- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (163 opinie)
- 2 Pod prąd uciekał przed policją (253 opinie)
- 3 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (724 opinie)
- 4 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (143 opinie)
- 5 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (64 opinie)
- 6 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (105 opinii)
Śmieci przy działkach, winni nieustaleni
Od kilku dni na wysokości ogródków działkowych przy ul. Zielonej w Gdyni zalegają hałdy śmieci. Nie ustalono, kto je tam zostawił, ale wiadomo, że to nie pierwsza taka sytuacja. Do tej pory zawsze sprzątało miasto, które tym razem chce znaleźć winowajców bałaganu.
Śmieci obok ogródków działkowych, ale winnych nie ma
- Nikt nie potrafi tego rozwiązać. Sprawcy pozostają niewykryci, a śmieci zalegają w najlepsze. Szpecą okolicę, ale przy okazji powodują też zagrożenie, bo leżą w bezpośrednim sąsiedztwie ulicy, wysypując się na drogę rowerową - nie ukrywa irytacji.
Hałdy śmieci pojawiły się obok Rodzinnych Ogródków Działkowych im. Mikołaja Reja oraz Henryka Sucharskiego. W ostatnich dniach działkowcy otrzymali od strażników wezwanie z żądaniem uprzątnięcia terenu pod rygorem skierowania sprawy do sądu w Gdyni.
Szkopuł w tym, że oficjalnie do pozostawiania śmieci przy ulicy nikt się nie przyznał. Nie ma też dowodów na to, że zrobił to ktokolwiek z działkowców, nikt się nie przyznał ani nie wskazał sprawcy, więc problem pozostaje nierozwiązany.
Interwencje i ostrzeżenia
Mimo to, na stronie internetowej ROD Sucharskiego pojawił się też apel i ostrzeżenie, by nie dochodziło do podobnych praktyk, pod rygorem poniesienia kosztów oczyszczenia terenu oraz wypowiedzenia umowy dzierżawy działkowej.
- Interweniowaliśmy na miejscu i przekazaliśmy sprawę do Zarządu Dróg i Zieleni, który jako zarządca drogi jest uprawniony do dalszego zajmowania się sprawą - informuje Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik Straży Miejskiej w Gdyni.
Nie pierwszy raz
Urzędnicy informują, że to nie pierwsze takie zgłoszenie z ul. Zielonej. Wcześniej za sprzątanie płaciło miasto, bo nigdy nie można było ustalić sprawców.
Tym razem Gdynia sprzątać nie chce, a sprawa będzie prawdopodobnie omawiana na jednym z najbliższych kolegiów z udziałem prezydenta. O swoje chcą też walczyć działkowcy, którzy - jak informują nas urzędnicy - skontaktowali się już z kancelarią prawną.
- Sprawa trafiła do nas w ostatnich dniach. Będziemy się nią szczegółowo zajmowali w najbliższym tygodniu - wyjaśnia Sebastian Drausal, rzecznik UM w Gdyni.
Nielegalnie podrzucają gruz z budowy w Gdańsku
Opinie (112) 4 zablokowane
-
2017-04-15 10:00
Uwielbiamy smiecic
nie sprzatac po swoich psach
- 4 0
-
2017-04-15 10:43
WYSTAWKA
To dobrze że kulturalnie wystawili śmiecie wielkogabarytowe zamiast palić w kominkach starymi kanapami. Ogródki działkowe powinny być czyste i schludne jak reszta miasta. Po co przetrzymywać rupiecie, które się wysłużyły. Miasto nie zorganizowało zwózki to działkowicze przymusili samorząd, który ma obowiązek sprzątać i odbierać wszystkie śmieci do działania . Tak trzymać!
- 0 6
-
2017-04-15 10:49
Po co SM?
skoro mają wszędzie oko ,,Wielkiego Brata" to przegląd zapisu bo przecież nikt tego na barana nie przyniósł, ale nieroby SM powiedzą że brat się popsuł bo im się nie chce robić!!!
Dzięki takim parzystą mamy burdel, a jaki burdel taka władza.- 2 0
-
2017-04-15 12:22
butla z gazem
Zgodnie z prawem w tym Polsce wszystko znalezione ,porzucone należy do Państwa..śmieci też
- 3 2
-
2017-04-15 12:46
Nie ustalono !!!!
Kilka razy w bialy dzień podjeżdżał tam biały dostawczak i przywoził śmieci. A pierwsze wyrzucili działkowcy. Nigdy nic nie może nikt ustalić jak zwykle
- 8 0
-
2017-04-15 13:46
Zlikwidowac wreszcie te ogródki smrodu i dziadostwa
wyglądają tragicznie, slamsy w srodku miasta, relikt komuny.
Zrobic na ich miejscie zielone skwery, boiska, place zabaw. Miejsca dla wszystkich!
działkowcom dac inne miejsce 30 km poza Gdanskiem, niech tam syfią, przynajmniej nikt nie widzi.- 5 2
-
2017-04-15 14:21
jak to na kaszubach (1)
opony w lesie śmieci w lesie syf,taka chyba mentalność
- 1 1
-
2017-04-15 21:36
Czytaj komentarze ze zrozumieniem. To raczej potomkowie takich jak ty -przybyszów z Kresów, którzy u siebie wszystko zostawiali za stodoła a wychodki zobaczyli pierwszy raz w 1945 - jak wyszli tu z bydlecych wagonów.
- 0 0
-
2017-04-15 14:49
trzeba było zostawic wystawkę
a nie likwdowac
- 2 0
-
2017-04-15 15:35
proste rozwiązanie
skończyć z nielegalnym zamieszkiwaniem na ROD-ach pod groźbą wypowiedzenia umowy dzierżawy terenu ale nie poszczególnym działkowcom z ogródków tylko całemu ROD a skończą się problemy
- 3 0
-
2017-04-15 19:44
Przecież po zmianach wszystkie śmieci są gminne, to dlaczego nie sprzątają. A poza tym jak się pozbyć takich śmieci?
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.