• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopockie kluby ponad podziałami

Jakub Knera
2 lipca 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
aktualizacja: godz. 13:12 (2 lipca 2008)
Od najbliższego weekendu w cenie jednej wejściówki będzie można posłuchać dj-a w Soho... Od najbliższego weekendu w cenie jednej wejściówki będzie można posłuchać dj-a w Soho...

Od piątku rusza "Club your hands"- inicjatywa dla miłośników spędzania weekendowych wieczorów w wielu klubach. Wspólny bilet pozwoli bawić się w kilku miejscach.



... a potem napić się piwa i potańczyć w Papryce (n.z) i Atelier. ... a potem napić się piwa i potańczyć w Papryce (n.z) i Atelier.
Z czym kojarzy się Sopot? Obok Monciaka i Mola, niejedna osoba z pewnością wymieni clubbing, czyli odwiedzanie w ciągu jednej nocy kilku klubów. W Trójmieście to właśnie Sopot najmocniej tętni nocnym życiem przez praktycznie cały rok kalendarzowy. Nie ma się co dziwić - to właśnie tu znajduje się najwięcej dyskotek i miejsc, w których można szaleć do białego rana. Tym bardziej sprzyja temu sezon letni, kiedy do nadmorskiego kurortu zjeżdżają się turyści, aby przekonać się na własne oczy, jak funkcjonuje klubowa stolica Polski.

Z inicjatywą dla nich od najbliższego piątku rusza impreza "Club Your Hands". W jej ramach trzy sopockie kluby - Papryka, Soho Clubogaleria i Klub Atelier - wprowadzają wejściówkę upoważniającą w danym dniu do wejścia do wszystkich z nich.

- Wstęp na imprezę kosztuje 15 złotych, a przy wejściu dana osoba dostaje kolorową opaskę z którą może wejść do wszystkich trzech klubów - opowiada Artur Sieradzki z klubu Papryka. - Chcemy stworzyć alternatywę dla sopockich imprezowiczów, którzy będą mogli odwiedzić kilka miejsc w cenie jednego biletu - wyjaśnia. Inwestycja wydaje się opłacalna - w wielu klubach w Sopocie pojedynczy wstęp na imprezę kosztuje 15 zł, a dzięki "Club Your Hands" w tej samej cenie będzie można odwiedzić więcej niż jedno miejsce.

- Oczywiście każdy klub będzie stosował obowiązujące w nim zasady selekcji, jak chociażby fakt, że dane miejsce będzie przepełnione i więcej osób nie będzie mogło do niego wejść. Ale właśnie wtedy będzie można odwiedzić inne z trzech miejsc i tam się bawić - dodaje Sieradzki.

Akcja "Club Your Hands" potrwa do końca wakacji. Wspólne bilety będą obowiązywać w każdy piątek i sobotę. Jeśli będzie cieszyć się popularnością być może zostanie przedłużona również na jesień, tym bardziej, że właśnie wtedy do Trójmiasta zjadą główni klienci klubów - studenci.

Opinie (106) 9 zablokowanych

  • Witam

    Chciałem poinformować ze w najbliższym czasie odbędą się dwie ciekawe imprezki pierwsza będzie 20 sierpnia w klubie „69” (69 ideas for a good party) w Sopocie wejściówki po 10 zł druga impreza odbędzie się 28 sierpnia czyli impreza na zakończenie wakacji w klubie Kon Tiki (Hot Night) wstęp również za 10zl Imprezy zamknięte wstęp tylko na zaproszenia
    wejściówki są już w sprzedaży także wszelkie pytania i rezerwacje można składać na

    nr. Kom: 793 009 470
    gg: 894 34 70

    Pozdrawiam i zapraszam :)

    • 0 0

  • w sopocie pije się na plaży i tam jest lepszy klimat niż w klubie (3)

    • 1 0

    • Popieram

      Zgadzam się w pełni, plaża ma swój niezapomniany klimat,
      a prawdziwy clubbing to widziałem w
      Londynie a u nas niestety jak już zajmiesz stolik to trzeba siedzieć do rana, bo trudno gdzie indziej znaleść miejsce. Zbyt dużo chętnych a zbyt mało klubów, pubów.

      • 0 0

    • Dokladnie! Kluby to dobre dla frajerow co z calej zapyzialej Polski sie zjezdzaja, a my miejscowi wolimy sobie chlapnac kilkanascie zimnych na plazy.

      • 0 0

    • tylko mendy czasem chodzą...

      • 0 0

  • haha na piwo do Papryki...

    ... to mogą chodzić miłośnicy serwowanego tam trunku który z piwem nie ma nic wspólnego. bo przecież lepiej oszczędzicić i kupic jak najniższej kategorii beczkę, a potem lać 0,4 litra frajerom za 6 złotych. W Anglii to nie do pomyślenia, żeby takie gówno sprzedawać, bo od razu mieliby tłum ludzi z rekalamcjami,.

    • 0 0

  • nie pomyślałem bo ja już swoją drugą połówkę płci przeciwnej dawno temu poznałem :)

    • 0 0

  • po co kluby /knajpy?? (2)

    Mam mieszkanie, mogę siedzieć z kumplami, pić, palić i gapić się w telewizor. Po co mam tracić kase na klub czy knajpe? Później trza jakoś wrócić do domu, a cena 8 zł za wode z dodatkiem piwa to nokomentz

    • 0 0

    • a nie pomyslales ze chodzi o to bym potanczyc, poznaj jakis nowych ludzi - szczegolnie plci przeciwnej

      • 0 0

    • tracą kasę bo mieszkają z mamusią i/lub desperacko szukąją "kogoś" :)

      • 0 0

  • nie jestem zaskoczony bo

    nie dziwi mnie ta obronna reakcja klubow - wampirow co wysssysaja pienadze z naszych portfeli .jest tak drogo ze nawet pozadnych drinkow nie daja , jak sam zamowisz normalnego drinka to wychodzi w cenie flaszki z sokiem

    • 0 0

  • a ja nigdy w tych klubach nie byłem bo i po co? ;) zgrana paczka w akademiku i browar z promocji za 1,90 wystarczy :) a że frajerzy płacą XX za wstęp i drugie tyle za piwo no to sory :P

    • 0 0

  • bardzo lubie... (2)

    towarzystwo mlodych polek w tych klubach a za wstep i tak nie bede placil. kto zrezygnuje z klienta, ktory co wieczor zamawia 10-15 long island ice tee ;)

    dla mnie zabawa to postawic drinki, pogadac, wydac kase, poniewaz po to ona jest. a jak nawet slowa o sexie nie ma, to dziewczyny glupieja i zaczynaja watpic, co jest grane. i tak juz nie jedna zabralem, ktora sama by nie myslala, ze pojdzie. poprostu same sie wtedy pchaja, bo dziwi je, ze takie to wszystko "bezinteresowne". daje w raczke stowke i mowie: zamow dla nas jakies dobre drinki. zadna nie odmowila dotad. i tak z gory wiadomo jak podzielone sa role ;)

    ja moja bardzo lubie: dobry kumpel z grubym portfelem z ktorym mozna szczerze pogadac ;)

    a po nocy, obojetnie czy z sexem czy bez, zawsze same do mnie wydzwaniaja i chca sie ponownie spotykac.

    tak sie dobrze bawi, a nie jak te wszstkie ciolki bezczelne zaczepki i prostackie proby ustawienia lasek.

    klasa i kasa swoje robia ;)

    pozdro ze slonecznego long island dla wszystkich dotychczasowych "znajomosci" od misia koralgora :)

    jak skoncze tu urlop, to jade sie bawic do sopotu. pozdro tez dla studentow. bez was nie bylo by takiej dobrej zabawy w klubach :)

    • 0 0

    • (1)

      Mam nadzieje że Cie nie spotkam w tym Sopocie, bo wypowiedzi takiego pustaka to chyba nigdy nie czytałam. To Cie jeszcze zgubi ;]

      • 0 0

      • ehhh tam... spotkamy sie, wypijemy "liet" i zobaczysz, ze nie taki wilk straszny, jak przy s****iu ryczy(copyright by mis koralgor) ;)



        a o studentach pisze szczerze, bo spedzilem dlugie noce na swietnych rozmowach, wiec sie tak nie podniecaj, kolego/zanko...



        pozdro znad basenu przy 30 stopniach o 18:00 :D

        • 0 0

  • SOPOT

    Sopot to potega imprezowe miasto jak sie bawic to tylko w SOPOCIE!!!!!!

    • 0 0

  • clubbing (2)

    może clubowicz gallux to potwierdzić???

    • 0 0

    • (1)

      ooo! widze kolejny fan gallux'a...

      • 0 0

      • clubowicz gallux

        roy orbison i te klimaty... abba dla niego to juz ostra techniawa

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane