• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sporo wolnych miejsc parkingowych w centrum Gdyni

Michał Sielski
6 sierpnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Strażnicy Miejscy z Gdyni będą bezlitośni dla parkujących w niedozwolonych miejscach. Strażnicy Miejscy z Gdyni będą bezlitośni dla parkujących w niedozwolonych miejscach.

Na ostateczne wnioski z pewnością jeszcze za wcześnie, ale po wprowadzeniu opłat za parkowanie w centrum Gdyni widać już, że wolnych miejsc w śródmieściu jest zdecydowanie więcej. Dużo więcej pracy ma też Straż Miejska.



Po wprowadzeniu SPP w centrum Gdyni

Za parkowanie trzeba płacić od poniedziałku. I od tego dnia centrum Gdyni jest niemal nie do poznania. Wystarczy przejechać się po ulicach, które do tej pory przypominały parkingi przed supermarketami dzień przed wigilią Bożego Narodzenia. Teraz wolne miejsca parkingowe bez problemu można znaleźć przy ul. 10 lutego, Władysława IV, a nawet Świętojańskiej. Kłopot z parkowaniem w centrum miasta praktycznie zniknął.

Jednocześnie nasilił się problem znany już wcześniej - parkowanie w miejscach niedozwolonych. Do tej pory wszyscy tłumaczyli się, że robią to z przymusu - po prostu innych miejsc nie było. Ale teraz przyczyna jest inna. Niektórzy kombinują co zrobić, by nie zapłacić za zostawienie samochodu w płatnej strefie. Zapchane są więc obrzeża SPP, coraz więcej osób parkuje też na trawnikach czy prywatnych placach. Często nie tylko wbrew prawu, ale i zdrowemu rozsądkowi.

- Do pracy muszę przyjeżdżać samochodem, więc rano próbuję
wcisnąć się na darmowy parking przy Batorym, a jak się nie uda, to kombinuję -
przyznaje Maciej Balcerzak, spotkany na dzikim parkingu w centrum Gdyni.

Takich jak pan Maciej jest wielu. Wciskają się na prywatne podwórka, trawniki, a nawet miejskie place. Tylko, że zamiast oszczędności będzie się to kończyć surowymi karami.

- Odbyliśmy kilka spotkań z przedstawicielami Straży Miejskiej. W dni powszednie jeden radiowóz będzie cały czas patrolował strefę płatnego parkowania, a nasi pracownicy będą zawiadamiać strażników jeśli zauważą przypadki łamania prawa - przestrzega Tomasz Wojaczek, kierownik biura strefy płatnego parkowania.

Dwunastu kontrolerów będzie szybko reagować na przypadki łamania prawa poprzez parkowanie na trawnikach czy skrzyżowaniach i przejściach dla pieszych. Mają jednak być powściągliwi w wypisywaniu kar za nieopłacenie parkowanie w centrum.

Każdy kierowca będzie miał ok. 5 minut na znalezienie parkometru i wniesienie opłaty. Dopiero po tym czasie kontroler będzie mógł zostawić za wycieraczką jego samochodu wezwanie do zapłaty 50 zł. Jeśli opłata zostanie wniesiona jeszcze tego samego dnia lub do godz. 14 dnia następnego, zostanie obniżona do 20 zł.

Kilkuminutowa karencja może jednak skłaniać tych, którzy "przyjechali tylko na chwilkę" do nie wnoszenia opłat. - Zawsze znajdą się tacy, którzy będą kombinować. Gdy w Grecji policja zauważa źle zaparkowany samochód, funkcjonariusze odkręcają tablice rejestracyjne. Można je odebrać, oczywiście za zapłatą, w komisariacie. Oczywiście nasi rodacy wpadli na pomysł jak to ominąć i... sami odkręcają swoje tablice i wkładają do bagażnika, wprowadzając w błąd policjantów. Na szczęście to margines. Według wstępnych szacunków w Gdyni nie płaci ok. 20 proc. kierowców - kończy Tomasz Wojaczek.

Opinie (397) 8 zablokowanych

  • Ostateczny koniec ulicy Świętojanskiej. (1)

    Tak dobito niegdyś handlowe Śródmieście - dzięki Ci Geniuszu Moreny Czołowej !!!

    ps.
    wreszcie Straż Miejska ma co robić.

    • 10 2

    • Handlowe śródmieście to dobiliście sami.Cenami

      • 0 3

  • - Uśmiechnij się, jesteś w Gdyni!
    - Ha... haha... hahahahahahaha... buahahahahahahaha...

    • 11 2

  • Ooo jaka nasza Srasz Bardzo Miejska jest dzielna. (1)

    Najlepiej zaatakawać kobietę co przypadkowo niewłaściwie jednym kołem wjechała na krawężnik. Bo do karka nie podejdzie....a co, ma po masce dostać. Dlatego swoją dzielność najlepiej okazywać na kobietach i emerytach. Chwała Wam.

    • 9 1

    • Albin

      może ty Alfons że tak dbasz o kobiety-emerytki

      • 0 0

  • Tu nie o to chodzi! (1)

    Nie chodzi wcale o to kto ma prawo do parkowania w centrum, kto musi mieć samochód pod ręką albo kto chce dojeżdżać w 10 minut zamiast w 40.

    I tak każdy wybierze to co dla niego wygodniejsze. Każdy sobie policzy argumenty za i przeciw i na tej podstawie podejmie decyzje. Miasto wprowadzając płatne parkowanie dodaje argument przeciw samochodowi. Jak kogoś to nie przekonuje to jego sprawa.

    • 5 2

    • i nie daje nic w zamian

      -w niektórych przypadkach komunikacja miejska się nie sprawdza (tak jak już ktoś napisał o dzielnicach koło obwodnicy),
      -drogie bilety jednorazowe na komunikacje miejską,
      -zmiany tras związane z remontami opisywane z opóźnieniem albo wcale,
      -ścieżek rowerowych brak,

      • 0 1

  • Element pasożytniczy z magistratu nawet parkingu za nasze pieniądze nie może zbudować. (4)

    A jak sobie pomyślę o Polance Redłowskiej i aquaparku to aż mnie trzęsie. Czy te nieroby muszą być tak zachłanne, żeby tak ogromną kasę rwać od inwestora? Nic dziwnego, że nikt w to nie chce wejść. A na dodatek nie dotyczy ich prawo do płatnego parkowanie, które sami ustanowili. Tego nawet Bombrowicz by nie wymyślił. Podziękujmy więc Samorządności na wyborach.

    • 13 2

    • (3)

      A dlaczego w Gdyni parkowanie miałoby byc za darmo? W każdym wiekszym europejskim miescie centrum jest płatne, albo nawet jej zakaz wjazdu.

      W Hamburgu, owszem są płatne parkingi np. w city, ale całe miasto, jak Pan Bóg przykazał, pozostawia swoje auta i rowery na specjalnych parkingach przy węzłach komunikacyjnych a dalej drałuje u-banami, s-banami do pracy. Wracając moze zaliczyC szybkie zakupy w einkaufcentrach , wsiąść w samochód i wrócić szczęśliwie do domku.
      I niema tu znaczenia czy ktoś pracuje w punktowcu nad sama Elbą i jest dyrektorem Bardzo Ważnego Działu. Tak samo zostawia swojego merca czy BMW i jedzie jedną kolejka z tancerką z st. pauli.

      Ale Polak nie!!
      Polak musi mieć prawo darmowego wjazdu praktycznie na klatke swojego mieszkania a także pod drzwi biura gdzie pracuje.

      • 4 5

      • k mać nie porównuj Gdyni do Hamburga i innych miast

        komunikacja jeszcze długo jak będzie ok. jeśli wogóle.

        • 2 1

      • Hamburg

        Hamburg jest olbrzymim miastem z olbrzymią ilością aut i .....parkingów. Dodatkowo komunikacja jest na o wiele wyższym poziomie, jest do tego przewidywalna bo trakty są specjalnie dla komunikacji przystosowane (mały wpływ korków). Często u-bahn jest szybszy od auta.
        A w Naszej małej gdyni zaaranżowali kilka tysięcy miejsc za absurdalną kasę nie ulepszając nic w zamian. Praktycznie całe centrum jest w obrębie płatnej strefy parkowania. Poza tym co za dezorientacja. Wg trojmiasto.pl parking przy Batorym jest za darmo, według firmy parkingowej płatny.

        • 3 1

      • Na darmowe to liczą tylko wiejskie chamy.Prawdziwego Gdynianina stać aby zapłacić te parę groszy za parkowanie.On wie,ze ta kasa nie zostanie wyrzucona w błoto tylko zostanie spożytkowana dla dobra jego miasta.

        • 2 5

  • SPP=TAK NIE= OPLATY DLA MIESZKAŃCOW SPP

    • 4 0

  • 20zł kary! Buaahahahahahahaaaaaa!!!!!!!!!!!!

    Polaczki na razie tykają patykiem nowość płatnego parkowania. Kwestia miesiąca żeby wyczaili, że w polandzie nikt nie egzekwuje prawa, więc nikt go nie będzie przestrzegał. Tym bardziej, że kara za brak opłaty nie jest nawet śmieszna. To odbiera mowę na kilka minut!!

    • 4 2

  • SKANDAL

    miasto Gdynia zachęca do tego zeby nie płacić!!!!!!!! opłata 20 złotych jest również za przekroczenie limitu czasu, czyli tyle samo co za postój bez opłaty; to po co płacić. To chore miasto

    w bydgoszczy jakoś potrafili to rozwiązać- po przekroczeniu czasu jak juz wezwanie do opłaty jest za wycieraczką należy pojechać do biura obsługi które jest czynne tak długo jak godziny w których należy płacić i tam parkomat stoi i opłaca się zaległy czas, a miła pani w okienku wszystko anuluje. Acha biuro obsługi wcale nie jest na peryferiach miasta tylko w sterefie płatnego parkowania

    ps. a wysterczyło troche pomyśleć....

    • 6 1

  • Niech będzie 5 minut! Ale niech parkometry działają! (1)

    Wczoraj zaparkowałem na rogu Władysława IV i Obr. Wybrzeża. W okolicy sześć parkometrów nie działało. Po telefonie do Biura Obsługi (gdzie bardzo niemiła Pani próbowała mi wcisnąć cały regulamin) dowiedziałem się, że muszę znaleźć czynny parkometr.
    DO KITU Z TAKIM REGULAMINEM. ILE CZASU MAM SZUKAĆ CZYNNEGO PARKOMETRU?
    Znalazłem czynny po około 20 minutach! Biorąc pod uwagę stracone pieniądze na telefon do Biura i przede wszystkim stracony czas myślę, że coś z tym regulaminem jest nie tak.
    W Gdańsku, w przypadku nieczynnego parkometru, wystarczy podać telefonicznie numer rejestracyjny samochodu i nikt nie każe biegać i szukać czynnego urządzenia!

    Życzę wszystkim gorącym zwolennikom miłego szukania czynnych parkometrów.

    • 10 2

    • zepsute

      3 maja
      10 lutego
      Wladyslawa/Obroncow wybrzeza
      zeromskiego

      • 1 0

  • Zauważyłem, że jesteśmy jednomyślni (5)

    piszący marudzący malkontenci to wszyscy w większości przyjezdni lub pracujący w Gdyni. Dość zaśmiecania swoimi blachosmrodami tego PIĘKNEGO MIASTA. Na darmowe to możecie liczyć tylko w swojej wiosce dość panoszenia się chamy jedne. Nas prawdziwych Gdynian, ale także ludzi kultury, sportu, biznesu stać aby zapłacić te naprawdę parę groszy za parkowanie. Zwłaszcza każdy mieszkaniec wie, ze ta kaska ta nie zostanie zmarnowana i wyrzucona w błoto tylko zostanie spożytkowana dla rozwoju parkingów z prawdziwego zdarzenia m.in. pod całym Forum Morskim, przebudowanym Teatrem Muzycznym, budowy piętrowych parkingów przy przystankach SKM, PKP, itd.

    • 2 4

    • (2)

      pomarzyć - piękna rzecz

      • 2 0

      • Dlaczego nie Gdynia to w końcu miasto z marzeń (1)

        i powiem Ci jedno, w Gdyni marzenia się spełniają. Piszę to, ponieważ wiem z własnego doświadczenia, że tak jest.
        Na przekór wszystkim co tu piszą (...)negatywne opinie a doświadczyli tego w swoich skorumpowanych miastach, wiec trochę im się nie dziwię:))

        Co prawda żal mi Was jak czytam te sprzeczki i docinki. Tacy już są Polacy podzieleni kiedyś przez zabory: po co się łączyć w słusznych sprawach jak można dzielić... a jak jest okazja dokopać młodej i szybkiej Gdyni

        • 1 2

        • nie gdyni, tylko głupkom takim jak ty, co nie widzi, że znowu sie okrada pracujących

          • 0 1

    • tej kasy,

      to nikt nigdy nie zobaczy. Urzędnicy zatrudnią nowych urzędników bo przecież zwiększył im się zakres obowiązków i musieliby wypić jedną kawę w pracy mniej. Poza tym tylu znajomych jest bez pracy, przecież jest kryzys. A papierki się świetnie produkuje i jakie to potrzebne :)

      • 0 1

    • durniu, miasto na tym nie zarobi ani złotówki, wdrąż sie wtemat.

      Szczurek "miasto nie zarobi ani złotówki na parkometrach"

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane