- 1 Weszły do sklepu i ukradły towar za 1650 zł (63 opinie)
- 2 30 lat od tragedii autobusowej w Kokoszkach (82 opinie)
- 3 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (130 opinii)
- 4 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (119 opinii)
- 5 Remont przed budową Drogi Zielonej (162 opinie)
- 6 Był las i błoto, dziś jest 6 mln pasażerów (285 opinii)
Sopot: budynek dawnego Domu Turysty Miramar rozebrany
Popadający od lat w ruinę budynek dawnego Domu Turysty Miramar w Sopocie został rozebrany. Zgodę na rozbiórkę miasto wydało już niemal cztery lata temu poprzedniemu właścicielowi nieruchomości, skorzystał z niego jednak dopiero nowy właściciel, który na razie nie sprecyzował dalszych planów dotyczących miejsca przy ul. Zamkowa Góra.
W połowie lat 90. kupiła go firma Balt-Tour. Najpierw pełnił funkcję stołówki, a później magazynu. W roku 2001 pojawiła się koncepcja budowy w tym miejscu ogromnego centrum konferencyjnego z hotelem na 430 miejsc. Inwestycja nie doszła jednak do skutku, bo właściciel obiektu nie otrzymał bankowego kredytu na pokrycie jej kosztów.
W 2005 roku Balt-Tour sprzedał dawny Dom Turystyczny warszawskiej spółce Polonia Bałtyk. Wtedy również pojawiły się informacje o planach stworzenia w tym miejscu centrum konferencyjnego, tyle tylko, że na nieco mniejszą skalę.
Po kilku latach nawet o planach zrobiło się cicho, a sam budynek, popadając w coraz większą ruinę, stał się ulubionym miejscem spotkań sopockich grafficiarzy i... miłośników opuszczonych industrialnych przestrzeni, którzy upodobali sobie znajdujący się pod nim schron.
Zobacz, jak wyglądał Miramar przed rozbiórką
W 2011 roku Polonia Bałtyk wystąpiła do miasta z wnioskiem o zgodę na rozebranie ruiny. Otrzymała ją, jednak samej rozbiórki nigdy nie przeprowadziła, sprzedała za to nieruchomość warszawskiej spółce FN Astra.
Informacje o firmie, które znaleźć można w internecie, są zdawkowe i ograniczają się do wpisów w KRS. Wiadomo, że firmę zarejestrowano w stolicy w 2013 roku, a przedmiotu działalności nie sprecyzowano, bo firma w teorii zajmować ma się zarówno działalnością reklamową, handlem hurtowym i detalicznym, jak i wynajmem nieruchomości.
Budynek rozebrano, nie wiadomo jednak, co może powstać na jego miejscu.
- Inwestor nie wystąpił do tej pory z wnioskiem o pozwolenie na jakikolwiek nowy obiekt, który mógłby powstać na tym terenie - mówi Magdalena Jachim, rzecznik sopockiego magistratu.
Aktualne plany zagospodarowania dla tej akurat nieruchomości, uchwalone w 2009 roku, dopuszczają możliwość postawienia tu budynku o liczbie kondygnacji nie większej niż sześć. Możliwa jest tu zabudowa pod funkcję kulturalną z dopuszczeniem gastronomii, a także pod działalność naukową i szkoleniową.
Opinie (152) 5 zablokowanych
-
2016-01-11 09:47
Wspaniały budynek, perła powojennego modernizmu, duża strata dla Sopotu
który ostatnio obraca się w sklepie z tandetą niepoślednich rozmiarów.
- 27 4
-
2016-01-11 09:39
Ale to chyh
- 4 0
-
2016-01-11 09:37
najpierw bar Delfin, potem Bungalow, teraz Miramar...... ach.
- 29 4
-
2016-01-11 07:09
Zbudować biedronkę!!! (3)
- 59 24
-
2016-01-11 07:36
A co to jest dronka? (2)
- 2 6
-
2016-01-11 07:52
Takie małe, kolorowe. (1)
Co je biedactwo.
- 5 5
-
2016-01-11 08:57
tzn.?
Biedronka je robactwo, czy robactwo biedronkę?? A może to i to naraz?
- 0 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.