• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Strażnicy znaleźli "mieszkanie" w środku lasu

Rafał Borowski
18 lutego 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 

Zobacz, jak wygląda wnętrze leśnego "mieszkania"


Ma powierzchnię ok. 10 m kw. Prowadzi do niej przestronne wejście, a w środku znajduje się kanapa, kamienny stolik, schowki i przenośny grill. Wbrew pozorom, to nie opis maleńkiej kawalerki, ale ziemianki, która znajduje się w lesie na terenie Gdańska. Nietypową budowlę odnalazł niedawno patrol straży miejskiej.



Czy widujesz w swojej dzielnicy osoby bezdomne?

Kilka dni temu gdańscy strażnicy miejscy otrzymali nietypowe zgłoszenie. Anonimowy mężczyzna poinformował przez telefon, że odnalazł legowisko osoby bezdomnej. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że lokum znajdowało się... w środku lasu.

- Zgłaszający przekazał nam, że w lesie jest ziemianka i prawdopodobnie mieszka w niej bezdomny. Gdy mundurowi pojechali we wskazane miejsce, okazało się, że informacja jest prawdziwa. Nikogo wprawdzie nie zastali wewnątrz, jednak ślady wskazywały na to, że pod ziemią faktycznie ktoś może mieszkać - mówi Wojciech Siółkowski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdańsku.
Mieszkanie wydrążone łopatą

Ziemianka została wydrążona w gliniastym podłożu gruntowym wzniesienia znajdującego się na terenie gdańskiej części Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Nie ujawniamy jej dokładnej lokalizacji, gdyż wejście do niej może zakończyć się tragicznie. Wyrobisko znajduje się w fatalnym stanie technicznym i w każdej chwili grozi zawaleniem.

Leśne pomieszczenie ma powierzchnię ok. 10 m kw. Wnioskując po kształcie wzniesienia i śladach na ścianach, można z całą pewnością stwierdzić, że całość prac została wykonana wyłącznie przy użyciu łopaty. Strop ziemianki został ostemplowany solidnymi, drewnianymi deskami. Zabezpieczenie jest jednak w jednym miejscu poważnie uszkodzone, przez co cała konstrukcja grozi zawaleniem.

Bogato wyposażone wnętrze

Co najciekawsze, wewnątrz wyrobiska znajduje się kilka elementów wyposażenia. "Domownicy" mają tu do dyspozycji szeroką kanapę, stolik złożony z kilku sporych kamieni, przestronne schowki wydrążone w ścianach, przenośnego grilla oraz plastikowe palety, jeśli dla kogoś zabrakło miejsca na kanapie. Jest również łopata, jeśli ktoś miałby ochotę powiększyć metraż leśnego "mieszkania".

Nie wiadomo, kto zadał sobie tyle trudu, aby wydrążyć w środku lasu ziemiankę, a także przenieść do niej drewniane deski, kamienie i kanapę. Nie sposób ustalić, czy wyrobisko jest dziełem harcerzy, okolicznych nastolatków, a może po prostu miłośników szkoły przetrwania.

Bezdomni i młodzież

Choć temperatura za oknem uniemożliwia zamieszkiwanie w wykopanym w glinie domu, wszystko wskazuje na to, że jest on regularnie odwiedzany. Wewnątrz walają się puste butelki po alkoholu, niedopałki papierosów, a nawet siatki z opakowaniami po artykułach spożywczych. Można wręcz odnieść wrażenie, że wyrobisko zostało opuszczone przez "lokatorów" dosłownie przed chwilą. Na podstawie malunków pokrywających drewniane deski widać, że zapewne służy ono zarówno jako legowisko bezdomnych, jak i miejsce spotkań młodzieży.

Strażnicy miejscy natychmiast zgłosili fakt istnienia nietypowej budowli Zarządowi Dróg i Zieleni w Gdańsku. Wszystko wskazuje więc na to, że dni ziemianki są już policzone. I nie chodzi wyłącznie o fakt, że znajduje się ona na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Konstrukcja podtrzymująca strop może w każdej chwili runąć.

Miejsca

Opinie (408) 4 zablokowane

  • Dajcie ludziom spokoj

    W dziecinstwie z kolegami budowalismy "bunkry" czyli ziemianki w lesie tyle ze byly na tyle dobrze zamaskowane ze nikt ich nigdy nie wytropil. To byly czasy!!! A teraz wszedzie tylko straz i straz.... Dajkcie ludziom zyc w spokoju,jak go nie stac na mieszkanie to przynajmniej w ziemiance mu bedzie cieplej.... niz pod mostem gdzie zdaje sie Straz Miejska go "wyeksmituje"....

    • 9 1

  • Jak to jest mieszkanie, to ja jestem papieżem.
    Dzieciaki zrobiły sobie norę dla zabawy a tu wielkie poruszenie...

    • 3 2

  • Zlikwidować mieszkanie bezdomnego- to zakrawa na bezduszny akt wandalizmu.

    • 8 0

  • komu to przeszkadza

    Jest sobie takie schronienie. Dzieje się Wam krzywda? Siedzi sobie pustelnik i ma swoje myśli. Może komu coś doradzi jak Pytia z Delf w Grecji w starożytności? U nas zaraz trzeba wytropić, zadeptać, szukać kary, przepisów budowlanych, karnych, miejskich, zadymić, wykurzyć, wyśmiać, nazwać brudasem....Może potrzeba odrobinę szacunku dla człowieka z przeżyciami, z trudnym ludzkim losem.

    • 12 0

  • aha

    Bezpieczniej będzie jak mu leżeć na ulicy zapewne albo spać na dworcu...

    • 7 0

  • jeśli...

    jeśli to nastolatki... niezły pomysł mieli (nasze też nie zawsze były bezpieczne)
    jeśli bezdomni... no cóż przykre...

    • 7 0

  • powinien dotać order

    za zaradność, bo nie prosi urzędników o mieszkanie komunalne ?

    • 8 0

  • Też chciałbym pochwalić fachowość...

    ...to jest prawdziwy surwiwal i inżyniersko genialna robota. Gratuluję tej osobie kunsztu.

    • 7 0

  • Nie mieszać sie (6)

    Po co ssie meezacie? Teraz pewnie trafi na ulicę

    • 621 16

    • Sam ssiesz :D (2)

      • 8 10

      • (1)

        Wy tak we dwoje to jak takie części od roweru :-D Te dzieki którym łańcuch się rusza :-D

        • 5 11

        • O, zagadka! Czyżby zębatki?

          • 7 0

    • Wiem czyja to robota (1)

      To TW Bolek sobie wydlubal gdy zrozumial, ze prawda lada dzien wyjdzie na jaw. ;-)

      • 10 17

      • tw bolek jest juz na antylach

        • 7 2

    • A może to jakiś komandos i lubi łono natury! Pewnie na ulice nie trafi bo sobie wybuduje domek na drzewie! Podatki go wykończyły :-D

      • 28 2

  • To jednak nie znaleźli

    Tylko dostali zgłoszenie.

    • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane