- 1 Z dworca na Jasień 80 zł (324 opinie)
- 2 Auto wjechało w pieszych i w budynek (255 opinii)
- 3 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (52 opinie)
- 4 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (103 opinie)
- 5 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (186 opinii)
- 6 Parawaniarze już anektują plaże (246 opinii)
Szadółki: kompostownia gotowa w 95 proc. Otwarcie za trzy miesiące
Zobacz, jak wygląda od środka kompostownia na Szadółkach
Uruchomienie wartej 46 mln zł kompostowni na Szadółkach ma oznaczać koniec z fetorem, będącym utrapieniem nie tylko dla okolicznych mieszkańców. Prace budowlane przy ul. Jabłoniowej 55 w Gdańsku powoli dobiegają końca.
Powstająca dziś hermetyczna kompostownia składa się z czterech części, zajmuje powierzchnię 1,3 hektara, a jej kubatura to 80 tys. m sześc. Będzie mogła przetwarzać 40 tys. ton mokrych odpadów rocznie. Obiekt jest w znacznej mierze zautomatyzowany.
- Powstały już wszystkie zaplanowane obiekty, tj. hala przyjęcia odpadów, hala kompostowania z 16 komorami intensywnego napowietrzania, łącznik operacyjny oraz hala dojrzewania kompostu. Na ukończeniu są też już prace związane z instalacją systemu I stopnia oczyszczania powietrza poprocesowego. Do zamontowania pozostają jeszcze m.in. elementy instalacji podczyszczalni czy biofiltra, które zostały zamówione lub są w przygotowaniu - wylicza Michał Dzioba, prezes Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku.
Kompostownia w Gdańsku: jedyny taki obiekt w Polsce
Zarówno ze względu na wielkość, jak i zastosowane rozwiązania technologiczne, kompostownia na Szadółkach będzie jedynym tego rodzaju obiektem w całym kraju. W hermetycznych warunkach - a więc praktycznie bez emisji fetoru po okolicy - będzie przebiegał cały proces kompostowania, czyli od przyjęcia odpadów, poprzez ich składowanie i dojrzewanie, na składowaniu finalnego produktu kończąc. Tym finalnym produktem będzie całkowicie bezwonny kompost, który będzie wykorzystany do użyźnienia gleby.
- Dokładnie takie rozwiązanie, jakie zaprojektowaliśmy w Gdańsku, nigdzie nie zostało zastosowane. Jest to inwestycja szyta na miarę i pod nasze bardzo dokładnie określone wymagania. To kombinacja różnych urządzeń i instalacji, które są skuteczne i sprawdzone w polskich realiach gospodarki odpadami, m.in. w niedawno zbudowanej, nowoczesnej kompostowni w Poznaniu - wyjaśnia Krzysztof Cichon, kierownik nowej kompostowni.
Kompost wróci na Szadółki, ale fetor już nie
Można byłoby skwitować, że otwarcie kompostowni zlikwiduje problem fetoru z Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku, jednak nie jest to do końca precyzyjne stwierdzenie. Otóż główne źródło uciążliwego zapachu - czyli odpady biodegradowalne - nie są już bowiem składowane na Szadółkach od momentu przygotowania terenu pod inwestycję. Innymi słowy, od ok. dwóch lat uciążliwe odpady są wywożone do innych zakładów. W związku z tym bardziej adekwatne jest stwierdzenie, że fetor nie powróci wraz z ponownym odbiorem i składowaniem bioodpadów na Szadółkach.
- Nowoczesna instalacja umożliwi przywrócenie procesu kompostowania odpadów biodegradowalnych, z tą różnicą, że będzie on przebiegał już całkowicie w zamknięciu, pod kontrolą i przy maksymalnym ograniczeniu uciążliwości zapachowych - zapewnia Dzioba.
Kilkumiesięczne opóźnienie inwestycji
Jak informowaliśmy w listopadzie 2018 roku, hermetyczna kompostownia na Szadółkach powinna być gotowa w drugim kwartale 2019 roku. Obecnie uruchomienie obiektu jest planowane za trzy miesiące.
Skąd wzięło się opóźnienie? Jak tłumaczy prezes gdańskiego Zakładu Utylizacyjnego - z kłopotów, z którymi w ostatnim czasie boryka się nie tylko wykonawca inwestycji, ale cała branża budowlana w Polsce.
- Poważne problemy na rynku budowlanym, wzrost kosztów materiałów, deficyt pracowników, te kłopoty dotknęły mocno także naszego wykonawcę. To spowodowało nieznaczne przedłużenie się procesu zakończenia prac i uzyskania pozwolenia na użytkowanie. Dlatego niezbędne okazało się przesunięcie terminu formalnego zakończenia budowy na przełom trzeciego i czwartego kwartału tego roku. Następnie instalacja wejdzie w etap testowych rozruchów technologicznych i zaczniemy w niej kompostować odpady - wyjaśnia Dzioba.
Wartość całej inwestycji wyniesie ok. 46 mln zł i w blisko 70 proc. została sfinansowana ze środków Unii Europejskiej.
Miejsca
Opinie (121) ponad 10 zablokowanych
-
2019-06-27 17:55
Dziś przejezdzalem i coś walilo... (1)
- 8 3
-
2019-06-28 08:37
pewnie masz instalacje gazową nieszczelną
- 0 0
-
2019-06-27 21:27
kompostownia (1)
Kompostownia będzie problematyczna. Bo przewidziano dużo odpadów do kompostowania, ale jakoś nić nie słychać o zapewnieniu odbioru tak dużych ilości kompostu. No to co będzie, jak z tym odbiorem nie wyjdzie? Hala dojrzewania kompostu nie będzie z gumy. CO wtedy? znowu na plac pod gołym niebem?
Wysypisko miało być zamknięte 10 lat temu. Powstały w tym czasie bardzo duże osiedla w bezpośrednim sąsiedztwie. W tej sytuacji nie tylko nie zamknięto wysypiska, ale buduje się potężna kompostownię i planuje wybudowanie najbardziej przestarzałego modelu spalarni.
A śmierdzi nie tylko ze starych pryzm. Śmierdzi także z sortowni. teraz w pełni lata liście zasłoniły wielkie ilości odpadów, które wiatr wywiał z sortowni czy podczas rozładunku. One też śmierdzą.
Będzie duży ruch w tej części miasta, a przyjęty plan rozbudowy Węzła Szadółki niewiele poprawi.
Dodatkowo już obecnie wozy z odpadami blokują Jabłoniową przy ŻUT, nie zadbano o przygotowanie miejsc dla oczekujących wozów na wjazd. Lada moment dojdą nowe wozy z odpadami do kompostowni , a potem do spalarni.
Nikt z władz nawet o tym nie myśli, nie widzi problemu.- 19 1
-
2019-06-28 08:35
Przecież po przekompostowaniu to praktycznie rzecz biorąc jest zemia
Kompost będa sprzedawać komercyjnie
- 0 0
-
2019-06-28 07:22
(1)
Ciapciaki jak wam smierdzi to nie przyjezdzajdzie do Fashion House po skarpety i gacie ,i nie robcie korkow
- 4 2
-
2019-06-28 08:14
Co innego zrobić szybko zakupy i uciec, a co innego mieszkać w smrodzie
- 1 1
-
2019-06-27 19:42
Że co? (1)
Co to jest "akt erekcyjny"?
- 1 7
-
2019-06-28 08:10
No właśnie. Dobre pytanie wbrew minusowiczom. Przecież aktu bez erekcji nie będzie.
- 1 0
-
2019-06-27 19:16
Kupić tanie mieszkanie przy wysypisku - 200tys zł (2)
Urządzić 55m2 - 80tys zł
Narzekać na smród bo kupiło się coś tanio koło wysypiska - bezcenne!- 14 12
-
2019-06-27 23:11
(1)
Za 200 tysięcy... chyba Cię nie było z 5 lat.
- 5 1
-
2019-06-28 07:26
A wysypisko
Ile lat tam stoi ?
- 0 0
-
2019-06-28 07:09
Dużo niedopowiedzeń.
Jeżeli w ciągu ostatniego roku, od czasu do czasu, było czuć fetor na okolicznych osiedlach i w pobliżu sklepów centrów handlowych w Szadółkach, to znaczy, że problem nie zostanie rozwiązany a jedynie w znacznym stopniu zmniejszony. Smród jak się pojawiał, tak pojawiać się będzie nadal.
- 3 1
-
2019-06-28 06:19
No i co przegrywy?
Kto nie kupił mieszkania na Szadółkach, ten przegrał życie... ha ha!!!
- 2 3
-
2019-06-28 05:54
Porozmawiajmy o pieniądzach
Blisko 46 mln zł za lane chemo odporne posadzki i wiele chal filtry biura maszyny.14 mln zł za wiatę i kawałek peronu na skm redlowo! Dlaczego wydaje mi się ze remont skm wychodzi drogo ??
- 0 1
-
2019-06-28 00:31
polubiłam już ten fetor, może jednak niech dalej składują na zewnątrz
- 2 5
-
2019-06-28 00:03
Szkoda. Dzielnica straci swoj unikatowy charakter
- 8 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.