- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (79 opinii)
- 2 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (30 opinii)
- 3 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (5 opinii)
- 4 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (295 opinii)
- 5 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (47 opinii)
- 6 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (187 opinii)
Śmiertelny wypadek w Brzeźnie
55-letni kierowca opla nie zatrzymał się do policyjnej kontroli i podczas ucieczki uderzył w budynek restauracji w Brzeźnie . Mimo reanimacji mężczyzna zmarł. Jak informują policjanci, mężczyzna miał orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów i najprawdopodobniej był nietrzeźwy.
Do wypadku doszło w środę w nocy ok. godz. 1:00. Policjanci ruchu drogowego gdańskiej komendy przy al. Hallera próbowali zatrzymać do kontroli drogowej kierowcę opla.
- Mężczyzna pomimo niskich temperatur panujących na dworze w samochodzie miał otwarte okna, policjanci podejrzewali, że mężczyzna może być nietrzeźwy - informuje Karina Kamińska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Funkcjonariusze włączyli sygnały świetlno-dźwiękowe, dając kierowcy wyraźny znak do zatrzymania pojazdu i zgłosili interwencję oficerowi dyżurnemu. Kierowca jednak, zamiast zatrzymać auto, zawrócił i zaczął uciekać ze znaczną prędkością, powodując zagrożenie w ruchu drogowym. Mężczyzna nie stosował się do sygnalizacji świetlnej i uniemożliwiał policjantom wyprzedzenie swojego pojazdu. Mężczyzna podczas ucieczki stracił panowanie nad samochodem i uderzył w budynek.
Pierwszej pomocy udzielili mu policjanci. Następnie wezwali na miejsce pogotowie, a kiedy przestał oddychać, funkcjonariusze podjęli reanimację. Pomimo udzielanej pomocy mężczyzna zmarł.
- Mężczyzna najprawdopodobniej był nietrzeźwy, policjanci, którzy udzielali mu pomocy wyczuli od niego zapach alkoholu. Po sprawdzeniu kierowcy w policyjnej bazie danych okazało się, że 55-latek miał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych - dodaje Kamińska.
Na miejscu wypadku pracował prokurator, policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej, policjanci z pogotowia wypadkowego, technik kryminalistyki, którzy wykonali oględziny miejsca zdarzenia i zabezpieczyli ślady. Szczegółowe przyczyny i okoliczności zdarzenia wyjaśni prokuratorskie śledztwo.
Opinie (149) ponad 100 zablokowanych
-
2019-01-23 11:17
Sam sobie jest winien. Nie żal mi takich.
Dobrze że nikomu nie zrobił krzywdy. Miał zakaz a prowadził - klasyczna recydywa, niereformowalny gamoń.
- 39 2
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2019-01-23 11:12
:)
Oszukal przeznaczenie :)
- 3 2
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2019-01-23 11:12
No to ten już więcej nie wsiądzie za kółko po pijaku i bez papierów. Czekamy na kolejnych, którzy sami się wyeliminują z ruchu drogowego, bo wymiarowi ziemskiej sprawiedliwości jakoś to nie idzie.
- 98 1
-
2019-01-23 11:08
Dobrze że policjantom nic się nie stało a tacy kierowcy są nam zbędni.
- 84 4
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.