• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Strach chodzi nocą

Mariusz Kurzyk
8 czerwca 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
Przestępczość w Gdańsku maleje. Trudno w to uwierzyć, ale najbezpieczniej jest w Brzeźnie i Nowym Porcie. Znacznie gorzej jest na Oruni i we Wrzeszczu.

Patrząc na policyjne statystyki jednoznacznie można stwierdzić, że w Gdańsku jest coraz spokojniej.

Więcej mundurowych

- Liczby, którymi dysponujemy nie są wystarczające, aby zmierzyć poziom bezpieczeństwa w Gdańsku - przyznaje Zbigniew Korytnicki, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Oprócz przestępstw decyduje o tym także liczba wykroczeń, a przede wszystkim odczucia mieszkańców.

Dlatego Jarosław Soliński, który od kilku miesięcy jest komendantem gdańskiej policji, zapowiada, że na ulicach będzie znacznie więcej funkcjonariuszy. Co zdecyduje o tym, gdzie zostaną skierowani?

- Na pewno statystyki - przyznaje Korytnicki. - Duży wpływ będą też miały media, czyli to, co przeczytamy w gazecie lub usłyszymy w radiu. No i oczywiście sygnały od mieszkańców. Te zawsze są dla nas najważniejsze.

Krzywdząca opinia

Liczba przestępstw z pierwszego kwartału br. pokazuje, że dzielnice powszechnie uważane za niebezpieczne, wcale takie nie są.

- Kiedy jestem np. na spotkaniach dyrektorów i mówię, gdzie pracuję, słyszę: "O Boże, a czy tam o zmroku można wyjść?" - przyznaje Bożena Kempska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 55 w Nowym Porcie. - To bardzo krzywdząca opinia. W Nowym Porcie można nie tylko wyjść po zmroku, ale też nocą wracać do domu. To jedna z bezpieczniejszych okolic.

Prawdziwą plagą, zwłaszcza we Wrzeszczu i na Oruni, są kradzieże oraz włamania do samochodów. - Wszędzie giną samochody i pod tym względem Oliwa wcale nie jest bezpieczniejsza od Wrzeszcza, czy innej dzielnicy - zapewnia właściciel jednego z autokomisów w Gdańsku.

Pomóż Policji

Starania funkcjonariuszy często nie są wystarczające w walce z przestępczością. Dlatego komendant policji nie ukrywa, że zależy mu na sygnałach od mieszkańców. - Nie oczekujemy bohaterstwa i łapania przestępcy za rękę. Wystarczy nam jeden telefon - stwierdza Jarosław Soliński.

Opinie (114) 7 zablokowanych

  • Wcale statystyki nie spadly dlatego

    Statystyki przestepczosci spadly z prostego powodu coraz wiecej drechow z gdanska jak i z innych okolic wyjechalo na zachod dla wiekszej kasy niz tych pare stow z komorek skradzionych na molo czy w autobusie.

    • 2 0

  • najbezpieczniej jest na morenie

    tu czuje sie jak u siebie w chlewie

    • 1 1

  • To wiecie jak się nazywa ten kolega Jacka Kurskiego, co mu robotę znalazł w Radzie Nadzorczej ENERGA SA ??????????

    Podajcie jego nazwisko, bo to musi być mega-hiper fachowiec!
    Wiadomo - brać kasiorę z państwowych firm - a więc od nas to muszą tylko najwyższej klasy fachowcy!

    • 0 0

  • Fachowiec- nie na temat

    Won ! ;)

    • 0 0

  • To proste

    Im dzielnica starsza tym robi się bezpiecznej, bo wszyscy wszystkich znają. Orunia jest tu prawdziwym wyjątkiem. W takim Brzeźnie patrolu policji i w dzień i w nocy nie spotkasz, a nikt nie chce ci łomotu sprawić.
    Diwne :)

    • 1 0

  • Spójrzcie na Wrzeszcz i Orunię...

    To straszne ale tam przestępczość np. samochodowa ma się dalej dobrze i wzrasta.... Co robi w tej materii policja i SM ? Przymorze też nie jest aż takie bezpieczne chyba....

    • 0 0

  • Słyszałem, że ciemny motłoch, który kupuje kit to się przechadza Orunią..

    Ale nigdy tam nie widziałem posła Kurskiego
    On przeważnie w swojej promocyjnej leśniczówce siedzi

    • 2 0

  • A

    "wykształceni inaczej" siedzą już we Wronkach

    • 0 0

  • kradzież

    a mi tej nocy wlaśnie rozwalili wszystkie zamki w samochodzie w celu ukradnięcia mojemu dziecku fotelika bezpieczeństwa........... pozdrowienia z Chelmu

    • 0 0

  • w celu ukradnięcia dziecku fotelika bezpieczeństwa

    Przepisałaś(eś) to z protokołu policyjnego :)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane