- 1 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (221 opinii)
- 2 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (103 opinie)
- 3 Napad na bank czy głupi żart? (87 opinii)
- 4 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (686 opinii)
- 5 Pomorze za 36 lat: kobiece i... stare (60 opinii)
- 6 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (108 opinii)
Strongman z Gdyni zapobiegł tragedii na obwodnicy
Środowy wieczór mógł zakończyć się staranowaniem 10-osobowej ekipy remontującej nawierzchnię obwodnicy przez samochód ciężarowy. Do wypadku nie doszło dzięki przytomności kierowcy innego samochodu dostawczego, który jadąc za TIR-em, sygnałami dźwiękowymi i świetlnymi zapobiegł tragedii. W piątek otrzymał oficjalne podziękowania.
Za ciężarówką jechał dostawczy Volkswagen, kierowany przez mieszkającego w Gdyni Łukasza Reinscha. I to on został bohaterem wieczoru, bo widząc, że samochód ciężarowy nie reaguje na oznakowanie remontu drogi - nie zwalnia i nie zmienia pasa na lewy, postanowił działać.
- Wiem, jak ciężkie ładunki wiozą TIR-y. Kierowcom wcale nie jest łatwo manewrować przy takiej prędkości. Postanowiłem przepuścić ciężarówkę, by kierujący mógł spokojnie pojechać lewym pasem. Nie widząc reakcji, zacząłem trąbić, dawać znak światłami, jadąc w końcu obok. Reakcja kierującego nastąpiła w ostatnim momencie - wyjaśnia pan Łukasz.
Pojazd, po nagłym skręcie, stanął w poprzek drogi uderzając w barierę energochłonną. Nikt nie został poszkodowany. Obwodnica była przez kilkadziesiąt minut zablokowana, a o skutkach zdarzenia na bieżąco informowaliśmy w naszym raporcie drogowym. Do tragedii jednak nie doszło.
Kierowca TIR-a po początkowym spychaniu winy na nieostrożną jazdę pana Łukasza, ostatecznie przyznał się do tego, że zasnął za kierownicą. Odebrano mu prawo jazdy, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd, który może ukarać go z powodu stworzenia zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
W piątek narażającemu swoje zdrowie kierowcy podziękowali osobiście wiceprezydent Gdyni Marek Stępa, komendant miejski policji Robert Leksycki oraz Robert Marszałek, dyrektor gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
- To bohaterska postawa, która uratowała życie wielu osobom. Dziękujemy za nią - zgodnie podkreślali obecni na uroczystości w gdyńskim magistracie, którzy w wyrazie uznania przekazali kierowcy okolicznościowe upominki, dyplomy, a także panoramiczne zdjęcie obwodnicy, zrobione jesienią zeszłego roku.
Miejsca
Opinie (200) ponad 20 zablokowanych
-
2015-04-17 15:55
... (1)
Wszystko super, tylko trzeba wziąść pod uwagę jak odioci którzy remontują drogi na obwodnicy ustawiają oznakowanie.
- 13 7
-
2015-04-17 16:20
Trzeba "wziąść" i się nauczyć jeździć bezpiecznie przede wszystkim!
- 2 1
-
2015-04-17 16:15
gratuluje za postawe
ale fotke obwodnicy to mogli lepsza zrobic. z Panoramą to za dużo ona niema wspolnego ;]
- 6 0
-
2015-04-17 16:07
Ja bym postawil pomnik
- 9 0
-
2015-04-17 16:00
To nie Strongman to SUPERMAN! Szacun za trzeźwość umysłu.
- 11 2
-
2015-04-17 15:55
dobrze ze ten miał troszke mozgu
bo czesto napakowi maja hmb w bani, a tego barana z tira za kłamstwo dozywontio prawko zabrac
- 12 3
-
2015-04-17 15:51
Co za bydlak
Zasnął i jeszcze zwala winę na drugiego
- 36 3
-
2015-04-17 15:40
Gdyński Superman
To gdyński Superman a nie Strongman:-)
Chociaż znam takich strongmanów, którzy przepychają TIRy a nie na nie trąbią:-)
A tak na poważnie to szacun.- 14 2
-
2015-04-17 15:27
.
Nagłówek jak zwykle daje radę! Czy to ptak? Czy to samolot? Nie! To strongman!
- 10 3
-
2015-04-17 15:27
Gratulacje dla kierowcy jadącego za TIR-em.
- 79 6
-
2015-04-17 15:26
Gratulacje
Coraz mniej jest takich ludzi.. Bardzo ważne, że jeszcze są.
- 88 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.