• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Służby apelują: przestrzegajmy kwarantanny

Piotr Weltrowski
20 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 

Kto podlega kwarantannie, jakie są jej zasady, kto i w jaki sposób kontroluje ich przestrzeganie - przypominamy wszystkie te informacje, zarazem opisując, jak w szczegółach wygląda to w Trójmieście i na Pomorzu.



Znasz osoby, które zostały objęte w ostatnim czasie kwarantanną?

Aktualnie kwarantannie poddawanych jest na Pomorzu blisko tysiąc osób. Podlegają jej dwie grupy osób. Pierwszą z nich stanowią ci wszyscy, którzy mieli kontakt z osobami zakażonymi koronawirusem bądź też osobami z realnym podejrzeniem takiego zakażenia. O wysłaniu ich na kwarantannę decyduje sanepid.

Drugą, większą grupę stanowią wszyscy polscy obywatele wracający do kraju. Tu z kolei organem wysyłającym na kwarantannę jest straż graniczna.

- Każda osoba przekraczająca granicę wypełnia kartę lokalizacyjną, gdzie podaje szczegółowe dane dotyczące m.in. miejsca zamieszkania. Dane te są weryfikowane, a następnie - na bieżąco - przekazywane służbom wojewody - mówi kmdr ppor. SG Andrzej Juźwiak z Morskiego Oddziału Straży Granicznej.
Trzeba jednak pamiętać, że o ile osoby, które miały kontakt z zakażonymi i na kwarantannę wysłane zostały przez sanepid, są kierowane na nią decyzją administracyjną. Osoby przekraczające granicę nie otrzymują decyzji administracyjnej o kwarantannie, są jedynie informowane o konieczności jej odbycia, jej zasadach i podstawie prawnej.

Wszystko to sprawia, że mogą pojawiać się problemy - zarówno z przepływem informacji, jak ze zwyczajnym niedoinformowaniem osób wracających do Polski, które nie są do końca świadome powagi sytuacji. Jak ustaliliśmy, zdarzają się również przypadki podawania w karcie lokalizacyjnej adresu zameldowania, który jest inny od faktycznego miejsca, w którym przebywa później osoba wracająca do kraju.

- W związku z licznymi wątpliwościami dotyczącymi kwarantanny osób powracających z zagranicy przypominamy, iż w takich przypadkach służby sanitarne i graniczne nie wydają osobnej decyzji, a kwarantannie osoby takie poddane są z urzędu - piszą w specjalnym komunikacie policjanci z Gdyni. - Prosto z granicy czy lotniska należy jechać do domu. Bez wizyt u rodziny czy w sklepach. Jeśli ktoś nie ma gdzie jej odbyć, powinien to zgłosić na granicy i trafi do wskazanego przez służby ośrodka.

Osoby objęte kwarantanną kontroluje policja



Policjanci najczęściej kontaktują się z osobami przebywającymi na kwarantannie telefonicznie, po czym proszą je o pokazanie się w oknie. Policjanci najczęściej kontaktują się z osobami przebywającymi na kwarantannie telefonicznie, po czym proszą je o pokazanie się w oknie.
To właśnie policjanci zajmują się kontrolą przestrzegania zasad kwarantanny. Odwiedzają oni osoby objęte kwarantanną przynajmniej raz na dobę. Z reguły zajmują się tym dzielnicowi, którzy dobrze znają lokalną społeczność. Wszystko odbywa się tak, aby ograniczyć do minimum kontakt.

- Policjanci nie wchodzą do mieszkań, a nawiązują kontakt z taką osobą, korzystając z dostępnych urządzeń telekomunikacyjnych. Następnie w uzgodniony sposób potwierdzają jej obecność w tym miejscu. Zebrane informacje przekazują służbom sanitarnym - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
W praktyce wygląda to tak, że policjanci dzwonią do osób objętych kwarantanną i proszą je o pokazanie się w oknie. W niektórych przypadkach rozmowy odbywają się za pomocą domofonu, w ostateczności przez zamknięte drzwi mieszkania.

Należy pamiętać, że złamanie kwarantanny zagrożone jest mandatem do 5 tys. złotych, a nawet odpowiedzialnością karną. Jeśli osoba, u której potwierdzono zakażenie, oddali się z miejsca, w którym powinna przebywać, będzie odpowiadać zgodnie z art. 161 kk, który za takie przestępstwo przewiduje karę roku pozbawienia wolności.


W Gdańsku bez ujawnionego przypadku łamania zasad kwarantanny



Jak podało w czwartek rano RMF FM, powołując się na statystyki policyjne dotyczące całego kraju, kwarantanną objętych jest obecnie w Polsce blisko 60 tys. osób, a ujawnione przypadki łamania jej zasad dotyczą statystycznie jednej osoby na sto.

Próbowaliśmy sprawdzić, jak sytuacja wygląda na Pomorzu (według danych z czwartkowego wieczoru objęte kwarantanną w całym województwie są 1102 osoby). Odpowiedź o braku przypadków łamania zasad kwarantanny otrzymaliśmy tylko od policji z Gdańska.

- Do chwili obecnej na terenie Gdańska nie stwierdzono ani jednego przypadku złamania zasad kwarantanny - powiedziała nam w czwartek po południu Karina Kamińska z gdańskiej komendy.
Policjanci zapewniają nas też, że gdy przypadki łamania zasad kwarantanny się pojawią, to będą one nagłaśniane.

Jedzenie pod drzwiami nie zawsze oznacza kwarantannę



Większość osób znajdujących się na kwarantannie, jest tam kierowanych, gdy wracają do kraju. Większość osób znajdujących się na kwarantannie, jest tam kierowanych, gdy wracają do kraju.
Informacja o tym, że dana osoba jest objęta kwarantanną, nie jest informacją publiczną. Zarówno sanepid, jak i policjanci, a nawet dziennikarze odbierają w ostatnich dniach bardzo dużo sygnałów dotyczących rzekomego łamania kwarantanny.

Dzwonią osoby zaniepokojone tym, że w ich bloku przed drzwiami konkretnych mieszkań pojawiają się na przykład siatki z zakupami czy pakunki z jedzeniem, a później mieszkający tam sąsiedzi wychodzą z mieszkań.

Oczywiście może się zdarzać tak, że ktoś łamie zasady kwarantanny, jednak warto pamiętać też o tym, że aktualnie coraz powszechniejsze stają się takie usługi, jak bezdotykowa dostawa zakupów czy dowóz jedzenia.

Wiele osób chroni też swoich bliskich z grup ryzyka, dowożąc im zakupy czy jedzenie i zostawiając je pod drzwiami. Pozostawione pod drzwiami pakunki nie oznaczają, że mieszkająca tam osoba poddana jest kwarantannie.

Kwarantanna - co wolno, a czego nie wolno?



Kwarantannę odbywa się pod adresem, który został wskazany przez daną osobę w tzw. karcie lokalizacyjnej. Jeśli kwarantannę odbywa się w domu, należy stosować się do poniższych wytycznych Ministerstwa Zdrowia oraz GIS:

  • Nie wychodź z domu, nawet po drobne zakupy czy po to, by wyrzucić śmieci.
  • Jeśli masz pod swoją opieką zwierzęta, to w miarę możliwości na czas trwania
    kwarantanny przekaż je pod opiekę rodzinie lub znajomym. Jeśli nie masz takiej
    możliwości, zwróć się telefonicznie o pomoc do gminy.
  • Nie spotykaj się z innymi osobami i nie zapraszaj ludzi do domu.
  • Jeśli mieszkasz z rodziną, w miarę możliwości ogranicz z nią kontakt i zachowaj
    bezpieczny odstęp wynoszący minimum 2 m.
  • Używaj oddzielnych naczyń niż pozostałe osoby przebywające w mieszkaniu.
  • Jeśli masz możliwość, korzystaj z osobnej łazienki/toalety niż pozostali domownicy;
    jeśli nie masz takiej możliwości, po skorzystaniu z toalety/łazienki zdezynfekuj ją dostępnym środkiem czystości.
  • Wietrz mieszkanie kilka razy dziennie.
  • Zachowaj zasady higieny.
  • Często myj ręce i dezynfekuj powierzchnie dotykowe, takie jak: blaty, klamki, ekrany telefonów.
  • Monitoruj temperaturę ciała minimum dwa razy dziennie.
  • W przypadku wystąpienia gorączki, kaszlu lub duszności niezwłocznie skontaktuj
    się telefoniczne ze stacją sanitarno-epidemiologiczną lub zgłoś się na oddział zakaźny, unikając transportu publicznego.
  • Udzielaj informacji o swoim stanie zdrowia dzwoniącym do ciebie pracownikom Inspekcji Sanitarnej.
  • W weryfikacji przestrzegania kwarantanny pomagają funkcjonariusze policji - mogą cię odwiedzić w czasie kwarantanny.
  • W przypadku potrzeby skontaktowania się z lekarzem POZ skorzystaj z teleporady.
  • Lekarz może wystawić e-receptę i e-zwolnienie. Lista placówek POZ udzielających teleporad w twojej okolicy jest dostępna na stronie NFZ.


Kwarantanna poza miejscem zamieszkania



Może się także zdarzyć, że dana osoba będzie odbywała kwarantannę poza swoim miejscem zamieszkania, na przykład w sytuacji, gdy podróżowała tym samym autokarem z pasażerem, który z podejrzeniem koronawirusa został przewieziony do szpitala.

Sprawdź aktualny RAPORT SANEPIDU

Wówczas kwarantanna odbywana jest we wskazanym przez służby ośrodku (informacje na ten temat przekazywane są podczas przekraczania granicy).

Koronawirus Gdańsk, Gdynia, Sopot - wcześniejsze raporty sanepidu



Koronawirus: jak się zachować, jeśli podejrzewamy zarażenie?

  • z podejrzeniem koronawirusa nigdy nie powinniśmy zgłaszać się do lekarza rodzinnego ani na szpitalne oddziały ratunkowe
  • w przypadku wątpliwości zadzwonić na całodobową infolinię NFZ - 800 190 590 lub telefonicznie skontaktować się z właściwą ze względu na miejsce zamieszkania/obecnego pobytu powiatową stacją sanitarno-epidemiologiczną

Stacje sanitarno-epidemiologiczne w Trójmieście:

Wojewódzka SSE w Gdańsku ul. Dębinki 4, tel. 605602195

Powiatowa SSE Gdańsk ul. Wałowa 27, tel. 698941776

Powiatowa SSE Gdynia ul. Starowiejska 50, tel. 605462480

Powiatowa SSE Sopot ul. Kościuszki 23, tel. 663399599

Graniczna SSE w Gdyni ul. Kontenerowa 69, tel. 608358721

Opinie (279) ponad 10 zablokowanych

  • (3)

    W tej bananowej republice przestrzeganie czegokolwiek jest problemem. Ma się wrażenie, że przepisy czy zalecenia są po to by je łamać. Porządek mozna tu zaprowadzić jedynie zamordyzmem a nie dialogiem.

    • 62 8

    • "Porządek mozna tu zaprowadzić jedynie zamordyzmem a nie dialogiem." (1)

      kolego chętnie pożyczę ci drobne na petardę "achtung" żebyś się wystrzelił prosto do roku 1939, bo tam jest twój ukochany czas.

      • 5 4

      • Z ludzi wychodzi dzicz, zupełnie tak samo jak na filmach apokaliptycznych. Tak to jest jak się nie panuje nad własnym strachem i daje sobie wmawiać wszystko co przelażą TV.

        • 1 0

    • chciałes demokracji to masz co chciałes

      niektórym demokracja pomyliła sie z anarchizmem, a jeszcze gorzej jak władza nie rozróznia tych dwóch i przyzwala na takie jazdy.

      • 8 0

  • Ostatnio sąsiad z gorączka spaceruje po osiedlu, w sklepie jakiś gość z suchym kaszlem... (11)

    Ludzie, siedźcie w domach i nie rozsiewajcie tego cokolwiek tam macie. Problem w tym że w pierwszych dniach od zarażenia wirus rozsiewa się na innych nie dając objawów więc w domach powinen siedzieć każdy kto nie musi wychodzić - chyba że mieszkasz w domku a nie bloku z 50 innymi mieszkaniami (wychodząc zostawiasz wirusy na klamkach, drzwiach a nawet w powietrzu).

    • 55 7

    • Jak kazdy bezmózg powielasz plotki a nie fakty ,brak nawet podstawowej wiedzy. (2)

      Wirusa niema w powietrzu a na klamkach zawsze były wirusy sa na nich cały rok głąbie .Cały rok możesz się zarazić grypą i żółtaczką właśnie od klamki i innymi zarazkami.
      Liczba zarażonych jest unas minimalna.Ale ty bezmózgowców musiał bys najpierw mieć czym myslec.

      • 2 7

      • (1)

        W powietrzu utrzymuje sie do 3 godzin wg nowych badan. Na klamkach bodajze nawet do paru dni .

        • 4 2

        • Zbadałeś to sam czy zasłyszałeś te brednie?

          • 0 1

    • ja mam alergię (2)

      i katar non stop ale przecież nie będę się tłumaczyć wszystkim napotkanym...

      • 5 1

      • Tu nie chodzi o katar alergiczny bo jest on łatwy do rozpoznania (1)

        Chodzi o osoby z gorączka albo kaszlące tak jakby się dusiły

        • 3 1

        • ja to wiem

          i Ty to wiesz.....

          • 0 0

    • Skąd wiesz, że sąsiad ma gorączkę? (2)

      Siedzisz w oknie z kamerą termowizyjną?

      • 1 3

      • Sam się tym pochwalił (1)

        • 3 0

        • A ilu jest takich którzy nie są tak wylewni?

          Macie odpowiedź na to na ile bezpieczne jest nawet zwykle wychodzenie z bloku.

          • 2 0

    • Trochę zdrowego rozsądku (1)

      Skąd wiesz, że sąsiad ma gorączkę? skąd wiesz, że spaceruje? Biegłaś/biegłeś za nim z termometrem?
      Skąd wiesz, że gość w sklepie nie poszedł po bułki dla 3 dzieci z którymi siedzi w domu? Może kaszle tak jak aktualnie 10 milionów Polaków?
      Sama/sam sobie zaprzeczasz. Sporo ludzi pracuje, muszą wychodzić z psem, robić zakupy. Rozumiem zdrowy rozsądek, ale przestańmy wylewać pomyje jeden na drugiego, bo da to opłakane skutki

      • 6 6

      • Bo mi to wprost powiedział. Chyba że blefował...

        Czyli jak masz wirusa i kogokolwiek w domu to masz zezwolenie na rozsiewanie go na kolejne osoby? Serio tak myślisz? Od czego jest rodzina, znajomi, sąsiedzi, służby? Wychodzenie z psem - OK, zakupy g OK gdy nie jest się chorym ale jeśli ktoś wychodzi z domu z gorączka to coś tu jest nie tak...

        • 4 1

  • Pytanie (2)

    Wróciłem z zagranicy i jestem na przymusowej kwarantannie, lekarz poz niechce mi wydać zwolnienia lekarskiego twierdzi że jeśli wypełniałem kartę na granicy zwolnienie idzie automatycznie, czy ktoś miał taką sytuację?

    • 0 2

    • Nic nie zalatwiasz

      Jestes w systemie informatycznym Panstwa .

      • 0 0

    • L4 nie idzie automatycznie

      Kwarantanna nie oznacza ze jestes chory. L4 przysluguje chorym, mozna je zalatwic obecnie przez telefon - chodzi o to zeby ludzie nie odwiedzali przychodni.

      Jesli masz mozliwosc pracy zdalnej i szef wydal takie polecenie to musisz pracowac (z domu). Jesli nie masz takiej mozliwosci to wtedy powinno przyslugiwac swiadczenie, niestety bardzo ciezko dowiedziec sie jaka jest procedura w tym chaosie, wiec proponowalbym zgloszenie przeziebienia przez telefon i L4.

      • 2 0

  • Gdzie jest Jarek? (2)

    • 5 6

    • Ola (1)

      Tam, gdzie Ola.

      • 2 0

      • john to troszke teczowo

        buhahaha

        • 0 0

  • (2)

    Bzdura. Wszyscy mają gdzieś tą kwarantannę i wychodzą jak chcą, do sklepu, z psem do parku. Tylko 1% została przyłapana.

    • 21 3

    • (1)

      Myślisz pojęcie kwarantanna od zalecenia, żeby zostać w domu!

      • 3 1

      • A czym to się różni? Kwarantanna to też tylko zalecenie w naszym kartonowym kraju. Czy policja nie może jakieś plomby na drzwi naklejać? A nie tylko machać przez okno

        • 1 1

  • Kwarantanna gdańsk

    W Gdańsku nie ma zgłoszeń o łamaniu kwarantanny bo policja nawet gdy się zgłasza to ma to w d*pie.

    • 0 2

  • Panie premierze cofnąć 500 plus (2)

    Przeznaczyć służbie zdrowia społeczeństwo tego oczekuje

    • 11 5

    • Na pewno nie ja. (1)

      • 0 0

      • to wez sie do pracy nierobie nikt nie bedzie pracowal na twoje bachory

        • 0 0

  • Szukam logiki (1)

    Korzystać z osobnej toalety? Kto zrobi zakupy żeby z głodu nie umierać? Piszą że zarazić mogą osoby nie mające objawów. Wyłączą gospodarkę do końca roku?

    • 1 1

    • ale kto pisze ? Powiedzieli lekarze wirusolodzy zarazenie droga kropelkową kichanie kaszlenie

      jeśli osoba która niema objawów dotyka klamek nie zaraza bo zarazenie jest droga bezpośrednią .Musiała by napluć na ręke i dotknąć klamki i kolejna osoba musiała by tej klamki szybko dotknąć i potem reke polizać.Zarazenie się wirusem z powierzchni jest minimalne a jak będziesz myc rece po przyjściu do domu często to niema możliwości się zarazić .Wirusa można się pozbyć zwykłym mydłem nie musi być to płyn dezynfekujący czy mydło anty bakteryjne.

      • 0 1

  • i bardzo dobrze śiedźcie sobie w domach (1)

    na mieście brak korków i w sklepach brak kolejek ... pozrawiam

    • 4 11

    • własnie szkoda ze wczesniej otym nie pomyslałem zamiast walczyc z głupotą paniki.

      • 0 0

  • dwa miesiące zamknięcia (1)

    to śmierć dla 80 % firm

    • 6 2

    • To naucz się rozsądnie gospodarować pieniędzmi

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane