• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Specjaliści z gdańskiego zoo pomogą zaniedbanym tygrysom

szym
31 października 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Zdaniem ekspertów zaniedbane zwierzęta mogły nie przeżyć podróży. Zdaniem ekspertów zaniedbane zwierzęta mogły nie przeżyć podróży.

Gdański Ogród Zoologiczny pomoże człuchowskiemu zoo w sprawie zaniedbanych tygrysów, których transport zatrzymano na granicy polsko-białoruskiej. Służba Ochrony i Ratownictwa Zwierząt Animal Rescue Polska poinformowała o interwencji, dotyczącej znęcania się nad 10 tygrysami, które z Włoch miały jechać do rosyjskiego Dagestanu.



Znajdujesz na ulicy ranne zwierzę, co robisz?

Zwierzęta, przewożone w tragicznych warunkach - jak się później okazało - zostały zatrzymane na polsko-białoruskim przejściu granicznym. Tygrysy znajdowały się w podróży od 22 października, na przejście graniczne w Koroszczynie dotarły w sobotę, 26 października. Główny Lekarz Weterynarii poinformował, że tygrysy zostały wysłane z Włoch z zamiarem przewiezienia do Federacji Rosyjskiej (Dagestan).

W oficjalnym komunikacie wskazano, że z uwagi na brak dokumentacji weterynaryjnej białoruskie służby odmówiły zezwolenia na wjazd pojazdu z tygrysami na teren kraju.

O fakcie przewożenia zwierząt bez dokumentacji weterynaryjnej zostały powiadomione włoskie służby weterynaryjne oraz Ambasada Włoch w Warszawie. Ostatecznie zwierzęta trafiły do ogrodów zoologicznych w Poznaniu i Człuchowie.

Tygrysy mogły nie przeżyć długiej podróży



- Przy tak nieprofesjonalnym transporcie i obsłudze szansa na to, że [tygrysy - dop. red.] dojadą do punktu docelowego żywe, była bardzo mała. Naszym zadaniem było sprawdzenie informacji, które do nas napływały, upewnienie się, że zapadną decyzje dla zwierząt najlepsze tzn., że jeśli ten transport zagraża ich życiu i zdrowiu, to zostanie on zatrzymany i nie przekroczy granicy - napisali na facebookowym profilu przedstawiciele SORZ.
Zaniedbane zwierzęta tymczasowo zamieszkają m.in. w człuchowskim ogrodzie zoologicznym. Pomogą im specjaliści z gdańskiego zoo.

- Kontaktowała się z nami Inspekcja Weterynaryjna oraz RDOŚ, jednak, ze względów lokalowych, z żalem musieliśmy odmówić przyjęcia uwięzionych zwierząt. Podjęliśmy zatem decyzję, że wesprzemy zoo w Człuchowie, które przyjęło dwa osobniki, zawożąc mięso, potrzebne odżywki i leki, które wzmocnią zwierzęta i dadzą im szansę na przetrwanie - mówi Emilia Salach, rzeczniczka gdańskiego ogrodu zoologicznego.
Jak tłumaczy, do Człuchowa z ramienia gdańskiego zoo jedzie lekarz weterynarii (specjalista chorób zwierząt nieudomowionych) oraz opiekunowie działu hodowlanego (behawioryści), aby udzielić wsparcia merytorycznego i móc ocenić, w jaki najlepszy sposób można pomóc.

- Przyjęcie tygrysów bez odpowiedniego zaplecza byłoby skrajnie nieodpowiedzialne, dlatego pomagamy innymi drogami, wspierając swoją wiedzą i monitorując los zwierząt - wskazuje.

Gdańskie zoo przyjmowało zaniedbane zwierzęta



Przypomnijmy: gdańskie zoo w 2006 roku przyjęło słonicę indyjską Wiki, która została zarekwirowana z niemieckiego cyrku, u której do tej pory można rozpoznać znamiona ciężkiej pracy i warunków, w jakich żyła.

Emila Salach dodaje, że w 2005 roku przyjęto sześć rezusów przechwyconych z laboratorium medycznego pod Wiedniem, w roku 1995 szympansicę Lolę, zarekwirowaną z cyrku, a w 1988 roku trzy niedźwiedzie - także pochodzące z cyrku.

szym

Opinie (159) ponad 20 zablokowanych

  • Rutyna w pracy jest jak widać (1)

    zgubna. Z przyzwyczajenia, że coś można znaleść w samochodach z rejestracjami BY i UA ew. RUS- już się stał nieaktualny. Tam często wjeżdżały "fajki" i "wóda"...ale żeby wyjeżdżały z Polski- żywe tygrysy ???? Problem przybywa z cywilizowanej części europy od tych co często pouczają i krytykują Polskę..Ciekawe swoją drogą czy niebawem będą wolne wakaty na tym przejściu granicznym ??? Dobre kilka lub kilkanaście lat temu też z "pracą" szybko-i jednorazowo pożegnało się ponad 20-25 funkcjonariuszy i z SG i Służby Celnej na tej ścianie wschodniej.... Tam jakiś dziwny jest klimat...że rosną/ rosły- fortuny i są dodatkowe dochody wykazywane jako tylko i pochodzące wyłącznie z pracy ( służby) i to niby marnie wynagradzanej....Oj będzie się teraz działo-ale przez jakiś czas i wszystko wróci do "normy"....

    • 8 1

    • Niestety trudno nie odnieść podobnego wrażenia.

      • 0 0

  • Transport ewidentnie kluczył i szukał (1)

    dogodnego przejścia granicznego. Nie przypadkiem było wybranie PG Kukuryki-Kozłowiczy-a inspektorat wet jest . w Koroszczynie.. gdzie do którego Białorusini wycofali ten 'transport" śmierci....W Koroszczynie nie ma przejścia granicznego. Z Białorusią przekraczamy granicę na podstawie wiz w Kukurykach. Proszę o rzetelne informowanie czytelników. Kierowca tira z tygrysami został przpuszczony przez Polskie służby graniczne bez ważnej wizy...Ot cud...ale ten numer nie przeszedł po stronie Białoruskiej bo ni szto nie panrawilaś dokumienty BA - pogranicznikam.. a ci .lepsi są od naszych czy jak ?

    • 8 2

    • Po prostu: lepiej pracują...?

      • 1 0

  • Jeszcze wczoraj za pomoc splendor spływał do Poznańskiego zoo (3)

    • 9 3

    • bo to oni zajęli się zwierzętami pseudo redaktorek coś przeczytał napisał teks w którym przeważają bzdury jak to w tym portalu zawsze się dzieje szkoda że się nie podpisał pełnym nazwiskiem

      • 2 1

    • no i chyba powinien...?

      • 3 0

    • dzisiaj też - bo media tylko o nich piszą

      • 3 3

  • Przyjmą do klatki urzędników skarbowych, przez których zwierzęta zdechły?

    • 5 1

  • Jedyny wniosek,że tak samo

    trzeba dokładnie "trzepać" TIR-y z tablicami rejestracyjnymi które mają kółko z gwiazdek...i nie ważne czy jest literka "I" lub "D" NL ,B i szczególnie z literką "F".... Trzepać ile się da i to wyjątkowo. A propos czy służby/ nasze/- nie czuły, na nosa-jak podjechał taki "transport"- ,że sprawa śmierdzi i to z z daleka ?

    • 9 0

  • Na jakiej podstawie polscy celnicy przepuścili tygrysy?

    które nie miały kompletu dokumentów? CBA powinno to sprawdzić.

    • 16 2

  • Nie ma co "-minusować"

    negatywnych opinii lub wiążących niepozytywnych opinii o UE. Ten temat UE/EU- już się kończy. Taka np.strefa walutowa euro funkcjonuje tylko dla tego,że w 2013 roku ponad 30/35 państw świata złożyło się na ratowanie tej strefy walutowej przed upadkiem w kwocie około 600 mld.$ / miliardów dollars/. Najwięcej dała Japonia bo ponad 60 mld.$ i Chiny... Polska kraj nie będący jaki wszystkie inne w strefie euro wybecylował za frico- około 6.8 mld.$( 25 mld.zł) Zwrot "pożyczki wszystkim "dawcom"- miał nastąpić w 2017 roku, i nie nastąpił...Taka Rossija też dała ponad 10 mld.$...Międzynarodowy Fundusz Walutowy stara się trzymać sztucznie "trupa"E z II kreseczkąmi- ekonomicznego przy życiu....Dlatego nie egzekwuje zwrotu pożyczk, a -II i III termin też minął...I cisza. Nawet PIS nic nie mówi, że strefa euro/walutowa/-"wisi nam dość dużo "kasy"--może to jakaś zmowa ???? Kto odzyska od dłużnika /stera walutowa euro/-nasze pieniądze???

    • 6 2

  • Słodkie tygrysiaki

    Ale strasznie wymęczone, otumanione. Niech jadą do słonecznej Hiszpanii na rehabilitację

    • 7 2

  • Ciekawe ile dotychczas

    takich i podobnych transportów przemierzyło nasz kochany kraj ??? Ciekawe jest też to co przez nasz kraj jest przewożone i do niego wwożone??? . Wychodzi na to, że bez problemu można przywieść toxic lub radioactive jechać dalej lub gdzieś zostawić transport i nikt tego nie sprawdza . Celnikom nie kazano ruszać swego czasu tematu "paliw"...Czas ruszyć tyłki i to wszechstronnie. Dobrze że tych tigerów nikt nie wypuścił na wolność np.w Puszczy Piskiej lub też /Knyszyńskiej lub wcześniej pod Warszawą zanim sprawa się "rypła"...j...

    • 14 0

  • Polska powinna zawiadomić

    KE i Parlament Europejski tak dla własnego dobra....Swoją drogą zwierzęta bym wyleczył i zatrzymał w ogrodach zoo jako nową być może pulę genową jak można chociaż ustalić pochodzenie tych zwierząt.. Ustalić też natychmiast "nadawcę" przesyłki z zagranicy oraz "odbiorcę" docelowego i solidnie ukarać>. Zastosować tryb ścigania b. skrócony i przyspieszony. Nie pozwólmy na takie rzeczy. Do GB przywieziono "zamrożonych 39" osób,a numer na "tygrysa" by nie przeszedł ??? Sprawę ukrócił i ujawnił kraj nie będący w EUrokołchozie jakim jest niby nie demokratyczna i opóżniona Białoruś...Coraz więcej patologii w tym skostniałym i chorym systemie i strukturze EU-uuuu

    • 12 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane