• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Strażniczka miejska pomogła pobitej kobiecie

szym
22 sierpnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Kobieta, której pomogła strażniczka, powiedziała, że ma już dość, bo nie pierwszy raz pada ofiarą przemocy ze strony męża. Kobieta, której pomogła strażniczka, powiedziała, że ma już dość, bo nie pierwszy raz pada ofiarą przemocy ze strony męża.

Gdańska strażniczka miejska, będąc już po służbie, pomogła starszej kobiecie, która padła ofiarą przemocy domowej. Poszkodowana była zakrwawiona i wystraszona, miała rozbity nos oraz zasinienia na twarzy. Powiedziała, że w domu pobił ją mąż.



Do strażniczki z referatu IV gdańskiej Straży Miejskiej, która właśnie skończyła pracę i wracała do domu, podeszła starsza kobieta, która opowiedziała jej, że padła ofiarą przemocy domowej. Strażniczka zaproponowała, że zawiezie ją do lekarza

- W aucie zmyłam krew z jej twarzy. Zaczęłyśmy rozmawiać. Kobieta powiedziała, że ma już dość, bo nie pierwszy raz pada ofiarą przemocy ze strony męża. Była rozgoryczona, że nie może liczyć na pomoc nikogo z rodziny. Żaliła się, że nikt nie chce jej wierzyć - relacjonuje mł. str. Milena Cichorz.
W przychodni pobitą kobietę zbadał lekarz. Zrobił jej obdukcję, założył opatrunki.

- Gdy trwało badanie, dodzwoniłam się do córki starszej pani. Faktycznie nie chciała uwierzyć, że doszło do opisywanej przeze mnie sytuacji. Poinformowałam ją, że jej mama jest zdecydowana, by tym razem złożyć zawiadomienie o popełnionym przestępstwie - dodaje Milena Cichorz.

Stworzyli komiks, w którym uczą, jak walczyć z przemocą



Wojciech Siółkowski, rzecznik formacji, zaznacza, że w drodze na policję kobieta opowiedziała strażniczce swoją historię.

- Skarżyła się, że przez pół wieku małżeństwa mąż wiele razy podnosił na nią rękę. Ona jednak nigdy nie miała odwagi, by powiadomić o tym odpowiednie służby - mówi gdański strażnik miejski.
Młodsza strażnik Cichorz tymczasem kolejny raz skontaktowała się z córką pobitej kobiety, by ta miała świadomość, że jej mama właśnie składa zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.

Strażnicy relacjonują, że kilka dni później kobieta przyszła do siedziby referatu dzielnicowego straży i poinformowała, że mąż przyznał się do pobicia.

Tu pomagają ofiarom przemocy w rodzinie



Miejscy urzędnicy przypominają, że w każdym Centrum Pracy Socjalnej MOPR działają koordynatorzy grup roboczych Zespołu Interdyscyplinarnego w Gdańsku, prowadzący procedury "Niebieskiej Karty" i zajmujący się pracą z rodziną doznającą przemocy.

- Udzielają wsparcia i organizują pomoc interdyscyplinarną osobom uwikłanym w przemoc (rejonizacja wg miejsca zamieszkania) - czytamy na stronie MOPR.
Działa też specjalny telefon interwencyjny pracownika socjalnego - po godzinach pracy MOPR i w dni wolne od pracy, a dostępny do współpracy ze służbami miejskimi, w szczególności:
  • z policją,
  • pogotowiem ratunkowym,
  • placówkami oświatowymi,
  • Wydziałem Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku,
  • Ośrodkiem Interwencji Kryzysowej.


Co więcej - całodobowo działa gdański Ośrodek Interwencji Kryzysowej - jednostka w strukturach MOPR, udzielająca wsparcia psychologicznego i doraźnego schronienia w różnych sytuacjach kryzysowych dotykających mieszkańców.

Pomocy szukać można w Gdańsku, pod adresem: pl. Gustkowicza 13 tel.: 58 511 01 21 oraz 58 511 01 22. Warto odwiedzić również witrynę: niebieskalinia.info.
szym

Miejsca

Opinie (168) ponad 20 zablokowanych

  • Każdy ma obowiązek pomagać moi drodzy i kochani (6)

    Więc chyba nic nadzwyczajnego, ja tez kiedyś pomogłem i nikt o tym nie pisał.

    • 39 45

    • W Straży Miejskiej i Policji by były ciekawe tematy ciagle są dziennikarze czekający na sensacje

      więc na ten temat trafiono ,a obok ciebie dziennikarzy nie ma

      • 1 0

    • Każdy powonien pomóc w takiej sytuacji,

      ale nie każdy to robi. Ile razy się zdarza, że ludzie na widok osoby, która potrzebuje pomocy odwracają głowy? Czasem z samolubnych pobudek (bo własny czas jest ważniejszy), a czasem w takiej sytuacji nie mają pojęcia, co zrobić. Trzeba pisać o tych ludziach, którzy się pozytywnie wyróżniają na ich tle. Ludzie w ten sposób oswajają się z tym, jak powinno się postąpić w danej sytuacji. Poza tym, im więcej się czyta o pomaganiu, tym bardziej normalne dla czytelnika to się staje, a niestety wciąż u nas bardziej normalne jest przymykanie oczu.

      • 5 1

    • Sven (1)

      Skończ już wreszcie z tym pisaniem i używaniem zwrotów typu moi mili i kochani
      Czy Ty masz jakiś problem ze swojà tozżsamością płciową ?
      Jesteś facetem ?
      Czy przerobionym mężczyzną na kobietę?

      • 11 9

      • To jest kilka osób, na zlecenie pewnie kogoś z rządu...

        • 6 3

    • Skończ

      Pisać te bzdety trollu

      • 11 4

    • bo wystarczy ze Ty juz duzo piszesz!!!

      • 13 6

  • dobrze, że była po służbie

    ... bo inaczej to tylko mandat

    PS: bez urazy, to oczywiste że powinna zadziałać, oczywiście należy się pochwała dla pani z SM, szkoda że różnego rodzaju pomoc (nie tylko ze strony SM) musi zasługiwać na osobne artykuły w mediach, że nie jest to powszechne......

    • 3 1

  • Fajnie że spełniła swój obowiazek.

    Oby więcej takich.

    • 2 0

  • ?

    Gdyby to była zwykła kobieta nie było było żadnej wzmianki

    • 0 2

  • Czemu (2)

    Większość wiadomości opisuje akcje policji i sm?

    • 19 26

    • Bo o zmianach klimatu i nadchodzącej wielkimi krokami katastrofie nikt nie chce czytać

      Takie leczenie gorączki poprzez zbicie termometru

      • 2 0

    • bo opisywaniem swoich przestępstw zainteresujesz policję, prokuraturę i sąd

      • 0 0

  • A może ona jest niewierna?

    W takiej sytuacji......

    • 0 3

  • cwancyk151

    niema czego pisać to strażniczki obowiązek.

    • 0 3

  • Co w tym dziwnego (8)

    Nie rozumiem po co artykuł przecież od tego są takie służby to powinna być norma a nie gorący temat na 1 stronę...

    • 142 66

    • Czytaj inne tytuły, proste naciśnij lewy górny klawisz..

      • 2 3

    • Strażniczka zrobiła to po pracy. Wiele swojego wolnego czasu poświęciła tej kobiecie. (2)

      Uważasz, że każdy by tak zrobił?

      • 45 11

      • (1)

        Tak, a przynajmniej zadzwonil po policje/pogotowie. Natomiast pani Strazak wraz z cala komenda powinni dostac odznaczenia Virtuti Militari od prezydenta Andrzeja D. tacy sa dzielni, pierwszy raz sie do czegos przydali.

        • 10 28

        • Pieprzysz jakbyś wypadł z samolotu. Weź tabletkę i połóż się.

          • 7 3

    • Nie tyle chodzi o to, że zrobiła to strażniczka po służbie, ale że taka sytuacja miała miejsce i że kobieta mimo, że nie miała oparcia w rodzinie, zdecydowała się podejść do strażniczki po służbie (a nie oficjalnie prosto na komisariat). Ofiary przemocy domowej bardzo często mają problemy, by to zgłosić, więc ten artykuł pokazuje im, że zawsze znajdzie się ktoś, kto może im pomóc. Dla osób nie mających z tym styczności to może mało znaczący artykuł, ale dla kogoś, kto żyje w takim piekle może on być iskierką nadziei. Warto o tym pisać.

      • 14 0

    • widać za skomplikowane na twoją inteligencję ...

      • 7 3

    • ale to zwykly urzedas i pracuje po 8h wiec jak zrobi cos 1 minute po robocie to juz warto walic artykul na trojmiasto.pl

      • 5 16

    • Mariusz

      Jestem tego samego zdania.

      • 19 10

  • Brawo!

    Brawo, takich ludzi trzeba w tego rodzaju formacjach jak Straż Miejska, Brawo dla strażniczki!!!

    • 3 0

  • w Gdańsku straż miejska pomaga a w Gdyni wystawia mandaty za jazdę rowerem po chodniku. (1)

    Inne podejście i inna wrażliwość.

    • 13 3

    • Nareszcie. Po chodniku się nie jeździ!

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane