• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopot: 28-latek zginął od pchnięcia nożem

Piotr Weltrowski
25 kwietnia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
aktualizacja: godz. 14:48 (25 kwietnia 2014)
Zamordowany był osobą doskonale znaną policji - był w przeszłości karany m.in. za rozboje i kradzieże. Zamordowany był osobą doskonale znaną policji - był w przeszłości karany m.in. za rozboje i kradzieże.

W pijackiej burdzie zginął w nocy 28-letni mężczyzna. Znaleziono go na ulicy po godz. 1 w nocy, zmarł po przewiezieniu do szpitala. Policja zatrzymała pięć osób, które mogą mieć związek ze śmiercią mężczyzny.



Aktualizacja godz. 14:48 Zakończyła się już sekcja zwłok zamordowanego 28-latka. Przeprowadzono ją w Zakładzie Medycyny Sądowej w Gdańsku. - Mogę potwierdzić, że mężczyzna zginął od ugodzenia nożem - mówi Tomasz Landowski, szef sopockiej prokuratury.

Jak dowiedzieliśmy się, mężczyznę pchnięto nożem w plecy, na wysokości serca. O szczegółach śledztwa prokuratura nie chce się póki co wypowiadać, gdyż nie przesłuchano jeszcze zatrzymanych w związku ze sprawą mężczyzn. Wciąż nie pozwala na to ich stan - są nadal pijani. Dopiero gdy wytrzeźwieją będzie możliwe skonfrontowanie ich wyjaśnień ze zbieranym wciąż przez policję materiałem dowodowym.

***


Leżącego w kałuży krwi mężczyznę znalazła przechodząca o godz. 1:20 ul. Obrońców Westerplatte zobacz na mapie Sopotu kobieta. Rannego od razu zabrano do szpitala, gdzie - mimo prób reanimacji - zmarł po godz. 3.

Zamordowany mężczyzna był doskonale znany sopockim stróżom prawa - nie posiadał stałego miejsca zameldowania, od lat obracał się w sopockim środowisku przestępczym, był karany m.in. za rozboje i kradzieże.

Niemal od razu po znalezieniu rannego policjanci zatrzymali pięć osób, które mogą mieć związek z jego śmiercią. Są to mężczyźni w wieku od 37 do 61 lat, którzy pili wcześniej z 28-latkiem alkohol. Większość z nich była nietrzeźwa w chwili zatrzymania, więc dopiero dziś będą przesłuchani. Oni także - podobnie jak zamordowany - są doskonale znani policji.

Prokuratura nie chce na razie zdradzić, jak dokładnie i czym został ugodzony mężczyzna. - O godz. 11 miała się zacząć sekcja zwłok, dopiero po jej wykonaniu będziemy mogli powiedzieć coś więcej w tej sprawie - mówi Tomasz Landowski, szef Prokuratury Rejonowej w Sopocie.

Wiadomo jednak, że zasztyletowany mężczyzna również był pijany. Miał w organizmie aż 4 promile alkoholu. Wciąż nie wiadomo, gdzie dokładnie doszło do ataku na niego. Najbardziej prawdopodobna wydaje się wersja zdarzeń, wedle której został on raniony w mieszkaniu, w którym odbywała się libacja, po czym zdołał jeszcze wyjść z niego i zasłabł dopiero na ulicy.

Opinie (283) ponad 20 zablokowanych

  • Bolek

    To prawda Sopot to wiocha !!!!

    • 10 15

  • Franco

    Nie ma jak na Oruni !!!!

    • 5 2

  • Porachunki meneli !!!

    • 5 1

  • nemo

    W Sopot to .porażka !!!

    • 10 3

  • Obserwator

    U nas na Stogach jest spokojniej niż w Sopocie!!!.Nie mamy wogule problemów z kradzieżami i napadami na starszych ludzi nie mówiąc o nożownikach .Zapraszamy !!!

    • 9 1

  • Kazik (1)

    W Sopocie jest naprawdę niebezpiecznie 2 razy mnie okradziono

    • 14 5

    • Bo pewnie nawalony spałeś na ławce....

      • 2 1

  • sopot i wszystko jasne . burdy bijatyki morderstwa itd.

    • 16 3

  • na bank był nafukany jak świnia 4 promile bez wspomagaczy jest nie możliwe, nie ma litości dla takiego ścierwa, pełne takiego mentu bandyci wielcy

    • 9 6

  • czy przypadkiem tusk nie jest z sopotu ? (1)

    • 10 5

    • Czy przpadkiem pewien opozycyjny prominent nie ma tam domu?

      • 6 2

  • Uzdrowisko

    Do takich uzdrowisk to chyba żaden turysta nie przyjedzie - nie dawno w tym samym uzdrowisku pobity został synalek Krauzego i jego "ochroniarz"

    • 6 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane