• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Studenci przez trzy lata budowali autonomiczną łódź. Ktoś ją ukradł

as
23 maja 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
aktualizacja: godz. 22:37 (23 maja 2019)
Studenci pracowali nad projektem autonomicznej łodzi od trzech lat. Pierwszy w pełni autonomiczny rejs miał odbyć się jesienią. Studenci pracowali nad projektem autonomicznej łodzi od trzech lat. Pierwszy w pełni autonomiczny rejs miał odbyć się jesienią.

Autonomiczną łódź, którą studenci Koła Naukowego SimLE konstruowali od trzech lat, skradziono w weekend we Wrzeszczu. Na szczęście została odnaleziona - osoba, która przeczytała o poszukiwaniach zauważyła ją... wyrzuconą na śmietnik.



Aktualizacja godz. 22:37 Jak poinformowali przedstawiciele Koła Naukowego SimLE, łódka odnalazła się - jedna z osób, które przeczytały o jej kradzieży, zauważyła ją na śmietniku, gdzie prawdopodobnie porzucili ją złodzieje, po czym powiadomiła właścicieli.




Interesujesz się nowinkami technologicznymi?

"Seafarer" (ang. - marynarz) był projektem autonomicznej łodzi żaglowej, nad którym studenci z Politechniki Gdańskiej pracowali od trzech lat.

- Skonstruowaliśmy cały jacht, stworzyliśmy oprogramowanie, a także odbyliśmy rejs próbny. Jesienią planowaliśmy pierwszy, w pełni autonomiczny rejs. Skradziono nam kadłub o długości 1,50 m wraz z osprzętem zamontowanym wewnątrz - mówi Dominika Tomaszewska z Koła Naukowego SimLE.
19 maja we Wrzeszczu do pomieszczenia, w którym studenci pracowali nad projektem ktoś się włamał. Nieznani sprawcy ukradli kadłub łodzi o długości 1,5 m, elektroniczne oprzyrządowanie znajdujące się wewnątrz, a także żagle.

Skradziony kadłub jest koloru granatowo-białego, wykończony został czarną taśmą. Cechą szczególną jest przezroczysta płyta przykrywająca miejsce na elektronikę i układy mechaniczne. Żagle mają wszyty logotyp firmy Sail Service.

  • Charakterystyczną cechą łodzi jest przezroczysta płyta przykrywająca miejsce na elektronikę.
  • Kadłub był koloru granatowo-białego. Wykończenie stanowiła czarna taśma.
  • Na żaglach wyszyto logotyp firmy Sail Service.
- Zwracam się do państwa z ogromną prośbą o pomoc w odnalezieniu naszego projektu. Wierzymy w potęgę internetu i liczymy, iż uda nam się odnaleźć chociaż część skradzionego projektu - kończy Dominika Tomaszewska.
as

Miejsca

Opinie (177) ponad 20 zablokowanych

  • autonomiczna

    czyli jaka? dlaczego tak to okreslaja?

    • 0 1

  • Zbudujom

    Se nowom. Co za problem

    • 0 2

  • W kraju Polaka katolika takie rzeczy tradycyjnie

    Pali się na stosie. W Biblii jest wszystko już raz napisane i nie ma potrzeby badania czegokolwiek.

    • 4 2

  • Ukradł ktoś, kto wiedział o niej i był urażony związaną z ta łodzią swoją porażką.

    Tu nie ma zagadki. To nie złomiarze ją ukradli.

    • 1 0

  • 80% komentarzy pochodzi od gdańskiej patologii, wychowanej na Zenku Martyniuku.

    Nie mam pytań.

    • 12 1

  • O rety, współczuję

    tyle roboty!. Też sądzę, że złodziej wiedział, po co przyszedł. Ale nie musiał to być nikt z waszego otoczenia. Jeżeli chwaliliście się projektem na YT czy innm syfie, to zamówienie mogło być skądkolwiek

    • 1 0

  • Bardzo mi przykro. Trzymajcie się... :(

    • 2 0

  • Trzeba było pilnować, dać dziadkowi dorobić do emerytury, a tak d.pa kwas.

    • 0 1

  • To zapewne sprawka pisiorów?

    I z tym popiersiem JPII zapewne też. Sieją zło żeby człowiek był sfrustrowany i na nich głosował ?

    • 2 4

  • W kwestii formalnej. (1)

    "Seafarer" to nie marynarz, tylko żeglarz /kiedyś/. Jeden ma silnik a drugi miał żagle.

    • 3 2

    • To jakbyś nazwał kogoś kto pracuje na statku? Seaman? Sailor? Seafarer?

      Fakty sa takie, że...
      ITF (Międzynarodowa Federacja Pracowników Transportu) używa określenia Seafarers w stosunku do marynarzy pracujących na statkach (bez względu czy to masówki, kontenery, drobnicowce, ro-rowce, pasażery, offshore), W konwencjach (np. MLC) używa się określenia seafarer, na kontraktach które podpisuję w agencjach też widnieje określenie "seafarer". Na certyfikatach z urzędu morskiego w Gdyni, też widnieje określenie "seafarer"

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane