- 1 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (350 opinii)
- 2 Oszukane "30 stopni" w majówkę (33 opinie)
- 3 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (273 opinie)
- 4 "Majówkowa dyspensa": hit czy kit? (116 opinii)
- 5 Kronika oblężenia Gdańska 1734. Część 3 (20 opinii)
- 6 W Oliwie kwitną wiśnie jak w Tokio (75 opinii)
Spółki połączone, nowy wydział w Urzędzie Miasta otwarty. Oszczędności? Trudno powiedzieć
Głównym powodem połączenia miejskich spółek Forum Kultury i Agencji Rozwoju Gdyni były oszczędności. Po niemal roku nie wiadomo, ile miasto na tym oszczędziło, ale wiadomo, że powstał w urzędzie nowy Wydział Strategii. Jego naczelnikiem jest Katarzyna Gruszka, która wcześniej pracowała w Agencji Rozwoju Gdyni, która miała stworzyć m.in. strategię miasta. Nowy wydział odpowiada przede wszystkim za stworzenie... strategii miasta.
Czytaj więcej: Agencja Rozwoju Gdyni ma pomysł na miasto.
Opozycyjni radni od początku byli temu przeciwni, bo część działań nowej spółki wcześniej wykonywali urzędnicy, a inne można było zlecić firmom zewnętrznym. Zwłaszcza, że agencja przynosiła straty, a praktycznie wszystkie dochody uzyskiwała ze zleceń z Urzędu Miasta.
- Już pod koniec 2012 roku zwracaliśmy uwagę na straty ARG. Ponadto miała ona stymulować wspieranie pozyskiwania kapitału, generującego miejsca pracy. Takich działań i ich skutków nie zaobserwowaliśmy - podkreśla radna Platformy Obywatelskiej Mirosława Król.
Kto oszczędza, ten ma. Ale nie wie ile
Jest oczywiste, że wspólna administracja przynosi oszczędności. Jaka byłaby różnica w kosztach nie da się jednak rzetelnie oszacować.W końcu miejscy urzędnicy zdecydowali się więc połączyć Agencję Rozwoju Gdyni z inną miejską spółką - Forum Kultury, które de facto wchłonęło ARG. Miało to miejsce w lutym 2015 roku. Głównym argumentem była... chęć oszczędności. Wtedy prezesem ARG nie była już Katarzyna Gruszecka-Spychała, która została wiceprezydentem Gdyni.
Postanowiliśmy więc sprawdzić, ile miasto na tym ruchu oszczędziło. Urzędnicy są pewni, że tak się stało, ale konkretnych kwot podać nie potrafią. Jak to możliwe?
- Jest oczywiste, że wspólna administracja przynosi oszczędności. Jaka byłaby różnica w kosztach nie da się jednak rzetelnie oszacować, nie popadając w fantastykę, bo w hipotetycznym RZiS [rachunku zysków i strat - red.] trzeba byłoby uwzględnić przychody nieistniejącej już, a zatem nie występującej w układzie rynkowym, samodzielnej ARG - odpowiada Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni.
Był jeden wydział, powstały trzy
W przyrodzie nic jednak nie ginie, a strategię rozwoju Gdyni ktoś przygotować musi. Zajmie się więc tym nowo powołany Wydział Strategii. Dotąd planowaniem strategicznym i oceną wykonania strategii zajmował się Wydział Projektów Rozwojowych. Podzielono go jednak na dwa nowe: Wydział Projektów Rozwojowych i Wydział Projektów Infrastrukturalnych. I dodano trzeci: Wydział Strategii, w którym zatrudniono dwóch pracowników i jednego naczelnika. Została nim Katarzyna Gruszka, dotąd podwładna Katarzyny Gruszeckiej-Spychały w ARG. Wygrała konkurs, okazując się najlepszym kandydatem spośród 7, którzy ubiegali się o to stanowisko (5 spełniło wymogi formalne). Przełożoną nadal będzie miała tę samą.
- Wydział znajduje się w pionie wiceprezydenta ds. gospodarki Katarzyny Gruszeckiej-Spychały, co oznacza, iż sprawuje ona bezpośredni nadzór nad tą komórką - informuje dyrektor UM Gdynia Jerzy Zając.
Czym zajmie się nowy wydział?
- Wydział strategii w pierwszej kolejności zajął się opracowaniem pogłębionej diagnozy sytuacji społeczno-gospodarczej Gdyni, a następnie powstanie nowa strategia rozwoju miasta do roku 2030. W ramach tych działań odbędzie się szereg spotkań i warsztatów z przedstawicielami różnych gdyńskich środowisk i samymi mieszkańcami. Ich efekty zostaną wykorzystane przy określaniu celów strategicznych, a potem w konkretnych programach operacyjnych. Realizację strategii i wspomnianych programów trzeba będzie też monitorować. Ponadto uczestniczymy w pracach nad dokumentami o szerszym zasięgu, jak np. strategia metropolii - wylicza Katarzyna Gruszka, naczelnik wydziału strategii.
Zapytaliśmy więc o koszty funkcjonowania nowego wydziału, skoro dla miasta tak istotne były oszczędności przy łączeniu spółek. Tu także jednak trudno o konkrety.
- Nie ma czegoś takiego jak "koszty działania wydziału", bo wiele zakupów jest wspólnych, choćby symboliczny papier do drukarki - odpowiada Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni.
W budżecie miasta można jednak znaleźć zapis określający kwotę na aktualizację strategii rozwoju Gdyni. Miasto planuje na to wydać w 2016 roku 168 tys. zł.
Miejsca
Opinie (161) 2 zablokowane
-
2016-01-18 09:37
jak to nie wiadomo czy są oszczędności?
nie mają systemu finansowego, który po jednym wciśnięciu guzika pokazuje wynik?
- 17 1
-
2016-01-18 09:34
parodia
to jak juz tak oszczedzacie to fajnie pewnie na remont socjalek by ludziom wkoncu dac bo gdynia to nie tylko bogaci ludzie i turysci to takze biedne rodziny kture czekaja pare lat na mieszkania a wy nic z tym nie robicie
- 11 3
-
2016-01-18 09:24
gdynia
Nie myślałem że będzie tak żle Panie Prezydencie kogo Pan dobiera do składu zarządu
- 33 2
-
2016-01-18 09:22
Czy aby na pewno osoba na takim stanowisku powinna się wypowiadać w ten sposób?
"Zapytaliśmy więc o koszty funkcjonowania nowego wydziału, skoro dla miasta tak istotne były oszczędności przy łączeniu spółek. Tu także jednak trudno o konkrety.
- Nie ma czegoś takiego jak "koszty działania wydziału", bo wiele zakupów jest wspólnych, choćby symboliczny papier do drukarki - odpowiada Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni."
Czytaj więcej na:
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Polaczyli-spolki-ale-stworzyli-nowy-wydzial-w-Urzedzie-Miasta-Oszczednosci-Trudno-powiedziec-n97905.html?strona=0#opinie#tri- 20 0
-
2016-01-18 09:21
urząd
Pani Spychała- Gruszecka na taki skład zarządu nie głosowałem Pani nic dobrego nie wymyśli przynosi pani wstyd dla Gdyni
- 35 4
-
2016-01-18 09:15
"Anorektyczki" to teraz priorytet Szczurka? Gruszecka ,koleżanka też wyda setki tysięcy na gabinet ?Żenada !!!
- 22 3
-
2016-01-18 07:48
PKM na Wiczlino! (1)
Jak mamy mowic o jakimkolwiek rozwoju Gdyni to juz teraz musimy myslec o budowie odnogi PKM na Wiczlino! Mozna do tego wykorzystac rozebrany tor z Osowej do polifarbu i dalej do Wiczlina. Bez tego miasto sie zatka i nie bedzie ani strategi ani rozwoju tylko marazm!
- 19 2
-
2016-01-18 09:11
PKM na Oksywie!
Póki UE promuje transport kolejowy, trzeba to wykorzystać i połączyć jak najwięcej dzielnic transportem kolejowym.
Na linii kolejowej Gdynia Chylonia - Port Oksywie przez Pogórze i Obłuże jest gotowa infrastruktura. Zaniedbana ale gotowa, można spokojnie puszczać tam szynobusy...tylko miasto musi sypnąć groszem, albo napisać sensownym projekt o dofinansowanie z unii.- 6 0
-
2016-01-18 08:03
Pociąg na Oksywie ! (2)
Jak nie będzie pociągu (SKM albo PKM) na Oksywie to ja na Wojciecha i Samorządność na bank już nie zagłosuję! Za chwilkę SKM dojeżdżać będzie do Ustki! Planuje się do Bolszewa, mówi się nawet o Władysławowie... a na Oksywie są gotowe tory... ale miasto ma mieszkańców w poważaniu i nie sypnie groszem na puszczenie tam pociągu chociaż raz na godzinę i stoimy w tych korkach codziennie.
Jak teraz nie dadzą tam pociągu to nigdy nie dadzą - teraz Unia chętnie finansuje inwestycje kolejowe... żeby szybciej była kolejka na Kamienną niż na Oksywie (gdzie są gotowe tory) to jest dramat!- 22 3
-
2016-01-18 09:06
no właśnie (1)
dlaczego te PKM co kończą bieg w Gdyni Głównej, nie mogłyby dojechać na Oksywie?
To jakieś 15 minut dłużej, a na pewno Oksywie, Obłuże i Pogórze podniosłyby frekwencje na Gdyńskim odcinku tej trasy.
Jakby jeszcze miasto pomyślało i dobrze skomunikowało autobusy z Dolnego Pogórza/Obłuża/Oksywia na górne w tym samym bilecie to korki na Wiśniewskiego by się od razu zmniejszyły...
ale po co... nie dla psa kiełbasa
może jak będą wybory to się obieca- 12 0
-
2016-01-18 09:08
Mogłoby proponował to nawet marszałek. Gdynia traktuje to podobno jako melodię przyszłości
- 7 0
-
2016-01-18 08:44
Pisiorki - czas start !!! hejtować proszę. (1)
zwłaszcza ci, którzy dostają za to pieniądze.
- 3 34
-
2016-01-18 09:02
Sam boisz sie napisać to co czujesz - pewnie wiesz co robisz
i wiesz, że powinno sie hejtować bo to dno
- 14 1
-
2016-01-18 06:21
Połączyć Gdynie z Obłużem, Oksywiem i Pogórzem (3)
a może by tak w końcu poszerzyć zjazd z estakady w kierunku Pogórza i Obłuża? Nie trzeba do tego wielkiego biura strategii, żeby się dowiedzieć, ze to zmniejszy korki.
Może by tak pomyśleć o SKM na Oksywie i PKM na Babie Doły?
Ponoć Unia teraz daje najwięcej kasy na kolej... dlaczego Gdynia tego nie wykorzysta i nie połączy dzielnic północnych z resztą miasta koleją? Nawet za komuny jeździł pociąg Oksywie - Gdynia- 100 3
-
2016-01-18 08:54
Takie rzeczy nigdy nie powstaną bo mieszkańcy by tego chcieli a nie od tego jest władza w Gdyni żeby robić to czego chcą mieszkańcy :D
- 15 0
-
2016-01-18 07:49
to co postulujesz to jest kompletne s-f dla włodarzy. w zasadzie większośc dzielnic miasta jest olewanych. ważne że jest lotnisko (nieczynne) i kolejka na kamienna górę. swoja drogą jak to lotnisko miałoby funkcjonowac przy takim dojeździe ?
- 30 3
-
2016-01-18 07:29
obłuże nie dlugo będzie slamsami Gdyni
Tak to zaczyna wyglądać...
Dobrze że wszystkich autobusów nie zabrali....- 22 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.