte, a al. Grunwaldzka na wysokości Bimetu/Chemii przekształcona w betonową pustynię, nieprzyjemną przelotówkę.
Projekt zakłada przywrócenie drzewostanu po obu stronach al. Grunwaldzkiej z lat 60. utrwalonego między innymi na zdjęciu Piotra Leżyńskiego, na wysokości kompleksu Olivia Business Centre. Nasadzonych ma zostać ok. 50 drzew.
Zielona al. Havla - etap I - 70 tys. zł (zielony, ogólnomiejski)
Wzdłuż Havla znajdują się po obu stronach chodniki i drogi rowerowe. Niestety są one całkowicie odsłonięte i nie towarzyszy im żadna zieleń. Pieszy, biegacz, czy rowerzysta nie ma żadnej ochrony przed hałasem oraz słońcem. Autorzy projektu chcą to zmienić i uatrakcyjnić miejsce poprzez nasadzenie drzew wzdłuż zachodniej części alei.
Zielony Trakt Św. Wojciecha - 87,8 tys. zł (zielony, dzielnicowy)
Duży ruch na Trakcie generuje hałas i zanieczyszczenia. Niezastąpionym lekarstwem na powyższe problemy jest zieleń. W tym celu projekt zakłada posadzenie roślin pnących na murach oporowych wzdłuż ulicy:
- o długości ok. 150 m przy Kanale Raduni, hotelu Zatoka i Ratuszu Oruńskim
- o długości ok. 300 m od ul. Dworcowej do przystanku autobusowego "Rejtana"
Co więcej, potrzebne będzie wyczyszczenie murów oporowych, zdemontowanie części płyt między murem a jezdnią. Dla użytkowników drogi będzie to miła odmiana w zurbanizowanej przestrzeni.
Chcemy drzew na al. Jana Pawła II - 84,2 tys. zł (zielony, dzielnicowy)
Al. Jana Pawła II do 1974 roku była pasem startowym lotniska. Mamy rok 2020 a ulica nadal przypomina pas startowy. Cztery pasy jezdni, pasy rowerowe, chodniki, bloki, punkty usługowe, wielu spacerujących mieszkańców. Gdyby to miejsce stało się aleją to spacery między tymi punktami byłyby w końcu przyjemnością.
Projekt zakłada nasadzenie ok. 39 drzew na całych odcinku ulicy w dzielnicy Zaspa-Rozstaje. W większości są to uzupełnienia nasadzeń sprzed kilku lat.
Zielone torowisko przed Domem Zdrojowym w Brzeźnie - 77,2 tys. zł (zielony, dzielnicowy)
Projekt ma na celu utworzenie 100-metrowego odcinka zielonego torowiska na trasie tramwajowej pomiędzy pętlą Brzeźno a ulicą Południową (trawa ułożona byłaby na powierzchni ok. 390 m kw.). Trawiasty dywan komponować się będzie ze skwerem powstającym w ramach rewitalizacji Domu Zdrojowego.
Poza walorem estetycznym, ma to także praktyczne zastosowanie:
- redukuje drgania i hałas przejeżdżających tramwajów
- pochłania miejskie zanieczyszczenia i spaliny
- zatrzymuje wodę i redukuje lokalne podtopienia
- obniża temperaturę otoczenia w upalne dni
Pola do disc golfa - różne projekty
Park Reagana - 120 tys. zł (zielony, dzielnicowy)
Disc golf to świetny sposób na aktywny wypoczynek na świeżym powietrzu, który polega na rzucaniu znanym każdemu frisbee do celu w postaci metalowego kosza z łańcuchami. Projekt zakłada wykonanie 18 stacji do disc golfa, każdy składających się z zestawów: mata rozbiegowa, kosz metalowy i znak informacyjny. Dodatkowo projekt przewiduje przystosowanie oraz urządzenie zieleni w celach rekreacyjnych.
Park Jaśkowa Dolina - 60 tys. zł (zielony, dzielnicowy)
Projekt zakłada powstanie podobnego pola w Gaju Gutenberga, tylko że z 9 stanowiskami, zamiast 18.
Park Jana Pawła II - 60 tys. zł (zielony, dzielnicowy)
Projekt zakłada powstanie podobnego pola, tylko że z 9 stanowiskami, zamiast 18.
Wielopoziomowe ławki z zielenią - 114 147 zł
We Wrzeszczu Górnym brakuje miejsc, które będą zapraszać do spędzania czasu z przyjaciółmi i sąsiadami na wolnym powietrzu. Miejsc, które pozwolą uciąć pogawędkę czy na chwilę zatrzymać się na odpoczynek w otoczeniu zieleni.
Piramidka Zielona jest nowym pomysłem urbanistycznym, stanowiącym jedną z odpowiedzi na miejski, szybki styl życia. Autorzy projekty chcą, by pojawiła się na rogu ul. Do Studzienki i Traugutta.
Konstrukcja ma 7 metrów długości i 6 m szerokości i posiada pięć poziomów.
Aleja kwitnących wiśni - 75 tys. zł
Projekt zakłada posadzenie 50 drzew wiśni po obu stronach ścieżki prowadzącej z ul. Leszczynowej do zbiornika Jabłoniowa. W okresie wiosennym będzie można zobaczyć piękną aleję kwitnących wiśni, która stanie się atrakcyjnym miejscem spacerowym dla mieszkańców dzielnicy.
Opinie (152) 1 zablokowana
-
2020-11-22 15:18
Te "projekty" to jakis nie śmieszny zart... (1)
- 7 3
-
2020-11-22 16:42
sam zgłoś, wtedy projekt będzie doskonały
- 0 0
-
2020-11-22 15:27
BO
Dlaczego promujecie Państwo wybrane projekty?Kazdy zainteresowany BO potrafi wybrać sam.
- 12 0
-
2020-11-22 17:13
Lansujecie nierealistyczne i łudzące wizje (4)
Pierwszy z projektów jest niedoszacowany! To pułapka, bo okaże się szybko, że zrealizowanie tej bajkowej wizji kosztować będzie kilka razy więcej. Aleja kwitnących wiśni będzie tak wyglądać za 20-30 lat, a na razie będą to patyki, na których zarobi jakiś ogrodnik. Trawnik na torowisku też jest iluzją, bo nie dadzą mu urosnąć smary i zanieczyszczenia opadające z przejeżdżających tramwajów (proszę obejrzeć normalne torowiska). Wielopoziomowa ławka we Wrzeszczu to głupostoj, na którym nikt ani nie usiądzie, ani odpocznie, bo pierwszy poziom brudny będzie od butów wchodzących wyżej, zasypany petami i butelkami. Bez sensu...Zgłaszać można wszystko (tysięczny raz program dla kotów, ktoś nieźle na tym co roku zarabia) ale od takiego portalu to można oczekiwać trochę rozeznania i przewidywania...
- 24 0
-
2020-11-22 17:51
Masz całkowita racje ,ale pamietaj ze te projekty zostały dopuszczone przez wnikliwe badanie urzedasów
robili to przez kilka miesiecy w a tym roku pól roku !!
- 4 0
-
2020-11-22 19:35
W Barcelonie zielone torowiska radzą sobie bardzo dobrze.
Nie wiem jak to jest utrzymywane, ale trawa rośnie i wygląda to dużo lepiej niż klasyczne torowisko wysypane tłuczniem.
Patrząc na infrastrukturę przy Forum w Gdańsku i ciągle oblegane ławki wielopoziomowe przy schodach zainteresowanie raczej będzie. To głównie kwestia lokalizacji i wykonania.
Ale zgadzam się: zgłaszac może każdy i zgłaszac można różne pomysły. Głosowanie wyłoni zwycięzcę. Niegłosujący najwyraźniej mają gdzieś to, co i gdzie powstanie.- 3 0
-
2020-11-22 22:14
Te wielopoziomowe ławki są fajne. Studenci powinni być zadowoleni:) (1)
Ale faktycznie trochę niedopracowane, przydałyby się jakieś dodatkowe drabinki do wchodzenia na wyższe poziomy, bo inaczej wszystko niżej będzie zadeptane. I koniecznie jakieś popielnice + kosze na butelki po alku.
- 0 0
-
2020-11-23 07:10
Każdy z projektów Wnioskodawców jest tylko koncepcją. Po zakwalifikowaniu się do realizacji, koncepcje te zostaną przekazane do fachowego biura projektów i "dopracowane", zrobione zgodnie z przepisami i warunkami technicznymi i wszystkimi niezbędnymi uzgodnieniami i dopiero zrealizowane
- 0 0
-
2020-11-22 17:37
Może by i człowiek na coś zaglosował ale czy nasze dane są bezpieczne? W zeszłym roku była z tym spora afera.
- 7 0
-
2020-11-22 17:54
Tak długo jak urzedasy z DRMG i ci z BO nie zostaną wywaleni ze stołków nie warto głosowac!! (2)
Bo potem sie okazuje ze projekty mimo ze wygrały nie są realizowane,albo są realizowane według ich widzi misie mimo sprzeciwu mieszkańców !! Czy realizowane tylko częściowo !! Bojkotujemy te BO
- 5 2
-
2020-11-22 17:56
"Misie" to są w lesie
Poza tym zalecam leczenie. Pozdrowionka
- 0 3
-
2020-11-22 21:05
Urzędasie przedstaw sie z nazwiska !Szybko cie wyleczymy :) Swietnie pokazałeś gdzie masz mieszkańców
- 1 0
-
2020-11-22 18:25
Entuzjamu dla BO coraz mniej widać
a pomysły jakby coraz bardziej zużyte. W mojej dzielnicy znowu wybór pomiędzy kotami a grą terenową. Pozostaje mieszkańcom zabieganie o zieleń, w czasie kiedy za przyzwoleniem miasta deweloperzy betonują niemal wszystko wokół.
- 15 0
-
2020-11-22 19:16
I jak co roku w każdej dzielnicy kotki.
Która przychodnia weterynaryjna ma w tym swój cel?
- 9 1
-
2020-11-22 19:34
Niezła ściema z tym BO
Platfusiarnia i tak zrobi swoje xD
- 4 2
-
2020-11-22 19:36
Ławka za 30 tysięcy, ja pier... Dajcie mi to do zrobienia, wykonam dużo taniej.
- 4 2
-
2020-11-22 19:41
1 mln (2)
na dzielnicę i możemy rozmawiać o BO. Albo najlepiej po 5. Nie ma? Oczywiście, że są. Rozmyte po różnych popierdółkach. I z prawdziwego zdarzenia Rady Dzielnic można by finansować i przeznaczyć na solidne, przemyślane cele. To co nam się tu proponuje, to resztki z pańskiego stołu. Jak kość rzucona psu. Tak w Gdańsku traktuje się mieszkańców.
- 3 0
-
2020-11-22 21:04
Ale niema takiej rady dzielnicy !!To sami karierowicze gotowi tylko na skok do polityki (1)
- 0 0
-
2020-11-22 21:32
a czemu nie ma? Bo ludzie wiedzą, że mało może, prawie nic. Będzie kasa, będzie rada.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.