• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Śmiertelny wypadek motocyklisty w centrum Gdyni

ms
15 czerwca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Policja szuka świadków wypadku motocyklisty
Fot. Wojtas Fot. Wojtas

Motocyklista zginął w wypadku, do którego doszło ok. godz. 14:30 na ul. Władysława IV zobacz na mapie Gdyni w Gdyni.



- Według naszych ustaleń bezpośrednią przyczyną wypadku było to, że motocyklista najechał na tył jadącej przed nim toyoty. Osoba, która kierowała motocyklem, nie żyje - informuje Michał Rusak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.

Do zdarzenia doszło na jezdni w kierunku Gdańska, na wysokości skrzyżowania z ul. Żwirki Wigury.
ms

Opinie (721) ponad 20 zablokowanych

  • Nie można mówić o zajechaniu drogi jeśli motocyklista jechał zbyt szybko. Komuś jadącemu przepisowo trudno zajechać drogę ale takiemu co gna 100 w mieście i to slalomem to nic trudnego. Motocykliści mogą kwiczeć ile chcą ale to oni są winni i swoich wypadków i napięciu między motocyklistami i kierowcami samochodów. Kwik kwiw trup. Nie pierwszy i nie ostatni.

    • 27 5

  • Taaa oczywiscie i odrazu widać przecietą na poł toyotę i 6 zabitych w tym 9 dzieci

    tak tak morderca na motocyklu - a zabił kogoś ?

    • 4 23

  • Smutne jest to, (3)

    że pod artykułem o czyjejś śmierci są takie a nie inne pyskówki motocyklistów i kierowców.

    Obie grupy powinny się nauczyć tego, że o zmarłym mówi się dobrze albo wcale. Jechał, zginął, tak to na motocyklu wygląda. Niestety motocyklista nie musi jechać szybko aby zginąć przy kolizji. Tutaj pewnie wyleciał w powietrze, zrobił salto, i upadł tak ze złamał kark. Zginął człowiek, przyczyn wypadku nie znamy (to że wjechał w tył toyoty mogło być spowodowane nagłym zatrzymaniem się tejże, lub zmianą pasa znienacka bez sygnalizacji) więc łaskawie powstrzymajcie się od komentarzy.

    Weźcie popyskujcie sobie pod innym tematem, buraki. Zachowanie godne chłopstwa z czworaków.

    Do normalnych ludzi: Macie ileś tam lat, jeździcie pojazdami mechanicznymi,szanujcie się nawzajem. Motocykl, samochód, rower, pieszy - wszyscy jesteśmy a tej samej drodze.

    • 35 8

    • ? (2)

      Jak szanować durnia, który nikogo nie szanuje oprócz siebie?

      • 9 5

      • A skąd ty wiesz, że on kogoś nie szanował (1)

        Wróżbito?

        • 3 6

        • bo gdyby jechał przepisowo

          50 km/h w mieście, to nawet jakby toyota mu zajechała zmieniając pas bez kierunku to by zdążył wyhamować. Nie zdążył i się zabił-ergo przywalił z ogromną siłą, tak że przeleciał i upadł łamiąc sobie kark,-ergo jechał o wiele za szybko!

          • 7 2

  • kretyn

    Gdyby kretyn jechał z jakąkolwiek cywilizowaną prędkością, to by się połamał. Żeby się zabić najeżdżając na tył auta, musiał nieźle cisnąć... Mieszkałem trzy lata w budynku na rogu Armii Krajowej i Władysława - wystarczająco napatrzyłem się na durni, którzy robią z "Władka" tor wyścigowy... Na pohybel durniom

    • 25 3

  • palanctwo motocyklowe się szerzy (1)

    oto skutek ścigaczy na których nie ma bata

    • 15 3

    • to nie był ścigacz

      • 0 0

  • Jakby jechał dozwoloną prędkością to by przeżył! (1)

    Trzeba być przewidywalnym jak to wcześniej w komentarzach czytaliśmy, prawda? Uderzył w tył, a nie w bok więc wina motocyklisty. Wolniej by jechał, nic by się nie stało.

    • 14 2

    • dobre!

      Jak byś wiedział to uderzył w tył bo auto przed nim przebiło się przez 3 pasy ze skrajnie prawego ( dokładniej z miejsca parkingowego ) na skrajnie lewy żeby sobie skręcić. Szkoda tylko że prowadzący nie spojrzał czy ma wolną drogę.

      • 0 0

  • Jednego (...) mniej (3)

    Bardzo dobrze.Kolejny dawca organów do piachu.
    Czekam na następnych.
    Piątek - godziny popołudniowe w Wrzeszczu na Grunwaldzkiej. I nieustanny ryk debili na motorach. Rusza debil żeby za 500 m stanąć na kolejnych światłach.
    (...)

    • 16 14

    • (1)

      mgr sobieryba
      ty chyba jesteś skrzywdzony przez życie że takie głupoty wypisujesz.
      nie życz nikomu co tobie nie miłe .
      (...)

      • 6 3

      • Jest typowym ujadaczem, za głupi żeby coś osiągnąć, za strachliwy, żeby coś zrobić

        • 1 3

    • ..

      idita to pisal

      • 0 3

  • JEDNAK TO NIE WINA MOTOCYKLISTY

    Przeczytajcie sobie artykuł i zeznania naocznego świadka zdarzenia

    • 8 6

  • (3)

    Byłam na miejscu wypadku o którym napisaliście. Sytuacja wyglądała tak: motocyklista jechał lewym pasem do jazdy na wprost w kierunku Gdańska. W tym miejscy są trzy pasy do jazdy na wprost i jeden dodatkowy krótki pas (lewoskręt). Widoczna na zdjęciu toyota avensis, kierowana przez panią w średnim wieku, jechała skrajnym prawym pasem. W pewnym momencie owa pani kierująca toyotą postanowiła raptownie skręcić w lewo na skrzyżowanie i z prawego skrajnego pasa gwałtownie "wystrzeliła" przez trzy pasy na zaczynający się w tym miejscu lewoskręt, zajeżdżając drogę autom na środkowym pasie oraz jadącemu lewym pasem motocyklowi.

    Auto ze środkowego pasa uniknęło kolizji odbijając w prawo o mało nie zderzając się z innym autem z prawego pasa, natomiast motocykliście na lewym pasie nie udało się uciec i uderzył w tył toyoty. Na zderzaku toyoty było tylko niewielkie wgniecenie. Motocyklistę zabrała karetka, wypadek był jakieś 100m od pogotowia. Zdecydowała totalna głupota i beztroska pani kierującej toyotą...

    • 42 8

    • jak byłes/as na miejscu wywadku to...

      wypowiedz sie na temat dwoch szczawi z seledynowego fokusa, ktorzy scigali sie z motocyklista.

      • 13 0

    • Ja żadnej toyoty avensis na zdjęciu nie widzę.

      • 4 1

    • to nie była kobieta!

      • 0 0

  • Osobom publicznie obrażajacym zmarłego przypominam o istnieniu odpowiednich paragrafów KW i KK (5)

    Odważni w sieci i w stosunku do ofiary wypadku?

    • 13 22

    • których paragrafów?

      • 5 1

    • to zgłaszaj jak najszybciej, pisząc świata nie naprawisz

      • 3 1

    • Możesz co najwyżej cmoknąć w pompę

      Może zassie...

      • 2 1

    • Bujdy na resorach

      A niby kogo to obraża? Brakuje tu małego szczególu - osoby (zmarły motocyklista nie wyczerpuje tej definicji). Gdyby ktoś nakisał, że zmarły Jan Kowalski zamieszkały.... to można się juz zacząć czepiać ale tak to......
      BTW, większość osób pisząca w pejpratywach wyraża raczej swój sprzeciw wobec nagminnego łamania prawa przez wiekszość motocyklistów, niż pastwi się nad tym szczególnym denatem

      • 5 0

    • Ale że co niby ???

      Ale generalnie - poza tym - dobrze się czujesz ?

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane