• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopocki policjant uratował tonącego w Warszawie

ms
22 maja 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Dzięki akcji ratunkowej, którą wspólnie prowadziło trzech młodych policjantów oraz pływający po Wiśle kajakarz, udało się uratować tonącego mężczyznę. Dzięki akcji ratunkowej, którą wspólnie prowadziło trzech młodych policjantów oraz pływający po Wiśle kajakarz, udało się uratować tonącego mężczyznę.

Sopocki policjant uratował tonącego w... Warszawie. Posterunkowy Łukasz Krzykowski, który szkoli się w Legionowie, wyciągnął z Wisły tonącego mężczyznę.



Policjanci Łukasz Krzykowski, Michał Kostuch i Rafał Grabowski. Policjanci Łukasz Krzykowski, Michał Kostuch i Rafał Grabowski.
Posterunkowy Łukasz Krzykowski, 24-letni policjant z Sopotu, który przebywa na szkoleniu podstawowym w Centrum Szkolenia Policji w Legionowie, w związku z akcją przeciwpowodziową na terenie Warszawy został skierowany do pełnienia służby na Wale Miedzeszyńskim. Wraz z dwoma kolegami miał zabezpieczać i monitorować miejsce zagrożone podmyciem.

W pewnym momencie pan Łukasz usłyszał wołanie o pomoc dochodzące od strony rwącej rzeki. Policjant nie widząc osoby, która wzywa pomocy, zdjął mundur i wskoczył do Wisły. Za nim wskoczyło dwóch kolegów z patrolu.

Po przepłynięciu około 60 metrów od linii brzegowej policjant zauważył tonącego mężczyznę. Policjanci wspólnie rozpoczęli holowanie tonącego do brzegu.

Wzburzona rzeka oraz przepływające obok policjantów połamane konary drzew nie ułatwiały im tego zadania. W tym czasie podpłynął też do nich kajakarz, który rzucił im kapok, dzięki czemu łatwiej było holować tonącego.

Policjanci doholowali tonącego do brzegu, gdzie po chwili przyjechała karetka pogotowia. Mężczyznę odwieziono do szpitala, jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Dzięki bohaterskiej postawie post. Łukasza Krzykowskiego i jego dwóch kolegów, post. Michała Kostucha i post. Rafała Grabowskiego, tonący mężczyzna został uratowany.
ms

Opinie (54) 2 zablokowane

  • trza być odwarznym by coś takiego zrobić (1)

    większość z ludu odwróciła by się na pięcie,w takich sytuacjach mało kto ma jaja,szacunek dla tego człowieka

    • 10 1

    • odważżżżżżżżżżżżżżżnym młotku...

      ręce opadają

      • 0 0

  • BRAWO! Wnioskuję o przyznanie maksymalnej premii !. Czyli po stówie na łebka :)

    • 5 0

  • wolałbym aby

    sopocki policjant uratował w Warszawie tonącego. Nie musiałby się teleportować.

    • 4 1

  • Dużo nieścisłości w tym artykule o dziwnym tytule-wszyscy trzej, a w końcowej fazie nawet czterech policjantów brało udział w tej akcji -warto by było najpierw dopytać, a później pisać.
    A tym co policjantów tylko krytykować potrafią, składam szczere wyrazy współczucia, że taki tryb życia wiodą, że policję oceniają wyłącznie z ich "dolegliwych"-pewnie dla nich-działań.
    Wypadałoby docenić dobrym słowem, albo chociaż przemilczeć, bo policjanci wykazali się niewątpliwą odwagą, tym bardziej, że warunki były bardzo trudne, a nie pisać jakieś obraźliwe komentarze.

    • 4 3

  • żal hejterów

    Żal tych wszystkich hejterów, którzy wypowiadają się na forum. Nie ważne czy artykuł opisywałby wzorową pracę policjí czy jakąś wtopę Wam i tak nie pasuje! Ale gdyby dziecko Wam zaginęło lub inne nieszczęście się wydarzyło to numery alarmowe czy najbliższy komisariat byście znali!

    • 6 1

  • To był jego obowiazek poto został tam skierowany pełnienia służby na Wale Miedzeszyńskim. (1)

    tak to jest ze gdy w mediach pracują Tumany to robią z bohaterów każdego kto jest im wygodny!To jest ich praca i obowiązek!!! Skoro z POlicjantów lekarzy ratowników robi sie bochaterów bo raz na jakis czas zrobia to za co sie im placi to reszta społeczeństwa uważa ze oni nie muszą nic robić.Gdy człowiek lezy na chodniku nikt sie nie zainteresuje bo jest od tego Policja służba zdrowia strażacy. itp A jak juz ktos podejdzie to jest uznawany za bohatera! Nieudzielenie pomocy,oraz znieczulica jest karalna do 5 lat wiezienia!!Niech wkoncu pseudo dziennikarzyna zacznie to uświadamiać ludziom ze to nie bohaterstwo a obowiązek każdego!

    • 1 11

    • dobrze prawisz

      • 0 1

  • No i?

    To przeciez jego praca.
    Ratowanie ludzi to obowiazek policji.

    • 3 6

  • Dobrze, że nie był to tzw. "patrol mieszany"

    bo byłyby ofiary na 100%

    • 4 4

  • Zszedł na psy

    Teraz każdy wie że jest policjantem,czemu nie anonimowo ?
    \Warszawka płonie

    • 2 2

  • Chwała mu za to,

    Jest wspaniały, kumpel fagasa - też policjanta - Iwony Wieczorek, ale jest suuuper.

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane