- 1 Wypadek i blokada obwodnicy. W akcji LPR (191 opinii)
- 2 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (76 opinii)
- 3 Napad na bank miał być żartem (123 opinie)
- 4 Rozporządzenie ws. zakazu wstępu do lasów (149 opinii)
- 5 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (814 opinii)
- 6 2,5 roku więzienia dla rosyjskiego szpiega (84 opinie)
Sopot: 28-latek zginął od pchnięcia nożem
W pijackiej burdzie zginął w nocy 28-letni mężczyzna. Znaleziono go na ulicy po godz. 1 w nocy, zmarł po przewiezieniu do szpitala. Policja zatrzymała pięć osób, które mogą mieć związek ze śmiercią mężczyzny.
Aktualizacja godz. 14:48 Zakończyła się już sekcja zwłok zamordowanego 28-latka. Przeprowadzono ją w Zakładzie Medycyny Sądowej w Gdańsku. - Mogę potwierdzić, że mężczyzna zginął od ugodzenia nożem - mówi Tomasz Landowski, szef sopockiej prokuratury.
Jak dowiedzieliśmy się, mężczyznę pchnięto nożem w plecy, na wysokości serca. O szczegółach śledztwa prokuratura nie chce się póki co wypowiadać, gdyż nie przesłuchano jeszcze zatrzymanych w związku ze sprawą mężczyzn. Wciąż nie pozwala na to ich stan - są nadal pijani. Dopiero gdy wytrzeźwieją będzie możliwe skonfrontowanie ich wyjaśnień ze zbieranym wciąż przez policję materiałem dowodowym.
Leżącego w kałuży krwi mężczyznę znalazła przechodząca o godz. 1:20 ul. Obrońców Westerplatte kobieta. Rannego od razu zabrano do szpitala, gdzie - mimo prób reanimacji - zmarł po godz. 3.
Zamordowany mężczyzna był doskonale znany sopockim stróżom prawa - nie posiadał stałego miejsca zameldowania, od lat obracał się w sopockim środowisku przestępczym, był karany m.in. za rozboje i kradzieże.
Niemal od razu po znalezieniu rannego policjanci zatrzymali pięć osób, które mogą mieć związek z jego śmiercią. Są to mężczyźni w wieku od 37 do 61 lat, którzy pili wcześniej z 28-latkiem alkohol. Większość z nich była nietrzeźwa w chwili zatrzymania, więc dopiero dziś będą przesłuchani. Oni także - podobnie jak zamordowany - są doskonale znani policji.
Prokuratura nie chce na razie zdradzić, jak dokładnie i czym został ugodzony mężczyzna. - O godz. 11 miała się zacząć sekcja zwłok, dopiero po jej wykonaniu będziemy mogli powiedzieć coś więcej w tej sprawie - mówi Tomasz Landowski, szef Prokuratury Rejonowej w Sopocie.
Wiadomo jednak, że zasztyletowany mężczyzna również był pijany. Miał w organizmie aż 4 promile alkoholu. Wciąż nie wiadomo, gdzie dokładnie doszło do ataku na niego. Najbardziej prawdopodobna wydaje się wersja zdarzeń, wedle której został on raniony w mieszkaniu, w którym odbywała się libacja, po czym zdołał jeszcze wyjść z niego i zasłabł dopiero na ulicy.
Opinie (283) ponad 20 zablokowanych
-
2014-04-25 14:58
Bolek
To prawda Sopot to wiocha !!!!
- 10 15
-
2014-04-25 14:59
Franco
Nie ma jak na Oruni !!!!
- 5 2
-
2014-04-25 15:00
Porachunki meneli !!!
- 5 1
-
2014-04-25 15:05
nemo
W Sopot to .porażka !!!
- 10 3
-
2014-04-25 15:08
Obserwator
U nas na Stogach jest spokojniej niż w Sopocie!!!.Nie mamy wogule problemów z kradzieżami i napadami na starszych ludzi nie mówiąc o nożownikach .Zapraszamy !!!
- 9 1
-
2014-04-25 15:10
Kazik (1)
W Sopocie jest naprawdę niebezpiecznie 2 razy mnie okradziono
- 14 5
-
2014-04-25 23:26
Bo pewnie nawalony spałeś na ławce....
- 2 1
-
2014-04-25 15:24
sopot i wszystko jasne . burdy bijatyki morderstwa itd.
- 16 3
-
2014-04-25 15:27
na bank był nafukany jak świnia 4 promile bez wspomagaczy jest nie możliwe, nie ma litości dla takiego ścierwa, pełne takiego mentu bandyci wielcy
- 9 6
-
2014-04-25 15:44
czy przypadkiem tusk nie jest z sopotu ? (1)
- 10 5
-
2014-04-25 16:02
Czy przpadkiem pewien opozycyjny prominent nie ma tam domu?
- 6 2
-
2014-04-25 15:48
Uzdrowisko
Do takich uzdrowisk to chyba żaden turysta nie przyjedzie - nie dawno w tym samym uzdrowisku pobity został synalek Krauzego i jego "ochroniarz"
- 6 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.