- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (188 opinii)
- 2 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (124 opinie)
- 3 Ławka robi za śmietnik w centrum Gdańska (58 opinii)
- 4 Wałęsa apeluje, Bodnar wraca do spraw (121 opinii)
- 5 Pajęczyny pełne larw na Zaspie (88 opinii)
- 6 Nowy, 20. punkt widokowy w Gdańsku (54 opinie)
Sopot: zaskarżony zapis o zakazie wprowadzania psów na plażę
Skarga na sopocką uchwałę zakazującą wprowadzania w sezonie letnim psów na plażę trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Choć w zeszłym roku miasto nieco zliberalizowało przepisy w tej kwestii, to miłośnicy zwierząt chcieliby zlikwidować wszystkie ograniczenia.
W lutym zeszłego roku przepisy te nieco zliberalizowano i - podobnie jak w Gdyni (w Gdańsku zakaz obowiązuje tylko na terenie kąpielisk) - skrócono okres, w którym zakaz obowiązuje. Obecnie psa wprowadzić na plażę w Sopocie nie można więc w okresie od 1 maja do 30 września.
Wyjątek stanowi odcinek plaży od wejścia nr 43 (na wysokości ul. Hestii ) do wejścia nr 45, czyli do granicy z Gdańskiem , gdzie także w sezonie, ale tylko w godzinach od 18 do 24, można się wybrać na spacer z czworonogiem.
- Zmiany te nastąpiły z inicjatywy radnego Pawła Kąkola, który postulował, aby w Sopocie obowiązywały te same terminy, co w Gdańsku i Gdyni [w rzeczywistości w Gdańsku terminy te nie obowiązują - przyp. red.]. Zauważył on, że w przedłużonym terminie sopocka plaża częściej i bardziej wykorzystywana jest przez spacerowiczów niż przez osoby korzystające z kąpieli słonecznych. Radni zgodzi się z tą argumentacją i przyjęli te zapisy - mówi Anna Dyksińska z biura prezydenta w sopockim magistracie.
Właściciele psów chcą likwidacji zakazu
Jak dowiedzieliśmy się, niedawno do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku trafiła skarga na podjętą w zeszłym roku uchwałę. Praktycznie nic nie wiadomo o osobie, która ją złożyła, bo urzędnicy nie chcą nawet zdradzić, czy jest ona mieszkanką Sopotu. Wiadomo tylko, że jest kobietą.
W uzasadnieniu skargi napisała ona, że jest właścicielką psa i często przebywa z nim w Sopocie, a przez uchwałę, którą zaskarżyła, narażona jest na sankcje wynikające z ograniczeń dotyczących wprowadzania zwierzęcia domowego na tereny publiczne.
W Poznaniu sąd uchylił ograniczenia dla właścicieli psów
Nie jest wykluczone, że skarga kobiety może zostać rozpatrzona przez sąd pozytywnie. Kilka tygodni temu Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu w niemal identycznej sprawie przyznał rację właścicielom psów i unieważnił zapisy miejskiej uchwały, która - podobnie jak w Sopocie (a także w Gdyni i Gdańsku) - zabraniała wprowadzania czworonogów na niektóre tereny publiczne.
W Poznaniu chodziło, co prawda, nie o plaże, a o parki i place zabaw, niemniej sąd wypowiedział się tam o problemie ogólnie, w uzasadnieniu wyroku wymieniając także kąpieliska i właśnie tereny nad wodą. Uznał, że nie istnieją podstawy prawne, które dawałyby radzie miasta możliwość regulowania tej kwestii. Zaznaczył jednak, że pies w miejscach publicznych musi przebywać w obecności opiekuna i musi być zapięty na smyczy.
Jak będzie w przypadku zapisów sopockiej uchwały? Obecnie miasto ma 30 dni na to, aby odnieść się do skargi, później dopiero sąd zadecyduje, czy będzie w tej kwestii prowadził postępowanie.
Opinie (497) ponad 20 zablokowanych
-
2017-01-23 11:59
psy
a dla plażowiczów powinna być wydawana broń Jak pies narobi a właściciel nie posprząta to można właściciela odstrzelić
- 8 3
-
2017-01-23 11:19
Mam psa i jestem przeciwny (1)
dopóki nie wychowa się polaków, że psie g*wna trzeba sprzątać. Najgorzej radzą sobie z tym osoby 50+... Jak pies postawi kloca a ja udam, że nie widzę to kupa zniknie sama.
- 11 1
-
2017-01-23 11:43
Problem postkomunistycznej mentalności
Co za progie- to nie moje > można niszczyć ile wlezie.
- 2 0
-
2017-01-23 11:22
Skąd się bierze coraz więcej psychicznych?? Albo z kundlem albo w samochodzie.Za posiadanie psa powinna być odpowiednio duza opłata.Zobaczcie co się dzieje na chodnikach psie g*wno pogania g*wno, trzeba chodzić jezdnią.Posiadanie kundla to juz choroba. Moze są jakieś ulgi za posiadanie psa o których nie wiemy.Precz z kundlami z plaży.
- 11 4
-
2017-01-23 11:17
Trójmiasto całe zas*ane
Gdzie się nie ruszyć tam kupa, na chodnikach, na trawnikach, na płacach zabaw!!! Widać to zwłaszcza teraz, kiedy śniegi topnieją. Dopóki właściciele nie będą sprzątać po swoich psach w mieście, dopóty nie powinny one mieć wstępu na plaże.
- 13 1
-
2017-01-23 08:39
Polecam dźwiękowe odstraszacze psów (1)
Niesłyszalne dla człowieka, a dla psa bolesne. Odechce się im chodzić po plaży.
- 31 9
-
2017-01-23 11:16
a na ciebie paralizator
- 5 8
-
2017-01-23 11:08
pytanie do strazy miejskiej
ile naliczono kar za nie sprzątanie psich kup
- 16 3
-
2017-01-23 10:53
Zabawa (6)
Zauważyłem, że nam Polakom wszystko przeszkadza. W komentarzach wypisze rzeczy, które najczęściej przeszkadzają bywalcom tej strony. Jeśli dana rzecz nam przeszkadza to klikamy kciuka w górę, jeśli nie to kciuka w dół. Bardzo proszę o niedopisywanie rzeczy. Zaczynamy:
Psy- 4 13
-
2017-01-23 11:08
i palacze
- 2 2
-
2017-01-23 10:55
Starsi ludzie
- 1 5
-
2017-01-23 10:54
Samochody
- 1 5
-
2017-01-23 10:53
Dzieci
- 5 2
-
2017-01-23 10:53
Słoiki
- 0 6
-
2017-01-23 10:53
Rowerzyści
- 2 4
-
2017-01-23 10:45
mam psy od zawsze
i jestem ich wielkim zwolennikiem. Jednak, jak widzę właścicieli idiotów, którzy mają gdzieś psa i odpowiedzialność, jaką powinni za niego ponosić, to faktycznie, jestem za takim zakazem. Ok, pies narobi, no trudno, taka natura, jednak to właściciel musi po nim posprzątać. Niestety kultura ludzi w wielu innych kwestiach kuleje, a co dopiero w tym, aby brać ze sobą woreczek i posprzątać kupę. Ludzie niestety często nie dbają o siebie, a co dopiero myślenie o innych.
A najgorsze jest to, że, jednak coraz więcej ludzi jest normalnych i sprząta po swoich psiakach, a niestety tracą na debilach, którzy mają to w nosie.- 18 1
-
2017-01-23 10:42
a bedziecie sprzatac po psie czy szybko zakopiecie w piasku rozgladjac sie
nerwowo zeby nikt nie zobaczyl?
a potem taki jełop zadowolony - uff znow sie udalo nikt nie widzial hłe hłe
zbyt prymitywni jestescie na liberalne przepisy wspolzycia spolecznego
jeszcze wam pozwolenie na bron dac i zrobi sie tu dziki wschod
sasiad - nowobogacki dres zajmujacy sie przemytem bedzie biegal z giwera po osiedlu - w koncu demokracja- 14 1
-
2017-01-23 10:21
Do momentu az kultury zachowania ludzi nie bedzie tym kraju ,to tymbardziej psów niemozna na plaze wprowadzac (3)
Bo to człowiek odpowiada za psa i jego zachowanie!!W Polsce Właściciel nie odpowiada za nic przede wszystkim.
Nie sprząta po swoim psie!!
Nie pilnuje swojego psa !!- 14 3
-
2017-01-23 10:22
(2)
Niech jeszcze rodzice zaczną odpowiadać za swoje niewychowane dzieci!'
- 4 2
-
2017-01-23 10:31
A wiesz co to wychowanie bezstresowe ?To jest jego efekt !! Dzieciak moze cie opluć ,zwyzywać (1)
czy nawet pobić ,to bie niewolno oddać .
Bachory były i będą tylko ze obecnie jest ich najwięcej właśnie przez wychowanie bezstresowe.
Jak ludzie nabiorą kultury to beda jej uczyc zachowania swoich dzieci pilnowac psów.- 2 1
-
2017-01-23 10:36
No to z jakiej racji tu jest taka nagonka na właścicieli psów? Przecież jedna kupka (która zostanie posprzątana) nie wyrządzi tyle złego co niewychowane dziecko..
- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.