• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Święta, święta i po świętach. Na szczęście

Szymon Zięba
25 grudnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Święta Bożego Narodzenia w dawnym Gdańsku
Lista tego, co mnie wkurza w "świątecznym klimacie", jest długa. Lista tego, co mnie wkurza w "świątecznym klimacie", jest długa.

Święta. Cały rok czekam na nie z niecierpliwością, tylko po to, żeby na chwilę przed, a nierzadko i w trakcie, rwać sobie włosy z głowy. W końcu przyszedł ten dzień, w którym uświadomiłem sobie, że im jestem starszy, tym bardziej rozumiem Grincha, który za wszelką cenę próbował popsuć klimat choinek, światełek i prezentów. Dlaczego?



Czy zdarzyło ci się skłamać, tylko po to, by wymigać się od rodzinnych świąt?

Świąteczne "przeceny" i długie listy prezentów



Po pierwsze: im bliżej 24 grudnia, tym większy, nerwowy ścisk w gardle. Zdążę wszystko wszystkim kupić? Ale też tak, żeby wszystkich zadowolić? Ktoś wspominał, że cioteczna kuzynka od strony siostry wujka zrobiła listę podarków, na jaką czeka jej pociecha. Czy dostałem ją na maila? Czy może wspominała o tym któraś z cioć?

Idę na zakupy. Odwrotnie proporcjonalnie do pozostałej do świąt liczby dni rosną kolejki w centrach handlowych. Klienci przeciskają się między lampkami, bombkami, paniami przebranymi za aniołki, szukając podarków. Mam też dziwne wrażenie, że te promocje świąteczne są podobne do niektórych "przecen" na "Czarny Piątek" - czyli jest drożej niż zwykle.

Wcale nie jest świątecznie. Jestem zmęczony tournée po galerii, a migające z każdego kąta lampki przyprawiają mnie o ból głowy.

Po kilku godzinach łowów, obładowany prezentami, z lekkim portfelem i ciężkim sercem, wsiadam do auta i tu się zaczyna punkt drugi.

Nieszczęśliwa miłość symbolem świąt



Jeżeli przyjdzie wam kiedyś do głowy pomysł, żeby wziąć wolne po to, by uniknąć kolejek i korków do centrów handlowych przed świętami, to szybko dostarczam łyżkę dziegciu do waszej beczki z miodem.

  • Świąteczne hity przyprawiają mnie o zgrzytanie zębami.
  • Piosenka o nieszczęśliwej miłości na święta? Dlaczego nie!
Na ten sam pomysł wpadło co najmniej pół miasta. Wiem to, bo byłem w tej połowie. Długą podróż do domu mogłoby umilać radio, ale czuję, że jeżeli jeszcze raz usłyszę, jak Mariah Carey próbuje wmówić mi, że jedyne, czego pragnie na święta, to ja, to zacznę krzyczeć.

Konkurencyjna stacja puszcza za to przebój Wham!. Najwyraźniej od 1984 roku nadal nikt nie przeczytał ze zrozumieniem tekstu tego świątecznego hitu i nadal wszyscy uważają, że to, co nuci w "Last Christmas" George Michael, jest urocze. Nie jest. No, chyba że komuś "święta robi" ballada o złamanym sercu.

Co tam, panie, w telewizji?



"Pojedli, popili, święta, święta i po świętach" - rytualna mantra po świątecznej kolacji to jednocześnie sygnał, żeby zobaczyć, co tam słychać w telewizji. I w tym momencie odhaczam punkt trzeci na mojej liście do marudzenia.

  • John McClane to taki sam symbol świąt jak Mikołaj? Być może.
  • Święta bez "Szklanej Pułapki" i Kevina? Nie da się!
  • A na drugi dzień świąt - druga część.
Bo w większości głównych polskich stacji ktoś najwyraźniej zostawił starą taśmę w magnetowidzie. Ja wiem, że Kevin robiący "po raz enty" w konia parę złodziei-nieudaczników to tradycja (ktoś wyjaśni dlaczego?).

Ja wiem, że święta bez przygód Johna McClane'a to nie święta.

Ja wiem, że fajnie jest się pośmiać z perypetii rodziny Griswoldów.

Ale ile można! Może nadszedł czas na coś nowego?

Święta, święta i po świętach. Na szczęście...?



Wycałowany przez babcie, wyściskany przez ciocie, cięższy o kilka kilo, bynajmniej nie przez zapas sałatki jarzynowej, którą dostałem "na drogę", wracam do domu. I w sumie trochę się uśmiecham pod nosem.

Zdarza mi się marudzić na "świąteczny klimat", za którym potem i tak tęsknię. Zdarza mi się marudzić na "świąteczny klimat", za którym potem i tak tęsknię.
Bo choć "tuż przed" i "trochę w trakcie" byłem jak ten pan maruda z internetowych memów (co to psuje żarty i klimat swoją nadętą miną), to wiem, że jak "po wszystkim" siądę w ciszy we własnym fotelu, to znowu zatęsknię za świątecznym klimatem.

I będę tęsknił. Tak do 20 grudnia 2022 roku.

Opinie (353) ponad 50 zablokowanych

  • W pełni rozumiem i wcale nie tęsknię (19)

    Mam 34 lata. Już od dawna nie lubię świąt i z roku na rok coraz bardziej. Aż strach pomyśleć, jak się będę męczył za kolejne 20 - 30 lat.

    • 43 42

    • obejrzyj na netflixie film

      świeta,świeta i znowu święta.To je polubisz i bedziesz szanował ten czas :)

      • 4 11

    • Nie zdziw się, jak za te 30 lat sytuacja się odwróci i zaczniesz za świętami tęsknić.

      • 11 6

    • Lewacy nie wierzą więc dlaczego świętują? (15)

      Niech idą do pracy.

      • 12 17

      • (8)

        To nielegalne.

        • 5 9

        • Zatrudnij się na stacji benzynowej (2)

          • 9 6

          • U bezmajtka? Wolę z głodu zdechnąć. (1)

            • 2 3

            • No to w rdzennie polskiej Żabci.

              • 1 0

        • (4)

          jak nielegalne? można pracować, stawka jest 200% za dzień świąteczny

          • 4 4

          • W szkole? (3)

            • 6 3

            • nie musisz być woźnym do emerytury. możesz zmienić pracę

              • 4 1

            • Komor mówił zmień pracę weź kredyt (1)

              • 4 1

              • Do nauczycieli?

                Coś ci się dziecko pomyliło, to Maliniak kazał iść nauczycielom na kasę do biedry.

                • 1 3

      • zmień płytę pseudo katoliku ,bo w każdym temacie dotyczącym świąt te same głupoty klepiesz

        • 11 9

      • Poszedłbym, ale mi Sołtysowa Brzeszcza zamknęła miejsce pracy.

        • 4 3

      • Ciekawi mnie dlaczego ci "lewacy" mają pracować, podczas gdy katolicy robią sobie wolne? (1)

        Czekam na argumentację.

        • 9 5

        • Hahaha, to jak z przerwami na fajkę, nie palisz to zasuwasz :D

          • 2 1

      • znam buddystów, niewierzących, i innych, którzy tez świętują. Mają choinkę, prezenty,,, Bo mogą dzbanie:) (1)

        i są 1000% bardziej wartościowy niż cały ty.

        • 8 5

        • Islamiści na granicy jedzą liście. Zawiozłeś im pasztet?

          • 4 4

    • Nawet nie wiesz czy dożyjesz kolejnych

      A ty o planach 30 letnich.

      • 4 2

  • rzygam świętami i tyle. Odkąd pamiętam to były krzyki szarpanina, nerwy, wyzwiska... zła organizacja i potem płacz po kątach (6)

    jednym słowem starzy mi zryli banię i znienawidziłem dzięki nim święta:)
    Moim własnym dzieciakom robimy super fajne, i są zadowolone. Tak na luzie i na spokojnie. Zapraszamy moich starych, i gul im skacze, że można inaczej... mimo wszystko nienawidzę świąt.

    • 41 28

    • (1)

      Super fajne czyli jak to u Was wygląda?

      • 4 4

      • Tak, jak powinno, gościu:)

        wesołych świąt!

        • 2 4

    • Wspólczuje ci takiej rodziny.

      • 9 4

    • No ale (1)

      sam sobie przeczysz, bo mówisz ze super fajne święta robiecie dzieciom ale i tak nienawidzisz świąt. To mozna nie cierpieć czegoś co jest pozytywne?

      • 10 5

      • Można. Przecież napisał, rodzice zafundowali mu, nazwijmy to delikatnie: zle skojarzenia. Teraz jest ok i robi wszystko żeby nie przekazać traumy swoim dzieciom, ale ten czas zawsze będzie też przywoływał zle wspomnienia i warunkowy stres

        • 5 0

    • Miałam tak samo...

      krzyki, awantury o byle co, nadęte miny przy wigilijnym stole. Jako dziecko nienawidziłam świąt. Odkąd wyprowadziłam się z domu i robię święta po swojemu, z cudownym, dobrym człowiekiem u boku to pokochałam ten czas.

      • 12 1

  • pomyśl

    Pomyśl człowieku o ludziach chorych, którzy sami spędzają święta. Może wtedy docenisz ich blask ?

    • 24 16

  • Co za denny artykuł

    • 28 12

  • Moje podejście (7)

    Nie kupuje prezentów, wigilia tylko pierogi, 1 i 2 dzień świąt uroczyste obiady z moją mamą i siostra, spędzamy ten czas po prostu przy obiedzie bez otoczki szału, jutro idziemy na spacer za miasto, tyle takie święta i są wspaniałe z ludzmi których kocham.

    • 47 10

    • Co lewacy robią w Boże Narodzenie? (2)

      • 4 11

      • Bajeruja

        Twoja

        • 6 4

      • A co robią prawacy przez pozostałe 364 dni w roku? Czy żyją pobożnie? Nie grzeszą pychą ani chciwością? Miłują bliźnich swoich? Pamiętają aby głodnych nakarmić? Nie kradną? Nie uprawiają seksu przedmałżeńskiego ani nie używają antykoncepcji? Zajmij się sobą "prawaku" i swoim życiem zamiast zaglądać innym

        • 9 2

    • Ile lat masz Ania, jestes samotna? (1)

      • 3 4

      • Nie jestem

        Mam 40 lat, dzieci i męża. Istotny dla nas jest fakt wspólnego posiłku z rodziną do której jedziemy. Nie religia, nie prezenty, nie szał zakupów, nie jedzenie wyrzucane na śmietnik

        • 8 3

    • A jakie fajne (1)

      miejsce za miastem polecasz na spacer?

      • 1 1

      • Banino

        • 2 0

  • (4)

    Ja marzę o tym i to będzie moje postanowienie noworoczne ,by następne święta spędzić tylko z synkiem z dala od rodzinki . Pozdrawiam i wesołego hohoho

    • 21 8

    • Dlaczego ? Masz tak słabe relacje z rodziną ?

      • 1 4

    • (1)

      toksyczna mamusia?

      • 2 4

      • Toksyczna synowa.

        • 1 1

    • Odkładasz od stycznia co miesiąc kasę, na jesień robisz rezerwację w górach i wio. To nie jest nic nierealnego i niezależnego od ciebie, żeby o tym marzyć - no chyba, że jesteś sparaliżowana lub ubezwłasnowolniona. Jesteś dorosła i sama stanowisz o sobie. Rodzina decydowała za ciebie do 18 roku życia. Marzyć to można o wygranej w totka lub o księciu na białym koniu, a takie rzeczy to się po prostu planuje. Powodzenia! :)

      • 2 0

  • (5)

    ale prymitywny artykuł, zeby tylko sprowokować

    bardzo slaby pomysl

    • 38 14

    • dokładnie co za "gniot dziennikarski"

      • 10 7

    • Coś słaba ta twoja wiara, skoro taki artykuł cię prowokuje. (3)

      • 8 4

      • Klasyczny "argument" walczącego z chrześcijanami (2)

        • 3 4

        • Nadstaw drugi policzek. (1)

          • 2 2

          • A ty się wypnij,będziesz nowoczesnym europejczykiem

            • 0 0

  • A wystarczy... (1)

    Wystarczy tylko się do tego zdystansować. Zacząć znowu traktować te dni jako czas dla nas i naszych bliskich. Nie po to, żeby jeść ale po to, by być razem. Może to trudne ale gdy się to zrobi święta znowu są czymś fajnym.

    • 21 6

    • Dlatego ja wczoraj pracowałem, dzisiaj i jutro też zamierzam. Pora coś zmienić, a by tego dokonać trzeba trochę popracować ;) Ale święta wbrew pozorom lubię, Wesołych!

      • 3 0

  • Jakie to dogłębne i pełne mądrości buahahaha (2)

    I takim wydaje się że to co oni myślą jest oczywiście mądre prawdziwe i takie nowoczesne. Otóż nie jest ! Takie myślenie wynika z braku zorganizowania lenistwa braku wiedzy i braku odpowiedzialności. A Święta Bożego Narodzenia są od 2021 lat i będą kolejne lata codziennie !

    • 13 9

    • "braku zorganizowania lenistwa " - cos nowego na święta:)

      Oby KK wyginął, znikł, Polska Krajem Świeckim!

      • 5 6

    • Zważywszy, że gdzieś około 700r papież Sylwester II dodał do kalendarza 300lat, żeby być papieżem milenijnym..

      ..to te 2021 lat jest trochę naciągane.

      • 6 0

  • kiedy w końcu się ustatkujesz (1)

    czy ja doczekam wnuka, znalazłaś już lepszą pracę? kowalscy kupili nowy samochód, nie psuje się jak ten twój
    wesołych swiąt

    • 22 11

    • Powymyślasz raz drugi głupie odpowiedzi i się odczepią. Pokorne odpowiadanie i mielenie tego pod nosem niczego nie zmieni.

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane