- 1 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (194 opinie)
- 2 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (97 opinii)
- 3 Napad na bank czy głupi żart? (85 opinii)
- 4 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (678 opinii)
- 5 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (106 opinii)
- 6 Były wiceprezydent Gdańska skazany (194 opinie)
Spór o dwa kamienie. Kradzież czy troska o zabytek?
Nieczęsto bywa, by jedno stowarzyszenie kulturalne oskarżało drugie o kradzież. A tak się stało, gdy z ul. Szewskiej w Gdańsku zniknęła ławka, której elementy szybko odnalazły się... wmurowane w ścianę, powstającą przed Bazyliką Mariacką .
- O zniknięciu ławki poinformowała nas rano sąsiadka. Biuro otwieramy o godz. 12. Już po kilkunastu minutach naszej pracownicy udało się ustalić, że kamienie z rzeźbionymi licami zostały wmurowane w prywatny mur powstający zaledwie 50 metrów dalej. Wykonawca zabrał je bezprawnie i bez uprzedzenia. Pozostały tylko decha i nadwątlone bloki, do których były przymocowane zdobione podpory ławki. O dewastacji poinformowaliśmy policję. Ta rozkłada ręce. Właśnie wysyłam pismo w tej sprawie do zastępcy prezydenta Gdańska Piotra Grzelaka - mówi Tomasz Szymański, wiceprezes zarządu Oddziału Gdańskiego ZKP.
Jak się okazuje, mur nie jest prywatny. Plac przed Bazyliką Mariacką odgradza się od podwórek kamienic usytuowanych między ul. Piwną a ul. Szewską. Powstaje tutaj galeria pamiątek Gdańska - ceglana budowla z wyeksponowanymi elementami architektonicznymi kamienic zniszczonych w czasie działań wojennych.
- Chcemy uczcić ten rozdział historii miasta, którego po wojnie nie udało się na powrót otworzyć. Miejsce jest wręcz wymarzone, placyk przed Bazyliką odwiedza ponad milion turystów rocznie. Zbudowałem ten plac w 1956 r. Teraz zamykamy się na złe widoki podwórek i złe wiatry zachodnie, które tworzyły przed bazyliką wir. Celem jest wyeksponowanie piękna Gdańska - mówi inżynier architekt Stanisław Michel, współautor 30-letniego planu odbudowy Śródmieścia, dziś radny dzielnicy.
Mur powstaje z inicjatywy radnych Śródmieścia, przy udziale wojewódzkiego konserwatora zabytków. Inwestorem jest Gdański Zarząd Nieruchomości Komunalnych, wykonawcą - firma prywatna. Nadzór architektoniczny nad realizacją projektu sprawuje Stanisław Michel.
- Cieszymy się na ten pomysł. Tylko dlaczego odbywa się to z pogwałceniem naszego prawa własności? To są jakieś opary absurdu. Nie wiadomo, czy śmiać się, czy płakać. Jeśli pomysłodawcom spodoba się jakiś fragment Bazyliki Mariackiej, to też go wydłubią i wmurują w ceglaną ścianę? - ironizuje Tomasz Szymański.
- Zobaczyłem dwa rzeźbione fragmenty kamienic, na których leżała zgniła decha. Czas odcisnął na piaskowcu swoje piętno. Rzeźby stały na miejskim terenie, który stale zalewany jest wodą - opuszczone, zagrożone zniszczeniem, zbyt efektowne, żeby je tak traktować - tłumaczy Stanisław Michel. I dodaje, że w galerii pamiątek ludzie będą je podziwiać setki lat. - Nagle okazało się, że do tych kamieni ktoś się przyznaje. Według naszej wiedzy, ich właścicielem jest miasto. Otrzymaliśmy zgodę konserwatora na przeniesienie rzeźb do galerii. Stało się. Jako gdańszczanin i wielki miłośnik miasta apeluję do przedstawicieli Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, byśmy wspólnie uczcili te rzeźby. Chętnie umieścimy na murze tablicę informującą, że są one darem Zrzeszenia dla miłośników historii Gdańska.
- To jest niedopuszczalny akt wandalizmu. Takie działanie nie mieści się w żadnych normach społecznych. Nasza ławka była w dobrym stanie, a teraz mamy jakieś pobojowisko. Oburzeni są nasi sąsiedzi. Interwencję w tej sprawie zapowiedziała już wspólnota mieszkaniowa Św. Ducha 48. Pan Michel doskonale wie, gdzie jest siedziba Zrzeszenia - ba, projektował przedproże, przy którym stała ławka, nie mógł też nie wiedzieć, do kogo należała - jednak do tej pory nie był łaskaw się z nami skontaktować - komentuje wiceprezes zarządu Oddziału Gdańskiego ZKP.
Miejsca
Opinie (63) 3 zablokowane
-
2015-04-29 11:13
Cały ten pomysł muru z rupieci to dziwny pomysł (2)
Chyba że ktoś chce sobie postawić pomnik za życia, za całokształt troski i twórczości
- 164 10
-
2015-04-29 11:23
ma już dwa pomniki (1)
W Gdańsku są dwie twarze Michela wyrzeźbione w kamiennych zwornikach nadproży. Jedna na ul. Pończoszników nad tylnymi drzwiami sklepu z biżuterią "Michel", druga na ul. Szopy nad bramą przy kamienicach na rogu Szopy i Długich Ogrodów.
- 14 1
-
2015-04-29 11:32
a ja myslałem że to Lenin :)
- 12 1
-
2015-04-29 11:14
Złodzieje jak wam nie wstyd! (2)
Rozgrabiacie to miasto jak Armia Czerwona!
- 110 16
-
2015-04-29 14:13
Ja mam inny problem
To była moja ławeczka na której wieczorami siedziałem i piłem. Gdzie teraz mam ciągnąć świeżego jabola? Na stojąco? Jak żyć, no jak ???
- 4 3
-
2015-04-30 09:24
powinien wcześniej zapytać, ale ta ławeczka to tak jak Menel pisze i do sikania przez psy
https://www.google.pl/maps/@54.350455,18.652457,3a,34.4y,210.56h,82.92t/data=!3m4!1e1!3m2!1sCW0S9HygVeYTYZ2Yfv4v0Q!2e0
- 0 0
-
2015-04-29 11:17
(2)
Z tego wszystkiego najbardziej podoba mi się, że policja rozkłada ręce.
- 195 4
-
2015-04-29 11:33
Policja zawsze rozkłada ręce w sporach o własność. Każe iść do sądu i nawet zgłoszenia nie przyjmuje. Przerobiłem to dobrze. A w sądach sprawy trwają latami :(
- 21 1
-
2015-04-29 13:15
dobrze że nie nogi...
- 17 1
-
2015-04-29 11:34
To jest POlska ... (3)
człowiek człowiekowi ....
- 49 17
-
2015-04-29 12:07
to nie Polska (2)
to Polacy. Nie myl pojec.
Taki swiat jacy ludzie.- 9 1
-
2015-04-29 12:18
A najważniejsza jest zgoda i bezpieczeństwo powtarzam do bulu
- 9 2
-
2015-05-02 13:40
POlszewicy to nie Polacy.
to jakas zaraza która twierdzi ze polska istnieje od 2004 roku kiedy nagle spadła z księzyca do europy (czytaj uni europejskiej)
- 2 0
-
2015-04-29 11:34
(1)
Co za sowiecka mentalność. Mieliście ławkę, ja wam rozebrałem i teraz mi skoczcie. Zamiast przeprosić to mówi 'stało się' i wymyśla jakieś dziwne tłumaczenia.
Czy w zgodzie konserwatora napisane było, że może rozebrać ławkę (niezależnie od tego czy ławka była miejska, czy stowarzyszeniowa na miejskim terenie)?
Weź się zachowaj, odtwórz ławkę, albo zaproponuj rozwiązanie satysfakcjonujące stowarzyszenie.- 116 4
-
2015-06-19 15:37
:)
Buchneli kamienie bez pytania, a pan Michel laskawie proponuje: "Chętnie umieścimy na murze tablicę informującą, że są one darem Zrzeszenia dla miłośników historii Gdańska."
- 1 0
-
2015-04-29 11:34
Znowu kłótnie, znowu burdel... (1)
Chyba odpuszczę sobie wreszcie ten internet i telewizję, bo większość informacji jest po prostu... smutna.
- 35 2
-
2015-04-29 14:07
Rzuć; nic nie stracisz
To jeden z może dwóch newsów przeczytanych przeze mnie w tym miesiącu. Jakieś 2 lata temu przestałem czytać jakiekolwiek wiadomości.Jedyne informacje mogę usłyszeć np jadąc z kimś autem. TV w ogóle wywaliłem lata temu. Jeszcze wcześniej przestałem ustawiać w odbiorniku kanały typu TVP, TVN, Polsat itd.
Minus jest taki, że umknie Ci czasem coś ważnego np informacja o zmianie jakiś przepisów, ale zasadniczo bardzo sobie to "odcięcie" chwalę.- 5 2
-
2015-04-29 11:42
Ciekawa ławka.
Usiąść można, oprzeć się, odpocząć. Tylko se najpierw gołębie kupy wyczyść i zapytaj konserwatora zabytków czy można zadem niszczyć tego typu zabytkowe ławki.
- 8 23
-
2015-04-29 12:04
A prawda leży po środku.
Zrzeszenie K-P: nie dbało o ławkę, wcale nie była w dobrym stanie (wiem, czasem siadałem), a jak zniknęła to lament. Psy ogrodnika.
GZNK: tak się nie robi - przyszli, zabrali, wmurowali - a zgodę dostali zupełnie na coś innego.
A zupełnie z innej beczki: cytat z artykułu "apeluję (...) byśmy wspólnie uczcili te rzeźby"
No, byle godnie. Może jakiś pomnik? (żart)- 54 12
-
2015-04-29 12:11
(1)
Wygląda na to, że można oderwać/rozmontować sobie element ze starych kamienic, budowli, bo mi się właśnie spodobał i pasuje do mojej koncepcji..
Przecież można było sobie zrobić podobny odlew i wmurować w mur...
Kto dba o zabytki Gdańska?- 60 4
-
2015-04-29 12:15
jaki prezydent takie problemy
na takim terenie jak Główne Miasto jest to zwykła kradzież i Pan M o tym dokładnie wie
- 14 2
-
2015-04-29 12:13
Po co jest ta ściana? (2)
To jest nasza ściana wybudowana w oparciu o sześć instytucji i nikt nie ma prawa się przyczepić.
My jako konsultanci dostajemy 10% od całości kosztów.- 65 2
-
2015-04-29 14:35
"Nadzór architektoniczny nad realizacją projektu sprawuje Stanisław Michel."
czyli jest szefem gangu rabującego zabytki - do paki go.
Najbardziej zaś śmieszy jego postawa: "Zbudowałem ten plac w 1956 r."
Wskażcie chociaż jednego architekta, który cokolwiek zbudował - sam , swoimi rękoma.- 18 0
-
2015-04-30 08:20
Koniaczek ???
Podwojny - stac mnie !
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.